damianr 13.09.2005 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 No i przygotuj się na riposty: "Na moja uwagę, że nalezałoby pewne prace inaczej, bardziej precyzyjnie wykonać uslyszałem: Panie, jakby tak człowiek miał robić żeby było porządnie to by wogóle nie zarobił. Panie, jak bym wiedział że mam robić tak jak się umawialiśmy to bym w ogóle do tej roboty nie przyszedł ... " to sa teksty budowlańców w wymianie doświadczeń na naszym forum... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 13.09.2005 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 No i przygotuj się na riposty: "Na moja uwagę, że nalezałoby pewne prace inaczej, bardziej precyzyjnie wykonać uslyszałem: Panie, jakby tak człowiek miał robić żeby było porządnie to by wogóle nie zarobił. Panie, jak bym wiedział że mam robić tak jak się umawialiśmy to bym w ogóle do tej roboty nie przyszedł ... " to sa teksty budowlańców w wymianie doświadczeń na naszym forum... No to takimi tekstami to mnie by chyba wyprowadzili z równowagi... Nie ma nic gorszego jak niesłowni i tacy co kłamią w żywe oczy...!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damianr 13.09.2005 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 No i przygotuj się na riposty: "Na moja uwagę, że nalezałoby pewne prace inaczej, bardziej precyzyjnie wykonać uslyszałem: Panie, jakby tak człowiek miał robić żeby było porządnie to by wogóle nie zarobił. Panie, jak bym wiedział że mam robić tak jak się umawialiśmy to bym w ogóle do tej roboty nie przyszedł ... " to sa teksty budowlańców w wymianie doświadczeń na naszym forum... No to takimi tekstami to mnie by chyba wyprowadzili z równowagi... Nie ma nic gorszego jak niesłowni i tacy co kłamią w żywe oczy...!!!! to odsyłam żebyś sobie to poczytał ;wymiana doświadczeń - chyba 2 strona - teksty budowlańców... jak sie czyta to jest śmieszne ale pomyśl że spora cześć ciebie też spotka ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 13.09.2005 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 No i przygotuj się na riposty: "Na moja uwagę, że nalezałoby pewne prace inaczej, bardziej precyzyjnie wykonać uslyszałem: Panie, jakby tak człowiek miał robić żeby było porządnie to by wogóle nie zarobił. Panie, jak bym wiedział że mam robić tak jak się umawialiśmy to bym w ogóle do tej roboty nie przyszedł ... " to sa teksty budowlańców w wymianie doświadczeń na naszym forum... No to takimi tekstami to mnie by chyba wyprowadzili z równowagi... Nie ma nic gorszego jak niesłowni i tacy co kłamią w żywe oczy...!!!! to odsyłam żebyś sobie to poczytał ;wymiana doświadczeń - chyba 2 strona - teksty budowlańców... jak sie czyta to jest śmieszne ale pomyśl że spora cześć ciebie też spotka ... Żeby tylko nie doszło do rękoczynów... Bo jak ja usłysze takie teksty od ludzi, którzy pracują za moje ciężko zarobione pieniadze to nie wiem jak to się skończy... Ja jestem spokojny, ale do czasu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damianr 13.09.2005 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 No i przygotuj się na riposty: "Na moja uwagę, że nalezałoby pewne prace inaczej, bardziej precyzyjnie wykonać uslyszałem: Panie, jakby tak człowiek miał robić żeby było porządnie to by wogóle nie zarobił. Panie, jak bym wiedział że mam robić tak jak się umawialiśmy to bym w ogóle do tej roboty nie przyszedł ... " to sa teksty budowlańców w wymianie doświadczeń na naszym forum... No to takimi tekstami to mnie by chyba wyprowadzili z równowagi... Nie ma nic gorszego jak niesłowni i tacy co kłamią w żywe oczy...!!!! to odsyłam żebyś sobie to poczytał ;wymiana doświadczeń - chyba 2 strona - teksty budowlańców... jak sie czyta to jest śmieszne ale pomyśl że spora cześć ciebie też spotka ... Żeby tylko nie doszło do rękoczynów... Bo jak ja usłysze takie teksty od ludzi, którzy pracują za moje ciężko zarobione pieniadze to nie wiem jak to się skończy... Ja jestem spokojny, ale do czasu... walidol na początek a potem to juz nerwosolek i relanium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EFKAkonewka 13.09.2005 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 Pozdrawiam wszystkich po wakacjach! ale tu się dzieje! wszyscy kogoś szukają! a ja w lesie... hmm... spotkanko chętnie ale nie 17-18 i 24-25 bo zaczął się Festiwal Nauki (http://www.icm.edu.pl) i interesują mnie pewne wykłady w tych terminach. No chyba, że późniejszą porą... KasiaR.: dach super! A jaka dziedzina nauki (i zagadnienia) Cię interesują? To np. do 16-17 niezdążysz dojechać? No sobota po 16-stej jest ok. bo