Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa budujaca Pchełki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

jestem nowa na forum.

Razem z mężem jakiś czas temu zdecydowaliśmy się na budowę Pchełki z garażem.

Dzisiaj mąż szukał dodatkowych info i opinii na necie i znalazł to forum. Poczytaliśmy, pooglądaliśmy dzienniki i utwierdziliśmy się w przekonaniu, że ten projekt domu jest idealny dla nas.

Znajdujemy się na początku drogi - dopiero czekamy na podział działki przez geodetę. Następnie z wnioskiem i dokumentami do urzędu na zatwierdzenie. Później wniosek o nadanie numeru. Przepisanie działki na mnie i w końcu PNB! W między czasie załatwienie ostatecznie sprawy z projektem, kosztorysem, ekipa budowlaną itd - po kredyt do banku i super jeśli uda nam się w tym roku chociaż wylać fundamenty ;) trzymajcie kciuki, bo ja wierze, ze biurokracja nas nie zje i wszystko jednak pójdzie po naszej myśli.

Kilka słów o nas.

Jesteśmy obecnie trzyosobową rodziną (mamy 10miesięcznego syna) lecz już pod koniec września będzie nas czwórka.

 

Jeśli się już na tym forum ze wszystkim zapoznam, to może jakiś dziennik budowy niedługo się stworzy :) albo będę chociaż tu zaglądała i pisała czy są jakieś postępy w naszej sprawie.

W każdym razie czy to normalne czekać 4 tygodnie na podział działki przez geodetę? bo coś mi się wydaje, że geodeta trochę przegina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a witamy :)

akurat Wasz dziennik w szczególności przejrzeliśmy. Bardzo nam się podoba fotorelacja. Super się czytało i oglądało. Bardzo nam się podobają Wasze przesuwane szafy - skrytki na piętrze - prawdopodobnie wykorzystamy pomysł :)

 

my mamy działkę ok 900m2 - tzn będziemy mieli, tylko moi rodzice muszą ją na mnie przepisać, a te formalności trwają i trwają. Dobra okolica, bo blisko lasek, rzeczka a i do szkoły czy miasta dość niedaleko (15-20min spacerkiem). Przeżyjemy nawet sąsiedztwo moich rodziców ;)

 

Odnośnie projektu, to rozważaliśmy parę zmian jak np powiększenie pokoju na parterze np. do połowy garażu. Stwierdziliśmy jednak, że aż tak duży pokój chyba nie będzie potrzebny (będzie to nasza sypialnia). Myśleliśmy o dodatkowych oknach w pokojach na górze (to będą pokoje naszych dzieci), ale chyba dodatkowe okna jednak nie są potrzebne (chyba). Braliśmy pod uwagę zamianę w salonie okna z drzwiami, ale jednak wróciliśmy do podstawowej wersji. Jedyna zmiana, która teraz nam chodzi po głowie, to zlikwidowanie spiżarni i w tej części kuchni zrobienia jadalni (wstawienie stołu z krzesłami, aby nie zajmowało to miejsca w salonie). Myślicie że to dobry pomysł? Są jeszcze warte zmiany jakieś elementy tego projektu? Coś co warto np rozważyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do powiększenia dolnej sypialni - weźcie pod uwagę różnicę poziomów. Będziecie musieli wyrównać posadzkę w części garażu do poziomu pokoju. Może być potem z wykonaniem stropu.

U nas okna połaciowe w pokojach na górze okazały się strzałem w dziesiątkę. Doskonale doświetlają, a jak rewelacyjnie widać gwiazdy ;-)

No i spiżarnia... Nie rezygnujcie z niej!!! To super ekonomiczne pomieszczenia. Bez niej kuchnia jest zbyt mała. A jadalnia jest wystarczająca tam, gdzie jest w projekcie.

To tyle ode mnie. Ale każde z nas robiło pchełkę "po swojemu". Musicie wybrać, co dla was ważaniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm, no tak

różnica poziomów między sypialnią, a garażem. Co prawda my bardziej myśleliśmy o zrobieniu w tej 'powiększonej części' garderoby. Zastanawiamy się jeszcze.

