Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dla wytrwałych;)


ullerowa

Recommended Posts

 

Hej Frosch-ka!

Ja pisuję na http://www.forum.karawaning.pl - jako gfizyk ;-)

 

 

 

popatrz jaki swiat maly :o

juz cie znalazlam

niezly twoj knausik :roll: :D

my mamy podobna z tym, ze posiadamy tylko jedno lozko(takie jak masz w salonie) celowo coby z nami dzieciaki nie jezdzily :oops: :lol:

one maja trzypokojowy namiot :p :p :p

 

a ja w zyciu w jaselkach nie wystepowalam :o :(

ani moje dzieciaki :roll:

matka Maryja , babka Maryja a ja ......Goska :roll:

 

ide po przepis na rolade 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 595
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rolada szpinakowo-lososiowa

 

- 1 opakowanie mrożonego szpinaku

- chrzan lub czosnek

- 4 jajka

- dwa serki almette (robilam tez ze zwyklym serkiem homo i tez bylo ok)

- łosoś wedzony w plastrach 400g

- Tluszcz do smazenia

- ziolka

 

Smazymy szpinak na maselku lub oliwie, dodajemy drobno posiekany czosnek , sol i pieprz.Odsaczamy na sitku. Gdy nam przestygnie dodajemy zoltka .Piane ubijamy na sztywno i delikatnie mieszamy z masa szpinakowa .Blache wykladamy papierem do pieczenia i rozsmarowujemy nasza mase.Wkladamy do nagrzanego na 190 st piekarnika i pieczemy ok.15min .Zostawiamy do przestygniecia .

W tzw miedzyczasie mieszamy serki z ziolkami (zielona pietruszka, koperek , ziola prowansalskie- kto co lubi albo ma w chacie ) , mozna tez dodac lyzeczke chrzanu .Mozna tez uzyc zwyczajnie ziolowego serka.

Biszkopt szpinakowy smarujemy rowno serem i nakladamy na to plastry lososia .Zwijamy w rolade , owijamu folia spozywcza i wkladamy do lodowki .

 

 

alles :D

przepis wydaje sie skomplikowany ale jest prosty jak budowa cepa i wcale nie czasochlonny .

danie jest rownie dekoracyjne jak smaczne (na imprezie ludziska zabijaaj sie u mnie a potem prosza o przepis)

a tak mniej wiecej wyglada (zdjecie nie moje , sciagniete z neta :oops: )

 

http://gosiaw.blox.pl/resource/rolada.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj ullercia , wspolczuje :( :( :(

moja bratanica tez chora (zapalenie pluc) , a dopiero zaczela chodzic do szkoly :(

 

 

jamlesik wszyskiygo nojlypszego w tyn twoj gyburstag !!!!!!!!!!!!!!

sto lot w zdrowiu :D :D :D

 

a tu ksiazeczka w prezencie , zebys mial co czytac w zimowe wieczory 8) :wink: :wink:

 

http://best-zakupy.pl/zdjecia/ksiegapantadeusz01x.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie młody też w tym roku chory a i ja jeszcze, a już dobre kilka lat nic mnie nie ruszało! :-?

Ullercia, zdrowia dla dzieciaków życzę, kciuki trzymam, żeby u wszystkich dzieciuki i rodzina zdrowe byli. :wink:

 

Ściereczek ze starego obrusa sobie dzisiaj naszyłam, teraz myślę, co na nich wyhaftować (czytaj: Jaki wzór monogramu :lol: ).

Z kwiatuszkiem czy bez, płaskim czy krzyżykowym? :roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w kolejny dzień tygodnia :)

Jamles i tutaj zyczenia zostawiam :) Sto lat.

Monka moje laski takie jakies wyrotowe że najpier chodzą a potem raczkują, Nika miała 8,5 m-ca jak zaczęła chodzić, Nela troszkę ponad 9 i miałam nadzieję ze Nastka jednak przekona się doraczkowania ale ona przejawia takie same zdolności jak siostry chyba nie chce być gorsza :wink: :)

Aniu gratki dla Pawcia, a pamięc mu sie przyda :)

Pozdrawiam całą resztę ekipy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień doberek!

A co tak pusto dzisiaj? :o

Słuchajcie, potrzebuję przepis ów na herbatkę rozgrzewającą i zdrowotną z imbirem, poratujcie...

Monka, Ty chyba znasz to, i Verunia też coś mówiła... :roll:

 

Ja chcę zimy, z mrozem i śniegiem!

Już mi bokiem ta plucha wyłazi, jak przyjdzie mróz to te grypy i inne tez się wreszcie skończą. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też przytulam wirtualnie.

Mnie pomaga imbir z miodem i cytryną. Imbiru to tak musi być z pół kopiastej łyżeczki

 

verunia a ty dajesz imbir w proszku? ja taką "herbatkę" znam ze świeżym - nieźe kopie i rozgrzewa :lol:

 

dps- ia i ja przytulam!

Może byc ze świeżym , to samo działanie. W proszku mam zawsze a po świezy musiałabym sie udac do sklepu :lol:

szczegółów brak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też przytulam wirtualnie.

Mnie pomaga imbir z miodem i cytryną. Imbiru to tak musi być z pół kopiastej łyżeczki

 

verunia a ty dajesz imbir w proszku? ja taką "herbatkę" znam ze świeżym - nieźe kopie i rozgrzewa :lol:

 

dps- ia i ja przytulam!

Może byc ze świeżym , to samo działanie. W proszku mam zawsze a po świezy musiałabym sie udac do sklepu :lol:

szczegółów brak

ja robie to tak;

Parzę w kubku zwykła herbatę i wciskam cytrynę (tak troche więcej niz do zwykłej herbaty), sypie pół kopiastej łyzeczki imbiru mielonego (moze być cała ale wtedy ciezko to wypić :-? ) i czekam aż trochę przestygnie i wtedy dodaję dwie łyżeczki miodu, mieszam i staram się jak najszybciej wypić bo za dobre to nie jest. Najlepiej wypić to przed snem bo mocno rozgrzewa .

Rano zapominam ze byłam chora :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...