Grupa Tarchomin-Białołęka

[pawel i renia]

witamy sšsiadów

 

kochani przymierzamy się do poszukiwań drewna na WIĘ?BE tu też kieruje pytanie do tych co ten problem majš z głowy albo sš na tym samym etapie podeœlijcie namiary skšd braliœcie i za ile m3

 

a jak ktoœ szuka stropu terivy to mamy namiary na goœcia od taniej

[kris19]

Posiadam namiary na sprawdzoną ekipę od spraw wodociągowych i hydraulicznych. Sa bardzo skuteczni w załatwianiu spraw papierkowych. Jezeli ktoś potrzeuje to wyslę na priv.

 

Kris19 - proszę o namiar o ile zajmują sie podłaczeniem do sieci wod i kan. Oczywiście narazie tylko sieć - studzienki.

 

Poszło na priv

[kris19]

witamy sšsiadów

 

kochani przymierzamy się do poszukiwań drewna na WIĘ?BE tu też kieruje pytanie do tych co ten problem majš z głowy albo sš na tym samym etapie podeœlijcie namiary skšd braliœcie i za ile m3

 

a jak ktoœ szuka stropu terivy to mamy namiary na goœcia od taniej

Tak trzymać. Expresowe tempo

 

[pawel i renia]

WITAMY sšsiadów

 

oto mały skrót z wczorajszego dnia

EKIPA KOŃCZY UKŁADANIE KOCYKA NA FUNDAMENT[/

]

http://img117.imageshack.us/img117/7008/kocyknafundamentuv5.th.jpg

OCZYWIŒCIE Z RANA POJAWIŁY SIĘ U-220 pierwsza dostawa

http://img70.imageshack.us/img70/2226/su220wb7.th.jpg

no i w końcu JEST,JEST,JEST już JEST pierwsza œciana oj teraz to poleci

http://img70.imageshack.us/img70/977/jestcianaol7.th.jpg

 

 

ale zaczyna robić się FAJOWO już można oprzeć się o własnš œcianę

[Eugeniusz_]

paweł i renia trzymam kciuki oby tak szybko szło dalej, no i pogoda się utrzymała

 

 

kris19 - dziękuję

[dominikams]

Petronku, a co się stało u was? Nie wiedziałam, że masz Ziętka (ja też brałam ich pod uwagę przy wyborze ekipy, ale w końcu stanęło na moich chłopakach). To co jest nie tak?

 

P.S. Odpisałam ci już na priva.

 

Jeśli chodzi o więźbę, to ja brałam z firmy z Legionowa, i ... porażka Szczegóły u mnie w dzienniku. Teraz czekam na kolejną wieźbę, opóźnienie tydzień (ale w sumie to i tak tylko 2 tygodnie od złożenia zamówienia, więc to chyba standard). Dam znać, jaka jakość. Ma być w poniedziałek.

 

I wszystkim gratuluje postępów - ale nam sie grupa rozszalała!

[kasiaR]

No pięknie !! Sprawnie "idš roboty".

 

Wszystkim Wam gratuluję postępów i oby tak dalej ładnie szło.

Aż miło poczytać.

 

Trzymam kciuki, powodzenia!!!

 

 

Pozdrawiam serdecznie ,

KasiaR

 

P.S. Miłego weekendu.

[RenatkaPetronek]

Niestety Ziętek się nie sprawdził. Dał palmę na całej długości. Niestety poniekąd wynikło to z mojej zbyt dużej wiary w ludzi. Ale umiesz liczyć licz na siebie.

Ziętek nie dość, że miał poślizg 1 miesiąca, to dał ludzi z łapanki. Było ich trzech. Niestety pili za dużo. Wieczorem to nie dało się z majstrem pogadać bo zawsze był napity. Nawet na gazie do domu samochodem wracał . Ja niestety musiałem być po 2-3 razy dziennie na budowie, żeby czegoś nie spaprali. Za to Ziętek bywał 1 raz W TYGODNIU. Na sprzęt trzeba było czekać czasami cały dzień.

No a jak popili 2 dni pod rząd to ich wypieprzyłem na zbity pysk a Ziękowi podziękowałem za współpracę(całkowite olewanie budowy). A on ma jeszcze czelność upominać się o pieniądze ponad to co jego podwykonawcy zrobili .

