Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam, witam sąsiadów!

Ja mam już domek w stanie surowym, w tej, jak to niektórzy mówią, gorszej części Białołęki, czyli okolice rzeczki Długiej.

Ja też mam do lasu bliziutko-5min na piechotę. Widoki piękne, las, biegające szaraki, bażanty...i to w W-wie, kto by się spodziewał.

 

Pozdrawiam

 

gg

 

A czemu gorszej? Bo co tam jest takiego złego? :o

Szaraków i lasu w W-wie też pierwotnie nie spodziewałem się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idealnie jest wjeżdżać po 8,30. Niestety mogłem to robić w poprzedniej robocie, teraz wskakuję o 8 i swoje odstawam.

Rano jest generalnie tłoczno od 7 z minutami (może do 7,15 jeszcze się udaje)

Czyli TRAGIC HOURS wychodzi 7,15-8,30.

Ale...

jest jeszcze tzw korekcyjny współczynnik pogodowo-sezonowy.

Pada: korek musi być 2 razy większy

Mróz: korek sie zmniejsza

IV kwartał roku - najgorszy okres w całym roku, korki są horrendalne

Lato - marzenie - centrum w 15 minut!

Wypadek - od razu jadę przez Bródno i Pragę....

Po nowym roku bardzo miłe 2 tygdonie były, w tym się popsuło i wczoraj i dziś juz swoje odstałem. Ale... i tak nie narzekam. W końcu siedzę w ciepłym samochodzie z radiem 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba przećwiczyłem wszystkie wygibasy.... w końcu jeżdzę tu już 5 lat :D

 

I co ciekawe miałem okres chyba po 2 latach stania w korkach na toruńskim gdy stwierdziłem nevermore! i znalazłem alternatywną drogę: Bródno - rondo Żaby - Praga ratuszowa, koło ZOO - nad Wisłą do Świętokrzyskiego - To jest najpiękniejszy most w Wa-wie bo odkąd ruszył siekierkowski NIGDY się nie korkuje - serio.

I jeżdziłem tak ze 2 lata, ale że jeżdzę do samiuśkiego centrum to zacząłem w końcu liczyć napalcach czy coś oszczędzam poza nerwami (bo tamtą trasą w zasadzie jadę cały czas ale tez wpadam w lokalne korki jak jest gorsza pogoda + więcej świateł i jednak nieco dłuższa)

I wrociłem od paru miesięcy na toruński który ma ten plus że korek jest w miarę stabilny czyli wiem dokładnie ile czasu postoję a do tego jeśli korka nie ma to jestem naprawdę 2 razy szybciej - wszystkie inne trasy nie mają tak długiego kawałka bez świateł.

Gdański używam w drodze powrotnej bo jednak korek poranny na toruńskim to nic w porównaniu z tym powrotnym..........

Łazienkowski - strasznie daleko, więc tylko jeśli praca jest gdzies tam to polecam też przez Pragę.

 

no i tak... wiedza praktycznie stosowana. Pilnie śledzę doniesienia o północnym... i kciuki bolą od ściskania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Odebrałem warunki zabudowy i teraz mam mały zamet co dalej, bo ilość paragrafów do spełnienia na wniosku o pozwolenie na budowę nieco zabija.

Ale jak mawiał Mały Rycerz wysadzając się w powietrze "nic to Baśka!" - biorę chwilę oddechu przed skokiem i jadę w góry żeby dzieci dokurować po 4 meisiącach jesiennego chorowania....

A po powrocie jazda bez trzymanki - walczę ze sobą i Małżonką czy startować na maxa teraz tj całośc bez przystanków czy jednak podzielić budowę na 2 i przezimować. Na razie dominuje opcja że nie ma co się zatrzymywać... aż sam za nas kciuki trzymam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam grupę :D.

Aktualnie wykańczam już dom (i się :wink: ) w okolicy ul. Ostródzkiej.

Do przyszłych budowniczych z Białołęki - skład budowlany MINOX - to nie najlepsza oferta. Zdecydowanie lepsze oferty maja w PSB (cześć materiałów kupowałem w PSB Kwapisz na ul. Bieżuńskiej) oraz w ZAKPOL-u w Nieporęcie. Niestety ufałem, że MINOX na kompleksowe zaopatrzenie budowy daje dobrą ofertę i "nieco" przepłaciłem :evil:. Zorientowałem się dopiero po tym, jak MINOX wyrolował mnie na tynku Knaufa i musiałem na szybko szukać gdzie indziej (w czasie największego zapotrzebowania na tynk Knaufa). Tynk kupiłem w ZAKPOL-u i wyszło, że bez rabatu kupiłem taniej, niż miałem kupić w MINOX z rabatem i przedpłatą!!!

Pilnujcie się i powodzenia! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani serdecznie zapraszamy na spotkanie grupy warszawskiej, które odbędzie się 6 lutego (niedziela) w pubie Lolek na Polach Mokotowskich. Spotykamy się o godz. 14:00. Hasło: domek. Serdecznie zapraszamy wszystkich forumowiczów z rodzinami. Psy też mile widziane. W Lolku od godziny 15 - organizowane są konkury i gry dla dzieci.

