bogela 20.02.2008 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 Tyle życzliwych osób na forum że nie ma się co ociągać tylko rękawy do góry i do roboty. A tak na serio to właśnie trwają przygotowania do zamknięcia wszystkich otworów / oprócz kominowych / w jednym dniu. Jednak w "praniu" wszystko wyjdzie. Brama, drzwi oraz okna zamawiane były każde w innej firmie. Jedynie wstępny termin był wspólny, a teraz zobaczymy która firma da d... . Powyżej cytuję mojego męża. Planujemy też ogarnąć trochę naszą budowę bo wszystko sugeruje na wybuch bomby a nie na plac budowy. Ale to wszystko pozostałości po poprzednich ekipach. Pozdrowionka dla tych co już mieszkają i dla tych co oczekują na zamieszkanie w domku z ogródkiem. W sobotę pozwolę sobie pozdrowić moją sąsiadkę klaksonem gdyż mijam jej posesję jadąc na swoje włości /widzę ostatnio że szykują Wam się sąsiedzi zza drogi!!!/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PannaNikt 25.02.2008 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Witam, jestem w trudnej sytuacji, gdyz mój obecny Wykonawca (przekroczył termin o 4 miesiące i nadal nie usunął cześci usterek) jest rownoczesnie moim Kierownikiem. Ze zwgledu na opóźnienia i inne okoliczności zatrudniliśmy innego Wykonawce. Probujemy zakonczyc sprawe polubownie, ale nie wyglada to dobrze. Kierownik oswiadczyl, ze etapy ktore wykonal inny wykonawca ma zamiar zakwestionowac w dzienniku budowy i nakazac rozbiórke. Z tym, ze przyjal wczesniej osobiscie wszystkie elementy i do tej pory nie zglaszal zastrzezen. Nie dokonał do tej pory zadnego wpisu w dzienniku od konca pazdzernika (w tym na prace wykonane przez siebie - jako Wykonawce) Żada od nas pokwitowań, ktore podpisywal za przyjęte kwoty za robocizne, z tym, ze do tej pory twierdzil, ze ich nie potrzebuje (mimo, ze proponowaliśmy mu na początku podpisywanie w dwóch egzemplarzach dla nas i dla niego). W takcie tylko dzieki wlasnej przezorności uniknelismy blednych decyzji, które podejmował jako Kierownik i Wykonawca, zdecydowanie stawiając na swoim. Lista naszych uwag jest dluga i chetnie zaintersuje sie nia Rzecznik Odpowiedzialnosci Zawodowej (3 razy nie pojawil sie przy wytyczeniu geodezyjnym budynku, nie wykonywal wpisów w dzienniku, podwazal swoje wczesniejsze decyzje, taił wady wykonawcze (np.zageszczenie 100cm piachu jedna warstwa)), z tym ze liczymy nadal na polubowne zamkniecie sprawy. Naszą propozycją jest niewchodzenie na droge sadowa i nawet zostawienie go na stanowisku Kierownika, jesli spokojnie jest w stanie dokonczyc z nami wspolprace bez robienia nam problemow, co za tym idzie uniknie sam problemow. Mam pytanie, czy musimy okazac mu pokwitowania, ktore my wystawialismy wreczajac mu pieniadze? Czy nadal starac sie o polubowne zalatwienie sprawy? (Przyklad Tomka_J mnie przygnebil i wole uniknac sadzenia się (przysluga za przysluge)) Czy powolanie Inspektora nadzoru moze zdyscyplinowac kierownika? Żadać odszkodowania? Czy osoby z okolicy Obornik i Trzebnicy mogą mi kogos polecic na to stanowisko? Bardzo licze na spotkanie jednej uczciwej osoby w tej branzy Przyjme kazda pomocna dlon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogela 26.02.2008 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Bardzo mi przykro że ja nie pomogę ale mój kierownik budowy na samym początku określił swoje warunki - pojawia się na budowie jak jest problem i się umawiamy, przy zamykaniu dogadanych etapów budowy i jak ma po drodze.Całą budowę prowadzi mój mąż, który nie ma uprawnień ale "troszkę" się na tym zna. Mam nadzieję że wyjdziecie z tej sytuacji szybko i bez problemów. Powodzenia!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agula11 26.02.2008 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Hej Bogela mam do Ciebie pytanie, podobnie jak Ty, będę miała cały strop Terriva, i chciałabym zapytac jak rozwiązaliście problem zamiany stropu: podciągi, czy stalowa belka? Nam kierbud zaproponował stalową belkę, bo jest łatwiejsza do położenia i niewidoczna ( podciągi byłoby widać ) , ale za to jest to droższe rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PannaNikt 26.02.2008 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 Bardzo mi przykro że ja nie pomogę ale mój kierownik budowy na samym początku określił swoje warunki - pojawia się na budowie jak jest problem i się umawiamy, przy zamykaniu dogadanych etapów budowy i jak ma po drodze. Całą budowę prowadzi mój mąż, który nie ma uprawnień ale "troszkę" się na tym zna. Mam nadzieję że wyjdziecie z tej sytuacji szybko i bez problemów. Powodzenia!! Chyba na tym etapie bede szukała nowego Kierownika Dlatego zaczepiam osoby z okolicy Trzebnicy... moze ktos kogos poleci? (teraz została dach, instalacje i wykonczenie) Nie bede zasmiecala watku, dalsze wiesći w sprawie problemow z wyk/kier http://forum.muratordom.pl/kierownik-wykonawca-i-jak-uniknac-zemsty,t124899.