Osobiście nie polecam nikomu kontaktów z panem Ziętkiem. Kontaktuje się z inwestorem jak potrzebuje kasy. A tak go nie widać nie słychać. Jak ktoś jest bardzo spokojny i ma kilka lat na zbudowanie domu to proszę bardzo. I nie obchodzi mnie to, że firma nie ma pracowników. Ja podpisałem umowę z firmą i płacę większe pieniądze po to żeby się nie denerwować. A tu proszę.

Szkoda tylko, że jak były pierwsze symptomy poślizgu to nie zacząłem szukać ekipy. Teraz trudno. Pogodziłem się z faktem, że jak nie dogadam się z nikim w tym roku to jadę dalej na wiosnę przyszłego roku. A przeprowadzka nie będzie na gwiazdkę 2007 . Ale jak to napisał mi Eugeniusz tak to już chyba było mi pisane.

O i jeszcze jedna rzecz. Przyjechała silka (xella) i po rozpakowaniu okazało się, że ok 20% bloczków jest popękane na 2 lub 3 kawałki . Nie wspominając już o poobijanych narożnikach prawie jednej trzeciej bloczków. Tak więc czekam na przedstawiciela silki i na wymianę popsutego towaru na nowy. To może i dobrze, że nie ma komu budować bo miałbym inne stresy.

Z tego żalu to napisłem chyba najdłuższy mój post na tym forum.

[dominikams]

No tak, tak to jednak jest, że jak gościu ma kilka ekip, to nie jest w stanie dopilnowac wszystkiego. Raz się uda, a raz nie Własnie to mi się nie podobało, jak z nim rozmawiałam - wtedy Zietek mówił, że ma cztery ekipy (to było prawie rok temu). Mam nadzieję, że znajdziecie kogoś szybko, a jeśli możecie poczekac do przyszłego roku to polecam moich chłopaków.

[dominikams]

Aha, mam pytanie do was wszystkich - potrzebuję wybrac drzwi zewnętrzne antywłamaniowe - może kojarzycie, gdzie mają duży wybór.

Aha, jutro ma w końcu przyjechać więźba (ale dopiero poźniejszym popołudniem).

[Eugeniusz_]

Renatka&Petronek - tak jak pisałęm nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, moze zły start a dobry finisz, a może jeszce lepsze mieszkanie , takze głowa do góry

"Pomału" zbietam informację o ekipach, takze proszę o namiary,

Dominikams - proszę o namiar na prv i w miarę możliwości zakres robut i co wynegocjowaliście

[kasiaR]

No tak, tak to jednak jest, że jak gościu ma kilka ekip, to nie jest w stanie dopilnowac wszystkiego. Raz się uda, a raz nie Własnie to mi się nie podobało, jak z nim rozmawiałam - wtedy Zietek mówił, że ma cztery ekipy (to było prawie rok temu). Mam nadzieję, że znajdziecie kogoś szybko, a jeśli możecie poczekac do przyszłego roku to polecam moich chłopaków.

 

 

Mielismy podobne odczucia na temat p. Zietka. Dodatkowo zamiast przygotowac nam oferte cenowš to nie odbierał od nas telefonów. Dlatego bardzo się dziwilismy,że kilka osób była/jest z niego zadowolona.

Czytałam,też na naszym forum,że ktos miał problemy finansowe z p. Zietkiem, a mianowicie, inwestor dawał mu pienišzki na materiały, a ten Pan nie płacił ani swoim ludziom , ani w hutrowniach budowlanych .

 

Renatka & Petronek , trzymam kciuki ,aby sprawa zakończyła się dobrze.

Pozdrawiam,

KasiaR

[Eugeniusz_]

Dominikams dziękuję bardzo za namiary

[dominikams]

Eugeniusz i z czego tak się cieszysz?

To tylko namiary

Ale tak na powaznie - trzymam kciuki - ta ekipa czy inna - oby tylko bardziej ci się poszczęściło niż Petronkowi

 

A do mnie jutro przyjeżdża więźba Stracha mam po ostatnich doświadczeniach

Niestety okazało się, że brat mojego majstra (cieśla) ma coś do zrobienia u siebie w domu i nie może teraz przyjechać, pewnie dopiero w czwartek (tak wstępnie mówił). Cholera, gdyby więźba przyjechała na czas, to już mielibyśmy dom zadaszony. A tak to dupa blada - kolejny tydzień w plecy - i to z taką pogodą. Akurat, jak zaczną robić wieźbę to zaczną się pewnie deszcze. Ehhh...

