Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nóż w kieszeni..


Gość ckwadrat

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 289
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Majka panowie walczyli o szeroko gloryfikowany socjalizm z ludzką twarzą..... raczej to nie miał być wolny kraj, a przyjaźń z ludzkimi rosjanami radzieckimi miała trwać, a ty co pamiętasz??? a może ktoś pamięta piękne glorie i peany Szymborskiej o Stalinie....

patrząc na ostatnie nagrody nobla literackie tylko lewacy mają sznse... a jeśli się jeszcze wsławili peanami na temat twórców komunizmu....

 

kroyus oczywiscie że nie do Ciebie

 

do Ciebie to może być piwko jak chcesz

 

Nie do końca o to walczyli :wink: Prawdopodobnie jestes za młody /szczęściarz z ciebie :D /, aby pamiętać. Ale większość osób w tamtych czasach próbowała jakoś przejść przez zycie nie narażając się nikomu. Ci którzy podskakiwali byli traktowani jako dziwacy albo psychiczni /serio - jedną z kar było odwiezienie do szpitala psychiatrycznego/. Odcięcie od zachodu, nacisk medialny, walka o kawałek mięsa i papier toaletowy. ....

No to teraz, wymień tych co według ciebie byli odpowiednimi bojownikami o wolnośc nasza i waszą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka a co walczyli???

 

Jasne różnie ludzie przechodzili przez system, jedni po prostu żyli, drudzy walczyli, trzeci ich katowali, czwarci wierzyli w reformy....

 

w 1953 skazano księży na smierć... a w tym czasie najwięksi polscy pisarze pisali do partii krzycząc o jak najszybsze wykonanie wyroków...

Kazik śpiewał... "wszyscy artyści to p..."

 

przecież nasza noblistka pisała

"Partia. Należeć do niej.

Z nią działać. Z nią marzyć. Z nią w planach nieulękłych.

Z nią w trosce bezsennej. Wierz mi to najpiękniejsze

co się może zdarzyć"

 

Wisława Szymborska - o śmierci Józefa Stalina (z wiersza „Ten dzień”):

 

Jaki rozkaz przekazuje nam

 

na sztandarach rewolucji profil czwarty?

 

- Pod sztandarem rewolucji wzmacniać warty!

 

Wzmocnić warty u wszystkich bram!

 

 

 

Oto Partia - ludzkości wzrok.

 

Oto Partia: siła ludów i sumienie.

 

Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.

 

Jego Partia rozgarnia mrok.

 

 

 

Niewzruszony drukarski znak

 

drżenia ręki mej piszącej nie przekaże

 

nie wykrzywi go ból, łza nie zmaże.

 

A to słusznie. A to nawet lepiej tak.

 

za

http://polskaludowa.com/napisali/stalin.htm

 

tez nie dziwne że Kurioń czy Michnik w to wierzyli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opal, litości :lol:

:D będę rżnął po cytatach, bo za długo już :p

 

 

[...] argumentowałeś wcześniej "przecież nie podżegał" [...]

Nie mówiłem, że nie podżegał, tylko że to nie wynika w prosty sposób z samego faktu sprzedania informacji.

 

Co nie wynika?

Inaczej,a co wynika,albo może wynikać.

 

To,że ktoś dzieli się z przestępcami wiedzą ,żeby im pomóc

nie jest prostym sposobem i nie wynika....

Ok.

 

:lol:

 

O to chodzi?Że Kwaśniewski wiedział coś więcej?

Może kiedyś się dowiemy :wink:

Poszlakowy?To Sobotka tak mówił.

Dziwisz mu się?

:lol:

Nie :lol: I Kowalczykowi też nie, i składowi sędziowskiemu też nie, i Kwasniewskiemu też nie.

Ja się w ogóle rzadko czemu dziwię.

 

Co do reszty - EOT, bo u Ciebie wnioskowanie ma - zdaje się - formę: jeśli A, to Z.

Ja wolę takie: jeśli A, to B, a jeśli w warunkach C, to D :D

 

No,tak najlepiej,jak się nie ma nic do powiedzienia.

Ty masz za to takie wnioskowanie,że co by Kwach nie zrobił jest good

I ok-masz prawo.

 

 

 

[...] każdy ma prawo do tego aby móc oceniać fakty,a historię w szczegóności,bo dotyczy nas wszystkich i domagać się prawdy

Oceniać - tak, a nie wściekać się na oceny innych i ich OSOBISTE [fakt że głoszone publicznie] akty wybaczenia, pojednania czy poróżnienia.

Nie do mnie należy prawo wybaczania krzywd za inne pokolenia.

 

Kto się wścieka na czyjeś wybaczanie.