w niedzielę to chcę się jeszcze wybrać na pokaz w szkole jogi na ul.Ch. Paska (Żoliborz) - jeśli koś z Was ma ochotę - niech przyjdzie - wstęp wolny! A tematy na FN to oczywiście z mojej dziedziny: "tajemnice drzew", wycieczka w ogr. botanicznym UW (wystałam zaproszenia!) oraz pokaz: "Chirurgia drzw" w Jabłonnej. Ale wpadły mi w oko tematy oznaczone nr.54 "czy mycie skaraca życie",125,130 "oblicza apokalipsy", 304 "prawdy i mity o parówkach" ... i wiele innych - ciągle przeglądam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EFKAkonewka 13.09.2005 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2005 No i przygotuj się na riposty: "Na moja uwagę, że nalezałoby pewne prace inaczej, bardziej precyzyjnie wykonać uslyszałem: Panie, jakby tak człowiek miał robić żeby było porządnie to by wogóle nie zarobił. Panie, jak bym wiedział że mam robić tak jak się umawialiśmy to bym w ogóle do tej roboty nie przyszedł ... " to sa teksty budowlańców w wymianie doświadczeń na naszym forum... No to takimi tekstami to mnie by chyba wyprowadzili z równowagi... Nie ma nic gorszego jak niesłowni i tacy co kłamią w żywe oczy...!!!! to odsyłam żebyś sobie to poczytał ;wymiana doświadczeń - chyba 2 strona - teksty budowlańców... jak sie czyta to jest śmieszne ale pomyśl że spora cześć ciebie też spotka ... Żeby tylko nie doszło do rękoczynów... Bo jak ja usłysze takie teksty od ludzi, którzy pracują za moje ciężko zarobione pieniadze to nie wiem jak to się skończy... Ja jestem spokojny, ale do czasu... walidol na początek a potem to juz nerwosolek i relanium Jak to czytam to przechodzi mnie dreszcz! A może warto wynająć INWESTORA ZASTĘPCZEGO? Orientuje się w cenach, ma sprawdzone ekipy a przynajmniej metody postępowania z nimi, ma zniżki w hurtowniach, WIĘC czy nie wyjdzie na to samo? a przynajmniej dopilnuje żeby nic nie zepsuło się, doradzi rozwiązania, i nie wiem co jeszcze... Mój znajomy po pewnym czasie użerania się i załatwiania "brakującego woreczka cementu" zatrudnił TAKOWEGO i był bardzo zadowolony - przyjeżdżał na budowę (po ciężkiej pracy) "O! Panie Jacku zniknęła belka!" A pan Jacek ekipę za ... i belka następnego dnia się znalazła; a ekipa która źle zrobiła nawierzchnię nie dostała pieniędzy bo nie chciała poprawić - znalazł inną do poprawki... A znajomy spokojnie mógł się zająć zarabianiem (na spłatę kredytu ) To może spokój i zdrowie mieszczą się w kwocie JEGO wynagrodzenia? Co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damianr 14.09.2005 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Jak to czytam to przechodzi mnie dreszcz! A może warto wynająć INWESTORA ZASTĘPCZEGO? Orientuje się w cenach, ma sprawdzone ekipy a przynajmniej metody postępowania z nimi, ma zniżki w hurtowniach, WIĘC czy nie wyjdzie na to samo? a przynajmniej dopilnuje żeby nic nie zepsuło się, doradzi rozwiązania, i nie wiem co jeszcze... Mój znajomy po pewnym czasie użerania się i załatwiania "brakującego woreczka cementu" zatrudnił TAKOWEGO i był bardzo zadowolony - przyjeżdżał na budowę (po ciężkiej pracy) "O! Panie Jacku zniknęła belka!" A pan Jacek ekipę za ... i belka następnego dnia się znalazła; a ekipa która źle zrobiła nawierzchnię nie dostała pieniędzy bo nie chciała poprawić - znalazł inną do poprawki... A znajomy spokojnie mógł się zająć zarabianiem (na spłatę kredytu ) To może spokój i zdrowie mieszczą się w kwocie JEGO wynagrodzenia? Co o tym myślicie? no jest to rozwiązanie - jesli się orjętujesz to podaj jaki to jest koszt??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 14.09.2005 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Chciałem powiedzieć, że wracam ze szpitala... Wiecie co to oznacza? 14.09.2005 godz. 9.30 Długość: 50cm Waga: 2740g Magdalena (a na drugie pewnie Anna)... PS Tak więc problem z imieniem dla chłopca sam się rozwiązał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EFKAkonewka 14.09.2005 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Chciałem powiedzieć, że wracam ze szpitala... Wiecie co to oznacza? 14.09.2005 godz. 9.30 Długość: 50cm Waga: 2740g Magdalena (a na drugie pewnie Anna)... PS Tak więc problem z imieniem dla chłopca sam się rozwiązał... GRATULACJE!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 14.09.2005 14:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Chciałem powiedzieć, że wracam ze szpitala... Wiecie co to oznacza? 