[RenatkaPetronek]

dominikams nie martw się. My zaczynaliśmy tak jak wy i też wg umowy jutro powinniśmy mieć zadaszony dom . Ale ludzie mówią, że taka pogoda długo będzie. I my w to mocno wierzymy.

[izat]

Petronek,

masz szczęście że Pan Ziętek nie narobił Ci błędów i że miałeś mozliwość pilnowania i sprawdzania ekipy

ja jak wiesz nie miałam tego szczęścia

walczę juz 2 rok z naprawą błędów i z Ziętkiem w sądzie o zadośćuczynienie

w wyniku tych błędów na każdym kroku spotykam się z niespodziankami i dodatkowymi kosztami, nie wspomnę o straconym zdrowiu i nerwach

dobrze, że jesteś świadomym Inwestorem i sam dopilnowałeś budowy

ja niestety zawierzyłam Ziętkowi dzisiaj tego żałuję ale cóż .... takie życie

mało jest uczciwych ludzi na tym świecie

na szczęscie teraz wszystko pięknie się układa z ekipami i mam nadzieję, że zła passa minęła

wierzę, że u Ciebie będzie podobnie

głowa do góry i do przodu

powodzenia

[renatata]

Petronek,

masz szczęście że Pan Ziętek nie narobił Ci błędów i że miałeś mozliwość pilnowania i sprawdzania ekipy

 

wiecie co! a ja właśnie miałam z nim rozmawiać i juz wiem, że nie będę!

izat życzę Ci aby wszystko się pomyślnie zakończyło

Renatka & Petronek coś w tym jest: nie ma tego złego co by na dobre...

[Asia_w]

Nie pisałam nic wcześniej o Ziętku, ale też mamy złe doświadczenia. Umówiliśmy się z nim i podpisaliśmy umowę w marcu z terminem rozpoczęcia w sierpniu. Byliśmy gotowi zaczynać w połowie sierpnia. Mąż dzwonił do niego regularnie co kilka dni i już jak Ziętek był łaskaw odebrać telefon (co wymagało zwykle koło 10 prób, bo nas normalnie zrzucał ) on regularnie nam odpowiadał - zaczynamy w najbliższą środę, zaczynamy w najbliższą sobotę, zaczynamy w najbliższą środę, zaczynamy w najbliższą sobotę... I tak przez kilka tygodni ciągle "rozpoczynaliśmy".

Stwierdziliśmy, że Ziętek nie traktuje nas poważnie i na szczęście szybko znaleźliśmy drugą ekipię (niestety droższą ).

Rozumiem, że Ziętek miał problem z ekipami, bo mu odeszły, ale mógł nam o tym przecież uczciwie powiedzieć abyśmy poszukali innej ekipy zamiast nas robić w bambuko. Na szczęście mieliśmy mało cierpliwości i sami zareagowaliśmy. To tyle wyżalania..

 

Renatka&Petronek - myślę, że uda Wam się znaleźć ekpię. Teraz budowy się kończą, a mało kto zaczyna tak późno budować, więc ekipy się pewnie zwalniają. Myślę, że warto pochodzić po Białołęce, popatrzeć co się właśnie kończy i pogadać z inwestorami, jak im się podobało.

Powodzenia!

 

Asia_w

[RenatkaPetronek]

Dzięki za słowa otuchy. Nadzieja w nas wstępuje. Rozmawiałem z panem Markiem Leszczyńskim. Może zacząć od połowy października. Tzn mamy już fundamenty i jedziemy ze ścianami. Cenowo wyjdzie nas taniej niż Ziętek. Zawsze myślałem, że na szybko to się płaci drożej. A tu proszę facet na razie nie wygląda na to, żeby chciał za szybko zarobić. On też jest na te rozmowy zadowolony bo już prawie martwy sezon a tu jeszcze może fucha wpaść.

Moje pytanie czy ktoś coś słyszał o tym panu?

[dominikams]

Rozmawiałem z panem Markiem Leszczyńskim.

Moje pytanie czy ktoś coś słyszał o tym panu?

 

Zapytaj izat. U niej pracował.