Wiosna 2010 - ZACZYNAMY

[ciaputek]

Ale Wam fajnie, że macie już PnB... u nas z rozpoczęciem to zapowiada się późna wiosna...

 

Na pocieszenie - my walczyliśmy o PnB 18 miesięcy, ale w końcu sie udało! Oczywiście życzę, żeby nikt naszego rekordu nie pobijał ani nawet do niego sie nie zbliżał

[Lidia_G.]

Ty mnie, ciaputek, nie dobijaj ;)

Mam wielkie plany zamknąć stan surowy przed zimą

[Lidia_G.]

Sylwia, co do tych korzeni, to może ekipa budowlana coś tu pokombinuje...? Albo ja taka naiwna jestem...? Nie wyobrażam sobie inaczej - wjeżdżają swoim ciężkim sprzętem i robią porządek - przygotowują sobie plac robót, ma się rozumiec ;D

[Sylwia_LBN]

Sylwia, co do tych korzeni, to może ekipa budowlana coś tu pokombinuje...? Albo ja taka naiwna jestem...? Nie wyobrażam sobie inaczej - wjeżdżają swoim ciężkim sprzętem i robią porządek - przygotowują sobie plac robót, ma się rozumiec ;D

Póki co plany są takie żeby korzenie podcinać i wyciągnąć te drzewka - tak teść z sąsiadem robił na swojej działce z drzewkami owocowymi, tyle, że to były pojedyńcze drzewka. Jeśli się okaże, że u nas przy takiej ilości drzewek nie zda to egzaminu to chyba faktycznie cięzki sprzęt

Ciaputek - Ty nie kracz kurka wodna! Ja plan mam na Boże Narodzenie się wprowadzać! Naturalnie nie do domu wykończonego na tip-top, ale tak żeby wszystkie brudne roboty były już skończone - czyli dom w miarę do zamieszkania, przynajmniej parter. Resztę się zrobi już mieszkając

[zefirispka]

O rany!. Ja tez planuję przeprowadzkę na Boże Narodzenie, ale to w 2011 r.

Trzymam kciuki za utrzymanie tempa prac.

[agi_78]

Fajny były właściciel

Nie przejmuj się, ze nie masz jeszcze papierków - ja też nie mam tego najważniejszego, ale ty za to nie masz już gałęzi na leszczynach, a ja mam chojaki na działce i "wyłysianie" działki dopiero przed nami

Lidzia - ja się właśnie tych korzeni boję. Jak to wyciągnąć z ziemi? Zeby jedno, dwa drzewka to ok, ale to sad jest kurcze, więc w miarę gęsto Naturalnie wszystkiego od razu wycinac nie będziemy - tyle co pod dom, no i żeby sprzęt miał jak wjechać. A papiórki to mnie same w sobie nie przerażają jakoś tylko czas potrzebny na to. Chcielibyśmy ruszyć jak tylko się zrobi ciepełko, a tu PnB 65 dni

 

Ja już zaprawiona w bojach z likwidacją sadu, to Ci podpowiem ścinasz drzewa tak 50 cm nad ziemią, wynajmujesz koparkę, taka wiekszą, i kopareczka bardzo ładnie te korzenie wyjmuje a jak zapomnicie jakiegos mniejszego drzewka ściać, to ta koparka tez z nim da sobie radę jak znajde zdjęcie i zakumam jak sie je wkleja, to tu zamieszcze

[yuka]

Witajcie

Ale się aktywna ta nasza grupa ostatnio zrobiła

A ja się chwalę: wczoraj podpisaliśmy umowę z wykonawcą naszego domku. Jak tylko zima sobie pójdzie wchodzi zrobić u nas fundamenty, a potem niestety musimy poczekać, bo będzie budował jeszcze u kogoś i ma u nas skończyć prace murarskie do września. Trochę inne plany wiązałam z wiosną... no ale trudno

pozdrawiam wszystkich i "aby do wiosny"

[Lidia_G.]

agi_78, mądrego to dobrze posłuchać

teraz już wiemy jak si,ę uporać z krzaczorami.

 

powiedzcie mi jeszcze, dziewczyny i chłopaki czy sami będziecie grodzić działkę przed rozpoczęciem robót czy też ekipa sobie o to zadba, a Wy finansujecie?

 

a materiały jak kupujecie wcześniej, to bez obaw trzymacie na działkach czy też macie jakieś inne "sekretne" miejsca na bloczki itp itd, żeby nóg nie dostały? wiem, że te pytania mogą dla niektórych być naiwne, ale nigdy nie miałam do czynienia z budową (i tylko tu mogę się do tego przyznać, bo przed murarzami - nigdy ;D). myślimy z mężem nawet o kamerze i alarmach - to już w ostateczności, ale realne.

