Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nóż w kieszeni..


Gość ckwadrat

Recommended Posts

IV R.P.

 

Już w III sadzali za kratki pijanych roweżystów.

 

Niby IV jest lepsza, a se z pijanym posłem poradzić znowu nie mogą. Po 3 godz. dmuchał balonik, bo się naradzał Komendant Policji z Marszałkiem Sejmu czy może dmuchać.

 

W 3 h to mu pronile w dół zjechali. Mogli mu jeszcze dać glukozy do popicia.

 

I co i jechał, i jego błąd. K..wa.

A dopiero by był błąd jakby mu kto wszedł pod koła. Byłoby że się rzucił na samochód parlamentarzysty (oczywiście :o ). Oczywiście :evil: .

 

Normalny gość by siedział a taki łązi i to na naszej diecie.

Karę zapłaci, a komu.

Prezydium...

...ale S...

...ejmu czy

...amoobrony?

 

Wyrówniarką ich wszystkich bo się w dupie poprzewracało z tego dobrobytu. :evil: :x :evil:

 

PS. Żeby nie było wyrówniarka należy do sprzętu budowlanego bardzo porządanego na drogach dojazdowych do sporej części posesji forumowiczów. Implikując post rergulaminowy jest. 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 289
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Czyli odnosisz się do mojego rzekomego poparcia tego rządu?

Gdzie o tym była mowa?

Zdaje się,że cały czas jest mowa o tym,czy powinno się oceniać historię i zbrodniarzy czy nie,

 

"Tylko chciałabym, żeby zasady te wprowadzali ludzie, którzy szanują to prawo. A nie stosowali zasadę - tam gdzie są moi ludzie jest prawo i sprawiedliwośc, tam gdzie ich nie ma - to jest komuna! "

To było apropos rozliczania historii. Moje zdanie. Żadnej sugestii w kwestii Twoich poglądów.

 

a w drugim zdaniu

no cóż,wszyscy tu żyjemy i mamy swoje obserwacje,doceniam Twoje,

ale nie wiem,a propos czego to było

To było rozwinięcie mojej opinii wygłoszonej powyżej. Jesli oskażam kogoś o brak poszanowania prawa, to uzasadniam na jakiej podstawie wygłaszam taką opinię.

 

Więc reasumując: rozliczać można wyłącznie z poszanowaniem praw, rzetelnie i nie hurtem. Poza tym rozliczanie stało się u nas nie problemem moralnym czy prawnym, a wyłącznie politycznym. I to do niczego dobrego nie prowadzi.

Rozumiem tych, dla których sprawiedliwości tak długo nie stało się zadość.

Wątpię, czy rozliczanie w wydaniu PIS doprowadzi do czegokolwiek więcej niż do dalszego tworzenia Rzeczpospolitej Kolesi. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli odnosisz się do mojego rzekomego poparcia tego rządu?

Gdzie o tym była mowa?

Zdaje się,że cały czas jest mowa o tym,czy powinno się oceniać historię i zbrodniarzy czy nie,

 

"Tylko chciałabym, żeby zasady te wprowadzali ludzie, którzy szanują to prawo. A nie stosowali zasadę - tam gdzie są moi ludzie jest prawo i sprawiedliwośc, tam gdzie ich nie ma - to jest komuna! "

To było apropos rozliczania historii. Moje zdanie. Żadnej sugestii w kwestii Twoich poglądów.

 

a w drugim zdaniu

no cóż,wszyscy tu żyjemy i mamy swoje obserwacje,doceniam Twoje,

ale nie wiem,a propos czego to było

To było rozwinięcie mojej opinii wygłoszonej powyżej. Jesli oskażam kogoś o brak poszanowania prawa, to uzasadniam na jakiej podstawie wygłaszam taką opinię.

 

Więc reasumując: rozliczać można wyłącznie z poszanowaniem praw, rzetelnie i nie hurtem. Poza tym rozliczanie stało się u nas nie problemem moralnym czy prawnym, a wyłącznie politycznym. I to do niczego dobrego nie prowadzi.

Rozumiem tych, dla których sprawiedliwości tak długo nie stało się zadość.

Wątpię, czy rozliczanie w wydaniu PIS doprowadzi do czegokolwiek więcej niż do dalszego tworzenia Rzeczpospolitej Kolesi. :evil:

 

Myślę,że cały czas jest to dyskusja o moralnej kwestii,co zresztą potwierdza nasza dyskusja,jak różnie widzimy ich odpowiedzialność.

Aczkolwiek zgadzam się,ze nie było klimatu politycznego do przeprowadzenia jakiegolwiek rozliczenia mimo prób z różnych stron.Przez 15 lat jakoś się nie składało.

