tamtu 03.07.2008 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Przybywam... w czym mogę pomóc ? Meb Sorry, że dopiero teraz. Miałam wczoraj koszmarny dzień Jaka jest u ciebie wysokość parteru? U nas wyszła od wylewki do stropu jakieś 297 cm. Biorąc pod uwagę, że planujemy podłogówkę i 12 cm styropianu odejdzie jakieś 19-20 cm - tak więc wyjdzie 277 cm. No i schody nie za bardzo wychodzą. Jaka jest u ciebie wysokość i szerokość stopni? Wg projektu miałeś 25 szerokość stopnia i 17,9 wysokość. Wygodne są takie wymiary? Pewnie zaraz będę miała kilka pytań, ale teraz muszę chwilowo lecieć do 2 "potworów" - zwanych moimi dziećmi Pozdr Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 03.07.2008 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Cześć. tak na szybko z pamięci Wysokość parteru to 2,70. Co do schodów nie pamiętam wszystkich wymiarów stopni ale te pomiędzy spocznikami mają inne wymiary niż te z parteru do spocznika1 i ze spocznika2 na piętro. Po wylewkach i podłogach dolny stopień zniknął w ogóle na równo z podłogą. (ale nie wiem jak ten stopień miał sie do projektu schodów który Ci przesłałem - musisz policzyć ilość stopni wymiary stopni jak dla mnie są ok. Ale w ogóle to schody powinny mieścić się w wyniku wzoru chyba 2h+s z jakimś dopuszczalnym odchyleniem od wyniku czy coś takiego - to powinien wiedzieć architekt. Jak chcesz to pomierzę co wyszło w wersji finalnej. Podsumowując schody są wygodne Pozdro Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 03.07.2008 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Dzięki Meb ) Jak będziesz miał chwilkę zbędną, zmierzyłbyś stopnicę i ile wystaje poza stopień? Sorry, za marudzenie, ale muszę to sobie jakoś pokładać I nie miała baba kłopotu to stwierdziła, że wysokość nadproża jest za niska na ewentualny karnisz (źle mi się będzie komponować ) i teraz mamy placek Jedyne co mnie pociesza (odpukać we wszystko niemalowane) jak na razie ekipa jest ok i nie mam się czego czepiać. Jak coś zostało spierniczone to tylko przez moje niedopatrzenie. Jak prosiłam, żeby na to czy tamto zwrócił uwagę to jest zrobione idealnie jak mówiłam. A jak głupia zapomniałam wyrysować czegoś (robiłam dodatkowe rysunki, bo trochę zmienialiśmy - w tym wymiary wszystkich okien na dole) i na dodatek nie wspominałam o tym to zrobili wg pierwotnego projektu. Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 04.07.2008 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 hej,Pomierzę dziś wieczorem i napiszę.PozdroMeb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 04.07.2008 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Tamtuszerokość stopnic z parteru do spocznika1 - 27 cm, 5 stopnipomiędzy spocznikami - 32,5 cm, 4 stopnieze spocznika2 do piętra - 27 cm, 5 stopniwysokość schodka niezależnie gdzie 18 cm stopnica wystaje poza schodek na 3 cm pozdroMeb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 05.07.2008 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 Tamtu szerokość stopnic z parteru do spocznika1 - 27 cm, 5 stopni pomiędzy spocznikami - 32,5 cm, 4 stopnie ze spocznika2 do piętra - 27 cm, 5 stopni wysokość schodka niezależnie gdzie 18 cm stopnica wystaje poza schodek na 3 cm pozdro Meb Wielkie dzięki Meb Idę liczyć. Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 05.07.2008 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 I rozumiem, ze te 18 nie sa za wysokie? Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 07.07.2008 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 18 jest OK, ale tak na styk. Myślę że więcej byłoby już niewygodnie.Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 08.07.2008 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 No i podjęłam męską decyzję. Dołożyliśmy 1 schodek w pierwszym biegu. Inaczej się nie dało (ściany są zbudowane pod trochę inne wymiary schodów). Jednak dzieki temu stopnie będą miały wysokość 17,2 cm i będą wystawały jakieś 11 cm poza pierwotną linię (tutaj niestety). Jak nam już zaleją strop to wrzucę zdjęcia. Nasz M08 jest trochę inny - bez "witrynki" i ma zmienione wszystkie okna. W sypialniach na dole i to w salonie mają mieć prawie 2 m wys i odpowiednio 1,2 i 2,1 szerokości. A w kuchni jest jedno okno szer. 2,1 i trochę niższe niż w projekcie. Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 08.07.2008 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Tamtu, w jaki sposób obniżyłaś okno w kuchni??