Jacek69 22.03.2005 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2005 Odrolnienie u mnie zajęło 10 dni od złożenia papierów - grunty IV kategorii robią szybciej Ja walczę z projektem głownie, wod-kan mam do odbioru, gaz powinien być juz tydzien temu ale jeszcze nie ma ale z projektem zejdzie mi się jeszcze ze 3 tygodnie, ale z tym uzgodnieneiem wjazdu to jakaś paranoja - myślę że w planie awaryjnym każą uzupełnić jak złożę już papiery i wtedy będę się odwoływał w zasadzie to nawet nie wiadomo jak to uzgodnienie robić bo mapke przeciez i tak składam do pnb. Poza tym działki podzielono za zgodą gminy już dawno temu i wiadomo że wjazd jest od drogi - im dłużej się zastanawiam tym bezsensowniej to wygląda a z ciekawostek np nie wpisali mi do wziz gdzie mam uzgadniac wod-kan i gaz a odrolnienie wpisali..... będę uprzejmie donosił na forum jak mi idzie My mamy grunty IIIb i IVa przy czym więcej tych pierwszych. Gdzie wreszcie uzgodniłeś wod-kan? Czy ja muszę mieć plan szamba do pnb? Kto to robi? Wodociągi? Co do wjazdu - to zabiję tą kobiecinę - ona twierdzi, że gmina to pestka i że u noich to "się da szybko załatwić" ale najpierw to się musi wypowiedzieć jakiś Główny Architekt od dróg miasta st Warszawy - a to trwa miesiąc i dłużej - jak nie kijem to pałą po łbi dostajesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 22.03.2005 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2005 PLan szamba to jest tak naprawdę plan zagospodarowania działki + zaadaptowany projekt szamba (adaptacja to znowu podpis architekta) Z wjazdem zaczynasz mnie stresować... cały cas wierzę że pójdzie bez tego - sąsiad wogóle nie miał tego problemu. Mi wyraźnie powiedziała że uzgodnienia są z wydz infrastruktury gminy, ale tylko jesli planuje coś na drodze zbudować..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 22.03.2005 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2005 może wrzucę posta i zobaczymy co forum na to....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 22.03.2005 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2005 Kze! Mam ostatnio wrażenie że wszyscy wyjechali i zostałem tylko ja + Jacek.... no i Ty oczywiście jako założyciel jak tak dalej pójdzie to się zmieścimy przy jednym stoliczku na tym piwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Broncio 22.03.2005 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2005 Spokojnie Czuwam cały czas. U nas zaczyna się ruszać. Moje szwagierki zdjęły dzisiaj humus. Operator koparki był tak rozgarnięty że zabrakło mu paliwa w połowie roboty. Stwierdził że on jest tylko pracownikiem i godzinę czekali aż przyjedzie szefuńcio z Łomianek z paliwem . Już wiem że u mnie nie będzie wybierał ziemi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 23.03.2005 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Łau - to się nadaje do Rejsu rozumiem że szef wydziela paliwo żeby się pracownicy nie szlajali po mieście Masz w planie skończyć w tym roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 23.03.2005 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Słuchajcie jak się podczepia link do dziennika w podpisie ??? - jako finansista niestety wykazuję braki techniczne dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 23.03.2005 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Jacek, efekt posta niestety potwierdza najgorsze podejrzenia.... http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=598792#598792 czy masz namiary gdze dokładnie trzeba robić to uzgodnienie poza gminą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Broncio 23.03.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Łau - to się nadaje do Rejsu rozumiem że szef wydziela paliwo żeby się pracownicy nie szlajali po mieście Masz w planie skończyć w tym roku? Zależy jak będzie z kasą. Na pewno wykończymy na tip-top parter. I się przeprowadzimy. Jak sprzedamy mieszkanie to kończymy górę. A może uda się sprzedać mieszkanie na raty z późniejszym terminem opuszczenia lokalu. Wyjdzie w praniu. Wykonawca obiecuje że skończy stan surowy zamknięty z elewacją, tarasami i podjazdami do końca sierpnia. Mam nadzieję że pogoda będzie sprzyjała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 23.03.2005 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Jacek, efekt posta niestety potwierdza najgorsze podejrzenia.... http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=598792#598792 