Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa z Łomianek i okolic


Recommended Posts

Hedom, co do materiału to u nas to samo - raz musieliśmy rozbierać ścianki bo było pełno drobnego margla w cegle i nikt nie dawał gwarancji, że tynk nie będzie odpadał. Teraz ujawnia się w niektórych cegłach (nowych już) tak gruby margiel, że całe pękają, poza tym pojawiły się na powierzchni ścian jakieś białe dziwne wykwity, których nie potrafię zinterpretować. Drewno na więźbę powypaczało się. Z cudem graniczyło znalezienie prostej łaty.

Wykonawca na początku wydawał się dobry póki nie nałapał innych robót, pozabierał wtedy najlepszych ludzi, sam na budowie bywał rzadkim gościem, a bez trudności zjawiał się na budowie tylko w dniu wypłaty. Stan surowy może nie wyszedł jakoś tragicznie, ale zawdzięczamy to bardzo ostrej (codziennej) kontroli i zdecydowanym interwencjom (że nie powiem kłótniom) z naszej strony, a i tak nie uniknęliśmy błędów (nerwy oczywiście zszarpane).

Teraz przed tynkami, po dwóch tygodniach zwodzenia nas, zostaliśmy na lodzie.

Habibi, ja też coraz częściej obawiam się, że to dom wykończy mnie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To moj "Forumowy" debiut wiec witam wszystkich serdecznie, a, ze od niedawna jestem "obszarnikiem - wlascicielem" dzialek w Kosewku kolo Pomiechowka to do Lomianek mam chyba najblizej, przynajmniej dopoki nie przybedzie sasiadow w mojej okolicy i nie pojawi sie szansa na kolejna lokalna grupe.

Czy jest ktos kto juz mieszka/buduje w okolicy Pomiechowka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moj "Forumowy" debiut wiec witam wszystkich serdecznie, a, ze od niedawna jestem "obszarnikiem - wlascicielem" dzialek w Kosewku kolo Pomiechowka to do Lomianek mam chyba najblizej, przynajmniej dopoki nie przybedzie sasiadow w mojej okolicy i nie pojawi sie szansa na kolejna lokalna grupe.

Czy jest ktos kto juz mieszka/buduje w okolicy Pomiechowka?

 

Witaj, ja akurat buduję w Łomiankach, ale wydaje mi się, że na forum już kilakkrotnie zdarzało mi się spotkać posty osób budujących w Twoich okolicach. Ja akurat jestem z NDM, więc znam tamte tereny.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości i spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiliśmy rzucić Warszawę na rzecz Łomianek i rozpoczeliśmy poszukiwanie działki budowlanej w Łomiankach lub niedalekiej okolicy (mamy dwójkę małych dzieci i nie chcemy mieszkać strasznie daleko od szkoły).

 

Jesteście (lub wkrótce będziecie) szczęśliwymi posiadaczami domów i etap, przed jakim staneliśmy macie dawno za sobą. Może jednak w trakcie poszukiwań natkneliście się na działki, których nie kupiliście a nadal macie namiary na ich właścicieli? Może w Waszym otoczeniu znajdują się działki na sprzedaż o których wiecie?

Oczywiście nie próżnujemy i sami poszukujemy działki, Wasza pomoc byłaby jednak dla nas bardzo cenna. Informację prosimy najlepiej przekazywać na priv'a.

 

Chętnie przystąpilibyśmy do Waszej grupy, na razie brak ku temu podstaw, ale być może wkrótce podzielimy się z Wami dobrymi wiadomościami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moj "Forumowy" debiut wiec witam wszystkich serdecznie, a, ze od niedawna jestem "obszarnikiem - wlascicielem" dzialek w Kosewku kolo Pomiechowka to do Lomianek mam chyba najblizej, przynajmniej dopoki nie przybedzie sasiadow w mojej okolicy i nie pojawi sie szansa na kolejna lokalna grupe.

Czy jest ktos kto juz mieszka/buduje w okolicy Pomiechowka?