A teraz przez kilka tygodni udało się załatwić,aby Wolińskiej odebrać nienależną emeryturę (jak ja albo Ty bym coś skrewiła w ZUS-ie to bym się do końca życia nie odkuła z tego,pomijam to)

i udaje się ubekom odebrać dodatki remontowe do emerytur.(całe szczęście,że będzie to hurtem,bo niby jak miałoby być inaczej :o )

 

 

Zostawmy więc PiS-niesprawiedliwego dzikusa, a posłuchajmy, co ma do powiedzenia w tej sprawie cywilizowana PO :(LPR-to wiadomo,a SO i SLD też wiadomo,zostaje tylko PO:

 

 

 

28 kwietnia 2005-Co z tą Polską?

[....]

 

JR –Jan Rokita- Mam kłopot, powiem szczerze, bo odbiera mi mowę jak słucham Wojciecha Jaruzelskiego. Odbiera mi mowę. Nie wiem, czy w ogóle cokolwiek warto mówić.

 

TL – Tomasz Lis-Warto mówić, panie pośle. Czy jest coś, co powiedział gen. Jaruzelski, co najbardziej odebrało panu mowę?

 

JR – Sytuacja jest dość niezwykła. Bliscy ludzie tych, których na polecenie hunty kierowanej przez gen. Jaruzelskiego zastrzelono strzelając w plecy z pistoletów, jak ustaliła to komisja kierowana przez mnie.

 

WJ –Wojciecj Jaruzelski- Mógłby pan mówić troszkę głośniej, panie pośle.

 

JR – Ludzie, którzy są ich najbliższymi, motywowani jakąś niezwykłością sytuacji, w której w Polsce znaleźliśmy się wszyscy, występują z tym niesłychanie szlachetnym apelem. Apelem, który nie ma politycznego wymiaru, który daje się interpretować w kategoriach tego słynnego tekstu ze św. Mateusza – „Miłujcie nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują”. To jest jedyny punkt odniesienia dla tego tekstu, bo to dzieje się poza polityką. Co jest odpowiedzią na to? Odpowiedzią na to są te same kłamstwa dyktatora, które słyszymy od 15-tu lat, kłamstwo po kłamstwie. Jest to brak przyznania się do winy ze strony morderców z plutonu specjalnego Cieślaka, którzy na rozprawie pękają ze śmiechu z oskarżenia kierowanego wobec nich. Były też słowa lekceważenia ze strony Czesława Kiszczaka, który, jak dowiodła tego kierowana przez mnie komisja w ’91 roku, niemal osobiście kierował całą tą akcją, był cały czas na telefonie i bezpośrednio ingerował w tą akcję. No i o czym tu w ogóle mówić? To jest problem.

 

TL – Jaki sens mają te słowa?

 

JR – Sens mają taki, że przez tego rodzaju teksty, jakie podpisał pan Jerzy Wartak, jakie podpisała pani Agnieszka – córka zamordowanego górnika, świat i Polską są odrobinę lepsze. Dlatego te słowa mają sens, mają głęboki sens, bo coś lepszego się staje. Ci ludzie nie staną się już lepsi, nigdy. Nie mam w to absolutnie wiary. Oni umrą z kłamstwem na ustach.

 

TL – Pan mówi gen. Jaruzelskiemu, który w jednym ze swoich ostatnich zdań powiedział, że nie chce kłamać, że to kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo. A konkretnie?

 

JR – Wszystko. Jeżeli dyktator stanu wojennego publicznie zastanawia się nad tym, czy słyszał o wyrokach i o procesie to, jest to kłamstwo. Jeżeli nie wie czy wiedział o tym, co się działo potem, czyli o tym co opowiadała pani Agnieszka, po wydarzeniach 16-tego XII w kopalni Wujek to, też jest to kłamstwo. Wystarczy, żeby przeczytał raport komisji, żeby sobie przypomniał, że do niego osobiście kierowano skargi, do jego sekretariatu np. na to, że odmawiano zabierania do karetek ciężko rannych ludzi.

 

[......]

