Majgeniusz 19.02.2006 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2006 hej jestem tutaj nowa zupełnie. Niestety mój dom jest jeszcze w sferze marzeń. Szukam rady. Mam możliwość budowy domu na działce na wsi nabytej od teścia: Zalety: gaz, kanalizacja w drodze, sąsiednie działki zabudowane, blisko szkoła, autobusy, sklepy (dużo bo to gminna miejscowość), tanio mogę ją mieć, Wady: jest okropnie wąska!!! Tylko 14,80m i żaden projekt Muratora na taką wąską działkę mi się nie podoba. A może oszczędzać na działkę zamiast na budowę? Wychodzi bardzo wąsko 6,8m z oknami z obu stron lub 7,8m, jak z jednej ich nie będzie. Wszystko zależy jakie masz ambicje. Czy zbytnia bliskość teścia nie będzie problemem, czy działka nie będzie wiecznie wypominana? Czy nie będziesz się czuć wiecznie zobowiązana? itp.itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 20.02.2006 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Jolapost - nie bierz działki tylko dlatego że jest tania! Działka to, moim zdaniem, rzecz ważniejsza od domu - miejsca, w którym zamieszkasz już nie zmienisz! Ważne-czy jest tam po prostu ładnie? czy Ci się podoba to miejsce? czy chciałabys tam mieszkać? Dom wybudujesz jaki zechcesz (no, w ramach możliwości... ), ale miejsce w jakim go postawisz to będzie potem miejsce Waszego zycia! Codziennie będziecie tam rano wstawać, wieczorem wracać, chodzić do sklepu, na spacery - zależy jaki tryb zycia prowadzicie... . Ale pamiętaj - tam będziesz żyć. Nie w domu - w domu "tylko" MIESZKASZ. Jaka to okolica, jacy sąsiedzi, czy jest tam zieleń, czy nie hałasują samochody, czy sąsiad nie ma produkcji, warsztatu,.. Co będziecie co dzień widziec z okna? To są moim zdaniem rzeczy istotne. Jeśli to ma być miejsce, w którym wybudujesz dom swoich marzeń - nie chodź na kompromisy! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 23.03.2006 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 Czyżby wszyscy zapomnieli o tym wątku?!Ludzieeeeee!!!Ja rozumiem: wsi spokojna itp., ale bez przesady!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 23.03.2006 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 Jeśli chodzi o mnie to .......................................własnie dziś stałam się Formalnym Wieśniakiem . Podpisaliśmy umowę kupna!! Agencja Nieruchomości Rolnych w swojej łaskawości zrezygnowała z prawa pierwokupu Teraz więc - do dzieła! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 23.03.2006 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 Witaj wśród Swoich!!! No i ... DO DZIEŁA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 23.03.2006 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2006 Jedną nogą jestem wieśniakiem, a drugą krawaciażem Mam stan surowy zamknięty Ale czy 21km od PKiN to się liczy? No bo jak jest Sołtys to chyba to wieś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 24.03.2006 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 NARESZCIE WYSZŁO SŁONKO!!! Jak ja się cieszę!!! Tylko na podjeździe mam problem, bo takie błocisko, że autem wyjechać nie mogę! Ale może w końcu to już przyszła WIOSNA?!Może już z nami zostanie?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 24.03.2006 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 Słonko jest ale mały przymrozek też jest Ja wioski nigdy bym nie zamieniła na miasto choć uwielbiam Rzeszów mam do niego jakieś 25 km, ale ostatnio zastanawiam się czy dobrą wioskę wybrałam mój mąż jest tu nauczycielem inf tu się wychował a mnie z ta wioską nic nie łączy ale mam nadzieje że się przyzwyczaję. Ale do rzeczy asymilacja w nowym miejscu jest ciężka, bo musisz się przystosować do miejsca ludzi obyczajów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 24.03.2006 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 Oj żebyś wiedziała!!! My co prawda od 2 lutego mieszkamy na wsi, w której również zamierzamy się wybudować, ale asymilacja i przejście z życia "Mieszczucha" na "Wieśniaka" bywa trudne. Ale myślę, że bycie "Wsiowym" jest ciekawsze i przyjemniejsze! Choć "Miastowi" też mają fajowo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 24.03.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2006 wiesz coś za coś kino, restauracje i chodniki trzeba wymienić naświeże powietrze, spacery, grilla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 26.03.2006 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2006 wiesz coś za coś kino, restauracje i chodniki trzeba wymienić na świeże powietrze, spacery, grilla Nie rezygnując oczywiście z kina, restauracji, zakupów w centrach handlowych , ach, żyć nie umierać! Miodzio!!! