AVID 27.10.2005 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2005 AVID prosimy o krótkie Odpowiedzi. Ostatecznie Krótkie Eseje. 1. Dlaczego Białołęka? 2. Kiedy przeprowadzka? 3. Stan rodzinny? Na celujący: 4. Opisz swój bank i malowniczy PIN. Odpowiedź na pytanie 4 do Kasi i DamianaR......... NA MOJEJ ULICY? a jaki masz NUMER????? pozdrawiam odp.1 Białołeka bo tu mi sie wydawało rozwojowo i jeszcze w miare w zasiegu cena działki odp.2 Mam nadzieje ze na lato 2006 odp.3 Na naszej ulicy czyli Willego i mojej bedzie około 35 domów tj po naszej stronie ulicy z tego co sie zorientowałem to jestem prekursorem jeśli chodzi o dzieci płci żeńskiej mam sztuk 1:) Pozostali sąsiedzi maja wszyscy chłopców i to w przewadze sztuk 2 na rodzine.Chyba zaczne składać już podanie o pozwolenie na strzelbe żeby zalotników przy bramce solą traktować:) odp.4 Banku swojego nie mam ale może kiedyś sobie wybuduje tak z rozpędu po skończonym domu:):)Wtedy i PIN i PUK i PKP i LOT i WC i PO i PiS wszystko to będe miał gdzieś daleko w tyle:): Willi tak na Twojej a raczej Naszej ulicy.Codziennie przejeżdzasz obok mojego skromnego domku:):)Numeru jeszcze nie mam;/ PS.A tak na marginesie to może rozpiszemy konkurs na nazwę naszej ulicy i zgłosimy ja do Urzedy Gminy po nie bardzo by było jak byśmy zdali sie na radosna twórczość naszych radnych .Troszke sie dziwnie by mieszkało np na ulicy von Jungingena:)::) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 27.10.2005 23:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2005 KasiuR - wydaje mi się, że dawałem Ci namiary na moja ekipę (pan Z.). Jak czytam powyżej to chyba nie skorzystałaś Ale za to gratuluję architekta. Nasza pani architekt w podobnej sytuacji (też mialoa narysowane rzuty) zrobiła SAME BŁĘDY - łącznie ze stawianiem słupów od więźby na pustakach... Polecam raz jeszcze moja ekipę - efekty ich pracy do oglądania na Ostródzkiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AVID 27.10.2005 23:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2005 jane Jestem na mapie ale fajno tylko proszę mnie umieścić na tej samej ulicy co Willie.Ja jestem zaraz za kliniką dentystyczna w drugiej lini zabudowy od ul.Ostródzkiej:):) Jane a Ty gdzie dokłądnie bo chyba Twój dom powinienem widzieć z okna. Patrząc na mapę to tak powinno być:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Broncio 28.10.2005 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 jane Jane a Ty gdzie dokłądnie bo chyba Twój dom powinienem widzieć z okna. Patrząc na mapę to tak powinno być:) Dłuuuuuugo mażesz patrzeć I nic nie zobaczysz. Bo go jeszcze nie ma. Ale od czego wyobraźnia A tak BTW to dawno jane nie było. Ktoś wie co się dzieje z naszym kartografem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 28.10.2005 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Jane rzeczywiście długo nie było, spróbuję do niej zadzwonić. Co do architektów, na razie polecam naszych - małżeństwo, robią razem, dobrze nam sie współpracowało, choc dopiero okaże się, czy w projekcie nie ma będów. Cena projektu - 4000. Mieszkają w Markach. tel: 771 38 51, o ile dobrze pamiętam. Pani nazywa się Anna Król, a jej mąż chyba Darek (ale nie jestem pewna) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EFKAkonewka 28.10.2005 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Jane rzeczywiście długo nie było, spróbuję do niej zadzwonić. Co do architektów, na razie polecam naszych - małżeństwo, robią razem, dobrze nam sie współpracowało, choc dopiero okaże się, czy w projekcie nie ma będów. Cena projektu - 4000. Mieszkają w Markach. tel: 771 38 51, o ile dobrze pamiętam. Pani nazywa się Anna Król, a jej mąż chyba Darek (ale nie jestem pewna) 4.000 brutto i z konstrukcją, prawda? Ależ dałam się naciągnąć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 28.10.2005 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 AVID prosimy o krótkie Odpowiedzi. Ostatecznie Krótkie Eseje. 1. Dlaczego Białołęka? 2. Kiedy przeprowadzka? 