Upraszaczasz na maxa.

Niech sobie Michnik z Mazowieckim wybaczają komu chcę i za chcą.

Prywatnie.

Jeśli były reakcje,to na chamstwo Michnika,który swoją gazetę wykorzystywał do opluwania i nagonki na tych,którzy mieli inne zdanie.

I z tego, co wiadomo,to on się wściekał.

 

Nikt Ci nie kaze nikogo osądzać albo nie osądzać.

Rób co chcesz.

 

 

[...] obwinianie systemu i nazywanie tego gadaniem [...] mają na celu ośmieszenie sprawy,umniejszenie jej i nadanie jej rangi czegoś, co jest tak zbiorowe, masowe,że nie da się z tego wyłuskać nic konkretnego

[...] to były tragedie konkretnych ludzi,i ich rodzin, [...] którzy mają prawo do oceny,dojścia do sprawiedliwości a co więcej powiedzenia tego światu,bo były ze strony ludzi reprezentujących ten system

więc niech mówią temu światu o tym, a nie mówią, że Michnik jest w swym własnym wybaczaniu taki podły i niepojęty

niech właśnie nie "gadają", tylko niech działają

 

 

Może wreszcie nadszedł ten czas.

Szkoda,że tak późno.

Wcześniej to tylko pgadać mogli,bo nie mieli takich możliwości.

analogicznie-Sobotce dajemy prawo do godności

ale ludziom,którzy byli wsadzani na taboret to nie,bo to w ramach szerszej historii?

nie

..znowu... skąd u Ciebie takie proste strzały z krzywej muszki i szczerbinki ?

 

:roll:

Tylko tyle potrafisz?

:lol:

 

historia Polski wolnej i niepodległej nie zaczyna się od Wałęsy i Kuronia ma wcześniejszą proweniencję (ale komu ja to mówię,komuś, kto ma nicka tak wielkiej postaci nie muszę tego mówić ;)

tylko mi nie mów, że Kiszczak z Jaruzelskim zabili Narutowicza :lol:

wielka postać to raz, a forma przymiotnikowa to dwa - nic nie musi być takie proste, jak sie nam wydaje

 

No co Ty,żartowałam. :o

Przecież wiem,że nawet nie wiedziałeś,kto to był Ponury.

:lol:

 

 

Historia innych krajów wskazuje na to,że nie trzeba było,aż takich ustępstw i podzielenia się władzą,żeby to runęło

Ale u nas runęło pierwsze, reszta ściągała jak na klasówce :D

Ale ponieważ nie mieli takich mądralińskich,to odsunęli byłą władzę od razu na wejściu,a nie podzielili się nią.

 

 

:roll:

Chyba z tysiąc razy przeczytałam w GW określenie

"my ludzie gazety wyborczej"

:lol:

Przecież Ci nie napiszą: my redemptoryści :lol:

 

Dobrze,że chociaż to dotarło.

Przykład świetny i dobrze oddaje sytuację.

:lol:

 

No widzisz,zarzucasz innym,co sam robisz.

Czy ktoś Ci coś narzuca?

Próbuje - tak odbieram sporą część np. Twoich wypowiedzi

 

Bo tak chcesz odebrać.

Mnie to rybka,co Ty sobie będziesz myślał.

Wisi mi to i powiewa.

:lol:

 

 

Tyle,że ja widzę różnicę miedzy służbami specjalnymi działającymi na rzecz swojego państwa ,a obcego.

Zaraz się dowiem, że Sobotka działał na zlecenie Talibów.

 

Nie pisałam o Sobotce w tym momencie.

Manipuluj dalej. :lol:

 

 

 

Fajnie się tak w jednym szeregu z chłopakami ustawić,co ? ;)

Nieładnie, Opal.

Przywołałaś ich w swej wypowiedzi, a że dyskutowałaś ze mną, nie miałem pewności, komu czego brakuje.

 

 

Wyraźnie była mowa o Michniku.

Nie o Tobie.

"Michnik winien pójść do dobrego psychiatry"-G.Herling-Grudziński

No widzisz - Herling-Grudziński za wiele przeszedł i ze swym życiowym doświadczeniem mógł zanegować właściwie każdą pozytywną postawę wobec systemu

Kisielewski to chyba pisał zawsze z takim max sarkazmem; ale to dziwne, że nie daje się człowiekowi prawa do wyboru dróg w życiu.

O Kuroniu nie mówmy, dedykacja rzecz intymna.

Kurcze, sama Aleja Zasłużonych sie zrobiła :-?

 

Każdy coś.

Ten przeszedł

ten z sarkazmem

kogo by tu nie wymienić

to zatruwa Adamowi życie

:lol:

Wszyscy źli zmówili się przeciwko Adasiowi,a on przeciez nic złego nie robił.