Witaj Tomi ! :D Wygląda na to, że jestem Twoją najbliższą sąsiadką. Mieszkamy w Błędowie. Tak z 8-10 km od Kosewka. W stronę Goławic...mówi Ci to coś? 8) Na etapie szukania działki mieliśmy chrapkę na jedną w Kosewku, ale jakoś tak się poukładało, że wylądowaliśmy tutaj. Mieszkamy od listopada. Kiedy zaczynasz budowę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Tomi ! :D Wygląda na to, że jestem Twoją najbliższą sąsiadką. Mieszkamy w Błędowie. Tak z 8-10 km od Kosewka. W stronę Goławic...mówi Ci to coś? 8) Na etapie szukania działki mieliśmy chrapkę na jedną w Kosewku, ale jakoś tak się poukładało, że wylądowaliśmy tutaj. Mieszkamy od listopada. Kiedy zaczynasz budowę?

 

Witaj, no niestety bede budowal dopiero za jakies 4 lata :( , dzialki kupilismy w czerwcu - teraz musze klikac na zielonej wyspie zeby je splacic...... bardzo chcielibysmy juz tam mieszkac ale coz. Moja siostra z mezem zacznie budowe w Kosewku w przyszlym roku.

 

Do Bledowa chyba nie dojechalem jeszcze ale nadrobie ta zaleglosc w przyszlym roku, w zasadzie dojechalem tylko do mostu w Golawicach(?) - pieknie tam wszedzie jest, nie wiem jak wytrzymam te 4 lata :-?

 

A tak zapytam, jak wam sie mieszka, chodzi mi o dojazdy, i ogolne, ze tak powiem odczucia ?

Ja obawiam sie troche wlasnie dojazdow do w-wy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Bledowa chyba nie dojechalem jeszcze ale nadrobie ta zaleglosc w przyszlym roku, w zasadzie dojechalem tylko do mostu w Golawicach(?) - pieknie tam wszedzie jest, nie wiem jak wytrzymam te 4 lata :-?

 

A tak zapytam, jak wam sie mieszka, chodzi mi o dojazdy, i ogolne, ze tak powiem odczucia ?

Ja obawiam sie troche wlasnie dojazdow do w-wy.

Do mostu w Goławicach? Jeżeli tylko w ramach wycieczki krajoznawczej, to i tak niezły kawałek zrobiłeś :D Do nas trzeba przejechać przez rzekę w/w mostem i potem jeszcze ze trzy kilometry i jesteś na naszej wsi, a właściwie na nowo powstającym osiedlu na obrzeżach wsi Błędowo. Ładnie tu, oj ładnie. Nie bez powodu "Nigdy w życiu" tu było kręcone 8)

Mieszka się super. Cicho, spokojnie, blisko natury...o to chodziło.

Dojazdy do Warszawy? Ja teraz nie dojeżdżam, bo znalazłam pracę w szkole w Pomiechówku, do którego dojeżdżam 10 minut przez las, ale codziennie jeździ mój mąż a ja kilka lat temu też dojeżdżałam z Modlina Twierdzy i mogę się wypowiedzieć: trasa gdańska jest bardzo w porządku. Tnie się równiutko a korek zaczyna się dopiero w okolicach Łomianek, ale też jest do zniesienia, bo to krótki odcinek. Od Waszej strony musicie dojechać do Pomiechówka, potem przez Stanisławowo do obwodnicy. Tam bywa trochę gęsto - cały Pomiechówek jedzie do pracy - ale to jest kwestia ok. 10 minut i jesteś na trasie. Z Modlina Twierdzy na Wolę dojeżdżałam w godzinach szczytu w ok. 45 min. często szybciej niż moi koledzy z Ursynowa 8) Wierz mi, że przy tak dużej odległości do Warszawy, będziesz dojeżdżał o wiele szybciej niż dużo bliższe miejscowości z południowej strony stolicy. Dlatego mam nadzieję, że płn strona Warszawy nie zrobi się zbyt popularna :-?

Siostra w przyszłym roku już buduje? To super :p Zapraszamy na kawę i budowlane pogaduchy.