 

JR – Nie jestem człowiekiem, który by dzisiaj miał jakiekolwiek pretensje do Wojciecha Jaruzelskiego. Mnie Wojciech Jaruzelski zrobił mało krzywd. Pół roku w więzieniu i zniszczona młodość, to jest tak naprawdę nic. Nie mam absolutnie żadnego żalu. Myślę, że Wojciech Jaruzelski mojego przebaczenia nie oczekuje i to nie jest żaden problem. Uważam, że dyktator stanu wojennego i jego świta dopóki nie powiedzą słowa prawdy na ten temat, dopóki nie przyznają elementarnej winy, dopóki Wojciech Jaruzelski na procesie gdańskim w sprawie XII ’70 roku nie przestanie się zachowywać jak ktoś, kto napadł na kiosk ruchu i ukradł 100 zł i odmawia przez kilka godzin odpowiedzi na każde pytanie stawiane przez adwokatów lub ludzi zabitych w XII ’70 roku… Tak się nie zachowuje dyktator, tak się zachowuje chuligan, który napadł na kiosk ruchu i któremu adwokat poradził, żeby nie zeznawał, bo mu dadzą wyższy wyrok. Uważam, że nie są to ludzie, z którymi warto dyskutować. Szczerze mówiąc, z podziwu dla pani Agnieszki i pana Jerzego i z sympatii dla pana redaktora przyszedłem tu dzisiaj, ale czuję się źle siedząc naprzeciw zdrajcy ojczyzny.

 

WJ – Panie redaktorze, do tej pory to jest spektakl jednego autora. Przyznam się, że w tej chwili z przerażeniem myślę o tym, jaki niedługo może być premier RP. To jest taki ładunek nienawiści i wrogości i kłamstwa jednocześnie, który się wylewa. W książce pt. „Alfabet Rokity” pojawiło się kilka zdecydowanie kłamliwych określeń pod moim adresem. Skierowałem do pana Rokity list w tej sprawie i odpowiedział mi wykrętnie ogólnikiem.

[....]

 

SN –Stefan Niesiołowski- Tu się zgadzam. Oni nie chcą pojednania. Ci zomowcy albo nie chcą albo nie rozumieją, ale myślę, że po prostu nie chcą. Boją się może, że jak się przyznają, to ich skażą. Nie wiem. Ale jeżeli Ojciec Święty przebaczył Agcy, to nie znaczy, że on ma wyjść z więzienia. To są zupełnie dwa różne porządki. Krótko mówiąc, ci zomowcy nie chcą pojednania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opal no co tyu chcesz od emerytury Wolińskiej... a mioże jak pewien ZOMOWIEC znajomy Moniki... Pani Wolinska chodzila tylko do pracy, gdzie praca polegała na skazywaniu zaplutych karłow reakcji z AK... a może w domu była przykładną żoną nie biła męża..., szydełkowała, prasowałą koszyle, nie piła....... i od razu zabrac emeryture.... poza tym jak sama Pani stwierdziła przypominanie tamtych czasów i wspominanie kariery prokuratorskiej a głownie jej efektów to przecież czysty ANTYSEMITYZM!!!! bo to w Polsce słowo klucz i najlepszy sposób do uwolnienia sie od jakichkolwiek zarzutów...

 

Opal ale nie wiedziałem że PO i jej liderzy to tacy krwiożerczy odwetowcy... tak się czepiać Jaruzela... którego tak szanuje ponury (każdy ma prawo do swoich idoli)... to obrzydliwy nurt odwetyzmu w PO, zamiast zapomnieć, wybaczyc... to sie czepiają, a przeciez Wojtek cacy jest, zasłużony, nie po to wypuścił czołgi na ludzi by mu jakiś Rokita pluł w twarz... przecież jego osoba wymaga szacunku, jego medale... Order Lenina, Order Rewolucji Październikowej, Krzyż Wielki Orderu Henryka Żeglarza, Order Suche Batora, Order Czerwonego Sztandaru, Order Klementa Gottwalda, Order Gwiazdy Socjalostycznej Reubliki Rumunii I klasy ze Wstęgą, Order Georgi Dymitrowa, Order Jose Marti i setki innych... pokazuje że wasnie do tych ludzi pasuje.... nie mówiąc o jego wpływie na rozwój żeglarstwa :o :o :o :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wareczka,bo lata komunizmu zrobiły swoje.To były długie lata propagandy.

 

Dlatego 100 mln ofiar komunizmu nie robi na większości wrażenia,po co się w to wgłębiać.

Wiadomo,nie statystyki są ważne-bo co to ma teraz za znaczenie,tylko efekt jest taki,że inaczej się traktuje oba totalitaryzmy,z kórych jeden wciąż jeszcze panuje w wielu krajach.A i my też w jakimś sensie jeszcze w nim tkwimy niestety.

Dlatego takie dwa młotki mogą sobie siedzieć wczoraj w tvp z koszulkami z czerwoną gwiazdą i nikogo to nie oburza, ale jakby tam była swastyka,to policja by ich zwinęła prosto z Woronicza.(słusznie zresztą ;)

 

:lol:

 

ps.Na wakacjach,jak dzieciakowi szukałam czapki,to stragany pełne były koszulek z sierpem i młotem,I Love CCCP,Che-przecież to taki romantyk i pacyfista.