czy masz namiary gdze dokładnie trzeba robić to uzgodnienie poza gminą? śledztwo trwa....to jakiś koszmar - NIE MUSZĘ uzgadniac z gminą projektu wjazdu ALE odsyłany kilka rzy trafiłem do Inzyniera Ruchu w ZDM na Chmielnej 124 który stwierdzil że trzeba do nich dać podanie z 2 (!) mapkami geodezyjnymi z wrysowanym domem i komunikacją.... i już po 5 tygodniach dostanę tzw opinię komunikacyjną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 23.03.2005 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Jacek, efekt posta niestety potwierdza najgorsze podejrzenia.... http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=598792#598792 czy masz namiary gdze dokładnie trzeba robić to uzgodnienie poza gminą? śledztwo trwa....to jakiś koszmar - NIE MUSZĘ uzgadniac z gminą projektu wjazdu ALE odsyłany kilka rzy trafiłem do Inzyniera Ruchu w ZDM na Chmielnej 124 który stwierdzil że trzeba do nich dać podanie z 2 (!) mapkami geodezyjnymi z wrysowanym domem i komunikacją.... i już po 5 tygodniach dostanę tzw opinię komunikacyjną NIE ROBIĘ Po 2 godzinach rozmów telefonicznych ustalilem finalnie z Architekturą że NIE WYMAGAJĄ tej opinii do PNB dla domów 1 rodzinnych bez usług......... chyba pójdę się napić po tej męskiej przygodzie z interpretacjami do interpretacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 23.03.2005 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Jacek, efekt posta niestety potwierdza najgorsze podejrzenia.... http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=598792#598792 czy masz namiary gdze dokładnie trzeba robić to uzgodnienie poza gminą? śledztwo trwa....to jakiś koszmar - NIE MUSZĘ uzgadniac z gminą projektu wjazdu ALE odsyłany kilka rzy trafiłem do Inzyniera Ruchu w ZDM na Chmielnej 124 który stwierdzil że trzeba do nich dać podanie z 2 (!) mapkami geodezyjnymi z wrysowanym domem i komunikacją.... i już po 5 tygodniach dostanę tzw opinię komunikacyjną NIE ROBIĘ Po 2 godzinach rozmów telefonicznych ustalilem finalnie z Architekturą że NIE WYMAGAJĄ tej opinii do PNB dla domów 1 rodzinnych bez usług......... chyba pójdę się napić po tej męskiej przygodzie z interpretacjami do interpretacji Sorry, że nie wcześniej i ... sam zlokalizowałeś Pana Inżyniera Ruchu i jego 5-tygodniowy termin an przemyślenia .... Jeśli po tym co napisałeś (ustalilem finalnie z Architekturą że NIE WYMAGAJĄ tej opinii do PNB dla domów 1 rodzinnych bez usług) będą mi kazali to robić to ..... nie ręczę za siebie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katerhasser 23.03.2005 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 U mnie były inne braki we wniosku o PNB:brak odrolnienia (w naiwności swej sadziłem, ze to automatycznie się umarza bo klasa 5), i brak warunków przył. wodno-kanal. (przecież w gminie wiedzą, że wodociągu i kanalizacji nie ma w tym miejscu - nie jestem pierwszy w tym rejonie), od razu kupiłem projekt szamba i na projekcie zagosp. działki zaznaczyłem studnię i szambo szczelne.I teraz na te zasrane wodociągi czeka się min. miesiąc - pytanie czy zdąże je otrzymać przed upływem terminu dla "obróbki" PNB. W przeciwnym razie wniosek od nowa...Ale na wezwaniu do uzupełnienia dokumentacji wniosku o PNB nic niebyło o jakiś podjazdach. Wjazd na działkę wydaje się byc oczywisty - od jedynej wolnej strony, czyli z projektowanej drogi gminnej. No bo skąd niby miałby być, z góry?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 23.03.2005 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Myślę że jeśli u kogokolwiek poproszą o te zas......... opinie do wjazdów to pojedziemy tam razem zrobić im projekt techniczny na miejscu z paru cegiełek i rurek No, a propos odrolnienia to oczywiście jest BEZ SENSU - musiałem zrobić kopie z wyrysu, z wziz, z aktu + wyrysować (zapłacić) dom+alejki i policzyć tzw biland terenu co zajęłoniestetuy kilka tygodni po to tylko żeby po 7 dniach odebrać pisemko że "blebleble postepowanie jest umorzone jako bezcelowe z uwagi na klase gruntu ". Już chyba wyżej pisałem że jak próbowałem dostać to pisemko bez tych cholernych mapek pokazując wyrys zklasą gruntu to wogóle nie było dyskusji - i co ztego że panie miłe kiedy szlag trafia na strate czasu i energii na rzeczy bezproduktywne i oczywiste W wod-kan uwineli się dokładnie jak obiecali tj 4 tygodnie. Kosztowało 65 zł. I nawet się dowiedziałem że jest szansa na kanalizację w ciągu 3 lat....w gminie tego niewiedzieli jak pytałem - mimo że to przeciez ich teren Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 23.03.2005 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Badanie gruntu robiła mi firma Geotest z ulicy Ursynowskiej na Mokotowie (koło Odyńca). 