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 26.03.2006 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2006 ale te przyjemności nie będą już na wyciągnięcie ręki, ale chcieć to móc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 29.03.2006 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 Wita kolejna "wiejska" dziewucha. Juz sie nie mogę doczekać kiedy sie przeprowadzę. Wprawdzie moja wioseczka jest kilometr od miasta, ale obok las, remiza i w ogóle fajne klimaty. No i super że wiosna, zabieramy sie za reszte prac co do odległości od rozrywek i miasta, cóż- jadąc z mężem albo jedno nie wypije drinka, albo raz na jakiś czas do kosztów imprezy doliczy sie 30 zł na taksówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-g-n-e-s 29.03.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 Ja też wsiowa Chociaż z bloków Krowy w mojej wsi nie widziałam ale to chyba nie wada ? JOLAPOST ! Wąska działka ? Hm,hm ... moja 12,50 m szeroka (ale za to 460 m długa ), mogę sobie jogging z rana. Domek 6,40 m szeroki i jest ok. Pewnie,że wolałabym działkę normalną 25 m ale jak sie nie ma co sie lubi, to się lubi co się ma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
poziomka_a 30.03.2006 16:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2006 słonce wyszło to i wsiowi ludzie zaczeli cos pisać , fajnie. Ja mam zamiar wstawić okna do domku , instalacje i prad , mam tylko nadzieję , że pech mnie w tym roku ominie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 30.03.2006 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2006 Jutro albo w sobotę będziemy mieć geodetę na działce. Tyczyć będziemy dom. Dzisiaj odwiedziłem z synkiem nasze włości i okazało się, że ryby w stawie już harcują, woda ładnie z działki spływa drenem do stawu i ogólnie jest SUPER!!! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 31.03.2006 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 Ja też wsiowa Chociaż z bloków Krowy w mojej wsi nie widziałam ale to chyba nie wada ? JOLAPOST ! Wąska działka ? Hm,hm ... moja 12,50 m szeroka (ale za to 460 m długa ), mogę sobie jogging z rana. Domek 6,40 m szeroki i jest ok. Pewnie,że wolałabym działkę normalną 25 m ale jak sie nie ma co sie lubi, to się lubi co się ma... proponuję, abyś rozważyła hodowlę strusi.... przy tych wymiarach działki, potrzebują one przynajmniej 100 m odcinka prostego żeby sie rozpedzić, ale nie wiem ile potrzebują, żeby wyhamować.... i oczywoście trochę piasku, aby miały gdzie chować głowę.... hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-g-n-e-s 31.03.2006 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 A piasku u mnie dostatek ,bo pustynia w pobliżu Ale ja nie lubię drobiu (chyba,że w postaci przetworzonej np.kotletów ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 31.03.2006 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 A piasku u mnie dostatek ,bo pustynia w pobliżu Ale ja nie lubię drobiu (chyba,że w postaci przetworzonej np.kotletów ) ale oczywiście bedziesz miała i kotlety i skórę i pióra.... i jaja, a jajcarskie święta już niedługo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 31.03.2006 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 Zastanawiam się, czy mam prawo dopisać się do Was. Szukaliśmy długo z mężem działki na wsi, a w końcu wróciliśmy do rodzinnego miasteczka (powiatowego). Tutaj działkę mamy w takim miejscu, które bardziej przypomina wieś, na dodatek wszędzie daleko (nawet najbliższy sklep to chyba jakieś 1,5 km od naszego przyszłego domu). To są same obrzeża miasta, na skraju dużego kompleksu leśnego. Sąsiad naprzeciwko (obrazek w załączeniu) ma piękne pole, uprawiane wzorcowo (wzorcowa jest też receptura krowiego specyfiku wylewanego systematycznie w porze weekendowego grillowania), na widocznej łące pasie się samotna krowa - bardzo towarzyska, zawsze podchodzi, kiedy spacerujemy drogą i coś do nas muuuuczy. Psie wycie ciągnie się przez całą kilometrową ulicę, gdy nadejdzie wieczorna godzina bicia parafialnych kurantów, a nocą wszystko kryją egipskie ciemności. Dla mnie najważniejsze jest to, że po tych polach i lasach z koszulą w zębach biegałam. Wszystko jest miłe dla oka. http://foto.onet.pl/upload/38/91/_590246_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.