Rozmawiałam z mężem o spiżarni. W sumie i ja wolałabym aby ona była, bo zawsze jest duuużo rzeczy, które warto byłoby gdzieś upchać, aby nie stały rzeczy w kuchni na wierzchu :) a w pomieszczeniu gospodarczym nie wszystko się zmieści.

Co do PNB, to mój tata gdy się o niego starał (na rozbudowę zakładu krawieckiego), to czekał ok miesiąca - więc pocieszył mnie trochę że może nie będziemy czekać 60dni.

i chyba założę ten dziennik, dzisiaj ale troszkę później.

Jutro jadę na pobranie krwi, a potem z synem do pediatry to i wstąpię na 'nasz' kawałek działki - zrobię zdjęcia i dokładnie dopytam taty o jej wymiary. Później to wszystko wrzucę do dziennika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Danonki,

no coś się ruszy na ,,grupie'' bo mnie sen zimowy ogarniał.

 

Danonki napisali.....Bardzo nam się podobają Wasze przesuwane szafy - skrytki na piętrze - prawdopodobnie wykorzystamy pomysł - muszę zaprotestować to Nasz pomysł a nie AGP-ów ..:) ha.ha.ha.......co prawda muszę przyznać że AGP-y mają wszystko wykonane z zegarmistrzowską perfekcją-chylę czoła -( podobno to AGP-ka wszystko [planowała)-tak słyszałem na giełdzie w Łodzi...

 

Jeżeli nic nie szkodzi -to skąd jesteście ? - pytam bo planujemy zrobić w końcu zlot-może się uda...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

dłużej? moja koleżanka z 2 lata temu pracowała w biurze geodezyjnym to mówiła że takie podziały to w 2tyg robili, co i tak było przesadą bo to trwa 1-2dni normalnie. Widocznie to wszystko leży na kupie i czeka na swoja kolej. No trudno, zobaczymy czy faktycznie skończy na koniec lutego.

Z pewnych względów musimy jak najszybciej wziąć kredyt, więc bardzo am zależy na czasie. Idealnie by było, gdyby te papierzyska załatwiło się najpóźniej do końca kwietnia - aby po kredyt iść z początkiem maja. Czuje, ze to marzenia ściętej głowy, ale zobaczymy. Jestem optymistką i wierzę że się uda :)

 

 

ps. Chester, odpisałam na Twoje pw :) i rozmawiałam z mężem przez tel i jesteśmy bardzo wdzięczni za Twoją propozycje - pewnie niebawem się w tej sprawie odezwiemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy nowych "Pchełkowców", dzięki wam grupa nieco odtajała (w przeciwienstwie do tego co się dzieje za oknami) :-(

My papirologię mamy prawie za sobą - zostały jeszcze te do banków. W piątek będziemy je skladać i czekać na decyzje.

Ekipa do budowy już wybrana.

Z budową chcemy ruszyć na przełomie marca i kwietnia. Takie są plany, a co z nich wyjdzie czas pokaże.

Życzymy wytrwałości i cierpliwości :-)

Trzymamy za was kciuki !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kowesten, my również wytrwało sci i cierpliwości życzymy oraz aby szystko poszło po Waszej myśli.

 

Obecni jestem u swoich rodziców. Działka i jej okolice sfotografowane, plany działki obejrzane, ale wszystko przygotuję i wrzucę wieczorem, jak już wrócę do mieszkania.

W każdym razie już oczami wyobraźni widzę wybudowany domek, zrobione podwóreczko i siebie pijącą kawkę na tarasie w niedzielne popołudnie - się rozmarzyłam, ah

 

z takich nowości, to prawdopodobnie o jeden pustak podniesiemy piętro - jak to zrobiła KamaG. Mimo wszystko najprawdopodobniej nie zrezygnujemy z przesuwanych skrytek, ale zawsze będą one o te 25cm wyższe :)

jeszcze myślimy o ewentualnych zmianach w projekcie - jak na razie postanowiliśmy nie rezygnować ze spiżarni

 

pozdrawiam i do później!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...