Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa budujaca Pchełki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Twój ogród? ślicznie :)

 

pogoda się trochę popsuła, a w piątek mój mąż z moim tatą będą porządkować działkę, tzn kilka rzeczy mają w planach. Ja im pomogę w miarę własnych możliwości, bo troszkę urosłam i noszę już całkiem pokaźną piłeczkę przed sobą (7miesiąc ciąży leci).

Mam nadzieję, że do tego piątku już pogoda się poprawi, bo trzeba zacząć działać.

Co prawda czekamy ciągle na pozwolenie na budowę. W starostwie robią nam problemy, bo urząd jakieś dziwne rzeczy w planie zagospodarowania narobił i trzeba to wszystko wyjaśnić. W każdym razie jesteśmy dobrej myśli i liczymy, że to kwestia max 2tygodni.

Jak będzie dalej taka lipa, to zaeksponuje mój pokaxny brzuszek, starszego syna wezmę na ręce i umówię się na rozmowę z burmistrzem. Powiem, że mam problemy z pozwoleniem na budowę, że póxniej nie dostanę kredytu jak będzie nas czwórka, więc będę zmuszona wystąpić o przyznanie mi mieszkania komunalnego :D hehe, ale liczę, że tak robić nie będę musiała i że jakoś normalnie uda się to wszystko załatwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGP-ON u nas to już kilka sztuk odchowane, szpaki już się wyprowadziły a jakieś takie fajne malutkie nieznane mi też ostatnio żadko widuję

u nas teraz czas zakładania ogrodu

ulewy i burze mają inny plan co do umiejscowienia nawiezionej na działkę ziemi :mad: i reguarnie mi przemieszczają jej duże ilości, łacznie z zasianą trawą

ale jak to mówią "co nas nie zabije to nas wzmocni"

one mają bardziej przesrane w tą pogodę

DSCN1276.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

my czekamy ciągle na Pozwolenie na budowę

robią nam ze wszystkim problemy, ale rozwiązujemy je na bieżąco.

Najgorsze jest to, że od razu nie powiedzą/ napiszą że trzeba poprawić to to i to

tylko najpierw jedno - załatwiliśmy trwało to kilka dni i nasza architektka - pełnomocnik zanosi to do starostwa.

Za kilka dni okazuje się że jest jeszcze coś. No to znowu kilka dni załatwiania i z powrotem do starostwa, a oni za chwilę z czymś nowym wyskakują!

no co za paranoja. Czasem trzeba do urzędu miasta, do geodety do innej osoby/ instytucji się udać. Dobrze że ja z tym swoim brzuchem nie muszę tam latać.

 

obecnie coś tam geodeta musi nanieść na mapę i może za tydzień trafi to do starostwa a potem znowu czekanie.

Eh, a tak chcieliśmy w tym roku rozpocząć budowę, ale jeszcze jest trochę czasu, więc zobaczymy.

Najwyżej ruszymy na wiosnę 2012...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danonki a kiedy wyście złożyli wniosek? Starostwo ma zgodnie z ustawą Prawo budowlane 65 dni na wydanie decyzji, po tym terminie grożą kary pieniężne. W czasie trwania postępowania może napisać pismo że wniosek jest niekompletny wyszczególniając braki i dając termin 7dni na uzupełnienie, po uzupełnieniu przez Was następuje "wszczęcie postępowania administracyjnego" potwierdzone pismem. Następnie urzędnik ma czas na sprawdzenie zawartości projektu i zgodności rozwiązań z Rozporządzeniem o warunkach technicznych... i ewentualnie innymi przepisami. Jeśli coś jest źle zaprojektowane jak np odległości od granic, to starostwo daje postanowienie o konieczności usunięcia błędów wyszczególniając konkretnie jakich i określając konkretny termin co do dnia. Jak poprawicie/projektant wszystkie wypisane uwagi to ma obowiązek wydać PnB. Jeśli nie poprawicie to wydaje odmowę/lub jeszcze na gębę dogaduje się co i jak poprawić (ale to tylko jego wola) w każdym razie postępowanie ma być zakończone decyzją w ciągu 65 dni kalendarzowych (można tu doliczyć terminy na uzupełnianie - różnie w różnych placówkach i liczy się od dnia pierwszego uzupełnienia, czyli wtedy kiedy w starostwie był już kompletny wniosek)

