Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Michałówek i Izabela


Moira

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 685
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...
:o piękny. On, czy ona? Jak się wabi?

 

To jest dokładnie tatus mojego maleństwa;-) rasa "czechosłowacki wilczak", ten tu nazywa się Gaius Dór...

 

To jest zdaje się szczyt możliwości dla wszystkich tych, którzy marzyliby aby miec w domu prawdziwego wilka...bliżej sie juz nie da podejść z rasą aby to był wilk. Ta rasa ma do 30% wilczej krwi ...i to jest chyba ta bezpieczna granica;-)

Ja na tego malucha czekam ponad rok ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale powiem Wam co było przyczyną, dla której nowi właściciele kupili naszą działkę ....bociany !

Zobaczyli na słupie energetycznym ( tylny naroznik działki) boćki na gnieździe i stwierdzili, że to MUSI byc dobre miejsce......juz maja nazwę dla domu "Bocianie Gniazdo" ....ale zanim kupili to przywieżli architekta i różdżkarza....i tak się zastanawiam - czy Wy tez sprawdzaliście swoje działki w taki sposób? Bo wszędzie się mówi o planach zagospodarpwania, mediach itp........a co z "aurą" ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

"tatuś maleństwa" :o piękny.

Jeżeli chodzi o sprawdzanie działki pod względem cieków wodnych i czegoś tam jeszcze :-? my szczerze mówiąc nie sprawdzaliśmy. Wystarczyły nam biegające sarny,bażanty,zające a czasami nawet liski. Być może trochę naiwnie :wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee tam, zdążyłam się przyzwyczaić :D ( wkleiłam z boku bo tu sie nie udało...

Wilczaki jako młode to prawdziwe brzydkie kaczątka - mało kto zwróci uwagę na takiego kundla :D

Za to ja będę miała dwa razy więcej futra do sprzatania....i dziękuję wynalazcy mopa...jest duuużo prościej niż te 15 lat temu , kiedy na kolanach ściagałam futro z dywanów :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie dziewczyny, dawno mnie tu nie było. Trochę było roboty, ale mam nadzieję, że teraz będę częściej zaglądać. Jakie piękne pieski się tu pojawiły.

Mwanamke, widzę, że rodzinka urosła :) Gratulacje. I cieszę się, że jesteś.

Cudka, jak tam postępy na budowie? Czy jakieś Twoje zdjęcia są dostępne na forum?

POzdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już chyba nie będę się tak rozpisywać, ale napiszę Ci Mwanamke kilka naszych kłopotów, na Twoje dobre samopoczucie :)

W tamtym roku zakończyliśmy prace położeniem dachówki. Murarze jednak schrzanili nam parę rzeczy, z którymi mieliśmy kłopot w tym roku i jeszcze parę poprawek nas czeka:

1. schody, zbyt strome, musieliśmy wywalić je, ciężkie betonowe zbrojone schody, poszły na utwardzenie drogi :) Ciągle myślałam o moim podeszłym wieku, jak będę się wdrapywać po tych schodach, a jeszcze gorzej, jak miałabym po nich schodzić, chyba dostałabym zawrótów głowy :) W końcu przyjechał wujek (kładł nam elektrykę) i dał pomysł. My go podchwyciliśmy i zrealizowaliśmy. Teraz mamy dziurę na drewniane schody :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dzielę, bo boję się, że mnie znowu wyloguje.

2. Krokwie przechodziły przez kominy. Wprawdzie przez przewody wentylacyjne, ale jakby kominiarz się przyczepił w wykończonym domu do tych krokwi, to koniec z nami. Więc zdecydowaliśmy się poprawić... wycinanie krokwi... łączenie łącznikami.... zbijanie... podstawianie.... och, co to się działo. Ale poprawiliśmy, chociaż nasza pani kierownik budowy i tak macha na to ręką, że niepotrzebnie to robiliśmy :) Cudowna kobieta :)

 

3. W kominach, między klinkierem zostały dziury, na wylot, panu murarzowi chyba się śpieszyło i niedokładnie rzucał zaprawę. Poprawki obowiązkowe (oczywiście nasz koszt)

 

4. Obróbki blacharskie na kominach, pożal się Boże, do poprawki (jeszcze jesteśmy przed nimi)

 

5. Kominy zbyt wąskie, nie da się wsadzić kwasówki. Pan murarz był nadgorliwy i kazał nam kupić kamioneczkę, a kamioneczka ma 18x18, a potrzebna jest średnica 20 cm. Tylko załamać ręce. Będzie poprawka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, że Mwanamke, jest tego trochę, nie wspominając, że inwestorzy, czyli my, największe gapy w okolicy, nie wiedziały, że pozwolenie na budowę wygasa po 2 latach, a inwestorom zachciało się budować osobny garaż, ale trzeba wszystko od nowa załatwiać i to na nowych zasadach. Mapy od nowa, bo stare już nieaktualne, mnóstwo papierów, bo teraz starostwo zarządza. No i takie to są te kwiatki.

Ale może na pocieszenie bardziej siebie niż Ciebie, pozwól, że podzielę się też kilkoma radościami:

1. działkę ogrodziliśmy (po stracie betoniarki, złodziejskie nasienia)

2. wykręconą mamy studnię

3. położone c.o. i wodę

4. położoną elektykę

5. położone kabelki pod alarm

6. położone tynki

7. zakupioną i paloną kozę, która zaczęła dawać pomieszczeniom ciepło i wspaniały zapach palonego drewna (namiastka kominka)

8. zamówiony kominek

Może to niewiele, ale dla nas tak wiele. Staramy się robić wszystko jak najlepiej, chociaż nie zawsze wychodzi, ale czasem mówimy sobie, że jak będziemy budować drugi dom, to na pewno nie popełnimy tych błędów :)

Pozdrawiam was serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...nie dostałam powiadamiacza :-?

Przeczytałam i łomatkooooo!!

Chyba popełniłabym pare morderstw na Twojej budowie...no a juz na pewno zszargałabym nerwy sobie i wykonawcom.......

Dobrze, żeście juz do przodu i osobiście podziwiam optymizm ducha :wink: - chyba , że wraz ze wzrostem domu optymizmu przybywa?

Ale ja tak sobie marzyłam, że moja budowa to przebiegnie planowo i bez Żadnych wtop....

Jak się okazało - częściowo miałąm rację :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...