1000 czy 1200 zł za 6 odwiertów. Opracowanie - więcej niz profesjonalne - po prostu książka o tym co się dzieje pod ziemią, propozycje szerokości ław, itd. Żona szefa, który robi osobiście odwierty jest architektem, więc pewnie wiedzą co piszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 23.03.2005 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Co do odrolnienia to ...... własnie się dowiedziałem, że nie mogę uzyskać wypisu i wyzrysu z naszej gminy kochanej bo ...... wg danyech tejze, nie jestem właścicielem tejże (MUJEJ) działki. Opóźnienie jest tak poważne, że nawet poprzedni właściciel(od którego nomen omen kupiłem grunt) też tam nie figuruje, co sprawia, że nasz akt notarialny jest dla Gminy .... bezużyteczny. Teraz ja (niezłe, co) musze wystąpić z wnioskiem o uaktualnienie wpisów w rejestrze gruntów. Urząd będzie wzywał do ososbistego stawienia się poprzednich właścicieli i dopiero na tej drodze ustali kto obecnie (czyli ja i moja połowica) powinien być wpisany jako właściciel.Horror, który będzie trwał nie wiadomo jak długo.A ja tylko prosiłem o wypis z rejestru gruntów - pytałem o klasy ziemi i ich rozmieszczenie na mapie a nie o to kto oznaczył teren .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 23.03.2005 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Jacek - to klasyka niestety Miałem to samo miesiąc temu, tyle że u mnie był tylko jeden poprzedni właściciel. Załatwiłem to w sumie w tydzień ale nabiegałem się do gminy żeby wszędzie popychać papier że ja to ja. Oparłem się na akcie, (30 zł za tzw wiarygodną kopie czyli znaczki skarbowe). SZalg mnie trafił bo na zawiadomieniu z sądu w wpisie KW jest kopia dla gminy + rok wcześniej zgłosiłem zakup i dzielnie płacę podatki w TEJ SAMEJ GMINIE. ALe oczywiście finansowy a geodezja to 2 światy i nic o sobie nie wiedzą Ręce opadają ale nie poddawaj się - po co im potrzebne stawiennictwo skoro masz dowód w postaci aktu (chyba że chodzi o brak aktu między Twoim sprzedawcą a jeszcze szczebelek wcześniej ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 23.03.2005 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 ale nie poddawaj się - po co im potrzebne stawiennictwo skoro masz dowód w postaci aktu (chyba że chodzi o brak aktu między Twoim sprzedawcą a jeszcze szczebelek wcześniej Dokładnie o to chodzi! Właśnie staramy się ustalić z pośrednikiem, poprzez którego kupowaliśmy działkę, czy on nie ma przypadkiem kopii tamtego aktu (bo go miał - widzielismy na własne oczy). Jeśli by miał (ze 3 zdrowaśki odmówię w tej intencji) to będzie znacznie łatwiej .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 23.03.2005 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Kopia może nie wystarczyć u mnie pani w geodezji musiała potrzymać w ręku oryginał zanim uwierzyła w kopię - jakaś paranoja bo kopia z xero.... także niech pośrednik ściga delikwenta o oryginał - albo spróbuje uzyskać wypis z KW bo tam musi być zapisane jak działka przechodziła - zalezy co szybciej pójdzie. czy ktos się dziwił dlaczego państwo jest najgorszym menadżerem??? Przy braku prawdziwych danych uzgodnionych nawet w obrebie jednej instytucji spokojnie, spokojnie, trzeba odetchnąc kilka razy - za pare dni Święta , choćbym chciał nic nie będę mógł wyjaśniać i nikogo odwiedzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek69 23.03.2005 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2005 Kopia może nie wystarczyć u mnie pani w geodezji musiała potrzymać w ręku oryginał zanim uwierzyła w kopię - jakaś paranoja bo kopia z xero.... także niech pośrednik ściga delikwenta o oryginał - albo spróbuje uzyskać wypis z KW bo tam musi być zapisane jak działka przechodziła - zalezy co szybciej pójdzie. czy ktos się dziwił dlaczego państwo jest najgorszym menadżerem??? Przy braku prawdziwych danych uzgodnionych nawet w obrebie jednej instytucji spokojnie, spokojnie, trzeba odetchnąc kilka razy - za pare dni Święta , choćbym chciał nic nie będę mógł wyjaśniać i nikogo odwiedzać Spróbujemy z KW (choć to też trwa chyba 2 tyg.) . Ale Twój ostatni wniosek jest najlepszy: ŚWIĘTA Oby nam się .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.