Renatamama3 17.03.2011 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Renia a dajecie na pdlogę tylko folię czy też papę? Nam radzono, zeby dać papę, którą zgrzewa się z tą pomiędzy scianami a scianami fundamentowymi i dopiero na to czarną folię.. co o tym sądzicie? My papy nie dajemy wiem ,że niektórzy dają chodź chyba rzadko , my mamy fundamenty dość wysoko i styropianu na dole 15 cm na górze 5 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GabrysiaBP 17.03.2011 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 U nas fachowcy styropian kładli chyba z tydzień,wogóle całe C.O robili z miesiąc.Te 18 zł za wylewki to rozumiem,że sama robocizna??Papy też nie dawaliśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatamama3 17.03.2011 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2011 Tak robocizna materiał inwestora .Ale my bierzemy wylewkarza za 10 zł ale tylko wylewają i zacierają . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 18.03.2011 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 no to niezłe pieniądze za wylewki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatamama3 18.03.2011 07:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 no to niezłe pieniądze za wylewki Ilonko taniej niż tynki .Dobrze ,że wylewek nie jest tyle co tynków bo poszłabym z torbami z tym ,że materiał na wylewki jest droższy niż na tynki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GabrysiaBP 18.03.2011 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 U nas dokładnie za wylewki to połowa tego co za tynki.Tynków wyszło 500m i zapłaciliśmy 11500.Dużo chociaż nie tyle co kafelkarzom za robotę,bo Ci to poszaleli.Dobrze,że chociaż super robią to mnie serce mniej boli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatamama3 18.03.2011 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 U mnie tynków 611 metrów robocizna 9 tys plus materiał ok 2,500 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 18.03.2011 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 u mnie biorą za tynki z materiałem 25 złotych a metraż ok.550 m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 18.03.2011 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 dobrze że mój brat jest kafelkarzem i obiecał pomóc, to troszku złociszy w sakiewce zostanie:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niesia2708 18.03.2011 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 dobrze że mój brat jest kafelkarzem i obiecał pomóc, to troszku złociszy w sakiewce zostanie:wiggle: Dobrze że mąż jest murarzem z zawodu i jedynie za tynki płacimy (ze względu na brak czasu).... Ocieplenie i płytki sam położy :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 18.03.2011 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 niesia ty szczęściaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatamama3 19.03.2011 07:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Dobrze ,że mój mąż lubi sobie pomajsterkować a nie w kanapę po pracy bo dużo więcej kasy by poszło .A wczoraj obstyropianowaliśmy kuchnię ,dzisiaj 0 pracy bo mąż w pracy ale jutro może zaliczymy gabinet . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GabrysiaBP 20.03.2011 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Ha dobrze,że mąż złota rączka i też wiele robi sam,w dosłownym tego słowa znaczeniu.Aktualnie sam układa kartongipsy na sufitach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makawel 21.03.2011 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Wstawać śpiochyJak u was pogoda bo u mnie szaro i ponuro niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 21.03.2011 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 u mnie rano było "mleko" a teraz pikne słońce swieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 21.03.2011 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 A u nas pięknie słoneczko obwieściło, że już WIOSNA http://www.emotka.pl/emotikony/swieta3/41.gif Dobrze, że małż leśnik, więc więźba i deski od A do Z samodzielnie wyrobione (konktretne drzewa w lesie były przeliczone na krokwie, łaty, kntrłaty i deski) kosztowały dużo mniej niż w tartaku. I pomimo, że nie majsterklepka niektóre prace zrobił sam. A jak przyjdzie pora zagospodarowania terenu wokół domku jako znawca gatunków gleb i wymagań różnych roślin pewnie dobrze mi doradzi co i jak posadzić http://www.emotka.pl/emotikony/swieta3/122.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PanPaniSmith 22.03.2011 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2011 ale się naczytałam pochwał na mężów to ja napiszę tak - dobrze że moja mama patrzyć nie może na to że działka nieogrodzona, pożyczy pieniądze i zaczynam wiosnę od zrobienia ogrodzenia, takiego ładnego, ze sztachetek na podmurówce dziś dzwonię do pana który to będzie robić i zaczynamy ustalać konkrety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 22.03.2011 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2011 o przepraszam ja tylko brata;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niesia2708 23.03.2011 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 U nas chyba wreszcie wiosna zawitała Panowie nadal tynkują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorben 23.03.2011 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 A propo męzów, hehe: dobrze, ze mój mąż taki ambitny - się nasłuchał ile to Wasi potrafią i sam zabrał się do pracy, choć doświadczenia nikłe... wczoraj machnął z moja pomocą schodki wejściowe, a w planach juz niebawem instalacja odkurzacza. A propo tych wspólnych robót rodzinnych: czy u Was tez jest to takie kłótniogenne? Jakoś tak się robi, ze zawsze jedno z dwojga 'MA PLAN" a drugie zostaje zepchnięte do roli 'przynieś-podaj-przytrzymaj'... oczywiście z założenia ta druga rola przypada... babie. I nie daj Boze, zeby ta BABA miała jakiś dobry pomysł - toż to ujma posłuchać dobrej rady, hehe!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.