Grupa zaczynajaca na wiosne 2009

[Foczki]

Aż miło się czyta, myśmy zaczynali w 2008 co prawda ale jak sobie przeczytałem co wypisujecie tutaj to aż miło się wspomina te początki...

 

Teraz na etapie wykończeń już nie ma takiego zapału, brak kasy i czasu na wszystko więcej stresu a mniej przyjemności z budowania.

 

Ale miło poczytać

[jolla25]

Ale tu cicho, pewnie wszyscy (albo większość) na budowie czas spędzają. Pozazdrościć. Ja planuję zacząć 1 czerwca i na ten dzień jak i kolejne rodzina i znajomi mają wziąć sobie urlop bo to będzie budowanie systemem gospodarczym. Bez ekipy, nieco dłużej, ale pod czujnym okiem naszego kierownika budowy - znającego się na rzeczy.

[KamaG]

mam dziennik budowy! jutro zgłaszam do PINB rozpoczęcie, oj będzie się działo

[Fenix999]

Eeee tam , cicho od razu . My mamy przerwe na ten przykład . Stropki zalane , teraz sobie lażakują .

[docent161]

No i płyta nad piwnicą zalana !!!!!Weszło 13,5 m3 betonu Teraz nas czeka docieplenie fundamentów i odwodnienie i reszta ławic z przodu

[pawalara]

U nas zalana wiekszość ław, jutro (mam nadzieję) reszta i wyjdzie razme 26,5 m3 betonu!!!

[KamaG]

pracowity weekend przed nami:

buduje się "najważniejszy obiekt" na budowie - niestety bez klasycznego serduszka na drzwiach

i trzeba kojec dla psiaków zmontować, murarz duży chłop ale czuje respekt przed naszymi czworonogami

[pawalara]

pracowity weekend przed nami:

buduje się "najważniejszy obiekt" na budowie - niestety bez klasycznego serduszka na drzwiach

i trzeba kojec dla psiaków zmontować, murarz duży chłop ale czuje respekt przed naszymi czworonogami

 

Nasz najwazniejszy obiekt niestety też powstał bez serduszka, ale ważne, żeby funkcję swoją spełniał

[evie_ei]

Nasz najważniejszy obiekt przywiozła ciężarówka i po zakończeniu budowy zabierze z zawartością Mam nadzieję,że szybko, bo piwnice są , parter jest, zbroi się kolejny strop. Pogoda sprzyja, chłopaki uwijają się jak mrówki.

[sylwiap-w29]

Witajcie

 

...nie było mnie tutaj bardzo dawno ale budowa już ruszyła, wreszcie...na dzień dzisiejszy kopią się ławy fundamentowe i wszystko jest na najlepszej drodze, jak na razie jestem pełna optymizmu heh ale wiem że to dopiero początek i kłody pod nogi też będą

 

pozdrawiam !!!

[cardesign1]

Witajcie

 

heh ale wiem że to dopiero początek i kłody pod nogi też będą

 

pozdrawiam !!!

 

Oj u nas tych kłód jest bardzo dużo - o wiele za dużo !!!!

Wrzody na żołądku to mam juz chyba wielkości arbuza

 

Mam taką firmę murarską że niech ich szlak trafi. Jakbym mógł zmienić to zrobiłbym to z miejsca ale gdzie znaleźć na już firmę murarską. Te dobre już wszystkie zajęte, zostały takie których nikt nie chce. Moi zaliczają wpadkę za wpadką. Robią wszystko po łepkach. Pisałem już parę postów wcześniej co wymyślili do tej listy mogę dopisać spier....lony wykusz i okna o różnych wysokościach. Nie chce mi się nawet pisać bo mi się ciśnienie podnosi.

[pawalara]

Witajcie

 

heh ale wiem że to dopiero początek i kłody pod nogi też będą

 

pozdrawiam !!!

 

Oj u nas tych kłód jest bardzo dużo - o wiele za dużo !!!!

Wrzody na żołądku to mam juz chyba wielkości arbuza

 

Mam taką firmę murarską że niech ich szlak trafi. Jakbym mógł zmienić to zrobiłbym to z miejsca ale gdzie znaleźć na już firmę murarską. Te dobre już wszystkie zajęte, zostały takie których nikt nie chce. Moi zaliczają wpadkę za wpadką. Robią wszystko po łepkach. Pisałem już parę postów wcześniej co wymyślili do tej listy mogę dopisać spier....lony wykusz i okna o różnych wysokościach. Nie chce mi się nawet pisać bo mi się ciśnienie podnosi.

 

U nas też zaczęło się nieciekawie (szczegóły w dzienniku). Pocieszam się, że te nasze problemy wynikały bardziej z pośpiechu ekipy niż nieudolności. Ale czas pokaże. Jak nawalą, to pójdą "w długą" i sami będziemy budować. W tej chwili jesteśmy nastawieni na ciągłe sprawdzanie, czy wszystko jest na swoim miejscu. Na szczęście mój mąż zna projekt prawie na pamięć, więc nawet 1000 km od domu pamięta o wszystkich szczegółach.

 

Kurcze, przy takich wpadkach to powinni murować za darmo.

[barto307cc]

A nam się akurat z ekipą udało,są fantastyczni,złego słowa nie można powiedzieć.Aż nasz kierownik budowy był w szoku,że dawno tak solidnej firmy nie widział .Oby tak było do końca,bo narazie mamy stan zero

[Fenix999]

A górale czy miejscowa , ekipa oczywiście ?!

[barto307cc]

Miejscowa,miejscowa ze Zbrosławic

[anetik]

aaaaaaaaaaaaa... jeszcze dobrze nie zaczęłam a już muszę zmieniać kier buda, normalnie trafiałm na jakiegoś wariata. Wiem że to dopiero początek budowania, ale jeśli macie jakiegoś godnego polecenia to dajcie namiary. Ja się buduję na pd-zach od Krakowa. Z góry dzięki!!!

[KamaG]

ja się pochwalę bo pękam z radości , dziś zalali u nas ławy a weszli wczoraj, na razie jest ok

[wu]

u mnie jeszcze ciutk roboty i będą strop szykować

[Bobek Budowniczy]

Witam,

zaczęliśmy w tym roku budowę w Nadarzynie. Niestety teren jest raczej grząski i jak do tej pory murarze walczą z chudziakiem :

http://lh3.ggpht.com/_HFzQUD91B8s/SgB84ALeC8I/AAAAAAAAAhM/vxzslEXuMLY/s288/20090505-bloto_w_wykopie_przed_nakryciem_folia.jpg http://lh4.ggpht.com/_HFzQUD91B8s/SgB-QhhdRzI/AAAAAAAAAh4/p3iZUhOPP2s/s288/20090505-od_groma_betonu_poszlo_do_stawika.jpg

Wychodziłem z założenia, że doświadczenie szefa ekipy jest cenne, ale jeśli próba wylania chudziaka zakończy się fiaskiem, to chyba zmienię swoje nastawienie...

 

Zazdroszczę Wam tych ław, że o stropach nie wspomnę...

[Aylin]

A ja wam zazdroszczę wszystkiego - u nas budowa z wiosny przesuwa się na jesień.

Niestety tak wyszło - aczkolwiek o ile pozwolicie to z grupy nie chciałabym sie wypisywać