GREG.M 30.08.2005 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 A propos zwierzęcości naszego bytu w przypadku braku wiary. Przecież jesteśmy zwierzętami w sensie biologicznym. Mało tego, zgodnie z teorią Freuda WSZYSTKIE nasze zachowania są zdeterminowane popędem płciowym, zwłaszcza w przypadku facetów. Pracujemy, bo chcemy więcej zarabiać, żeby mieć więcej, żeby móc lepiej wyglądąć, czyli żeby mieć lepszą samicę...ooops przepraszam kobietę! Budujemy domy, żeby zapewnić schronienie naszej rodzinie, będącej przedłużeniem naszego materiału genetycznego. W obronie własnych dzieci jesteśmy skłonni zabić. Doskonalimy ciało na siłowni i umysł w szkole, pracy żeby być lepszym od innych, atrakcyjniejszym, żeby mieć lepszą, równą sobie partnerkę. Dobór naturalny sprawia, że osobniki niesprawne, ułomne umierają bezpotomnie. Czy któraś z szanownych koleżanek wyszłaby za mąż za śmierdzącego menela spod mostu i chciałaby mieć z nim dzieci ?!! Wszystko kręci się jak w zegarku dzięki matce naturze i teori ewolucji. W tym wszystkim nie miejsca na metafizykę, jest tylko konkurencja mniej lub bardziej dzika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 30.08.2005 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Jak dodać do tego teorię Darwina to już kompletnie nic się "kupy" nie trzyma. Bo jeśli przyjąć - a tak twierdzi większość naukowców, że człowiek wśród swoich protoplastów miał małpę, to jak ma się do tego ".. i stworzył człowieka na wzór i podobieństwo swoje" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smartcat 30.08.2005 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Wszystko kręci się jak w zegarku dzięki matce naturze i teori ewolucji. W tym wszystkim nie miejsca na metafizykę, jest tylko konkurencja mniej lub bardziej dzika. Może nie jak w zegarku, bo teoria ewolucji też ma swoje braki, no ale niech będzie ze sie kreci . Ale to tylko uwaga na marginesie. Natomiast jesli chodzi o wspomnianą konkurencje to wyobraż sobie tę dziką konkurencje bez zasad ktore znamy i które zostały nam wpojone a które wywodza się od etyki chrzescijańskiej właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 30.08.2005 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 wiara jest LUKSUSEM , na który nie każdego stać ....... Ewka - nawet nie wiesz jak prawdziwe są to słowa, oto jeden z wielu przykładów : moze pasjami kolekcjonujesz takie tam dziwolągi , podróby i falsyfikaty aby pokazac małośc i interesownośc ksieży i duszpasterzy .Mnie to nie wzrusza i nie podważa mojej wiary - nie na tym ona polega i nie na tym sie opiera .Są ludzie i ludziska tak samo jak są rózni kszięża .Ja miałam to szczęście ,że na swej drodze spotykałam dobrych ludzi i dobrych duszpasterzy,ale może na to szczęście też trzeba sobie zasłużyć??? a LUKSUS WIARY - nie musi oznaczać PIENIĄDZE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.08.2005 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Może nie jak w zegarku, bo teoria ewolucji też ma swoje braki, no ale niech będzie ze sie kreci . Ale to tylko uwaga na marginesie. Natomiast jesli chodzi o wspomnianą konkurencje to wyobraż sobie tę dziką konkurencje bez zasad ktore znamy i które zostały nam wpojone a które wywodza się od etyki chrzescijańskiej właśnie. Chrzescijanstwo jest na swiecie ok 2000 lat. Ludzie zyja na planecie Ziemia znacznie dluzej. Zasady tez mieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.08.2005 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Widze jedna prawidlowosc. Zadeklarowani niewierzacy pogardzaja ludzmi wierzacymi. Prowokuja do wypowiedzi, zeby wytknac im, ze sa ciemniakami. Ja w to nie wchodze. Wybacz,ale Twoja osoba,a raczej profesja - fizyk,znaczy sie ,korci mnie do zadania pytania. Jak Ty, jako fizyk,laczysz udzial boga w powstaniu swiata z naukowym udowodnieniem powstania Ziemii ,poprzez wybuch supernovej. Ta supernova,to czysto naukowe przedstawienie powstania naszej planety.Wiesz zapewne,jako fizyk,ze zostalo to niezbicie udowodnione. No wiec co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 30.08.2005 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Widze jedna prawidlowosc. Zadeklarowani niewierzacy pogardzaja ludzmi wierzacymi. Prowokuja do wypowiedzi, zeby wytknac im, ze sa ciemniakami. Ja w to nie wchodze. JoShi - poczytaj co wczesniej pisalas (tak w wielu watkach) , ale widze , ze rzadko zdarza sie , ze sie z czymkolwiek zgadzasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 30.08.2005 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 wiara jest LUKSUSEM , na który nie każdego stać ....... Ewka - nawet nie wiesz jak prawdziwe są to słowa, oto jeden z wielu przykładów : http://www.dzialka.kero.pl/1/1.gif gdzieś miałem dziesiątki podobnych obrazków Dodatkowo trzeba zwrócić uwagę na to, że "opłata" za mszę świętą stanowi utrzymanie księdza. Czy 900 zł na miesiąc to wysoka "pensja"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 30.08.2005 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Dodatkowo trzeba zwrócić uwagę na to, że "opłata" za mszę świętą stanowi utrzymanie księdza. Czy 900 zł na miesiąc to wysoka "pensja"? Ksiadz w miesiacu