:lol:

ps.Na koniec,choć wcale bez EOT, ;)

nieskromnie,parafrazuję ,bo nie pamiętam jak to szło dokładnie,za Kuroniem:

"choć się z Panem nie zgadzam,to jestem gotowa pójść do więzienia,żeby Pan mógł swoje zdanie wygłaszać "

Serdecznie pozdrawiam . :D

Ja również, ale by ocalić Cię od konieczności zagospodarowania zbytniej ilości wolnego czasu, zamilknę - wszystko już powiedziałem, a dywagacje o przemożnym wpływie Michnika na moje życie mnie nie interesują :lol:

 

 

zbytnią ilość wolnego czasu. :roll:

Ale to w Twoim stylu właśnie.

 

On niestety miał wpływ na wielu.I nie ma się czego wstydzic,nawet jak tak jest.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, jak myślicie? Zmienią czy tylko znowelizują ustawę o VAT?

 

"Na taksówkę kazali mi czekać 20 min - skarży się czytelnik "Gazety". - Zwykle w tej samej firmie nie trwa to dłużej niż 10. W trakcie jazdy kierowca tłumaczył mi, że przed świętami zawsze jeździ więcej ludzi. Ale teraz niektórzy taksówkarze po prostu w grudniu przestali jeździć. Nie chcą zostać VAT-owcami.

 

Zdecydowała prosta kalkulacja. - Część taksówkarzy uznała, że przez te dwa

tygodnie zarobi netto 600-700 zł. Gdyby musieli zostać VAT-owcami i odprowadzać 7-proc. podatek, to w przyszłym roku straciliby 1300 zł - tłumaczy."

 

I luzik, panowie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wow nekrofil i człowiek renesansu. Poezję czytuję, na polityce się zna i na piwie też. :lol: 8)

 

 

masz racje dobrzykowice...

i to już świadczy o Tobie!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

tylko znajdź mi w mojej wypowiedzi o kimkolwiek tutaj jakiś epitet albo wyraz obraźliwy...

 

ja tylko prosze o spokojną, bez obrażania innych dyskusje na temat, jeśi nie potrafisz to przykre, szkoda że jak zwykle dyskusja zamiast na temat jest o osobach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wow nekrofil i człowiek renesansu. Poezję czytuję, na polityce się zna i na piwie też. :lol: 8)

 

 

masz racje dobrzykowice...

i to już świadczy o Tobie!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

tylko znajdź mi w mojej wypowiedzi o kimkolwiek tutaj jakiś epitet albo wyraz obraźliwy...

 

ja tylko prosze o spokojną, bez obrażania innych dyskusje na temat, jeśi nie potrafisz to przykre, szkoda że jak zwykle dyskusja zamiast na temat jest o osobach

 

Ty sie wareczka chyba nigdy nie zmienisz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ROTFL

 

Raczej należy płakać a nie smiać :/

OK. Specjalnie przeczytałem stronkę jeszcze raz i....

 

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

 

ROTFC [ze śmiechu :lol:]

 

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

 

 

 

[...] większość osób w tamtych czasach próbowała jakoś przejść przez zycie nie narażając się nikomu. Ci którzy podskakiwali byli traktowani jako dziwacy albo psychiczni /serio - jedną z kar było odwiezienie do szpitala psychiatrycznego/. Odcięcie od zachodu, nacisk medialny, walka o kawałek mięsa i papier toaletowy. ....

Dzięki Majka za wyjaśnienie oczywistości. Szansą była ucieczka na Zachód [bądź wyjazd musowy] albo nagięcie się do realiów i "robienie swojego". Do worka z Szymborską można wrzucić wielu innych ludzi. Jeśli się nie współdziałało z władzą, to nie miało się szans na żadną realizację siebie, która by mogła zaistnieć publicznie. Jakże łatwo teraz, w wolnym kraju, oceniać kogoś, kto musiał funkcjonować w totalnie innych od dzisiejszych realiach i chciał, mimo tego musu, coś robić. O Szymborskiej nikt nie mówi "Noblista PRL-owska"; no, chyba że spece od klepania się w cudze piersi :lol:

 

 

 

nie mam już zamiaru dyskutowac z kimś kto tu pomnikuje Jaruzelskiego... ciekawe co powiedziały by zony i dzieci które straciły dzięi generałowi ojców i meżów...

Na kartach podręczników historii nie ma analiz poszczególnych przypadków. Jest suchy opis i ocena całości poczynań. I nie "pomnikuję" Jaruzelskiego, masz spore kłopoty z rozumieniem czytanych treści, stary.