 

opal

 

ps. dajcie znać w grupie warszawskiej kto będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam grupę :D.

Aktualnie wykańczam już dom (i się :wink: ) w okolicy ul. Ostródzkiej.

Do przyszłych budowniczych z Białołęki - skład budowlany MINOX - to nie najlepsza oferta. Zdecydowanie lepsze oferty maja w PSB (cześć materiałów kupowałem w PSB Kwapisz na ul. Bieżuńskiej) oraz w ZAKPOL-u w Nieporęcie. Niestety ufałem, że MINOX na kompleksowe zaopatrzenie budowy daje dobrą ofertę i "nieco" przepłaciłem :evil:. Zorientowałem się dopiero po tym, jak MINOX wyrolował mnie na tynku Knaufa i musiałem na szybko szukać gdzie indziej (w czasie największego zapotrzebowania na tynk Knaufa). Tynk kupiłem w ZAKPOL-u i wyszło, że bez rabatu kupiłem taniej, niż miałem kupić w MINOX z rabatem i przedpłatą!!!

Pilnujcie się i powodzenia! :D

No cuż _ZBYCH_.. Myślę, że my wszyscy powinniśmy 3 razy spr cenę zanim wydamy chocby złotówkę... Taki to jest los budujących chyba, że posiada się fortunę Kulczyka.. :wink:

W kazdym wypadku dzięki za namiary na dobre hurtownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam grupę białołęcką i przyłączam się do kółeczka różńcowego

ja też chyba już ,,Ziomal ,, bo nieedaleko Fortu Piontek i też będzie mnie

czekała kiedyś / chyba nie tak długo ??? / przprowadzka z Mokotowa

 

zatem z przyjemnością się dołączam

 

Murman, czemu przenosisz się z Mokotowa na Tarchomin? Nie przerażają Cie mosty? Jestem ciekaw Twojej opini. Co Ciebie skłoniło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KZE !!!!!!!

 

No a Powiedz czemu Ty z pięknego i spokojnego Milanówka uciekasz do 100-licy i do tego na sam koniec białołęcki ???????

 

Powiem Tobie coś !!!!! - mimo ,że obecnie zamieszkuję w dość fajnym miejscu Mokotowa t.j. okolice TV to zawsze marzyłem o swoim własnym kawałku podłogi / nota bene / kiedyś w zamierzchłej przeszłości ją miałem - a ponadto - mam dziedziczną działeczkę właśnie na Białołęce

i to właśnie mnie do tego skłoniło.

Czy mnie nie przerażają dojazdy do ,,Centruma,, - no jasne że jestem

wkurzony jak ostani jeż , patrzę na nasze władze stołeczne i cuś mi się otwiera w kieszeni.

ale mam pełną optymizmu małżowinkę , która mnie potrzymuje na duchu

a ponadto z tęsknotą wyglądam na Most Płn, który mam nadzieję gdzieś w moich okolicach ma się przebić

No cóż - przcież wcale nie jest lepiej wydostać się z Wawki na Raszyn/Piaseczno czy Mińsk Maz. w godzinach OO

 

pzdrv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MURMAN byłem tylko ciekaw Twoich motywów. To co ja teraz odczuwam, to tzw. dysonans podecyzyjny. Taki stan wynika z tego, że ludzie starają się żyć w zgodzie z przekonaniami, systemem wartości i zachowaniami. Podejmując jakąś decyzję inne możliwości zostały odrzucone i chodzi oto, że jest takie coś jak koszt utraconych potencjalnych możliwości, który występuje po decyzji. Poza tym zauważ, że często ludzie lubią utwierdzać się w słuszności swoich decyzji, odczuć np. fan piłki nożnej po obejrzeniu meczu słucha wiadomości sportowych, czyta w necie i kupuje gazetę by poczytać o meczu. Przecież wynik zna, ale chce utwierdzić się, że inni też ogladali (i widzieli) ten sam mecz i mają takie same odczucia.

 

Czemu przenoszę się z Milanówka?

1. Mieszkam w bloku, a chciałbym w domku

a) tańszy jest koszt jednego m2

b) będę miał miejsce na grila i spotkania ze znajomymi

c) będę miał hobby room, a tego nie miałbym w mieszkaniu

itp

2. Coraz gorszy jest dojazd z Milanówka. W nocy np. pociągi nie jeżdzą.

3. Nic się nie dzieje w koło. Nie ma żadnego ośrodka sportowego.

4. Do tej pory do liceum, studia i praca były zawsze w W-wie, więc chciałbym miezkać w W-wie

5. Moja działka jest blisko (400-500m) od przystanku autobusowego (4 linie + nocny), więc zawsze dojadę.

6. Taxi kosztuje (w nocy) ok. 30-35pln

7. Będę miał domek w mieście (podoba mi się to bardziej niż pod miastem lub w miasteczku satelickim)

 

Niestety mam świadomość, że z jednych korków przeniosę się w drugie :( i odległość do pracy nie będzie specjalnie krótsza... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...