14.09.2005 godz. 9.30 Długość: 50cm Waga: 2740g Magdalena (a na drugie pewnie Anna)... PS Tak więc problem z imieniem dla chłopca sam się rozwiązał... GRATULACJE!!! Dzięki, dzięki... Dla mnie przeżytcia nie z tej ziemi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 14.09.2005 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Chciałem powiedzieć, że wracam ze szpitala... Wiecie co to oznacza? 14.09.2005 godz. 9.30 Długość: 50cm Waga: 2740g Magdalena (a na drugie pewnie Anna)... PS Tak więc problem z imieniem dla chłopca sam się rozwiązał... GRATULACJE To zapewne teraz idziesz na zasłużone piwko, co nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 14.09.2005 14:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Chciałem powiedzieć, że wracam ze szpitala... Wiecie co to oznacza? 14.09.2005 godz. 9.30 Długość: 50cm Waga: 2740g Magdalena (a na drugie pewnie Anna)... PS Tak więc problem z imieniem dla chłopca sam się rozwiązał... GRATULACJE To zapewne teraz idziesz na zasłużone piwko, co nie? Dzięki, dzieki... Taaaa .. o 18.30 mam spotkanie z jedną ekipa budowlana, o 15.15 miałem spotkanie z kierownikiem budowy, a jutro o 18.30 mam spotkanie z ekipą która stawiała Tobie dom... Ale może wieczorem postaram się by mnie cos sponiewierało.... W końcu nie musze być jutro o świcie u Żony w szpitalu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RenatkaPetronek 14.09.2005 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Chciałem powiedzieć, że wracam ze szpitala... Wiecie co to oznacza? 14.09.2005 godz. 9.30 Długość: 50cm Waga: 2740g Magdalena (a na drugie pewnie Anna)... PS Tak więc problem z imieniem dla chłopca sam się rozwiązał... Gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Broncio 14.09.2005 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Chciałem powiedzieć, że wracam ze szpitala... Wiecie co to oznacza? 14.09.2005 godz. 9.30 Długość: 50cm Waga: 2740g Magdalena (a na drugie pewnie Anna)... PS Tak więc problem z imieniem dla chłopca sam się rozwiązał... Gratulacje!!!! Magdalena piękne imię. Moja starsza córka to Madzia Byłeś przy porodzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jankazik 14.09.2005 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Gratulacje , pamiętam jak to było u mnie i jaki byłem sponiewierany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jane 14.09.2005 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 Chciałem powiedzieć, że wracam ze szpitala... Wiecie co to oznacza? 14.09.2005 godz. 9.30 Długość: 50cm Waga: 2740g Magdalena (a na drugie pewnie Anna)... PS Tak więc problem z imieniem dla chłopca sam się rozwiązał... kze!!!!! Gratulacje!!!!!! To kiedy pijemy na to konto??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jane 14.09.2005 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2005 a propos picia co z weekendem? my bardzo chętnie, ale z przybytkiem no i muszę JUŻ wiedzieć, czy sobota czy niedziela propozycja (bo ktoś musi zacząć): SOBOTA g. 17 RONDELEK w planie: - (tutaj pojawią się propozycje) - piwo (jeśli "nasza" knajpa nadal będzie zamknięta, mamy z mężem nowy namiar ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 15.09.2005 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2005 a propos picia co z weekendem? my bardzo chętnie, ale z przybytkiem no i muszę JUŻ wiedzieć, czy sobota czy niedziela propozycja (bo ktoś musi zacząć): SOBOTA g. 17 RONDELEK w planie: - (tutaj pojawią się propozycje) - piwo (jeśli "nasza" knajpa nadal będzie zamknięta, mamy z mężem nowy namiar ) Witam, Przepraszam my chyba jednak nie bedziemy mogli sie spotkać. Problemy z budową i wyjazd w sobote do rodziców. Mamy problemy z Gontem który został połozony na dachu. Złozylismy reklamacje do IKOPALA(producenta), przyznali nam racje. Także na razie nie ma co u nas ogladać. Prawdopodobnie bedą nam od nowa układac Gont. Rece nam opadaja zaczynaja sie problemy z ekipa zresztą też. Termin zkończenia robót minął 10 wrzesnia - A nam nawet dachu nie skończyli Pozdrawiam KasiaR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Broncio 15.09.2005 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2005 a propos picia co z weekendem? my bardzo chętnie, ale z przybytkiem no i muszę JUŻ wiedzieć, czy sobota czy niedziela propozycja (bo ktoś musi zacząć): SOBOTA g. 17 RONDELEK w planie: - (tutaj pojawią się propozycje) - piwo (jeśli "nasza" knajpa nadal będzie zamknięta, mamy z mężem nowy namiar ) Niestety sobota odpada. Może być niedziela, ale nie gwarantuję 100%-wego przybycia. kasiaR masz z nimi umowę? Ja miałem w umowie zastrzeżenie, że może byc parodniowy poślizg ze względu na pogodę. A jeśli nie to zapłać im mniej i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.