3. Stan rodzinny? Na celujący: 4. Opisz swój bank i malowniczy PIN. Odpowiedź na pytanie 4 do Kasi i DamianaR......... NA MOJEJ ULICY? a jaki masz NUMER????? pozdrawiam odp.1 Białołeka bo tu mi sie wydawało rozwojowo i jeszcze w miare w zasiegu cena działki odp.2 Mam nadzieje ze na lato 2006 odp.3 Na naszej ulicy czyli Willego i mojej bedzie około 35 domów tj po naszej stronie ulicy z tego co sie zorientowałem to jestem prekursorem jeśli chodzi o dzieci płci żeńskiej mam sztuk 1:) Pozostali sąsiedzi maja wszyscy chłopców i to w przewadze sztuk 2 na rodzine.Chyba zaczne składać już podanie o pozwolenie na strzelbe żeby zalotników przy bramce solą traktować:) odp.4 Banku swojego nie mam ale może kiedyś sobie wybuduje tak z rozpędu po skończonym domu:):)Wtedy i PIN i PUK i PKP i LOT i WC i PO i PiS wszystko to będe miał gdzieś daleko w tyle:): Willi tak na Twojej a raczej Naszej ulicy.Codziennie przejeżdzasz obok mojego skromnego domku:):)Numeru jeszcze nie mam;/ PS.A tak na marginesie to może rozpiszemy konkurs na nazwę naszej ulicy i zgłosimy ja do Urzedy Gminy po nie bardzo by było jak byśmy zdali sie na radosna twórczość naszych radnych .Troszke sie dziwnie by mieszkało np na ulicy von Jungingena:)::) Ha! Muszę powiedzieć że dzięki Jane i jej Sherlockowym Talentom wiem już od jakiegoś czasu że To TY Musimy się przy najbliższej okazji wymienić Badawczymi Spojrzeniami Oczywiście jako Posiadacz Jedynej Córki na ulicy bedziesz miał niezły Przegląd Kawalerski Nie to żebym się PchaŁ, ALE JEDNAK DWÓCH CHŁOPAKÓW MAM pozdrawiam na weekend! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asia_w 28.10.2005 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Cześć! Dzięki za namiary - na pewno zadzwonimy!Gdyby ktoś jeszcze znał jakichś fajnych architektów, to chętnie posłucham. Życzę Wszystkim miłego weekendu i bezpiecznej drogi w święta (bo pewnie wiele osób wyjedzie)! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 28.10.2005 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Ahoj, to znowu ja .... jeszcze żyję .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jane 28.10.2005 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 jane Jane a Ty gdzie dokłądnie bo chyba Twój dom powinienem widzieć z okna. Patrząc na mapę to tak powinno być:) Dłuuuuuugo mażesz patrzeć I nic nie zobaczysz. Bo go jeszcze nie ma. Ale od czego wyobraźnia A tak BTW to dawno jane nie było. Ktoś wie co się dzieje z naszym kartografem? Chyba mnie dzis myślami ściągnęliście Rzeczywiście dawno nie pisałam Miałam trochę problemów zdrowotnych i dużo spraw związanych z przeprowadzką (nie na Białołękę!!!) Ale w sumie jestem na bieżąco bo czasem wpadam, nadrabiam zaległości i uciekam, bo czasu mało. W styczniu wyjeżdżamy do Budapesztu. Klamka już zapadła. Mam mnóstwo pracy związanej z opróżnianiem naszego mieszkania. To się w głowie nie mieści ile człowiek może nazbierać śmieci przez kilka lat. Jutro wywożę kilkanaście worków ciuszków po dzieciach i zabawek do mojej rodziny Poza tym szukamy szkoły i przedszkola dla dzieci oraz domu. Mamy juz kilka na oku, ale pewnie dopiero na miejscu okaże się czy warto. Za 3 tygodnie jedziemy na "oględziny". No generalnie nie nudzimy się. I co najważniejsze: będziemy mieć DOM Nie własny, ale zawsze Działka zostanie i będzie czekać na lepsze czasy. Nikt mi jej przecież nie ukradnie Mamy problem z mieszkaniem. Nie możemy się zdecydować, czy wynająć, czy sprzedać. Każda opcja ma plusy i minusy. Nie wiem czy zabrać samochód czy sprzedać i kupić tam... ot problemów od liku Dochodzą meble: przecież nie przewieziemy, książki - przecież nie zabierzemy wszystkich,... itd. A czas leci. Juz tylko dwa miesiące. AVID, codziennie przejeżdżam obok Kliniki dentystycznej w drodze do szkoły i próbuję zajrzeć ciut dalej Bronico, obok Ciebie, też ale Ty wiesz. Nie miałam okazji zadzwonić, bo wciąż gdzieś ganiam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 31.10.2005 08:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 No tak.. Jane jedzie na Węgry i opuszcza naszą Białołękę... Szkoda.. Myslałem, że niedługo dołaczysz do grona budujacych... A