Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Michałówek i Izabela


Moira

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 685
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zmiana tematu.

Cudka sprawdzałaś może te PLOTKI O AUTOSTRADZIE równolegle do drogi Izabela Michałówek 200 m od tej drogi?

Jak kupowaliśmy działkę to miało to być 0,5 km - bliżej Boryszewa, ale ostatnio mój znajomy od tych działek w Michałówku podesłał mi taką informację.

A drugi znajomy uprzejmie doniósł, że obwodnica Wiązownej będzie biegła drogą przez Izabelę :-?

Byłaś może w urzędzie przed zakupem i sprawdzałaś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Moira,

przed zakupem działki faktycznie byliśmy w gminie. Obwodnica wg. mapy przebiega dokładnie zaraz za pasmem lasu na tyłach Izabeli (tzn. po prawej stronie drogi głównej. ) Od naszej działki odległość jaką na oko przyjął mój mąż tj. ok. 700-800 m :( Niemniej jednak jak będzie naprawdę przebiegać??? kto to wie, tak jest wg. map w gminie. Co do drogi w Izabeli, to wspomniał nam o niej p.Dybek. Droga ta ma przecinać Izabelę i łączyć nitką obwodnicę z drogą na Mińsk. Mam nadzieję, że to będzie za 100 lat.

Rozumiem , że w związku z pogodą błoto na naszych terenach kwitnie :evil:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą nitką do obwodnicy to mnie strasznie martwi, Chociaż to i tak z 800 m od nas. ale w końcu się okaże, że mieszkamy w trójkącie komunikacyjnym - dwa ramiona już są trasa lubelska i trasa mińska. Mam nadzieję że nie znikniemy wtedy jak ci trójkąta bermudzkiego.

 

A błoto, no cóż nie tylko u ciebie. My dzisiaj nie próbowaliśmy naszej zwykłej drogi przez las - tylko grzecznie przez wieś - nie mogę się często spóźniać i za każdym razem tłumaczyć, że ugrzęźliśmy. 8) W końcu i tak nie zrozumią mojej aluzji co do potrzeby kupienia dżipa. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po krótkim acz treściwym :wink: wypoczynku.

 

Moira, w sobote nawiedziliśmy z mężem nasze tereny. Chodziliśmy chyba ze cztery godziny :) . Nasza działka niby sucha , ale żeby do niej dojechać trzeba wynająć amfibję :evil: Wspominałam już o zasypanych rowach u sasiadów :evil: Teraz mamy tego efekty. Niektóre działki zamieniły sie w jeziorka :cry:

Łaziliśmy tak i łaziliśmy, spotkaliśmy 4 sarenki :o (cudo widok), miłych ludzi i bardzo gadatliwego i uroczego człowieka, który mieszka tam całe życie, zna chyba wszystkich :) i oczywiście..... widzieliśmy.... przepiękne okna!!! Moira Wasze okna!!! Dom wygląda super, a one jak się prezentują!!! Pogratulować. A swoją drogą w osłupienie wprawił mnie dom , który wyróśł na przeciwko Was. Pamiętam, że nie tak dawno będąc z córką u Ciebie właściciel karczował ten teren. To było chyba z miesiąc temu???

Mąż wpadł na pomysł ażeby wykopać na działce na wysokości zalanej drogi ( niestety na naszej wysokość) potężny dół, ażeby szybciej "ściągnąć" tą wodę i w końcu zacząć ryć w ziemi, zwozic materiał i ruszac z budową .

Pozdrawiam wszystkich.

Oby do lata :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudka serdeczne pozdrowienia. Szkoda że nie się nie spotkałyśmy.

Dzięki za okna - dom nareszcie zaczyna ujawniać swój styl.

dom za płotem wyrósł w pięć dni : w sobotę (tę w którą się spotkałyśmy) wykopali dołki pod ławy (tak nawiasem mówić chyba nie zdjeli humusu), w poniedziałek mimo że stała woda wylali ławy, we wtorek postawili fundamenty, w środę połowę wysokości parteru, w czwartek do końca parter, w piątek wieniec. Tempo ekspresowe - zastanawiam tylko się czy styl budowy wynika z nieznajomości etapów procesu budowy, czy też z narodowości właściciela (podobno to włoch).

Co do pomysłu z dołem - myślę że jest super, tym bardziej że woda będzie długo stała. O ile pamiętam to ta woda w rowach płynie nawet wtedy kiedy susza w kraju panuje.

Ale rozwiązaniem docelowym powinno być raczej odblokowanie rowów melioracyjnych - przecież ten wasz sąsiad narusza prawo :evil: i stosunki społeczno sąsiedzkie. Rozmawialiście z nimi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmowy z niektórymi sasiadami są troszkę "kwadratowe" więc nie będzie lekko.

W sobote mąż ma zamiar też troszkę podreperować naszą wewnetrzną drogę. Wszystko po to aby mógł w końcu wjechać ciężki sprzęt.

Obgadał już możliwość pozyczenia prądu od sąsiada z ulicy za nami. Wszyscy czekamy tylko na możliwość wjazdu na budowę.

Widzę jednak , że w składzie u Kowalczyka porothermu nie ubywa, czyżby wszyscy jeszcze zwlekali z rozpoczęciem prac???

O zgrozo...- chodziliśmy po lesie. Skóra cierpnie i włos staje na plecach jak się widzi w lesie starą wersalke, szafkę, kupę gruzu i innych śmieci :evil: :evil: :evil:

A co do Twojego sąsiedztwa... może być ciekawie :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...