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 09.07.2008 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Tamtu, w jaki sposób obniżyłaś okno w kuchni??? Źle napisałam Powinno być że wysokość samego okna jest mniejsza niż w projekcie. Zawsze chciałam mieć zlew pod oknem, a nie lubię niskich szafek (w tej chwili w domu mam szafki wys. 92 cm i są dla mnie ok), więc okna z projektu nie wchodziły w rachubę. A jak już zmieniłam okno w salonie to wypadało zrobić podobne w kuchni. Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 09.07.2008 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Tamtu: Projektowo mi szafki z blatem (blat wchodzi we wnęki okienne jako parapet ) wyszły na 90,5 cm bez "obniżki okien" - zmieniłaś wysokość okna o 1,5 cm ? czy nie integrujesz parapetu z blatem ? (no chyba że zmniejszyłaś więcej i przesunełaś w pionie.?) Taka zmiana pociąga piramidę zmian w całym domu. to chyba podraża koszty no i trudniej w takim zapętleniu uniknąć błędów. Oj poprzerabiany na czerwono oryginał Twojego projektu chyba strasznie ? Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 09.07.2008 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Chyba nie będzie tak źle Koszt okien nie wychodzi wcale drożej (z ciekawości dałam do wyceny starą i nową wersję). W pierwotnej wersji okna były mniejsze, ale było ich 2 razy więcej, teraz ilość zamieniła się z wielkością. I to chyba jedyna pozycja, która wpływa na koszty. No chyba że nie wzięłam czegoś pod uwagę - podpowiesz ? Za to w sypialniach na dole będzie piękny widok na ogród - u nas jest inny układ dołu, bo nie możemy mieć okien na tej ścianie gdzie jest garaż. W kuchni okno na wysokości 90-kilku cm nie wchodziło w rachubę, bo ja mam swoje małe "fioły" i perspektywa oglądania z zewnątrz pojemnika z płynem do naczyń była dla mnie nie do przyjęcia Okno nie wiem jeszcze jakiej będzie wysokości. Założenia były 2,1 na jakieś 1,35-1,4 wys. W tej chwili nie ma jeszcze jednego bloczka, więc jak wyleją strop, poustawiam sobie cegiełki i wtedy ustalę na jakiej wysokości będzie dolna granica okna. Z małżonkiem doszliśmy do wniosku, że skoro ten dom i tak tyle kosztuje to nich on już będzie dla nas, a nie my dla niego. Majster już się dawno przestał dziwić, kierownik (jeśli chodzi o takie drobne zmiany) nie ma nic przeciwko. Już nawet się nie zdziwili jak oznajmiłam, ze jak zaczną stawiać ścianki działowe na górze to ja wezmę dzień urlopu, przyjadę z laptopem i będziemy zastanawiać się jak je stawiać. Majster stwierdził, że on nawet tak woli, niż gdybym potem miałabym przyjechać, marudzić a potem musieliby te ściany przestawiać. Jedyny pewnik to ściany korytarza. No i najnowsza zmiana - wejście do kotłowni będzie z domu, w kotłowni pralnia, a w suficie rura/spust dla brudnych ubrań (nad kotłownią i garażem jest nasza łazienka i schowek) Każdy ma jakieś zboczenia, a że moje zawodowe motto to "kontrola najwyższą formą zaufania" no to ..... Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 09.07.2008 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Nie podpowiem bo nie wiem , to tylko przypuszczenie na podstawie tego co piszesz. Na logikę zmiana okien w kuchni wymusza zmianę wymiarów okien w pozostałych pomieszczeniach (dla zachowania symetrii) no idąc dalej chociażby zmianę koncepcji czy blat czy parapet w kuchni. No i jeszcze dalej można długo kombinować czy jak parapety wyżej to czy inne kaloryfery itp itd ... ale to już chyba za bardzo filozuje :) W każdym razie czekam na zdjęcia. Co do kwestii dom dla nas a nie my dla niego zgadzam się w całej rozciągłości. Pozdro Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 10.07.2008 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 No tak podchodząc to rzeczywiście koszty rosną U mnie nie, bo podłogówki na dole nie będzie tylko w sypialniach, więc problem kaloryferów odpada. Parapety będą najpewniej od znajomego stolarza z Mazur (robił do poprzedniego mieszkania i jak je sprzedawałam to było mi ich żal - takie były ładne ) No, okna rzeczywiście będą trochę kosztować, ale już przywykłam do tej myśli. Trudno Jak na razie mieszczę się w kosztorysie, więc nie płaczę aż tak bardzo. Jak tylko zrzucę zdjęcia to je wstawię, ale pewnie nie wcześniej niż w piątek wieczorem, choć i to nie jest pewne. Najpierw muszę się nauczyć to robić Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
