Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam Wszystkich.

Sytuacja pewnie podobna jak u wielu inwestorów, wilgotne tynki i wylewki (już nie mokre ;)) a za oknem zimno. Do tego budynek zamkniety ale poddasze jeszcze nieocieplone, zeby cała wilgoć nie poszła w wełnę i płyty.

Do tego nie ma gazu i nie można uruchomić kotłowni i C.O.

Co robić :o :o :o

Ja aktulanie wietrzę jak tylko jest powyżej zera. Nocami zamykam i grzeję olejowymi grzejnikami elektrycznymi - to mnie pewnie zabije cenowo, dogrzewam trochę nagrzewnicą gazową, poza tym planuję uruchomić kominek i regularnie palić. Wszystko ucieka przez nieocieplony dach, ale dół schnie w oczach. Kiedy można zacząć ocieplać?? Jakieś inne pomysły, rady, podpowiedzi? Będę wdzieczny za wszystkie pomysły. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wiem, że jak poszukam to gdzieś znajdę, ale nie mam za bardzo czasu.

 

 

Szukam ekipy (ekip) - pocz. 2008 r. - do zrobienia wszystkiego po stanie surowym zamkniętym tj. ocieplenie z zewnątrz, tynk wewnętrzny i zewnętrzny, podłoga (izolacja, styropian, wylewki), płytki, podwieszany sufit GK, kostka betonowa (taras i podjazd) itd.

 

Będę bardzo wdzięczny za podanie tel. do SPRAWDZONYCH ekip.

 

Z góry dziękuję :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam;

we wrzesniu przyblakala sie kotka, a w pazdzierniku urodzila 6 slicznych kociakow:)

teraz szukam domu dla nich

zdjecia sa w linku:

http://www.gumtree.pl/warszawa/10/15950010.html

kociaki sa do odbioru na bialolece

pozdrawiam;

 

Piękne te kotki :):), ale żona chce w przyszłym roku, mówi że dom bez kota to nie dom :o :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki ten świat mały... W piątek byłam na Bartyckiej w poszukiwaniu kominka i grzejników i czekając na możliwość zapytania się właśnie o grzejnik, pewien osobnik podawał swoje dane do zamówienia i okazało się, że to Petronek. I oto w ten sposób poznałam w realu kolejnego forumowicza. :lol:

 

Przyznam-miło jest spotkać kogoś w realu. No a forumowicz : obłęd w oczach, nerwica już prawie nadająca się do psychiatryka :D i jeszcze pan zabił mnie ceną jednej ładnej rzeczy.

Pozdrowienia dla grzywczyków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki ten świat mały... W piątek byłam na Bartyckiej w poszukiwaniu kominka i grzejników i czekając na możliwość zapytania się właśnie o grzejnik, pewien osobnik podawał swoje dane do zamówienia i okazało się, że to Petronek. I oto w ten sposób poznałam w realu kolejnego forumowicza. :lol:

 

Przyznam-miło jest spotkać kogoś w realu. No a forumowicz : obłęd w oczach, nerwica już prawie nadająca się do psychiatryka :D i jeszcze pan zabił mnie ceną jednej ładnej rzeczy.

Pozdrowienia dla grzywczyków

Bardzo miło spotkać :lol: :lol: :lol: , a niektórych zna się tylko z telefonu lub forum, może czas aby znowu się spotkać :-? :wink: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki ten świat mały... W piątek byłam na Bartyckiej w poszukiwaniu kominka i grzejników i czekając na możliwość zapytania się właśnie o grzejnik, pewien osobnik podawał swoje dane do zamówienia i okazało się, że to Petronek. I oto w ten sposób poznałam w realu kolejnego forumowicza. :lol:

 

Przyznam-miło jest spotkać kogoś w realu. No a forumowicz : obłęd w oczach, nerwica już prawie nadająca się do psychiatryka :D i jeszcze pan zabił mnie ceną jednej ładnej rzeczy.

Pozdrowienia dla grzywczyków

Bardzo miło spotkać :lol: :lol: :lol: , a niektórych zna się tylko z telefonu lub forum, może czas aby znowu się spotkać :-? :wink: :lol: :lol:

 

jestem za, bo jak bo o wszystkich wcześniejszych spotkaniach dowiadywałam się dopiero po fakcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pocieszające, że nie tylko my mamy takie problemy :lol: Ale chyba nas już nikt nie przebije:

- Pierwsza ekipa zwiała,

- drugą wyrzuciliśmy,bo czego się dotknęła to zepsuła, zniszczyła itd.

- potem była trzecia ekipa-ratująca, która tylko zbrojenie na stropie poprawiała, ale dalej robić już nic nie chciała,

- schody i poprawki zrobił na urlopie mój mąż (a mieliśmy mieć podróż poślubną :cry: ),

- czwarta ekipa przyszła tylko wylać beton na strop,

- czekam na piątą ekipę, która dokończy mi ścianki kolankowe - przychodzą od poniedziałku, dojść nie mogą!

 

Tylko "pozazdrościć".

Dom za darmo.

 

A tak poważnie, to aż się wierzyć nie chce.

 

Gdzie sie budujecie w Stanisławowie I ??

Ciekawi mnie, czy będziemy bliższymi, czy dalszymi sąsiadami??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pocieszające, że nie tylko my mamy takie problemy :lol: Ale chyba nas już nikt nie przebije:

- Pierwsza ekipa zwiała,

- drugą wyrzuciliśmy,bo czego się dotknęła to zepsuła, zniszczyła itd.

- potem była trzecia ekipa-ratująca, która tylko zbrojenie na stropie poprawiała, ale dalej robić już nic nie chciała,

- schody i poprawki zrobił na urlopie mój mąż (a mieliśmy mieć podróż poślubną :cry: ),

- czwarta ekipa przyszła tylko wylać beton na strop,

- czekam na piątą ekipę, która dokończy mi ścianki kolankowe - przychodzą od poniedziałku, dojść nie mogą!

 

Tylko "pozazdrościć".

Dom za darmo.

 

A tak poważnie, to aż się wierzyć nie chce.

 

Gdzie sie budujecie w Stanisławowie I ??

Ciekawi mnie, czy będziemy bliższymi, czy dalszymi sąsiadami??

 

Hehe wcale dom nie za darmo tylko za 2x tyle :)

Przecież każda ekipa nas kasuje, a każda kolejna coraz wiecej bo nikt nie chce robić poprawek :(

 

A budujemy się na Słonecznej, jakieś 200-300 m od szkoły w Kobiałce.Prawie Białołęka... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...