Więc jeśli oni tak do Was piszą często i przeciągają to może trzeba pogrozić skargą na opieszałość. A może to jednak projektantka trochę kręci? Trochę wiem na ten temat z doświadczenia zawodowego. A starostwo nie może wydać pozwolenia nie mając wszystkich koniecznych dokumentów i projektant powinien wiedzieć co jest wymagane i czego będą wymagać.

W każdym razie życzę szybkiego PnB

A teraz to taka pogoda, że i tak nie byłoby jak zacząć.

 

Chester, co to jest na tym Twoim zdjęciu na pierwszym planie, te fioletowe kiście? to budleja może?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kowesten, coś nie tak ze zdjęciem

jak wpisałam adres bez '#' które jest na końcu to wyświetliło mi niby Twoja galerię, ale nic nie widać i wyskakuje komunikat:

 

"Ten użytkownik nie ma żadnych publicznych albumów"

 

Kama, 10 czerwca nasza architektka złożyła wniosek o PnB. Kilka dokumentów doniosła na dniach. Jakieś 2tyg później dostałam pocztą info ze starostwa, że musimy poprawić 9 rzeczy i mamy na to tydzień. Zaczęliśmy do razu działać. W między czasie zaczęły wychodzić różne 'kwiatki', że niby tak nie może być, że niby to trzeba zmienić (w zasadzie nie tyle dochodziło to do nas poczta tylko nasza architektka dowiadywała się na miejscu czy dzwoniąc telefonicznie - potem dzwoniła do nas, przyjeżdżała, zastanawialiśmy się jak daną sprawę rozwiązać). Już w zasadzie wszystko byłoby ok, to przyczepili się do jakiejś pierdoły. Szkoda nawet pisać, ale sami chyba nie wiedzą co chcą. 65dni jeszcze nie minęło, ale my jeszcze musimy załatwić kredyt jak już będzie PnB. Z tym powinno być dobrze, ale tez pochłonie to trochę czasu. Na razie czekamy, ale dzięki za wszystkie info!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowę rozpoczeliśmy 9 maja. Zdjęcia z małym poślizgiem.

Niestety nie jest to głusza jak by się mogło wydawać :-(

Ale jest to fajna wieś :-)

Poniżej nasz pies obronny pilnuje naszych włości ciemną nocą

 

pies.jpg

 

Mury pną się do góry

 

IMG_0022.JPG

 

IMG_0054.JPG

 

No i oczekiwany moment ... WIECHA !!!

 

IMG_0104.JPG

 

Nasze dziecka mogą już biegać po schodach i podziwiać wiochę z "lotu ptaka" :-)

 

IMG_0118.JPG

 

IMG_0113.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kowesten gdzie ja już widziałam to zdjęcie Waszego psiaka? Macie dziennik w formie bloga? bo pod avatarem nie ma odnośnika, chyba tam byłam albo mam jakieś deja vu :D

 

 

PS znalazłam ;), uspokoiłam się-martwiłam się że coś ze mną nie w porządku, jest dziennik, tylko na wątku grupy nie wyświetlają nam się "wpisy w dzienniku budowy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kowesten i fajnie się dzieje :)

a my czekamy na PnB, ale jest szansa, że w końcu do środy 17.08 je dostaniemy. Będzie to po 69dniach od złożenia wniosku (o ile dobrze policzyłam a wniosek złożony został 10.06)

eh, problemy nam w tym Grodziskim starostwie robili, że głowa mała. Mam nadzieje, że to już będzie koniec i w końcu się coś dalej ruszy (np zaczniemy w końcu działać z kredytem i jak nie stan surowy zamknięty to chociaż wylejemy jeszcze w 2011 fundamenty...)

a pod koniec września mam termin porodu tak więc super...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...