Johna 10.10.2014 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2014 Pożyczke zaciąga gmina i ty gminie musisz oddać pieniądze, 1% w skali roku od np. w naszym przypadku 27 tys to rocznie 270 zł a przez 15 lat to 4050zł - czyli nie są to małe koszta suma summarum wychodzi koszt 27 tys plus te 4050 zł = jak dla mnie za duży w stosunku do obecnej dotacji. Mnie panele nie insteresują bez akumulatorów - bo ta instalacja nie ma wtedy najmniejszego sensu. To jest moje zdanie - niech każdy robi oczywiście jak uważa. Wcale nie można kwoty całości spłacić tak jak mówisz szybciej - jak rozmawiałam z Panią z gminy poinformowała mnie, że spłata wcześniejsza nie wiadomo czy będzie wchodzić w grę ponieważ bank zarabia na odsetkach i może być tak że gmina będzie mogła spłacić kredyt np. po minięciu 5 lat okresu kredytowania. Więc mamy zbieżne informacje na ten temat. Jeżeli chodzi o czytanie odnośnie dotacji z nfosigw to nie należy czytać lecz dowiadywać się osobiście najlepiej lub dzwonić i pisać maile. W internecie naczytać się można różnych głupot, będą nowe środki na lata 2015-2020 w rozruchu od 2016 roku więc myślę, że warto poczekać 2 lata a projekty będą powstawać, bo szkoda marnować pieniędzy i ich nie wykorzystywać. A gmina strasząc ludzi, ze w następnych latach będzie mniej dotacji - nie podparła tego żadnymi faktami, owszem dotacja zmaleje w 2015 r ponieważ to ostatni rok realizacji planów ze środków od 2007 do 2014 r. ale tego już Pani w prezentacji zapomniała dodać. Napisali i powiedzieli ludziom to co chcieli ludzie usłyszeć. Również poniżej pasa jest ruch że trzeba było wstępne umowy podpisać w ciągu 7 dni od daty prezentacji - ludzie pochopnie podpiszą wnioski nie zastanowią się nie przekalkulują nie dowiedzą się u operatorów co z tą energią jak to działa i jak długi jest okres oczekiwania od odbioru instalacji na montaż licznika zwrotnego. Uwierzcie mi z operatorem Energą ciężko się współpracuje i ich ceny są jeżeli chodzi o skup prądu niekorzystne. Byłaś dowiadywałaś się, pytałaś ? Czy uwierzyłaś we wszystko co Pani i to bardzo słaba pokazała ludziom wręcz wyczytała z prezentacji ofertę, taką prezentację mogli oni przesłać ludziom mailem - każdy umie czytać po co było spotkanie skoro Pani z pewnej firmy ledwo dukała i nie potrafiła swoimi słowami przedstawić prezentacji. Jeżeli tak mało szacunku ma ktoś do mnie oraganizując taką chałturę to ja się z tego wypisuję. Poczekajmy na nowy budżet a się przekonamy. Nie wiem dlaczego Ty miałaś tylko 7 dni - ja na rozważenie całej tej oferty miałam w zasadzie ponad miesiąc. I zastanowiłam się nad tym programem zanim złożyłam wstępną deklarację (termin był do 28.08 ) Owszem Pani robiąca prezentację za dużo nie wie i nie wiele umie, ale to co istotne można wyczytać na stronach ministerstwa (mam na myśli ustawy, rozporządzenia itp). Tak się składa że "siedzę" w dotacjach różnego rodzaju więc z takimi dokumentami mam na co dzień do czynienia i ta jej prezentacja nie wiele mi powiedziała niż bym sama wiedziała. Co do spłaty kredytu - gmina na kredytowanie nas otrzymuje pieniądze z programu od ministerstwa więc żaden bank nie ma w tym przypadku nic do gadania. A w przepisach nie ma słowa że nie wolno mi spłacić kredytu wcześniej. Zresztą większość banków dopuszcza wcześniejszą spłatę - tak np. BOŚ przy solarach nie wzdragał się gdy w parę dni po otrzymaniu dotacji spłaciłam w całości kredyt. Co do Energa - procedura trwa ok. 2 tyg tj w ciągu dwóch tygodni od złożenia wniosku o założenie licznika dwukierunkowego przyjeżdża facet i zakłada licznik. Koszt ponosi Energa. Co do nowego okresu programowania - uwierz mi że moja egzystencja zależy od tego jakie będą dotacje w nowym okresie