Niech żyje piątkowa głupawka ;-)

[ckwadrat]

PS. Dodając do tego staruszka z laską i nagą dziewoję to będzie 11 .

[ckwadrat]

To ja mam teraz coś banalnego po całym dniu pracy :

 

Biegniesz w maratonie, meta - coraz bliżej. Wyprzedzasz zawodnika na drugiej pozycji, który teraz jesteś?

[ckwadrat]

Po rozgrzewce może coś takiego :grin:

 

Analogiczna sytuacja, jako jeden z uczestników, biegniesz w maratonie. Wyprzedzasz ostatniego zawodnika, który teraz jesteś?

[ketiso]

dziadek 80 babcia 60.

C2 pisałeś zdaję się,że wymaga to 2 równań,ale ciekawiej jest to rozwiązać za pomocą jednego

HEJ!

[ckwadrat]

Ketiso, gratuluję! Ja to rozbiłem 4 równaniami ale lubię rozbierać zadania na czynniki pierwsze .

[Maco]

ketiso,

Jedno równanie !!! To musisz mieć super wyobraźnię !!!

Gratulacje !

[ketiso]

Maco

niestety nie ja .

To zadanko rozwiązałem w 8 kl dwoma równaniami.Jedno równanie z jedną niewiadomą pokazał mi mój nauczyciel matmy.

HEJ!

[Becik]

Pozdrawiam wszystkich. Babcię i dziadka rozwaliłam wczoraj trzema równaniami. Na obrazku udało się mi na spółę z bratem znaleźć coś około 20 albo i więcej osób ( przy pierwszych podejściach sama znalazłam 8 - a potem z braciakiem na zmianę znajdowaliśmy kolejnych ), a potem to tak jak opal widziałam tam już mnóstwo "ryjów" i czym prędzej zamknęłam . Ten starzec w kapturze i kobieta - to tylko przykłady. Co więcej, wczoraj Majka przysłała mi swoje rozwiąznie ( 10 osób )i byli w nim ludzie których ja nie widziałam, ale za to brakowało takich, których zobaczyłam w pierwszym podejściu ( Majko - jeśli chcesz - to mogę Ci szepnąć gdzie - ale nie chcę Ci psuć zabawy )

Co do maratonu, to w drugiej zagadce widzę jakąś sprzeczność , pierwsza albo jest banalnie prosta albo nie zauważyłam gdzie jest "hak" ( tak na sekundę po przeczytaniu ).

Wiecie co? Jestem w swoim żywiole! Już kiedyś pisałam że łamigłówki to moja pasja. Wczoraj do północy walczyłam z zadankiem "Kto choduje rybkę?" ( celowo nie patrzyłam na rozwiązanie ), rzeczywiście nie była łatwa. Zaraz zerknę na rozwiązanie i porównam z moim wynikiem.

Miałam kiedyś jeszcze jedną naprawdę superową zagadkę, której, muszę się przyznać, sama nie dałam rady ( ale rozwiązanie już znam ). Jak ją gdzieś znajdę to opublikuję.

Pozdr. B.

[Maco]

ckwadrat,

z tymi maratonami to to drugie chyba rzeczywiście ciekawsze

Czyli w pierwszym jestem drugi a w drugim pierszy ?

[Maco]

Becik,

to publikuj rozwiązanie zagadki z latarkami - nikt nic nie pisze...

 

A czy zakadka z czterema heteroseksualnymi osobami jest "nie na miejscu" ?

Poweidzcie... jeśli tak to wyrzucę ją.

[Becik]

ślimak - 10 min.

żółw - 5 min.

pies - 2 min.

zając - 1 min

 

-> pies+zając = 2min

<- zając = 1min

->ślimak+żółw = 10min

<-pies = 2min

-> pies+zając = 2min

 

Razem 17 min

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Becik dnia 2003-02-05 11:00 ]

[Becik]

Rzeczywiście, drugi maraton ma sens, pod warunkiem że odcinki trasy się powtarzają. A oto obiecane zadanko:

 

Alicja z Krainy Czarów zabłądziła w lesie i zmęczona wlazła na drzewo, aby się przespać. Z drzewa zobaczyła polanę, a na niej grupę dziwnych ludzi. Jeden z nich przemawiał do swoich 31 towarzyszy zebranych dookoła okrągłego stołu. Mówił, co następuje:

- Witam na 125 zebraniu logików. Ponieważ w nasze szeregi mógł się wkraść ktoś, kto do nas nie należy, przygotowałem dla was test. Po czym wstał i każdemu z obecnych przykleił na czole kropkę.