[retrofood]

Hej Planowacze!!!

 

Wszystkim planującym budowę polecam kliknięcie w moim podpisie linku: uziom fundamentowy i poczytanie tego co się otworzy.

Żebyście potem nie narzekali na niewiedzę!!!

 

Pozdrawiam i życzę sukcesów na budowach!!!

[Sylwia_LBN]

Lidzia - my grodzić zamierzamy sami, bo wiadomo - koszty. Nie zdajemy sobie sprawy na co się porywamy, więc póki co chęci są Działka 24a i to nas trochę przeraża, że tych dołków dużo trzeba będzie wykopać. Gdzieś na FM czytałam, że można wypożyczyć sprzęt do robienia tych dołków i nie jest to wypożyczenie specjalnie drogie. Trzeba sobie tylko najpierw wymierzyć dokładnie gdzie mają być co by to ustrojstwo na jak najkrócej wypożyczyć. Co do trzymania różnych rzeczy na budowie - pytanie wcale nie naiwne, my też się boimy żeby nóżek nie dostały materiały. Planujemy kupić albo jakiś blaszany garaż (koszt ok. 1500zł) i w miare dobrze go zabezpieczyć, albo jakąś pełną altankę - w OBi takie widzieliśmy, ale niestety nie pamiętam jaki koszt. Mam nadzieję, że to się sprawdzi i nie będziemy musieli na budowie nocować

agi_78 - dzięki za podpowiedź - tak będzie chyba najprościej i najmniej pracy przy tym Znajdź zdjęcia i wstaw - proszę

Yuka - gratulacje w związku z podpisaniem umowy - jak ja bym chciała być na tym etapie...

[Lidia_G.]

Mamy to szczęście, że sąsiad "zza płota" mieszka już w swoim domku od 2 miesięcy, więc cichutko liczę na to, że w razie jakiejś akcji podprowadzania materiałów, zareaguje. Poza tym mój mąż naprawdę zamierza założyć alarm z "powiadomieniem" - śmiejemy się, że powiadomienie będzie u naszego przyjaciela policjanta, bo mieszka 2 uliczki od naszej działki.

Ale ten garaż, Sylwia, to chyba niezły pomysł - dzięki zaraz powiem o tym małżowi.

Jeśli chodzi o słupki do ogrodzenia, nie myślałam o tym jak to robic i jaki to koszt - jestem po prostu na razie jak dziecko we mgle, więc dlatego wygodniej mi przyjmować wersję budowlańców, że się tym zajmą. Sprawdzę jednak cyferki i jeśli wyjdzie mi dużo taniej samodzielna robota, to po prostu któryś weekend zaplanuję nam i wszystkim facetom w rodzinie

 

retrofood, wpadnij czasem do nas i podoradzaj, to będziemy mądrzejsi

[Basia_KRK]

Ty mnie, ciaputek, nie dobijaj ;)

Mam wielkie plany zamknąć stan surowy przed zimą

 

Lidia spokojnie, domyślam się, ze takie rzeczy to tylko w Krakowie mogą mieć miejsce

Oby nas to ominęło Ciaputek.... tfu tfu tfu..

[lila134]

Witam,

 

Mam do sprzedania 2 baraki.

 

Jeden barak - kontener budowlany o wymiarach 2,4m x 6m dla ekipy budującej i drugi barak - magazynek o wymiarach 2,5*2,4

 

Baraki mają konstrucję stalową czyli są na porządnej ramie ze stali a przestrzenie wypełnione są kombinacją płyt. Barak dla ekipy budującej ma jedno zakratowane okno i drzwi.

 

W środku znajdują się 4 szafy (bez łóżek) i elektryka. Drugi barak idealny jako magazynek, zamykany na kłódke.

 

W moim przypadku oba baraki służyły mi przez 2 lata na budowie jako magazynek i schronienie i sprawdziły się znakomicie zarówno w zimie jak i w lato.

 

Można je transportować przekładjąc pasy pod sopdem lub za pomocą uchwytów w górnej części używając zwykłej ciężarówki z HDS (ja tak zrobiłem).

 

Do odbioru osobistego na koszt kupującego w Markach koło Warszawy. Zdjęcia moge przesłać meilem. [email protected]

Cena: 1700 zł

[Spirea]

taadaaamm !

mamy pozwolenie na budowę Na koniec przyszlego tygodnia powinno być prawomocne. Potem dogadanie się z ekipą, znalezienie kierownika budowy i czekanie na wiosnę, aby wbić łopatę lub łyżkę koparki.