programowania. Każdy nowy przepis, każdy nowy pomysł ministerialny lub unijny spędza nam sen z oczu. I najgorsze jest to że nowy okres dawno się rozpocznie a my dalej nie będziemy wiedzieć na jakich zasadach będą dotacje i na co. I to dotyczy zarówno dotacji krajowych jak i unijnych. Bo krajowe mają uzupełnić unijne, jak unijnych w danym zakresie będzie sporo (tylko nikt nie wie co to znaczy sporo) to krajowych będzie mało, jak komuś się wydaje że będzie czegoś więcej lub będzie łatwiej to się myli - doświadczenie pokazuje że my Polacy raczej utrudniamy sobie egzystencję i wymyślamy coraz to nowe zasady, które zamiast ułatwiać życie czynią go tylko trudniejszym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 11.10.2014 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2014 W wakacje zmienialam sobie taryfe na rozwiazanie dwustrefowe..o ile dobrze pamietam to mamy G12r... jednak mysle zamienic ja na G12w (weekendy sa w strefie nocnej) dla nas to odpowiednie rozwiazanie ze wzgl na PC, ktore w drugiej taryfie sie zalacza Wcześniej policz, bo ja wcześniej miałem G12w i zmieniłem na G12r Wyszło mi trochę oszczędności w roku (niewiele, ale zawsze coś). Zależy jaki masz rozkład w zużyciu taniej i drogiej taryfy - u mnie 0,82/0,18. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 11.10.2014 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2014 Wcześniej policz, bo ja wcześniej miałem G12w i zmieniłem na G12r Wyszło mi trochę oszczędności w roku (niewiele, ale zawsze coś). Zależy jaki masz rozkład w zużyciu taniej i drogiej taryfy - u mnie 0,82/0,18. Dziękuję za podpowiedź Jeszcze nie mieszkamy u siebie, więc nie mam szans na wyliczenie zużycia prądu podczas taryfy dziennej. Na przyszłość będę pamiętać Póki co, otrzymaliśmy nasz pierwszy rachunek, który jest znacznie niższy od tych poprzednich uff (teraz czekamy na zimę... ale dajmy jeszcze sobie czas z ta zimą, żeby inni inwestorzy mogli dokończyć to co muszą na swoich budowach ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorota.pomorskie 13.10.2014 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2014 Nie wiem dlaczego Ty miałaś tylko 7 dni - ja na rozważenie całej tej oferty miałam w zasadzie ponad miesiąc. I zastanowiłam się nad tym programem zanim złożyłam wstępną deklarację (termin był do 28.08 ) Owszem Pani robiąca prezentację za dużo nie wie i nie wiele umie, ale to co istotne można wyczytać na stronach ministerstwa (mam na myśli ustawy, rozporządzenia itp). Tak się składa że "siedzę" w dotacjach różnego rodzaju więc z takimi dokumentami mam na co dzień do czynienia i ta jej prezentacja nie wiele mi powiedziała niż bym sama wiedziała. Co do spłaty kredytu - gmina na kredytowanie nas otrzymuje pieniądze z programu od ministerstwa więc żaden bank nie ma w tym przypadku nic do gadania. A w przepisach nie ma słowa że nie wolno mi spłacić kredytu wcześniej. Zresztą większość banków dopuszcza wcześniejszą spłatę - tak np. BOŚ przy solarach nie wzdragał się gdy w parę dni po otrzymaniu dotacji spłaciłam w całości kredyt. Co do Energa - procedura trwa ok. 2 tyg tj w ciągu dwóch tygodni od złożenia wniosku o założenie licznika dwukierunkowego przyjeżdża facet i zakłada licznik. Koszt ponosi Energa. Co do nowego okresu programowania - uwierz mi że moja egzystencja zależy od tego jakie będą dotacje w nowym okresie programowania. Każdy nowy przepis, każdy nowy pomysł ministerialny lub unijny spędza nam sen z oczu. I najgorsze jest to że nowy okres dawno się rozpocznie a my dalej nie będziemy wiedzieć na jakich zasadach będą dotacje i na co. I to dotyczy zarówno dotacji krajowych jak i unijnych. Bo krajowe mają uzupełnić unijne, jak unijnych w danym zakresie będzie sporo (tylko