- Zadbałem o to, by nikt nie widział koloru swojej kropki. Teraz przejdę na sąsiednią polanę i co minutę będę dawał sygnał dzwonkiem. Ten, kto w chwili sygnału będzie znał kolor swojej kropki, ma wstać i do mnie dołączyć. Jeżeli ktoś wstanie, gdy nie będzie jego pora lub nie wstanie wtedy, gdy wstać powinien, tego wykluczymy od razu z naszego grona z dożywotnim zakazem wstępu.

Tu odezwał się jeden z zebranych:

- Ale Mistrzu,....

Mówca na to:

- Jesteś jednym z moich najlepszych uczniów, wiedz zatem, że zagadka jest do rozwiązania. Zaczynajmy.

A skoro Mistrz (mówca) tak powiedział, to tak musiało być w istocie.

Następnie mówca odszedł, a za minutę rozległ się pierwszy sygnał. Alicja zobaczyła, że wstały i odeszły cztery osoby. Zdumiona patrzyła dalej. Na drugi sygnał wyszły wszystkie osoby z czerwonymi plamkami na czole. Na kolejny sygnał nie wstał nikt. Po minucie (na następny sygnał) wstała przynajmniej jedna osoba, ale Alicja była już bardzo zmęczona. Zobaczyła jeszcze, że wkrótce potem wstał najlepszy uczeń Mistrza, oraz jego siostra - obydwoje z kropkami różnych kolorów, ale nie byli oni ostatnimi, którzy opuścili stół. Zmęczona, usnęła w końcu, nie doczekawszy się końca.

Powiedz Alicji ile było dzwonków.

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Becik dnia 2003-02-05 11:22 ]

[Majka]

Becik, nie podpowiadaj, zaglądnę tam jeszcze.

Maratony dobre i łatwe /w końcu coś bez trudu udało mi się rozwiązać, może moje szare komórki zaczęły pracować /

Zagadki o hetero... /za brzydka! /

Becik, a tą ostatnią o Alicji da się rozwiązać? I jest tylko jedno rozwiązanie?

[Becik]

On 2003-02-05 12:29, Majka wrote:

Zagadki o hetero... /za brzydka! /

Becik, a tą ostatnią o Alicji da się rozwiązać? I jest tylko jedno rozwiązanie?

 

 

Owszem, brzydka, ale ciekawa . Może zamiast kasować - przerobić na ładniejszą.

Zagadkę z Alicją rozwiązać się da. Rozwiązanie jest jedno, nie biorę tylko pod uwagę tego intruza . Cały problem z tą zagadką polega na tym, że wszelkie podpowiedzi zostały tak sformułowane, żeby maksymalnie zmylić rozwiązującego. Należy więc najpierw zastanowić się nad tokiem rozumowania Mistrza i jego uczniów a dopiero potem, wykorzystując prawidłowy algorytm wykorzystać dane i dojść do odpowiedzi na pytanie. Jeśli ktoś rozwiąże - proponuję podać odpowiedź ( tzn ile było dzwonków ), nie powinno to popsuć innym zabawy.

Ze wszystkich znanych mi osób tylko jednej udało się tę zagadkę rozwiązać, jest naprawdę oryginalna... Ewentualnie można będzie liczyć na jakąś podpowiedź .

[Maco]

Wygląda na trudną... !

[ckwadrat]

A ja dostałem dzisiaj coś takiego. Jeszcze nie znam rozwiązania... więc nie piszcie otwartym tekstem, jak się komuś uda. Mam nadzieję, że angielski nie jest tutaj utrudnieniem.

 

 

How to compute it?

 

Mr. John Smith's attention has been caught by a big neon sign on the supermarket. It was a rather strange sign: it just said "7.11" Puzzled, Mr. Smith entered the shop and found himself in a big hall.

 

- What's it about? - he asked, rather senselessly, the vendor who came up to greet him.

 

- Oh, it's simple. We are open from 7 a.m. till 11 p.m. - answered the good man.

