Grupa z Łomianek i okolic

[lagerfeld]

według kierownika w moim przypadku także nie było mowy o istotnym odstępstwie od projektu - zamurowaliśmy drzwi i okno (chyba 2 ) bo zrezygnowaliśmy z dodatkowego pomieszczenia. nie ma pomieszczenia nie ma i drzwi i okien. zgoda projektanta nie była potrzebna a czy w dzienniku jest wzmianka to nie wiem - dziennik ma kiero

[anam99]

To super , ja też poprostu powiększę otwór, a jeśli chodzi o dokumentację - zdam się na kierownika. Dzięki Lagerfeld, Pozdrawiam.

[lagerfeld]

mam nadzieję, że drodzy łomiankowicze wybaczą poniższe ogłoszenie:

 

oddam pilnie tzw. schody robocze tzn. cosik takiego jak drabina lecz z poręczą (rewelka dla pań ) + zamiast szczebli cosik na kształt trepa (spokojnie można stanąć - szerokość jakieś 30 cm) - ilość trepów 10. wysokość schodów 3,8 m., szerokość 63 cm.

rzecz niezastąpiona w przypadku domów bez betonowych schodów gdzie istnieje konieczność wejścia np. na poddasze czy piętro. a ma się różne obiekcie przed klasyczną drabiną

schody zostały zbudowane przez stolarzy i myślę, że mogą jeszcze komuś posłużyć. u mnie założono już docelowe schody tak więc robocze mam na zbyciu.

uwaga> oferta ważna tylko do najbliższej soboty (6 maja) bowiem tego dnia ma przyjechać gość i zabrać wszelkie drewno budowlane z mojej budowy celem spalenia. jak nie znajdzie się chętny - pójdą z dymem

zainteresowanych proszę o kontakt na priva. pzdr

[habibi77]

Lagerfet napisałam na priva. U nas w projekcie są schody drewniane, wiec jak najbardziej nam sie przydadzą.

[lagerfeld]

habibi, brendas - namiar poszedł

[hedom]

YES, YES, YES

 

właśnie odebrałem pozwolenie na budowę swojego domu...

 

Dla przyspieszenia STARTU muszę pojechać do byłej właścicielki działki, żeby zrzekła sie prawa do odwołania (z pewnych względów stała się stroną postępowania) i oświadczyć na piśmie, że ani ja ani żona odwołania także nie wniesiemy.

 

W poniedziałek mam pojechać po pieczątkę prawomocności i zgłosić zamiar rozpoczęcia robót.

 

Umówiłem się z właścicielem firmy budowlanej, że zbuduje mi dom w stanie surowym ze swoim materiałem. Uważam, że dostałem dobrą ofertę - (nie bez znaczenia jest fakt, że znamy się od ponad 25 lat . )

 

Jednakże nie chcę, żeby za bardzo oszczeędzał kosztem jakości wykonania, dlatego też potrzebuję DOBREGO kierownika.

 

W związku z tym pytanie - czy możecie mi polecić jakiegoś sensownego kierownika budowy na teren Łomianek? PLS.

 

Z góry wielkie dzięki.

[lagerfeld]

hedom - gratulacje !!!

mogę ci podać namiary na mojego kierownika - nie jest tani ale ja jestem (a właściwie byłem) raczej z niego zadowolony. generalnie pilnował mojej budowy

 

takie pytanie mam do nowobudujących: może ktoś chciałby nabyć tanio jakieś 30 sztuk bloczków betonowych (fundamentowych). proszę o info na priv. dorzucę jeszcze jedno nadproże do kompletu

pzdr

[anam99]

Czółko Łomiankowicze,

super jak budowa się posuwa do przodu (z bloczków betonowych już wyszliśmy), ale niestety towarzyszą temu przeważnie i problemy. Okazało się, że w projekcie mamy najdelikatniej mówiąc skopane (aż ciśnie mi się na klawiaturę inne słowo , ale przecież jestem damą ) schody. Nie wiem czy przeprojektowywać żelbet czy lepiej zrobić schody drewniane. Czy ktoś z Was ma może schody drewniane? Ile mniej więcej to kosztuje, czy dużo drożej niż żelbetowe? Czy macie jakieś namiary na wykonawców takich schodów? Proszę o informacje i rady na priv lub na forum, jak Wam wygodniej i z góry wielkie dzięki.

Hedom przyłączam się do gratulacji!!!