odprawia wiele mszy. Do tego co laska za chrzciny,sluby i pogrzeby. Jest wiec tego znacznie wiecej,niz zaplata za jedna msze w miesiacu. To tak gwoli scislosci. Sam tez lubie zarabiac pieniadze,wiec nie widze nic zlego w strzyzeniu owieczek.Jezeli jest chetny do dawania,to zawsze znajdzie sie ktos,kto te kase wezmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 30.08.2005 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 My jestesmy gleboko wierzacy. Głęboko czyli jak?? Co to konkretnie dziś znaczy? Serdecznie Wam tego stanu zazdroszczę. Dla mnie to coś sekretnie niedościgłego: być GŁĘBOKO wierzącym. Ech, zagmatwana jest ta dyskusja. Tak samo zagmatwana, jak pogmatwany jest nasz polski katolicyzm. Mimo wszystko powinniśmy o tym rozmawiać bez uprzedzeń i urazy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 30.08.2005 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 witaj aroto samo pytanie mi sie cisnelo , ale jakos sie opanowalamzawsze mnie takie deklaracje zastanawiaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 30.08.2005 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Jest napisane w Biblii, że "prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho ugielne niż bogaczwoi uda się wejść do królestwa bożego". A mimo to ludzie gormadzą majątek http://www.polska.pl/galeria/gallery.htm?what=alpha&view=slide&gal_id=60042&category_id=5&sh=6 Magdzia ucho igielne to nazwa bramy ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 30.08.2005 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 coraz częsciej czuje coś na kształt zazdrości do tych , którzy wierzą i odnalezli sie w Kościele( niewazne, który to jest) : bo mają wsparcie, mają poczucie wspolnoty, mają sens tego co Tu i tego co Potem chętnie poczytam tych co Za ja tez , mysle , ze jest tym ludziom latwiej , mam taki przyklad z ostatnich tygodni . Zmarla 16 letnia dziewczynka , ludzie pisali w ksiedze gosci , ze Bog tak chcial ... Ciekawi mnie bardzo , jak wytlumaczyc to tym zrozpaczonym Rodzicom? ze Bog tak chcial , bo dobrych zabiera do siebie ?? ja takiego tlumaczenia nie przyjmuje , gdybym byla wierzaca , to mysle , ze latwiej byloby to zrozumiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 30.08.2005 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Zmarla 16 letnia dziewczynka , ludzie pisali w ksiedze gosci , ze Bog tak chcial ... Ciekawi mnie bardzo , jak wytlumaczyc to tym zrozpaczonym Rodzicom? ze Bog tak chcial , bo dobrych zabiera dosiebie ?? ja takiego tlumaczenia nie przyjmuje , gdybym byla wierzaca , to mysle , ze latwiej byloby to zrozumiec łatwiej byłoby ... z pewnością ... tu cierpiała ... a tam ... tam Jej ....KTOŚ .... "namaluje baranka" ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 30.08.2005 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 i wydaje sie Tobie brzoza , ze Jej rodzice tak powinni sie pocieszac?zapytam wiec dlaczego tak cierpiala? to nieuczciwe , niesprawiedliwe i straszne ja sie z tym nie moge pogodzic gdyby byl Bog , dzieci nie umieralyby , wiem , ze to moze brzmi dziecinnie , ale jestem bardzo rozgoryczonamysle , ze nie mam nawet pojecia jak wielkie jest cierpienie Jej Rodziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 30.08.2005 23:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 i wydaje sie Tobie brzoza , ze Jej rodzice tak powinni sie pocieszac? zapytam wiec dlaczego tak cierpiala? to nieuczciwe , niesprawiedliwe i straszne ja sie z tym nie moge pogodzic gdyby byl Bog , dzieci nie umieralyby , wiem , ze to moze brzmi dziecinnie , ale jestem bardzo rozgoryczona mysle , ze nie mam nawet pojecia jak wielkie jest cierpienie Jej Rodziny im wcześniej zrozumiesz ze Bóg - Chrystus zginął w cierpieniu - za Ciebie również ... pojmiesz prawde ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 30.08.2005 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 nie przemawia to do mnie , przykro mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 30.08.2005 23:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 nie przemawia to do mnie , przykro mi pomodle się dziś za Ciebie ... pa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 30.08.2005 23:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 może rodzice wierzyli i prosili Boga ...............o ukrócenie cierpienia, to może brutalne, ale na śmierć trzeba też zasłużyć, a podstawą wiary jest wiara w życie wieczne, a Twoje odczucia niestety są dziecinne, bo co jest uczciwe czy sprawiedliwe to, że umiera nastolatka, czy 30- latek, a może ktoś kto skończył 45 lat jak ja, czy może siedemdziesięciolatek czy jeszcze starszy, dla mnie to wybór Boga......... i wcale nie jestem dewotem i nie zdziwię jak się z Leonem spotkam się w jednym kotle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paprotka 30.08.2005 23:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 ja tez , mysle , ze jest tym ludziom latwiej , mam taki przyklad z ostatnich tygodni . rrmi ja tez mam taki przykład - tu, obok siebie, teraz i tylko głeboka wiara,naprawdę, ufnośc Bogu i pokora pozwaliły tej osobie przetrwać i trwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.