micox 28.07.2008 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Witamy wszystkich Forumowichów, Musze przyznać,że bardzo miło sie Wasze posty czyta...Wraz z żoną jesteśmy w trakcie zakupu działki w Kamionkach/k. Poznania i jesteśmy już prawie zdecydowani na " Na każda pogodę". Projekt wydaje się być ciekawy i funkcjonalny.Wprowadzimy jednak parę przeróbek o których między innymi piszecie, typu podniesienie góry, przesunięcie schodów itp. Najwiekszym dylematem jest jednak "mały" salon...i teraz pytanie dla tych którzy maja już tą przyjemnośc mieszkania w tym domku, jak Wy to widzicie, jeżeli chodzi o ustawność i przestrzen w salonie? Nam chodzi po głowie rezygnacja z zabudowanego tarasu na rzecz powiekszenia salonu....wtedy w miejscu tarasu moglibyśmy postawić sobie duży stół z krzesłami.... Pilnie obserwujemy to forum i jak tylko zakupimy działkę, to kupujemy projekt i będziemy brać aktywny udział we forum. Pozdrawiamy serdecznie Małgosia i Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 28.07.2008 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Witamy wszystkich Forumowichów, Musze przyznać,że bardzo miło sie Wasze posty czyta...Wraz z żoną jesteśmy w trakcie zakupu działki w Kamionkach/k. Poznania i jesteśmy już prawie zdecydowani na " Na każda pogodę". Projekt wydaje się być ciekawy i funkcjonalny.Wprowadzimy jednak parę przeróbek o których między innymi piszecie, typu podniesienie góry, przesunięcie schodów itp. Najwiekszym dylematem jest jednak "mały" salon...i teraz pytanie dla tych którzy maja już tą przyjemnośc mieszkania w tym domku, jak Wy to widzicie, jeżeli chodzi o ustawność i przestrzen w salonie? Nam chodzi po głowie rezygnacja z zabudowanego tarasu na rzecz powiekszenia salonu....wtedy w miejscu tarasu moglibyśmy postawić sobie duży stół z krzesłami.... Pilnie obserwujemy to forum i jak tylko zakupimy działkę, to kupujemy projekt i będziemy brać aktywny udział we forum. Pozdrawiamy serdecznie Małgosia i Michał a witam w imieniu EM zero óśemkowcow, dokladnie tak jak chcesz zrobic maja moi rodzice, stol z krzeslami na 12 osob stanal w miejscu tarasu (zabudowanego oczywiscie) nie jest to najlepsze rozwiazanie bo wchodzisz z wiatrolapu na jadalnie a salon dalej jest nie za duzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
micox 04.08.2008 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2008 Witam wszystkich, Szperałem po forum ale nie znalazłem...Bardzo bym był wdzięczny za rady i uwagi:) 1) Czy ktoś z Forumowiczów obłożył moze M08 klinkierem?Ja jestem raczej za klinkierem,przez co napewno bedziemy musieli zrobic pare zmian typu szersze fundamenty, zastanawiamy sie tylko jak sprawa z dachem... 2) Ciekawi mnie jak w PROJEKCIE rozwiązano ocieplenie "budek":) na dachu? Czesto mało uwagi projektanci zwracaja na ocieplenia takich fikołków, moze ktoś wprowadził swoje pomysły? Jezeli ktos jest w trakcie wykanczania i nie ma nic przeciwko "wizycie" chętnie odwiedze.Nie jestem człowiekiem namolnym, wiec problemu nie sprawie-hihi Pozdrawiam wszystkich Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartek_Sl 05.08.2008 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2008 u nas na budowie cały czas trwa poprawianie więźby dachowej okazała się zbyt skomplikowana dla cieśli - teraz inni po nich poprawiają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 06.08.2008 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 Sama jestem ciekawa jak to nas będzie z tą więźbą. Kierownik budowy stwierdził, żeby zrobić jaką (małżonek wie dokładnie o co chodzi ) ramę na więźbie i lekką zmianę nachylenia dachu. Majster więźbę przeliczył i ma przyjechać po 18. I w sumie jak dotąd to rzeczy zrobione nie tak jak powinny być wynikają z moich błędów a nie ekipy. I tak np. coś mi się pomerdało dokumentnie i zamiast podnieść ściankę kolankową o 1 bloczek - podnieśliśmy o 2. Zorientowałam się co zrobiłam (choć majster się upewniał), jak już był wylany wieniec. Pocieszam się tym, że pokoje na górze będą bardziej funkcjonalne, no i już zaplanowałam większe schowki. Zdjęcia umieszczę, ale muszę je najpierw "zrzucić" do komputera (byliśmy na wakacjach). No i teraz zastanawiam się ile zamówić cegły klinkierowej na komin. Zostały nam 2 (nie ma komina w spiżarce) i próbuję wyliczyć ile tego kupić. Na dodatek musimy specjalnie ją zamówić, bo chcemy szarą (dach będzie grafitowy), a takiej w okolicznych składach od ręki nie ma Może ktoś wie...... ? Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.