Ale za pierwszą część zdania - kto tam może, zapłać :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaruzelski przez kiladziesiąt lat komunizmu słusznie budował komunizm... a że wiele dzieci dzięki temu nie ma ojców.... a Szymborska pisała wiersze z zachwytu o Stalinie.... czytając Ponurego posty i znajomośc historii to nie dziwię się wam bliżej do takich osobników...

 

Majka słusznie zauważyła ludzie rożnie żyli, miliony ludzi po prostu żyło w komunie.... ale miliony po prostu nie zapisało sie do partii, nie mordowało ludzi tylko dlatego że nie kochali komuny, nie pisało wierszy o Stalinie... a tylko jak mówił Popiełuszko starali się życ godnie i w prawdzie.... po prostu w wolnej Polsce nie mówmy że bycie generałem i puszczenie czołgów na ulicę które przejechały po ludziach, strzelanie do bezbronnych w 1970 to po prostu było normalne... katowanie księzy, pisanie przez Szymborska listów do partii że księzy trzeba jak najszybciej zabić bo sa wrogami partii....

 

ja też się nie zapisałem do partii, nie pisałem wierszy o Stalinie nie służyłem w ZOMO... i przezyłem w komunie normalnie.... a że w Polsce są ludzie którzy chwalą Jaruzelskiego... cóż żenujące.... dlatego ciesze się ponury że tak Ci blisko do Luca że się śmiejesz ze mnie... za komuny tez się śmiali że nie mam legitymacji partyjnej... to ten sam śmiech...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa,wszystkich do jednego worka,wszyscy tak samo umoczeni.

Zawsze są różne stopnie gorliwości.

Byli ludzie,którzy mając ochotę istnieć publicznie,istnieli nie będąc przy tym świniami.

Choćby dlatego pisanie,że każdy musiał,jest niegodziwością wobec nich.

Nie,nie MUSIAŁ.Nikt nikomu pistoletu do głowy nie przykładał,że ma tworzyć panegiryki na cześć władzy i wchodzić jej w ....

(pomijając jakieś indywidualne przypadki,wyjątkowe,gdy ktoś musiał pewne rzeczy robić)

 

Jak ktoś wybrał taką drogę,to musi się liczyć z tym,że będzie to oceniane.

Nie tylko przez wielbicieli lewicy i lewactwa.

A już w ogóle to najlepiej porównać wszystkich do siebie,szarych obywateli do wysługujących sie karierowiczów i będzie prawdziwa jedynie słuszna wizja PRL. :lol:

 

Jaruzelski też się bardzo realizował publicznie,szczególnie dla Związku Radzieckiego. :lol:

 

o ten fragment chodziło ?:

"W ostatnich dniach toczył się w Krakowie proces grupy szpiegów amerykańskich powiązanych z krakowską Kurią Metropolitarną. My zebrani w dniu 8 lutego 1953 r. członkowie krakowskiego Oddziału Związku Literatów Polskich wyrażamy bezwzględne potępienie dla zdrajców Ojczyzny, którzy wykorzystując swe duchowe stanowiska i wpływ na część młodzieży skupionej w KSM działali wrogo wobec narodu i państwa ludowego, uprawiali - za amerykańskie pieniądze - szpiegostwo i dywersję.

Potępiamy tych dostojników z wyższej hierarchii kościelnej, którzy sprzyjali knowaniom antypolskim i okazywali zdrajcom pomoc, oraz niszczyli cenne zabytki kulturalne.

Wobec tych faktów zobowiązujemy się w twórczości swojej jeszcze bardziej bojowo i wnikliwiej niż dotychczas podejmować aktualne problemy walki o socjalizm i ostrzej piętnować wrogów narodu - dla dobra Polski silnej i sprawiedliwej."

 

Warto dodać,że było to zaraz po licznych aresztowaniach w Kurii Krakowskiej. Do więzień trafiło kilkunastu księży, którym władze komunistyczne postawiły fałszywe, na ogół kryminalno-polityczne zarzuty, ze szpiegostwem, dywersją i zdradą włącznie. Na początku 1953 roku zapadły wyroki: trzy kary śmierci i kary długoletniego więzienia. Księża byli torturowani, znęcano się nad nimi również psychicznie, co było zresztą wówczas regułą i wszyscy o tym wiedzieli. Gdy skazani oczekiwali w celi śmierci na wykonanie wyroku, to poetka Wisława wysmarowała taki właśnie list świadczący o jej niezwykłej wrażliwości i ludzkiej postawie. :lol:

No,ale jak się chce zaistnieć,to trzeba.

 

 

Dla niektórych Nobel jest szczytem szczytów :lol:

Dla niektórych film z Oskarem to szczyt szczytów,

itd....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...