[Basia_KRK]

Spirea - no to gratulacje! jest się z czego cieszyć!

[agi_78]

Lidzia

agi_78 - dzięki za podpowiedź - tak będzie chyba najprościej i najmniej pracy przy tym Znajdź zdjęcia i wstaw - proszę

 

mówisz masz

 

wyrywane korzenie przez koparke

http://i855.photobucket.com/albums/ab112/agi_78/dom_budowa/DSCF0017.jpg

 

wyrwana śliwa, o ktorej zapomnieliśmy

http://i855.photobucket.com/albums/ab112/agi_78/dom_budowa/DSCF0059.jpg

[gk]

To ja też się przywitam w grupie "nowobudujących"

Pnb dostaliśmy na początku lutego -czekamy na uprawomocnienie, ale naszym urzędnikom nie śpieszy się z wysyłaniem zawiadomień do sąsiadów więc czeka mnie dziś kolejna przyjemna rozmowa z panią z Urzedu Miasta

Pozdrawiam wszystkich zaczynających w tym roku i oby budowa lekką nam była

A widzę też kilka osób z lubelskiego -liczę więc na wymianę informacji budowlanych może być na lubelskim, żeby tu wątku nie zaśmiecać

[gk]

- my grodzić zamierzamy sami, bo wiadomo - koszty. Nie zdajemy sobie sprawy na co się porywamy, więc póki co chęci są Działka 24a i to nas trochę przeraża, że tych dołków dużo trzeba będzie wykopać. Gdzieś na FM czytałam, że można wypożyczyć sprzęt do robienia tych dołków i nie jest to wypożyczenie specjalnie drogie. Trzeba sobie tylko najpierw wymierzyć dokładnie gdzie mają być co by to ustrojstwo na jak najkrócej wypożyczyć. Co do trzymania różnych rzeczy na budowie - pytanie wcale nie naiwne, my też się boimy żeby nóżek nie dostały materiały. Planujemy kupić albo jakiś blaszany garaż (koszt ok. 1500zł) i w miare dobrze go zabezpieczyć, albo jakąś pełną altankę - w OBi takie widzieliśmy, ale niestety nie pamiętam jaki koszt. Mam nadzieję, że to się sprawdzi i nie będziemy musieli na budowie nocować

 

Spokojnie dacie radę- my grodziliśmy sami, a mamy działkę 115x33m więc odliczając front (który ogrodziliśmy tymczasowo siatką leśną na palach drewnianych), to wyszło nam jakieś 270 metrów ogrodzenia-a grodziliśmy ja i mój mąż i nikt nie wierzył że nie będziemy potrzebowali pomocy a jaka satysfakcja potem wyszło równiutko i napewno nie gorzej od niejednej ekipy, która by nas słono skasowała a tak kilka złotych w kieszeni

Jeśli chodzi o technikę to daliśmy sobie spokój z wynajmowaniem sprzętu-kupiliśmy wiertło ogrodowe tzw. świder (dostępny w OBI, jakieś 140 zł) kupiliśmy słupki, siatkę, cement, piach, betoniarę mamy - i ogrodzenie stoi Więcej o technice pisał ktoś na naszym lubelskim wątku kilka stron wstecz - posty z września-października.

Powodzenia w stawianiu własnego ogrodzenia- w gruncie rzeczy to fajna zabawa

A jeśli chodzi o składzik, to też kupujemy garaż blaszak może jakoś w marcu- dostępne z montażem na allegro!

[Asia1719502664]

taadaaamm !

mamy pozwolenie na budowę Na koniec przyszlego tygodnia powinno być prawomocne. Potem dogadanie się z ekipą, znalezienie kierownika budowy i czekanie na wiosnę, aby wbić łopatę lub łyżkę koparki.

 

ja tez, ja też:

taadaaaamm! mam PNB! Umowy podpisane, edery i bloczki fundamentowe już stoja w hurtowni, dachówka zamówiona Sie zaczyna..

[zefirispka]

To ja też się przywitam w grupie "nowobudujących"

Pnb dostaliśmy na początku lutego -czekamy na uprawomocnienie, ale naszym urzędnikom nie śpieszy się z wysyłaniem zawiadomień do sąsiadów

 

Do PnB nie trzeba zawiadomień do sąsiadów. Tylko przy decyzji o warunkach zabudowy uczestniczy "sąsiedztwo". Potem to już Wasza i urzędu sprawa.

Powodzenia