któż teraz będzie opiekawał się mapką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 31.10.2005 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 Oczywiście Jane! Po kablu prosto z Budy. Albo Pesztu prawda Jane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 31.10.2005 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 Jo jasne, że Jane .... oby tylko nie chciała czegoś po węgiersku dopisywać ... no chyba, że w charakterze kalamburu ....J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 31.10.2005 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 Jacek - powiedz Że choć słowo - co tam u WAS??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 31.10.2005 10:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 Jacek - powiedz Że choć słowo - co tam u WAS??? No własnie! Jak tam budowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 31.10.2005 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 Słowo??? Tego się nie da powiedzieć słowami..... (jak w piosence)... Dom(ek) stoi .... jeno bez dachu i na tym bym zakończył bo czuję, jak mi rośnie ciśnienie ..... Czytając twój Dziennik Willie nieco się uspokoiłem ..... moja tzw. więźba miała być już z 5 tygodni temu .... Wg ostatnich relacji .... w które wierzy juz nawet mój budujący (nie mylić z Bobem) ... więźba wraz z ekipą do jej montażu ma być 3-listopada .... Jak mówią Rosjanie ... pożywiom, uwidzim .... J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 31.10.2005 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 Słowo??? Tego się nie da powiedzieć słowami..... (jak w piosence)... Dom(ek) stoi .... jeno bez dachu i na tym bym zakończył bo czuję, jak mi rośnie ciśnienie ..... Czytając twój Dziennik Willie nieco się uspokoiłem ..... moja tzw. więźba miała być już z 5 tygodni temu .... Wg ostatnich relacji .... w które wierzy juz nawet mój budujący (nie mylić z Bobem) ... więźba wraz z ekipą do jej montażu ma być 3-listopada .... Jak mówią Rosjanie ... pożywiom, uwidzim .... J A czemu nie uzupełniasz dziennika budowy? Zamówinie więźby musi troszke trwać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 31.10.2005 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 A czemu nie uzupełniasz dziennika budowy? Zamówinie więźby musi troszke trwać... Nie uzupełniałem DB z powodu odcięcia od internetu .... musiałem sobie zorganizować dostep w domu... więc może coś uzupełnię ...step by step... Co do więźby ..... czy ty wiesz kiedy ja zamówiłem więźbę????? 6 tygodni temu!!! To chyba wystarczająco dawno, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 31.10.2005 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 A czemu nie uzupełniasz dziennika budowy? Zamówinie więźby musi troszke trwać... Nie uzupełniałem DB z powodu odcięcia od internetu .... musiałem sobie zorganizować dostep w domu... więc może coś uzupełnię ...step by step... Co do więźby ..... czy ty wiesz kiedy ja zamówiłem więźbę????? 6 tygodni temu!!! To chyba wystarczająco dawno, nie? Auć. rozumiem doskonale jak Cię Targa. Ja cały czas mam poczucie że kilka tygodni rewelacyjnej pogody poszło na marne......na dzis powinienem już mieć dach zrobiony... a kolejne obiecanki co do więźby (na wszystkich świętych) już nieaktualne...... nie mam innego pocieszenia tylko zaklęcie które sam stosuje - sami chcieliśmy te domy budować i dalej chcemy poza tym po kilku falach Piany z Pyska teraz staram się nie myśleć zbyt optymistycznie o wszelkich zapowiedziach wykonawcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 31.10.2005 11:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2005 A czemu nie uzupełniasz dziennika budowy? Zamówinie więźby musi troszke trwać... Nie uzupełniałem DB z powodu odcięcia od internetu .... musiałem sobie zorganizować dostep w domu... więc może coś uzupełnię ...step by step... Co do więźby ..... czy ty wiesz kiedy ja zamówiłem więźbę????? 6 tygodni temu!!! To chyba wystarczająco dawno, nie? No 6 tygodni to sporo czasu... Ale może oni sezonują Twoje drewno..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.