[lagerfeld]

na twoim miejscu zrobiłbym betonowe. sam mam drewniane więc wiem jaka to mordęga wchodzić po drabinie na piętro itp. nie wiem jak wygląda porównanie kosztów ze schodami betonowymi jednak mniemam, że wychodzą taniej niż całe drewniane. schody betonowe tylko obkładasz drewnem (o ile chcesz) a schody drewniane - jak sama nazwa wskazuje

oczywiście powyższa uwaga dotyczy sytuacji, w której masz miejsce na szerokie schody betonowe. jak w projekcie masz ażur i nie powiększysz otworu - radzę jednak robić ażurowe.

 

btw. czy może ktoś z was polecić mi solidnego i niedrogiego miejscowego geodetę do zrobienia inwentaryzacji.

z góry dziękuję

[anam99]

Lagerfeld, ale masz na myśli, że niewygodnie było chodzić po drabinie zanim zrobiłeś drewniane schody, czy też że chodzenie po docelowych drewnianych schodach przypomina Ci chodzenie po drabinie?

O ile do tej pory się zorientowałam to obłożenie drewnem kosztuje niewiele taniej niż gotowe schody drewniane. Klatkę schodową mam akurat sporą (w stosunku do innych pomieszczeń), dlatego myślę, że ładne lekkie schody mogłyby ją przekształcić w fajne pomieszczenie (ze zwykłej klatki) ale wygoda też oczywiście nie jest bez znaczenia.

Geodetę mamy chyba w miarę dobrego, ale nie wiem czy jest tani, szczegóły podam Ci na piv.

Pozdrawiam

[lagerfeld]

anam dzięki za namiar, napisz jeszcze (zanim zadzwonię) czy szybko robi czy trzeba go popędzać

co do schodów - w nowym domu mam schody drewniane (od 3 tygodni) w starym betonowe obłożone drewnem (od 25 lat). pierwsze nie skrzypią, drugie od czasu do czasu

gdybym w projekcie miał miejsce to zastosowałbym schody betonowe dlatego że 1) jestem dość obszerny więc potrzebuję czegoś stabilnego (lubię biegać po schodach) 2) w trakcie budowy lepiej jest chodzić po schodach niż po drabinie bądź też schodach roboczych, 3) ze względu na bezpieczeństwo dzieci nie mam ażurów tylko skrzynkowe (dodatkowo wytworzyła się pod nimi nisza, którą można zagospodarować (np. mopy, rura od odkurzacza itp).

preferuję jako taką funkcjonalność więc niezależnie od typu schodów wybrałbym sktrzynkowe a nie ażur. jeśli podoba się tobie co innego (niektóre ażury fajnie wyglądają (szczególnie w połączeniu z metalem) to okej. ja piszę jak to jest u mnie.

jeszcze się nie wprowadziłem więc trudno mi cokolwiek pisać o użytkowaniu schodów drewnianych. btw. ich konstrukcja wydaje się być stabilna bowiem nie jest oparta na słupie (tzn. słup jest) ale poszczególne skrzynie (schody) są mocowane do ściany.

[anam99]

Wielkie dzięki Lagerfeld za podzielenie się doświadczeniami dotyczącymi schodów, ten temat nadal spędza mi sen z powiek . Co do geodety - to wydawał mi się być bardzo sprawny (choć w moim przypadku uzależniony był w dużej mierze od pracy urzędów). Nie wiem jak będzie w przypadku inwentaryzacji - to chyba wymaga większego wkładu pracy własnej (tzn. mam na myśli więcej "dłubaniny"). Trzeba go zapytać ile czasu zajmuje mu zrobienie czegoś takiego. W moim przypadku (aż dwóch przypadkach ) wyrobił się przed obiecanym terminem.

Pozdrawiam

[hedom]

Ja w projekcie mam schody betonowe ale jak byliśmy w domu już wybudowanym wg. takiego samego projektu, to stwierdziliśmy, że zrobimy schody ażurowe - drewniane.

 

Póki co to pojeździłem trochę zorientować się w cenach jakichś sensownych schodów i trochę się przybiłem .

Zresztą zawsze sie przybijam jak jadę się zorientować w cenach .

 

Dzisiaj wycinałem drzewa (piękne orzechy, jabłonie, wiśnie i czereśnie - w sumie ze 12) . To boli, ale całe szczęście jeszcze trochę mi zostaje. Jednocześnie staram się o kredyt, dzisiaj był rzeczoznawca - robi operat - gdzieś za dwa tygodnię ściągam humus, wytyczam budynek i wstępnie umówiłem się z wykonawcą na połowę czerwca. Pożyjemy - zobaczymy.

 

PS. Dzięki Lagerfeld za namiary - chyba się dogadam z kierbudem .

