Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa samotnie budujących swój własny domek


Recommended Posts

No więc... Jutro,a właściwie już dziś 07-07-07 będę spała pierwszą noc w MOIM NOWYM DOMU.Jestem wykończna.Te ostatnie dni...sami zobaczycie.

Jutro opowiem wszystkie sny...

 

Ale Ci fajna data wypadła !!!

A będzie gorąca kąpiel w wannie i świece ???

A jak będziesz opowiadać sny to pamiętaj, bez cenzury :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 282
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Biada temu, kto nie podjął ryzyka. Co prawda nie zazna nigdy smaku rozczarowania i utraconych złudzeń, nie będzie cierpiał jak ci, którzy pragną spełniać swoje marzenia, ale kiedy spojrzy za siebie usłyszy głos własnego sumienia: " A co uczyniłeś z cudami, którymi Pan Bóg obsiał dni twoje? co uczyniłeś z talentem, który powierzył ci Mistrz? I teraz została ci jedynie pewność, że zmarnowałeś własne życie"

Biada temu kto usłyszy, te słowa. bo uwierzył w cuda, dopiero gdy magiczne chwile życia odeszły na zawsze.

 

Paulo Coelho,

 

ksiązka-"Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Zahir, piękne słowa.

 

Ja tu cały czas jestem, zbieram na razie papiery, obmyślam projekt, załatwiam kredyt, na jesień mam zamiar zacząć.

 

Na półce rośnie kupka ksiązek ( Paulo Coelho też) do przeczytania przy kominku w nowym domu, już nie mogę się doczekać.

 

Pozdrawiam.

Latte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przekonuję się jak trudno budować samemu. Pan od C.O. chyba stwierdził, że skoro jetem samotną kobietą to można mnie totalnie olewać, nie odbierać telefonów, albo wyłączać telefon, albo po prostu zwodzić obietnicami w nieskończoność!!! Prace rozpoczął na początku maja miał skończyć dwa tygodnie temu. Umówiłam się już z innym Panem na malowanie, flizowanie, zamówiłam meble do kuchni, będąc pewną, że całe C.O. będzie już skończone. Tymczasem wszystko stoi, bo Pan najwidoczniej ma inne ważniejsze roboty. Jestem strasznie, okropnie wkurzona :evil: :evil: :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pielgrzym" to jedyna jego książka której jeszcze nie zdążyłem poznać, no i jeszcze jego ostatniej też nie miałem przyjemności. Oprócz Paula C. który pisze zawsze o tym, co bliskie mojemu sercu, jest też inny pisarz - James Redfield, polecam "Niebiańska Przepowiednia"( jest też film na podstawie tej książki) jako pierwsza część trylogii. Rewelacja, polecam gorąco :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po długiej przerwie tę chyba najdzielniejszą grupę na forum :)

 

Cieszę się, że prace się u Was posuwają do przodu i mimo, że nie bez przeszkód to idziecie ciągle naprzód. Ja też idę, u mnie w tym tygodniu powinni zacząć układać więźbę :)

 

Trzymam kciuki za wszystkich :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pielgrzym" to jedyna jego książka której jeszcze nie zdążyłem poznać, no i jeszcze jego ostatniej też nie miałem przyjemności. Oprócz Paula C. który pisze zawsze o tym, co bliskie mojemu sercu, jest też inny pisarz - James Redfield, polecam "Niebiańska Przepowiednia"( jest też film na podstawie tej książki) jako pierwsza część trylogii. Rewelacja, polecam gorąco :wink:

Ja od dłuższego czasu przymierzam się do Alchemika, ale jakoś ostatnio mam mało czasu na czytanie.... A ta "Niebiańska Przepowiednia" to coś w stylu Paulo C.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pielgrzym" to jedyna jego książka której jeszcze nie zdążyłem poznać, no i jeszcze jego ostatniej też nie miałem przyjemności. Oprócz Paula C. który pisze zawsze o tym, co bliskie mojemu sercu, jest też inny pisarz - James Redfield, polecam "Niebiańska Przepowiednia"( jest też film na podstawie tej książki) jako pierwsza część trylogii. Rewelacja, polecam gorąco :wink:

Ja od dłuższego czasu przymierzam się do Alchemika, ale jakoś ostatnio mam mało czasu na czytanie.... A ta "Niebiańska Przepowiednia" to coś w stylu Paulo C.?

 

Coś z rodzaju "Alchemika", zwłaszcza druga część trylogii -" Dziesiąte wtajemniczenie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już wiem, że muszę przeczytać.

 

A tymczasem mój pan od C.O. dalej mnie olewa. Zaczynam się na prawdę niepokoić. To jest jednak prawda: NIE ZATRUDNIAJCIE ZNAJOMYCH DO BUDOWY DOMU!!!

Tyle ekip przewinęło się przez moją budowę, z żadną nie było kłopotu, i dopiero teraz na finiszu takie problemy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już wiem, że muszę przeczytać.

 

A tymczasem mój pan od C.O. dalej mnie olewa. Zaczynam się na prawdę niepokoić. To jest jednak prawda: NIE ZATRUDNIAJCIE ZNAJOMYCH DO BUDOWY DOMU!!!

Tyle ekip przewinęło się przez moją budowę, z żadną nie było kłopotu, i dopiero teraz na finiszu takie problemy!

A nie możesz zatrudnić kogoś innego na dokończenie tej roboty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już wiem, że muszę przeczytać.

 

A tymczasem mój pan od C.O. dalej mnie olewa. Zaczynam się na prawdę niepokoić. To jest jednak prawda: NIE ZATRUDNIAJCIE ZNAJOMYCH DO BUDOWY DOMU!!!

Tyle ekip przewinęło się przez moją budowę, z żadną nie było kłopotu, i dopiero teraz na finiszu takie problemy!

A nie możesz zatrudnić kogoś innego na dokończenie tej roboty ?

Cały ból polega na tym, że nie mogę, bo już mu zapłaciłam. Poprosił o pieniądze na kominek, który miał być lada chwila, po czym powiedział, że będzie wtedy a wtedy (a było to już trzy tygodnie temu) do tego zostało mu dwa dni roboty i koniec. Ja w takim razie umówiłam się z malarzem i fliziarzem, kupiłam flizy, zamówiłam meble do kuchni, moja córka ustaliła termin parapetówki (zaprosiła prawie całą swoją byłą klasę). A tymczasem pan hydraulik pojawił się na budowie dwa razy, kiedy mnie akurat nie było, żeby zabrać swoje rzeczy i to by było na tyle!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepsko :-? czy wiesz gdzie mieszka? musisz go nachodzić ile się da, nie odpuszczać, może stracisz znajomość, ale będzie zrobione, żeby się nie ulotnił z kasą bo umowy na pewno nie macie spisanej. Spróbuj się dowiedzieć gdzie ma robotę i tam go odwiedź. Może pójdzie w końcu po rozum do głowy i skończy co zaczął. Jak nie to ruskich naślemy :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...