AGP 25.01.2010 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 hej, przymarzliście ? ja za oknem mam -28 i lód na oknach od wewnątrz U nas dzisiaj -19 st. C A w czwartek... odwilż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 25.01.2010 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Witam. Lód zbiera się na oknach ,które pocą się, czyli od wewnątrz spływają kropelki wody i na dole skrzydła zamarzają.Dlaczego zamarzają ?, jest kilka powodów .Wilgoć w domu , zła wentylacja i brak ocieplenia (przemarzanie glifów ),tak , ale nie tylko.Starsze systemy okienne ( trzykomorowe ),przy takich minusach mogą przemarzać,jeśli okno wyposażone jest w szkło bez termoizolacji (termofloat) i bez gazu(argon) chyba,też może się pocić i zamarzać.Jest jeszcze jeden powód , bardzo często występujący ,brak pianki lub jej mała ilość ,w dolnej części okna ,czyli połączenie parapetu wew., okna i okapnika zew.Często montujący okna ,te łączenia robią, tylko na sylikon , a wiem to z doświadczenia.Bardzo często dołem okien , po prostu dmucha , i mróz wchodzi na dolne części profilu okiennego i szyby. Jeśli komuś , to wszystko się skumuluje , to tylko współczuć . Gorąco pozdrawiam Mirek . mam te kilka powodó skumulowane ale mam też nadzieję uniknąć ich w pchle, z tą wilgocią to niech to cholll..weźmie, czasem bywa i 70% teraz akurat 42%, najgorzej jest jesienią, i oczywiście w łazience, ale to jak wszędzie, a ja się boję wilgoci bardzo, teraz łazienkę mam okropną, białe fugi są czarne ale trudno się dziwić jak za wentylację robi kratka do kuchni, cóż nie mój dom i inwestycje średnio mile widziane, bo podobno to moja wina, że mokre rzeczy w łazience bywają, a jak mają nie bywać skoro tam się pierze i myje, cóż na swoim będę stawać na głowie żeby wilgoci nie wpuścić, a w temacie, Pchełkowcy będziecie robić wentylację mechaniczną, z rekuperatorem czy bez, półmechaniczną - nawiewną lub wywiewną, grawitacyjną, GWC może? kusi mnie bardzo mechaniczna, ale zastanawiam się czy jest sens, bo w sumie zależy mi na jak najmniejszym uzależnianiu się od mediów - prądu, w sumie teraz to wszystko na prąd jest i niektórzy w tym roku srogo tego żałują, a w moim mieście często zdarzają się awarie to podrzucam temat do dyskusji jak wentylujemy pchełkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaMirek 25.01.2010 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Ja stawiam na zwykłą, grawitacyjną.Rekuperatory i inne bajery fajna sprawa , ale na prąd (następny kaganiec).Następna sprawa docieplenie ( eliminacja wszystkich , na ile to możliwe, mostków termicznych).Pchełkę będę stawiał, z gazobetonu na klej, z ociepleniem nadproży i wieńców ,okna będą pomniejszone tak,aby weszło sporo pianki , a na zewnątrz, styropian ma zachodzić na ramę okienną a nie na styk.Następna sprawa , to ocieplenie poddasza, wełna grubsza od krokwi i upchana, a nie na luzaka, później folia łaty i płyta OSB 10 mm, i dopiero karton-gips,do tego zielony(wodoodporny),jeszcze sprawa zabudowy płytami G.K. , okien połaciowych (dachowych).Glify poziome (górny i dolny) muszą być pod kątem ,umożliwiającym dobrą cyrkulację powietrza i owiewanie całego okna od dołu do góry, pamiętając o zamontowaniu grzejnika pod oknem.O ociepleniu fundamentów i posadzki już pisaliśmy, o dobrych oknach ,też.Ja jeszcze kombinuję (z kolegą hydraulikiem )jak zamontować instalację c.o. ,aby działała również na grawitację (w razie braku prądu). Na razie tyle Mirek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chester633 25.01.2010 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Jestem za Mirkiem wentylacja grawitacyjna,ale zrobiliśmy zgodnie z projektem dodatkowe nawiewy powietrza -doprowadzenie do kominka w posadzce-duża dziura160,wentylacja spiżarce,wentylacja w kotłowni + 2 kominy.No i nawiewniki w każdym oknie .Sprawdzałem ciąg tlącym kawałkiem drzewa - daje czadu jak Katrina. Glify poziome (górny i dolny) muszą być pod kątem ,umożliwiającym dobrą cyrkulację powietrza i owiewanie całego okna od dołu do góry, A o glifach nie pomyślałem ,taka prosta sprawa a większość oglądanych przezemnie okien wykonana była prosto. Wełnę Mirek chcesz upchać ,z tego co się orientuję ,tego się nie robi-ona ma się rozprężyć,wełna 20 cm na równo z krokwiam + 5cm na przykrycie krokwi by nie było mostka. Wczoraj miałem spotkanie z Panami WełnoKartongipsowymi,po podliczeniach średnia - 12 000pln robocizna +materiał za folia-wełna-folia-kartongipsy zwykłe,zielone tylko do łazienki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chester633 25.01.2010 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 w sumie teraz to wszystko na prąd jest i niektórzy w tym roku srogo tego żałują, a w moim mieście często zdarzają się awarie Kama ja nabyłem agregat 7kW,cała budowa z agregatu bo prąd mamy od grudnia 2009.Mamy zostawione miejsce w skrzynce by w razie awarii(teraz ich masa na około)włączyć do sieci agregat -tymczasowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 25.01.2010 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 My równiez stawiamy na grawitację. Gdybyśmy mieli upychac wszystkie ustrojstwa wentylacji mechanicznej, dodając może jeszcze DGP, to wreszcie nie mielibyśmy gdzie mieszkać Stawiamy na zwartą bryłę i dobre ocieplenie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaMirek 25.01.2010 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Właśnie wróciłem z poczty ,i odebrałem projekt arch. bud. pchełka z garażem odbicie lustrzane . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 25.01.2010 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Właśnie wróciłem z poczty ,i odebrałem projekt arch. bud. pchełka z garażem odbicie lustrzane . To to się zacznie Powodzenia Masz już kogoś do adaptacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaMirek 25.01.2010 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Architekt za adaptację projektu chce 3000 zł.Dużo to ,czy nie?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 25.01.2010 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 My daliśmy 2500. Załatwiała za nas wszystkie papiery w urzędach. Za dodatkową opłatą mieliśmy wszelkie uzgodnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chester633 25.01.2010 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Architekt za adaptację projektu chce 3000 zł.Dużo to ,czy nie?. O w mordę ,my u bardzo miłej pani projektant w Grodzisku Mazowieckim za adaptację zapłaciliśmy w kwietniu 2009 - 1200 pln + wszystkie papierzyska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chester633 25.01.2010 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Właśnie wróciłem z poczty ,i odebrałem projekt arch. bud. pchełka z garażem odbicie lustrzane . Super ,nasze gratulacje,no to teraz się zacznie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chester633 25.01.2010 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Koleżanki i koledzy,kiedy będziemy budować teraz za oknem -16 ,w nocy powtórka z wczorajszej nocy.A zima jeszcze u nas posiedzi-wg.mnie do marca,3.03 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaMirek 25.01.2010 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Dużo,za tą adaptację ,szukam dalej ,muszę znaleźć coś tańszego.Na jutro, umówiłem się z kilkoma biurami .Dobrze ,że mam trochę czasu.Dziś, pierwszy raz ,nie mogłem uruchomić mondziaka ,coś z benzyną ,ale na gazie zapalił . Narazie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 25.01.2010 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Koleżanki i koledzy,kiedy będziemy budować teraz za oknem -16 ,w nocy powtórka z wczorajszej nocy.A zima jeszcze u nas posiedzi-wg.mnie do marca,3.03 A skąd masz takie wieści? Moja szklana kula się zawiesiła. Reinstal nie działa. Chyba złapała wirusa A tak na poważnie, to mogłaby już przyjść wiosna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaMirek 25.01.2010 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Chyba na tą wiosnę trochę poczekamy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaMarcin 26.01.2010 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 My dziś zajmowaliśmy się dokładnie tym samym - adaptacja "Pchełki"Mieliśmy spotkania w biurach. W głowie mam sporo bałaganu. Ceny są bardzo różne a dodatkowo to co w cenie zawarte to też zupełnie różne rzeczy. Adaptacja - 1700 zł: - 2 przeróbki (wydłużenie garażu i zamiana drzwi tarasowych na okno a okna na drzwi tarasowe)- elektryk, konstruktor, sanitarnik dodatkowo: opracowanie studnii i szambadodatkowo: geodeta (mapa do celów projektowych) a jak się kształtowały te koszty u was. mam na myśli pełen koszt dokumentacji do pozwolenia na budowę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaMarcin 26.01.2010 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 grzebię tu i tam i nie mogę zrozumieć czemu jedni wypissują na forach, że za adaptację zapłacili 600-800 zł a inni, że adaptacja kosztowała ich 3000 ? o co chodz? Bardzo wdzięczny za wyjaśnienia.Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 26.01.2010 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Koleżanki i koledzy,kiedy będziemy budować teraz za oknem -16 ,w nocy powtórka z wczorajszej nocy.A zima jeszcze u nas posiedzi-wg.mnie do marca,3.03 no nie pozostaje nic innego jak poczekać, Chester ale przecie u Was to można chyba cośtam działać w środku, jak będzie cieplej , jakieś -10 -12? tylko zagrzać byłoby trza odrobinkę, żeby fachowcom paluszki do narzędzi nie poprzymarzały Mirek , mojego taty escorcik nawet odpalił, choć z oporami, ale biegi to nijak nie wchodziły przez pierwsze chwile jak majtałam wajchą to jakby masło mieszać, a koleżance woda w domu zamarzła u nas też sporo kosztuje adaptacja: każdy instalator 200-300zl za instalację, a są min. 4 budowlaniec za przystosowanie i proj.zagosp. 1000-1500 mapa do celów projektowych 400-500 Ania szklana kula zamarzła napewno nie wiem co na to zima ale musimy się wyrobić z dobudową ścianek działowych parteru, instalacjami, wylewkami na końcówkę maja, bo tynki umówione Chestrer pytanie do Ciebie znowu mam i zdaje się że nie ostatnie, ile m2 tynków wewnętrznych wyszło Wam ? i jeszcze jedno, jak rozwiązali z dociepleniem miejsce koło daszku? mam na myśli, czy najpierw dociepliliście tą ścianę, a potem daszek przykryto, bo u nas jest daszek aż do ściany przekryty i trzeba będzie podciąć bo wydaje mi się że dach nie powinien być zatopiony w styro, czy może się mylę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chester633 26.01.2010 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Chestrer pytanie do Ciebie znowu mam i zdaje się że nie ostatnie, ile m2 tynków wewnętrznych wyszło Wam ? i jeszcze jedno, jak rozwiązali z dociepleniem miejsce koło daszku? mam na myśli, czy najpierw dociepliliście tą ścianę, a potem daszek przykryto, bo u nas jest daszek aż do ściany przekryty i trzeba będzie podciąć bo wydaje mi się że dach nie powinien być zatopiony w styro, czy może się mylę? Tynków co by nie skłamać ,cóś koło 400 m2.Co do daszku nad tarasem-bo o ten chodzi to jest lipa Najpierw ocieplono budynek a później partacze od dachu wycieli styropian-wygląda to tak że dachówka dotyka gołej ściany-super mostek termiczny. Następnie wypełnili wszystko pianką montarzową i przykryli obróbką blacharską-pianka się rozpręrzyła i wylazła na dachówkę.Poprawy się nie doczekałem więc między innymi i to zdarzenie z dziesiątki innych przeważyło o rozwiązaniu umowy z partaczami z firmy MKK.Ostatnio mój hydraulik uświadomił mnie że do gorącej wody od CO zamontowano nam rurki od zimnej wody Panowie którzy tynkowali budynek na zewnątrz poprawili to ,odkręcili obróbkę wycieli piankę,wymienili dachówki,dali styropian ,siatkę i klej-optycznie jest ok.a czy będzie tam jakiś mostek to się zobaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.