Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Michałówek i Izabela


Moira

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 685
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Moira mam jeszcze pytanie. Czy kupowaliście wszystko wg harmonogramu i kosztorysu? Czy jak mieliście okazję kupić coś co przynależy do trzeciej transzy, a jeszcze druga nie była rozliczona, to jak to rozliczaliście? Miałam strasznie dużo wątpliwości przy podpisaniu umowy. Denerwuje mnie trochę, że teraz na buzię, to mówią, że przecież nie chcą naszej krzywdy, że wszystko będzie dobrze. A potem skąd ja wiem, jak będzie? Czy miałaś jakieś problemy z rozliczaniem transz? Może jakaś przestroga? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witajcie dziewczyny,

po datach wpisów widzę, że wszyscy strasznie zapracowani. To i dobrze. U nas lada moment pewnie też praca ruszy ( chyba , że zacznie znowu padać :evil: ). Byłam wczoraj na swojej działce- matko jak tam pięknie :D, a trawa jak rośnie! :-?

Pozdrawiam Was bardzo cieplutko, miłej pracy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Oj, widzę że wszyscy są mocno zapracowani, u nas też ruszyło.

Czasem wchodzę na forum, żeby zobaczyć jak inni radzili sobie z rzeczami, które nasz czekają wkrótce.

Codziennie przekonuję się, że forum to wspaniała rzecz.

Pozdrawiam i życzę szybkich przeprowadzek.

 

Dziewczyny, chłopaki, napiszcie, co u was :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas - kicha :(

Miał być domek ale nie będzie ....niech działka posłuży komuś innemu .

Się mówi trudno....

Ostatnio jechaliśmy z mężem koło Marsa - kierunek do niedoszłego domu i mąż sobie pozwolił na złosliwy żart " o ! Warszawiacy wracają do domu na wieś ;)) - po czym dodał - że teraz tak może bo on juz tak nie będzie :D

Nie pojeździ to przynajmniej sobie pozłośliwi :p

Ludzie są okropni, nie? :lol:

pozdarwiamy wszystkich budujących ...ale Wam dobrze ..ech....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę i jestem ( albo odwrotnie) , zal już minął, teraz wkręcam się na mieszkanie.....ale może i dobrze sie ułozyło bo moja niedoszła sąsiadka z niedoszłego bliźniaka spodziewa sie potomstwa więc Budowa i ciąża to byłoby za duzo może;)

No i wymysłiłam sobie pocieche : na cholere mi te 130 metrów? ;-)

Tak czy siak ; było mi tu fajnie więc czemu to zostawiac ?;-)

Z ciekawościa czytam o Waszych postępach ...i sukcesach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witajcie :D

odnawiam wątek, bo to aż wstyd :wink: spaść tak nisko w tematach :wink:

 

Moira nas na chwilke zostawiła :( ale wybaczamy jej to- ma powody.

Moira - życzę Ci zdrowego dzieciątka, żeby wszystko było ok. i oczywiście szybkiego powrotu na forum, żeby z wykańczaniem domu nie było już większych problemów ( w dzienniku chcemy poczytać o samych sukcesach i wzorowych pracownikach :wink: ).

 

Dana15,

co u Ciebie? Jak tam prace wykończeniowe, a ogród?

 

W związku z kapryśnym latem tego roku :evil: myśleliśmy już, że nie uda się zacząć budować ( wysoki poziom wód gruntowych, wszędzie glina!) Jednak w przeciągu niecałych dwóch miesięcy w końcu stanął dom :o

Fajne uczucie. Było już nawet pierwsze zamiatanie :lol: ( chociaż nie wiem po co, nastepnego dnia było jeszcze więcej gruzu i "czegoś" tam niż przed sprzataniem).

Teraz dach, tylko czy pogoda pozwoli :x

Ponieważ nie bedzie mnie przez jakiś czas (urlop:D) pozdrawiam Was bardzo cieplutko, życząc miłych i udanych- a przede wszystkich słonecznych dni zarówno na uropie jak i na budowie :wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Dzięki Cudka za życzenia. Twój dom wyrósł z ziemi i zaczął być widoczny nawet z mojej drogi. Dzaszek już kładziecie? I chyba dlatego nie masz czasu na spacery po okolicy. Zapaszam do odwiedzin.

U mnie trochę zastoju w tej chwili - czekamy na parapety. Potem zaczniemy malowanko. Ciągle mamy kłopoty z glazurnikiem. Mój mąż odrzuca wszystkich potencjalnych - surowy z niego inspektor. :lol:

Planowaliśmy wprowadzić się na początku grudnia (chciałam wejść do nowego domu z nowym inwestorkiem), ale patrząc na tempo aktualnych prac zaczynam godzić się na kolejną gwiazdkę w starym gniazdku.

Pozdrowienia dla sąsiadów. I przypominam teraz łatwo mnie rozpoznać, a i godziny pracy mnie nie obowiązują, więc zapraszam chętnych do odwiedzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o No własnym oczom nie wierzę :o

Jaka miła niespodzianka- Moira wróciła!!!! :D

Na prawdę bardzo sie cieszę!!!

Dom faktycznie wyrósł tak jakoś jak dla mnie za szybko. :wink: Z kilkoma sprawami mnie osobiście zaskoczył, dobrze że mąż nad wszystkim czuwa.

Okolica generalnie wokół mnie zmienia się- sąsiedzi również zaczęli "ryć w ziemi" :D Z tego też się cieszę.

Obecnie jesteśmy na etapie załatwiania formalność wodociągowych w Starostwie :x Trochę to trwa i nerwów kosztuje, ale już widać koniec. W przyszłym tygodniu dostajemy papiery.

Patowa sytuacja jest jednak z prądem, nie wspomnę o gazie. Z tym tematem boksujemy się już jakiś czas i tu końca niestey nie widać :(

Moira, z przykrością muszę stwierdzić, że spacery po okolicy na razie odeszły w zapomnienie. Ostatnio spacerowałam z taczką między naszą działką a drogą (koszmar, na jesieni będziemy tonąć!!!). Urobiłam się po czubek głowy. Zaliczyłam po raz enty sprzątanie działki po panach wykonawcach ( ile można wypić piwa i wypalić papierosów?- duuuużo) i zamiatanie domu. Już sama nie wiem czy jesteśmy normalni z tym zamiataniem bo na drugi dzień jest dokładnie tak samo jak przed sprzątaniem.

Moira cieplutko Was pozdrawiam. Trzymaj się zdrowo, do grudnia już bliżej niż dalej. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No i stało sie - nieodwołalnie- wczoraj sprzedaliśmy działkę :-?

Koniec przygody....ogólnie chyba poczulismy ulgę, sprzedać się udało dość korzystnie no i możemy startować z nowymi marzeniami ;-)

Pozostał mi projekt przyłącza kablowego, projekt domu - może się komuś na coś przyda ? ( nie chcę pieniędzy - po prostu zanim wyrzucę może jednak komuś oddam?) w celach poglądowych czy jak ?

Ale nieustannie kibicuje wszystkim budowom w jeszcze niedawno "moich" okolicach ...choć nie tylko ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...