Jak to się stało, że trafiliście w te okolice?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje opowiesci o dojezdzaniu do w-wy pokrywaja sie z moimi przewidywaniami, tzn. mimo pozornie duzej odleglosci w km (30-40) dojazd moze zajac mniej lub tyle samo czasu co dojazd w tej chwili np. z Bialoleki ( wiem bo przerabialem poranne "bitwy" na moscie Grota). Dodatkowa zaleta moga sie okazac planowane inwestycje komunikacyjne w rejonie Pln-zach Warszawy tj. obwodnica Lomianek, obwodnica Pomiechowka, ostatnia stacja metra w hucie polaczona z petlami tramwajowymi i autobusowymi+parking na 900 samochodow (juz z tego co wiem jest umowa z wykonawca-koszt ok. 300mln PLN). Czas dojazdu z Kosewka do tej Stacji to w tej chwili ok. 25 min, normalnym tempem. W szczycie bedzie pewnie okolo 35 -40 min, a potem w 20 min. do centrum "by tube". To daje w sumie znosny czas dojazdu do miasta a przy tym mieszkasz w scenerii rodem z wakacji. Ostrze sobie na to zeby i jak napisalem wczesniej nie moge sie doczekac... :wink:

 

A do tamtych okolic mam po prostu sentyment, jak "bylem mlody" :wink: to jezdzilismy z kumplami nad wkre na rowerach, na survival, itp. potem juz z rodzina jezdzilismy do Sczypiorna na pikniki, no a teraz chcemy tam miec nasze miejsce na ziemi :D

 

Bledowo jest piekne, my jednak chcielismy byc nieco blizej Pomiechowka ( szkola, lekarz, itp.) tak aby byc w zasiegu krotkiego kursu rowerowego do miasta.

Zastanawiamy sie caly czas czy nie dokupic jakiejs dzialeczki w Bledowie, ale to nie w ciagu roku na pewno.

Odwiedzaja was znajomi, czy zwatpili i za daleko dla nich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOI MILI jako że we Wrześniu planujemy START proszę napiszcie gdzie kupowaliście na początek materiały na FUNDAMET {BLOCZKI,ZBROJENIE,DESKI, ITD } { a także MAX220 lub U-220 } skąd Beton i może jeszcze dało by rade CENĘ jaką uzyskaliście

i choć budujemy po drugiej stronie WAWY {Nieporęt} to wszelkie INFO jest na wage złota

serdeczne dzięki {przerażeni INWESTORZY :wink: :lol: :lol: :wink: }

 

POZDRO.....

:wink: :roll: :wink: :roll: :wink: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A do tamtych okolic mam po prostu sentyment, jak "bylem mlody" :wink: to jezdzilismy z kumplami nad wkre na rowerach, na survival, itp. potem juz z rodzina jezdzilismy do Sczypiorna na pikniki, no a teraz chcemy tam miec nasze miejsce na ziemi :D

Czyli rozumiem, że jesteś gdzieś z okolic? Bo mnie stopniowo wywiewało z samej Warszawy. Jakoś mi za nią nie tęskno... 8) Tak jak piszesz - jestem cały czas na wakacjach...

 

Odwiedzaja was znajomi, czy zwatpili i za daleko dla nich?

Odwiedzają dużo częściej niż to bywało kiedy mieszkaliśmy w Warszawie a potem w Twierdzy :D Wieczory na tarasie często kończą się noclegiem i wspólnym śniadaniem (też na tarasie najczęściej :p ) Teraz mamy też urocze grono znajomych z naszego forum i oni również czasem bywają, chociaż niektórzy jadą z drugiej strony W-wy...ech, forumowicze - zawsze można nia nich liczyć, zobaczysz.

A'propos - Nulla, kiedy do nas przyjedziecie? :p

Renia i Paweł - niestety, nie bardzo Wam mogę pomóc. My kupowaliśmy wszystko na miejscu, bo mój mąż pochodzi z tych okolic i wielu jego szkolnych kolegów pracuje teraz w fachu budowlanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie pochodze z tych okolic, mamy mieszkanie na bialolece i tam tez mieszkalismy przed wyjazdem do IRL, a okolica Wkry jest tak malownicza i ma klimat, ze chcialo nam sie przyjezdzac az z W-wy. W ten sposob "zaliczylem" tez wlasciwie cala Puszcze Kampinowska, zima, latem , pieszo i na rowerze..

 

Tia, te wieczory i sniadania na tarasie to cos co mam caly czas w glowie, zazdroszcze. A ile czasu Twoj malzonek dojezdza do Warszawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...