 

Indeed, simple it was. Mr. Smith knew what he wanted to know, so in fact he could leave the place. But, well, once you are in... He chose four products from the colourful shelves and almost immediately he heard the voice of the cashier.

 

- You pay 7.11.

 

- What? Why? - he asked, quite surprised.

 

- It's 7 dollars and 11 cents for all the goods you have chosen, Sir - the answer was very precise.

 

- Because of the opening hours? - John's surprise was growing.

 

- No, Sir. I have just taken note of the prices of the goods, then I have multiplied them and the result is 7.11. - explained the cashier.

 

- You have what?! You should have added them, not multiplied! - Indeed, Sir, I must apologize - the cashier's fingers danced again over the keyboard of a small computer - you pay 7.11.

 

- You must be joking! - shouted John with irritation.

 

- No, Sir, please check it yourself.

 

After a thorough verification John had to admit that the cashier or rather - his computer - has made no mistake in either calculation.

 

What were the prices of the goods acquired by Mr. Smith? That is our question: How can this be computed?

[Luśka]

Zanim odpowiecie Ckwadratowi jak ten kasjer z komputerem obliczyli to co powyżej, trochę relaksu sportowego.

 

Komentarze sportowe:

 

1. "Jadą. Cały peleton, kierownica koło kierownicy, pedał koło pedała"

2. "Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku, jak dawniej"- Bohdan Tomaszewski.

3. "Puścił Bąka lewą stroną" - Dariusz Szpakowski.

4. "Wszystko w rękach konia" - Jan Ciszewski przed decydującym przejazdem Jana Kowalczyka w Moskwie.

5."Sytuacja zmieniła się diametralnie o 360 stopni – Jacek Żemantowski

6. "W zespole wojskowych rozstrzelał się Nyćkowiak" - Jacek Łuczak ("Gazeta Wielkopolska").

7. "Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu" - Dariusz Szpakowski (TVP).

8. "Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów" - Maciej Henszel (radio).

9. "Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka" -Dariusz Szpakowski (TVP).

10. "Swietłana Fomina jest bardzo doświadczona i dużo daje" - trenerRoman Haber.

11. "Jeszcze trzy ruchy i Włoszka będzie szczęśliwa" - Artur Szulc (TVP) o kajakarce Josefie Idem.

12. "Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna. Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską" - Włodzimierz Szaranowicz (TVP) o Otylii Jędrzejczak.

13. "Gol jest wtedy, kiedy piłka całym swoim obwodem przekroczy odległość równą obwodowi piłki" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

14. "Do tej fazy, w której przegrywający przegrywa, mamy jeszcze trochę czasu" - Dariusz Szpakowski (TVP).

15. "Franciszek Smuda zbyt radykalnie przeczyścił swój zespół" - Krzysztof Mrówka (Wizja Sport).

16. "Ten rok był pełen wyrzeczeń dla Renaty Mauer... W kwietniu wyszła za mąż" - Janusz Uznański (TVP).

17. "Trzeba wybrać: uroda albo sztanga. Pintusewicz wybrała tę drugą ewentualność" - Marek Jóźwik (TVP).

18. "Mówię Samprasowi, żeby mocniej liftował piłkę. Ale on mnie nie słucha. Ale jak ma mnie słuchać, skoro mnie nie słyszy" - Adam Choynowski (Eurosport).

19. "Grecy przy piłce, a konkretnie Warzycha" - Dariusz Szpakowski (TVP).

20. "Trzy lata temu na Igrzyskach w Barcelonie... Przepraszam - dwa lata temu" - Krzysztof Miklas (TVP), relacjonujący podnoszenie ciężarów z IO w Atlancie w... 1996 r.

21. "Trzy minuty, czyli zatem około 100 sekund" - Jacek Laskowski (Canal+).

22. "Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać mecz" - Dariusz Szpakowski (TVP).

23. "Obrońca wybił piłkę na tak zwany przysłowiowy oślep" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

24. "Wybił piłkę na tak zwaną pałę" - Jan Tomaszewski (Wizja Sport).

25. "Szwedzi są o tyle niebezpieczni, że nie są groźni" - Stanisław Terlecki (TVP).

26. "Kamerun grał z ikrą Bożą" - Jerzy Klechta (TVP).