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wareczka,bo lata komunizmu zrobiły swoje.To były długie lata propagandy.

 

Dlatego 100 mln ofiar komunizmu nie robi na większości wrażenia,po co się w to wgłębiać.

Wiadomo,nie statystyki są ważne-bo co to ma teraz za znaczenie,tylko efekt jest taki,że inaczej się traktuje oba totalitaryzmy,z kórych jeden wciąż jeszcze panuje w wielu krajach.A i my też w jakimś sensie jeszcze w nim tkwimy niestety.

Dlatego takie dwa młotki mogą sobie siedzieć wczoraj w tvp z koszulkami z czerwoną gwiazdą i nikogo to nie oburza, ale jakby tam była swastyka,to policja by ich zwinęła prosto z Woronicza.(słusznie zresztą ;)

 

:lol:

 

ps.Na wakacjach,jak dzieciakowi szukałam czapki,to stragany pełne były koszulek z sierpem i młotem,I Love CCCP,Che-przecież to taki romantyk i pacyfista.

:lol:

 

opal bingo :):):)

 

no wlaśnie koszulka czy nawet reklama z Che Guevara czy z CCCP jest OK...

 

a tkz dzisiejsza inteligencja polityczno-poprawna tropi faszyzm, antysemityzm... i itd... gdy Hitler, Musolini to były w skali liczb zabitych małe chłoptasie przy Leninie, Stalinie, MAo, Caucescu, Jaruzelskim, Honeckerze.... dziś nawet ktoś domaga się szacunku dla Wojtka.... który w zaparte przekłamuje historię.. co świetnie widzi Rokita i tenże Wojtek domaga się szacunku dla kłamstwa..... żenujący fundametalizm....

 

a PAni Wolińskiej nie można powiedzieć prawdy bo to antysemityzm...

 

Szymborskiej nie można przypomnieć jej działalności i próśb do partii o jak najszybsze zabicie księży... bo to noblistka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na to?

 

"Megaurząd kontroli dla Cezarego Mecha

 

Za kilka tygodni powstanie urząd, który będzie nadzorował wszystkie instytucje finansowe w Polsce

 

Banki, towarzystwa ubezpieczeniowe i emerytalne, fundusze inwestycyjne, biura maklerskie i giełdy -w sumie ponad 1000 instytucji finansowych kontrolować ma jedno megabiuro - Urząd Nadzoru Finansowego, który przejmie kompetencje trzech działających dziś komisji nadzoru.

 

Superurząd od razu przejąłby obowiązki Komisji Papierów Wartościowych i Giełd oraz Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych. Od stycznia 2008 r. urząd weźmie na siebie zadania Komisji Nadzoru Bankowego. Poza tą ostatnią instytucją, kierowaną przez Leszka Balcerowicza, wszystkie pozostałe mają władze wybrane podczas rządów lewicy.

 

Na czele superurzędu ma stanąć prezes, powoływany na 6-letnią kadencję przez premiera. Byłby nie do odwołania. Powszechnie uważa się, że szefem zostanie wiceminister finansów Cezary Mech, związany z PiS, który przed 4 laty kierował Urzędem Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi.

 

Zdaniem przedstawicieli firm finansowych takie rozwiązanie jest niebezpieczne, daje bowiem ogromną władzę jednej osobie. Nowy urząd będzie mógł m.in. przygotowywać projekty aktów prawnych i od razu przedkładać je Radzie Ministrów. Dziś żadna z komisji sejmowych nie ma takich kompetencji. Prezesowi urzędu będą też przysługiwać uprawnieniaprokuratorskie. Teraz ma je tylko szef Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Wszystkie istniejące dziś instytucje nadzorujące są kierowane kolegialnie.

 

Zdaniem prof. Marka Wierzbowskiego, kierownika Katedry Prawa i Postępowania Administracyjnego na Uniwersytecie Warszawskim, tak naprawdę zmieni się tylko nadzorujący, a nie zasady sprawowania kontroli nad rynkami finansowymi. Problemem dla nowego urzędu będą też odmienne przepisy, jakimi posługują się łączone instytucje.

 

Prawdopodobnie zniknie także urząd rzecznika ubezpieczonych.

 

Projekt ustawy o nadzorze nad instytucjami finansowymi opracowany w Ministerstwie Finansów został właśnie przesłany do konsultacji społecznych. Potem zajmie się nim rząd. By ustawa mogła wejść w życie - jak zaplanowano -1 kwietnia, trzeba będzie zastosować ekspresowy tryb prac nad nią w Sejmie."

 

Co z tą naszą demokracją?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...