nikt nie wie co to znaczy sporo) to krajowych będzie mało, jak komuś się wydaje że będzie czegoś więcej lub będzie łatwiej to się myli - doświadczenie pokazuje że my Polacy raczej utrudniamy sobie egzystencję i wymyślamy coraz to nowe zasady, które zamiast ułatwiać życie czynią go tylko trudniejszym. Nie wiem na jakim spotkaniu byłaś i gdzie, ale u nas było ono 30.08 i do 7.09 trzeba było koniecznie podpisać wstępne umowy. Widzisz Ty siedzisz w dotacjach - ja też mam swoje źródła informacji, które zawsze się sprawdzały więc mam nadzieję, że i teraz nie zawiodą. Jeżeli chodzi o zakładanie licznika w Enerdze teoria 2 tygodnie - praktyka 3 - 4 miesiące, bo ta firma to paranoja więc trzeba się tym liczyć. Koszt ponosi energa ? Hm... chyba niekoniecznie, bo ja otrzymałam informację na infolinii, że owszem większość kosztu ponosi firma lecz ty musisz dopłacić od 30 do 100 zł w zależności od wybudowanego budynku (patrzę pod swoim kątem, bo mam usługowy). Nam jasno i wyraźnie powiedzieli, że to jest dotacja+pożyczka (oprocentowana 1% w skali roku) oczywiście to gmina bierze pożyczkę a ty zawierasz umowę cywilno-prawną z gminą, lecz jeżeli chcesz taką formę, to gmina musi mieć zabezpieczenie w postaci weksla, bo z jakiej racji gmina potem ma spłacać twój kredyt jak ty go nie będziesz spłacała, więc się zabezpiecza wekslem, jeżeli nie chcesz podpisać weksla - nie ma pożyczki i dotacji. W dodatku gmina będzie sprawdzać czy możesz wziąć pożyczkę tj. taka jakby zdolność kredytowa, czy płacić regularnie za śmieci, podatek, jeżeli prowadzisz działalność to koncesję itp. Jeżeli chodzi o przepisy - to każdy bank ma swoje odrębne regulaminy którymi się kieruje, żaden bank nie udzieli ci kredytu, żeby na nim nie móc zarobić. W wielu przypadkach jest tak, że bank pobiera przy wcześniejszej spłacie prowizję, jeżli spłata jest za wczesna niż obligujące warunki umowy. Zgadzam się, że dotacja jest z ministerstwa nie unijna, ale to tylko dotacja reszte gmina musi pożyczyć kasy od banku tj. wziąć kredyt - więc jednak bank ma coś do tego - to słowa naszego wójta, gmina bierze wielki kredyt w banku na min. 1 milion złotych wtedy może starać się o zwrot (dotację) i na pewno ja dostanie a reszta ludzie sobie spłacają. Więc myślę, że bank raczej ma tu dużo do powiedzenia w tej kwestii. Dziękuję - nie skorzystam wolę poczekać a wiem, że warto Mi się nie piekli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 21.10.2014 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2014 Witam. Z racji tego ,że w Kobylnicy mamy kanalize cisnieniową, poszukuję zbiornika do przydomowej przepompowni. Gdzie mogę cos takiego kupić w nszym regionie?Czy tylko pozostaje mi ten monopolista Sajek w Kobylnicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorota.pomorskie 22.10.2014 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2014 Nam pompę montowała remo-pomp z kobylnicy ale czy od nich też zbiornik mamy to nie wiem, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 22.10.2014 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2014 Nam pompę montowała remo-pomp z kobylnicy ale czy od nich też zbiornik mamy to nie wiem, A gdzie mają swoją siedzibę? Albo jakiś nr, na priv? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 22.10.2014 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2014 A gdzie mają swoją siedzibę? To jest ta firma z ulicy głównej?Albo jakiś nr, na priv? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 28.10.2014 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2014 Witam ponownie.Poszukuje pilnie jakiegoś kierownika budowy z uprawnieniami do odebrania przyłącza kanalizacyjnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorota.pomorskie 29.10.2014 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2014 Nam odbierał jakiś facet z wodociągów - przyjechał zobaczył, 200 zł kosztowało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 29.10.2014 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2014 Nam odbierał jakiś facet z wodociągów - przyjechał zobaczył, 200 zł kosztowało To co ty mówisz to był odbiór końcowy, ale mi chodzi o kierownika robót co ma na taką kanalizę uprawnienia ( musi potem zrobić wpis do dziennika budowy) , chyba ,że można to jakoś obejść? hehheheeee chetnie sie dowiem........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 29.10.2014 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2014 Stuk puk... zapytaj naszego forumowego HenoK ..moze on moze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorota.pomorskie 29.10.2014 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2014 To co ty mówisz to był odbiór końcowy, ale mi chodzi o kierownika robót co ma na taką kanalizę uprawnienia ( musi potem zrobić wpis do dziennika budowy) , chyba ,że można to jakoś obejść? hehheheeee chetnie sie dowiem........ aha to nasz z tego wynika miał uprawnienia, bo on robił wpis do dziennika budowy, że powstała kanaliza , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszek1982 31.10.2014 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 sprawdz czy moze Twój kierbud nie ma takich uprawnień? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 04.11.2014 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2014 Nasz niestety nie ma.Szukam dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Markota 12.11.2014 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2014 Chciałabym przestrzec wszystkie osoby z okolic przed firmą Tom-San Tomasz Szpil. Mam od nich ogrodzenie wraz z napędem bramy przesuwnej z firmy Wiśniowski. Pierwsze problemy zaczęły się 20 dni po montażu bramy w zeszłym roku - wysiadł napęd. Najgorsze jest to, że oni w ogóle nie reagują na zgłoszenie reklamacyjne. Po długim oczekiwaniu na naprawę, udało się w końcu naprawić napęd. W tym roku sytuacja się powtórzyła. Czekam na przyjazd ekipy już trzeci tydzień, co dnia otwieram ręcznie bramę, i właśnie, po wielokrotnych prośbach, przekazuję sprawę do Rzecznika Konsumentów. Wiśniowski jako producent sprawę ma także w głębokim poważaniu. Tom-San Tomasz Szpil to totalne ignorowanie klienta, który zapłacił za usługę. Ktoś, kto reklamuje zakupiony u nich produkt, nie jest dla nich już klientem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angela71 21.11.2014 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 Witam ! Takie pytanko gdzie w okolicach Słupska można kupić ziemię, oczywiście w promocyjnej a nawet bardzo promocyjnej cenie proszę o info na meila [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszek1982 22.11.2014 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 ja kupilem po 100 zł 5 wywrotek po 25 ton od razu z transportem (9km), cena chyba dobra ale małem szczeście bo robili roboty ziemne na strefie słupska i bezproblemu sie z nimi dogadałem, warto zobaczyc czy gdzies na polach nie działaja...gazociag, strefa itp, wtedy mozna sie dogadac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 22.11.2014 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 Zbyszek, to bardzo dobra cena, patrzac ile normalnie wolaja my rowniez mielismy bardzo fajna okazje na zakup ziemii... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Angela71 22.11.2014 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2014 No niestety przed zimą to nie rozpoczynają raczej żadnych prac ziemnych, a ja bardzo chciałabym przed zimą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.