Najśmieszniejsze, że już wcześniej miałem do niego namiar spisany gdzieś "na pałę" z Kiełpińskiej tablicy informacyjnej.

[hedom]

Ja w projekcie mam schody betonowe ale jak byliśmy w domu już wybudowanym wg. takiego samego projektu, to stwierdziliśmy, że zrobimy schody ażurowe - drewniane.

 

Póki co to pojeździłem trochę zorientować się w cenach jakichś sensownych schodów i trochę się przybiłem .

Zresztą zawsze sie przybijam jak jadę się zorientować w cenach .

 

Dzisiaj wycinałem drzewa (piękne orzechy, jabłonie, wiśnie i czereśnie - w sumie ze 12) . To boli, ale całe szczęście jeszcze trochę mi zostaje. Jednocześnie staram się o kredyt, dzisiaj był rzeczoznawca - robi operat - gdzieś za dwa tygodnię ściągam humus, wytyczam budynek i wstępnie umówiłem się z wykonawcą na połowę czerwca. Pożyjemy - zobaczymy.

 

PS. Dzięki Lagerfeld za namiary - chyba się dogadam z kierbudem .

Najśmieszniejsze, że już wcześniej miałem do niego namiar spisany gdzieś "na pałę" z Kiełpińskiej tablicy informacyjnej.

[anam99]

Ja również przeżyłam szok, gdy pojechałam się zorientowsć w cenie schodów drewnianych (byłam co prawda tylko w jednym miejscu), ale jeszcze większe było moje zaskoczenie gdy wycenili mi obłożenie schodów żelbetowych drewnem - cen była niewiele niższa. Pomału oswajam się z myślą, że przez jakiś czas będiemy musieli chodzić po drabinie (zanim zarobimy na wymarzone schody ). Jeśli ktoś ma namiar na dobrego wykonawcę schodów drewnianych to byłabym wdzięczna. Jeśli już muszą być drogie - to niech przynajmniej będą porządne (ponoć nie jest łatwo dobrze to zrobić), milej będzie mi czekać wiedząc już konkretnie na co i za ile .

Pozdrawiam.

[lagerfeld]

Najśmieszniejsze, że już wcześniej miałem do niego namiar spisany gdzieś "na pałę" z Kiełpińskiej tablicy informacyjnej.

 

może spisałeś z mojej tablicy

[hedom]

Najśmieszniejsze, że już wcześniej miałem do niego namiar spisany gdzieś "na pałę" z Kiełpińskiej tablicy informacyjnej.

 

może spisałeś z mojej tablicy

 

a wiesz że to możliwe, bo były to okolice Rolniczej w keirunku W-wskiej, z tego co pamiętam nieotynkowany dom ogrodzony siatką??

 

I prośba do WSZYSTKICH - dajcie namiary na gościa do ściągnięcia humusu - PLIS

 

Pozdrawiam

[habibi77]

Ja nie polecam gościa z Burakowa, bo nie jest słowny. Umawiał się z nami na zepchniecie ziemii i nie przyjechał. Stracilismy przez Niego 2 dni. Jak mój mąż sie pojawi to podam Ci namiar na gościa z Dąbrowy, ul. Zachodnia. Humus chyba tez sciąga.

[lagerfeld]

hedom fajnie piszesz, od razu można się zorientować gdzie to

 

bo były to okolice Rolniczej w keirunku W-wskiej

 

a ten opis

 

z tego co pamiętam nieotynkowany dom ogrodzony siatką??

 

to do mnie też pasował ale kiedyś - nie określiłeś jednak kiedy, więc nie mogę potwierdzić

 

btw. namiary na gościa od humusa wyślę na priva.

gość z dąbrowy (zachodnia) też kiedyś brał udział w castingu na zdjęcie humusu) ale wysoko siebie cenił więc nie dostał zlecenia

[hedom]

hedom fajnie piszesz, od razu można się zorientować gdzie to

 

bo były to okolice Rolniczej w keirunku W-wskiej

 

no dobra - może powinienem dopisać bliżej Rolniczej i Armii Poznań ale poprzecznej nie przypomnę sobie "za Chiny"

 

z tego co pamiętam nieotynkowany dom ogrodzony siatką??

 

opis sprzed tygodnia, więc jak rozumiem to nie Twój domek widziałem.

 

Nie ważne - istotne jest, że facet działa w okolicach i wydaje się solidny.

 

Gorzej, że kolega, który miał budować przez swoją firmę - wyłamuje się ale jeszcze nie wiem jak to się rozwinie