27. "Johann Cruyff dokonywał bardziej zmian taktycznych niż zmieniających taktykę zespołu" - Dariusz Szpakowski (TVP).

28. "Trener spojrzał na zegarek, żeby dać swoim podopiecznym ostatnie wskazówki" - Łukasz Płuciennik (Canal+).

29. "Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to nie grzeszą urodą" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

30. "Polscy wioślarze zdobyli na igrzyskach dziewięć medali: dziewięć srebrnych, dziewięć brązowych i dwa srebrne" - Artur Szulc (TVP).

31. "Jak państwo widzicie, nic nie widać w tej mgle" - Edward Durda (Wizja Sport).

32. "Szczęście nie było zwierzchnikiem gospodarzy" - Grzegorz Milko (Canal+).

33. "Podziwiam jego skromne warunki fizyczne" - Dariusz Szpakowski (TVP).

34. "Popatrzmy na jego przytomność umysłu" - Dariusz Szpakowski (TVP).

35. "Siedzi koło mnie już od czterech lat trener Leszka Blanika" - Ireneusz Nawara (TVP).

36. "Piłkarz polewa sobie wodę głową" - Dariusz Szpakowski (TVP).

37. "Bergkamp trafił bramką w słupek" - Dariusz Szpakowski (TVP).

38. "Jest jak Szarmach, o którym mówiło się kiedyś, że wsadzał głowę tam, gdzie inni bali się wsadzić inne rzeczy...". "A konkretnie nogę" - dialog pomiędzy Adamem Romańskim i Piotrem Sobczyńskim (TVP).

39. "Polak zakończył rwanie, podobnie jak ci z państwa, którzy oglądali nasze poprzednie wejście" - Artur Szulc (TVP).

40. "Nie udało się to najpierw Sosinowi, który nogą trafił w poprzeczkę,a następnie Nicińskiemu, który głową także trafił... w poprzeczkę" - Andrzej Szeląg (TVP).

41. "Nie ukrywam: podgrzewam bębenek" - Artur Szulc (TVP).

42. "W pobliżu jest jezioro Czterech Kantonów, wielki akwen, pofałdowany, z wielkimi górami" - Bogdan Chruścicki (Eurosport).

43. "Szurkowski to cudowne dziecko dwóch pedałów" - BohdanTomaszewski.

44. "Pasiaki remisują w Oświęcimiu" - z meczu Cracovi (czyli "Pasy") i Unii Oświęcim.

45. "Widać wielkie ożywienie w kroku Lewandowskiego" - Bohdan Tomaszewski (radio) o biegu na 800 m z udziałem Stefana Lewandowskiego.

46. "Nogi piłkarzy są ciężkie jak z waty" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

47. "Jeszcze 18 sekund do końca Szweda Berqvista" - Andrzej Zydorowicz (TVP).

48. "Jest! Niemka traci głowę!" - Jarosław Idzi (radio) o pojedynku szpadzistek.

49. "Ellis, gdy grał w Denver, znakomicie czuł się w trumnie" - Wojciech Michałowicz w czasie meczu koszykówki (Wizja Sport).

50. "Ja z mieszanymi uczuciami podglądam panie" - Monika Lechowska (TVP).

[Maco]

ckwadrat,

niewinne 7.11 dało mi popalić ....

Myślałem, że sobie siądę i strzaskam kilkoma równaniami. No i tak siedzę i trzaskam i trzaskam i mi zaczyna papieru brakować... Swoją drogą daaaawno nie rozwiązywałem kwadratowych układów nierówności (a to i tak przy dużym uproszczeniu).

W każdym razie równanie jest podłe (albo jest gdzieś geniusz do którego nie dotarłem... ) i na razie znalazłem jedną kombinację:

1,07

1,08

2,48

2,48

 

Dają w sumie 7,11 a ich iloczyn to 7,1074 co przy "kasowym" zaokrągleniu daje 7,11.

[kgadzina]

Maco - siedzisz nad cyferkami do rana? Człowieku, przecież to ma być PIĄTKOWA głupawka.

[Agacka1719499039]

Jesli dziś takie zagadki tu zapodajecie to aż będę się bała jutro-czyli we właściwy dzień głupawki tu zaglądnąć

Bardzo proszę poprzesyłajcie mi pełny komplet zagadek na priva bo chyba cos mnie ominęło please!!!!!