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogela 27.02.2008 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 AGULA11Jeżeli chodzi o Nasz strop to z tego co dowiedziałam się od mojego męża zastosowano dozbrojenie w miejscach które wskazała nasza KB.Początkowo proponowała nam dodatkowy słup w holu na co ja i moja połowa nie wyraziliśmy zgody. Ale tak jak pisałam wcześniej nasza KB bywa u nas w strategicznych momentach lub kiedy brakuje koncepcji mojemu mężowi. Chętne podpowiada różne rozwiązania ale my nie tak chętnie zgadzamy się na wszystkie. Jak to wystarczy to wysyłam zdjęcie stropu przed zalaniem.Zwróć uwagę na dozbrojenia wokół otworu wejściowego.http://img186.imageshack.us/img186/5587/131007121229dg3.jpghttp://img186.imageshack.us/img186/6209/131007121047xl9.jpgOdezwij się jak rozwiązałaś ten problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agula11 27.02.2008 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Bogela....czy te dozbrojenia to te stelaże z prętów??? bo jakoś nie widzę żadnej belki stalowej o której mówił nam nasz KB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogela 01.03.2008 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 U nas nie widać belki bo jej tam nie ma. Mi trudno opowiadać o technicznych rozwiązaniach na budowie. Wiem jednak że mieliśmy ten sam problem przy rozwiązaniu całości dachu w terrivie. Nie mamy belek stalowych gdyż pani KB podpowiedziała w których miejscach zastosować dozbrojenia stropu, wiem że są miejsca gdzie są obok siebie dwie belki bezpośrednio połączone / nie ma między nimi pustaków/ , więcej poszło stali niż zakładał projekt i można poradzić sobie bez tych rozwiązań które sugeruje Ci twój KB. Jednak szczęgółami zajmowali się nasi murarze pod okiem pani KB. Zobaczę w albumie czy są jakieś zdjęcia które by ci coś podpowiedziały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogela 01.03.2008 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 A co z naszym "prekursorem" MARSEM z okolic Złotoryji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iwonka i tomaniu 01.03.2008 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 Hej Bogela...u nas prace trwaja, poddasze skonczone, teraz czekamy do poniedzialku i TYNKI... a co u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angelika 03.03.2008 11:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 bogela, wysłuchuję w soboty trąbienia i wysluchuję, a tu nic No rzeczywiście, sasiedzi się juz nam szykują, ale z doświadczenia wiemy, że etap wykończenia już trochę potrwa, więc tak szybko i sprawie wcale nie będzie Ale przyjmiemy ich z otwartymi ramionami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogela 05.03.2008 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 Angelika Jeżeli chodzi o trąbienie to może ten klakson taki cichy??? A juz wiem Ty masz super ciche okna !!! Nie pytam jakie bo zamontowane już takie jakie zostały zakupione i teraz nic nie zmienie. Tomaniu Obiecałam coś na priv ale wyślę normalnie http://img87.imageshack.us/img87/8206/obraz069bm4.jpg http://img87.imageshack.us/img87/249/obraz070qk5.jpg I pierwsze otwarcie drzwi, przy robieniu tego zdjęcia mojemu mężowi zadrgała ręka. Chyba nie ufał ekipie króra zamontowała nasze drzwi http://img216.imageshack.us/img216/681/obraz072xg4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iwonka i tomaniu 05.03.2008 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 ...no prosze...milutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angelika 12.03.2008 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 bogela, może tak być z tymi oknami A prace widzę postępują w zawrotnym tempie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GosiaIAdam 17.03.2008 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Hej! Poradzicie gdzie w naszych okolicach w dobrej cenie dostaniemy beton z pompą, bloczki i piasek (z transportem - ewentualnie sam transport 12-14ton) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angelika 18.03.2008 07:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 SANBET na milickiej w Trzebnicy.Jeszcze można zapytac u Szostaka, ale nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogela 18.03.2008 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Jeżeli chodzi o beton to Sanbet jak zaznaczała Andżelika. Sama korzystałam z ich usług i jestem zadowolona jeżeli chodzi o punktualność i solidność kierowców z tej firmy. A jeżeli chodzi o piasek to ja brałam z firmy która mieści się na przeciw Sanbetu. Tu chodzi oczywiście o transport bo piasek brali z kopalni piachu koło Trzebnicy. W tej kopalni piasek można kupić taniej niż oferuje ta firma transportowa ale trzeba dysponować własnym transportem. Ja aktualnie będę zamawiać kilka wywrotek piachu do podsypania fundamentów. Potem chcę podsypać ziemią i tu moje pytanie do sąsiadki z Księgienic. Czy ta ziemia rozsypywana po Waszej działce była kupowana gdzieś w naszych okolicach?A może ktoś mi poradzi gdzie kupić ziemię w okolicach Trzebnicy oczywiście w dobrym gatunku i dobrej cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GosiaIAdam 18.03.2008 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Dzięki - SANBET ceny za beton ma ok, ale za pompę liczą sobie dużo... bogela, a masz może jakiś numer telefonu do nich albo nazwę? Ta kopalnia to pewnie pierwoszów - ceny mają fajne, 12zł+vat za piasek przesiany i bodajże 9zł+vat za nieprzesiany (za tonę). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogela 18.03.2008 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Jeżeli chodzi o telefon do Sanbetu : 71/387-28-02, To prawda że pompa jest w miarę droga ale miły Pan Wojtek H. który obsługuje klientów doradzi kiedy ta pompa jest potrzebna a kiedy jej nie trzeba. Mam do niego namiar komórkowy i jak będzie trzeba to prześlę na priv. A jeżeli chodzi o piach z Pierwoszowa to ceny fajne ale transport Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GosiaIAdam 18.03.2008 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Chodziło mi o telefon do tego transportu naprzeciwko sanbetu U nas niestety pompa potrzebna - gruszka nie wjedzie nam bezpośrednio na działkę... mam tylko nadzieję, że pompa będzie miała odpowiednio duży zasięg... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.