Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiosna 2010 - ZACZYNAMY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

chciałam sie tak nieśmiało tutaj wepchać do was :). Co prawda nie wiem czy załapie się na wiosnę ale może lato. Śledzę ten wątek od początku i zazdroszczę tym , którzy są juz daleko w budowie. My czekamy dopiero na wyceny, mamy przygotowany teren ( podniesienie o 2m ) i drogę dojazdową :D. W planach na ten rok niestety tylko stan zero, bo budujemy bez kredytu ambitnie - ciekawe jak długo :cool:. Poza tym nasz stan zero projektant wycenił na 75000 :bash:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wpadam się przywitać bo się do was też dokleję ;-) co prawda zaczęliśmy wykopywać ziemię pod koniec listopada 2009 ale właściwe prace budowlane rozpoczęły się dopiero w marcu - więc czuję bliskość wiosennej grupy ;-)

moni, ta cena za stan zero to chyba ze złoconymi ławami ? U nas poszło masa betonu i bloczków bo wyszły funamenty głębsze (kopara kopała a tam ciągle był humus i ani widu piachu) domisko mamy spore ok 190 m2 (tak się jakoś rozrosło ze 160m2) a koszt fundamentów ok 27.200 + 9.000 robocizna - co i tak uważam że było górną granicą ceny.

pozdrawiam

pap + 2 + małż + rosnący brzunio ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spieszę donieść, że nie pada :yes: woda na budowie od wczoraj nie podniosła się :yes: agregat i cement uratowane :yes: :yes: :yes: Dla spokojności małż z kolegą ponownie "przepłynęli" budowę i jeszcze wyżej zabezpieczyli agregat. Przez miasto woda płynie bardziej niż wczoraj :(

W pracy nie byłam, ale zarządzałam przedszkolem przez telefon. Przyszło 13 na 120 dzieci. Moja wice ułożyła awaryjny plan pracy, żeby zabezpieczyć braki w personelu - 7 osób. Jutro rano zobaczymy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jola ( a właściwie to powinnam powiedzieć Pani Dyrektor!)

już będzie dobrze! Już nie pada i mało będzie padać, woda poszła na północ, u nas już tylko będzie opadać! Super że się udało z agregatem, bo to kuupa kasy.. A teraz czekajmy aż owieje, osuszy i ruszamy dalej z budową!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam ile to razy musi zalać pół polski,aby ktoś zrobił system ostrzegania działajacy.

Moja babcia graniczy z rzeką i nawet w 97" roku nie było wody ,a teraz po pas.Co lepsze w 97"roku kilka kilometrów wcześniej powstawał ogromny zbiornik retencyjny który dziś już pracuje.W 2000roku była mała powódż,ale wszyscy wybaczyli obsłudze zbiornika bo to pierwszy rok to się uczą.Natomiast w tym roku to powinno zostać całe kierownictwo i dyrekcja zbiornika zwolnione karnie.Wiadomo było od kilku dni,że są powodzie ,a zbiornik jak był pełny tak jest.Fala dopiero idzie ciekawe jakie teraz będą mieli wytłumaczenie?

Co najfajniejsze to Polska po 97"roku dostała kredyt na jedną z najlepszych sieci radarowych meteorologicznych na świecie.Jak widać kilkadziesiąt milionów dolarów w błoto.

Polska to bogaty kraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki za dużo słonka dla Was wszystkich. Ja na szczęście mieszkam w centrum i nas nie zalało. Ale jak patrze na Wasze zdjęcia to mi się chce płakać :( Trzymajcie sie!!

Dzieki za cieple slowa:D czekamy na slonce !!!!! :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zeby bylo ... jeszcze ciekawiej to w drodze dojazdowej do dzialki " poszedl" dren wiec woda podplywala i podmywala drozke ....... dzisiaj sasiad rozkopal ja , dren naprawil 50% kosztow mam poniesc ja no bo pewnie do pekniecia drenu przyczynily sie te beczki z betonem ktore na dziale dojezdzaly ( ale to juz male piwo przed sniadaniem jak mowil Pan Prokop :cool: ) . Najgorsze , ze dziura dalej jest nie zasypana :eek: i nie wiadomo kiedy bedzie ... z tego co wiem JAK SIE OCIEPLI . Sloneczko wroc ...........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny :rolleyes:

Od wczoraj nie mamy TV i internetu, ale to pikuś. Dobrze, że jest prąd i chociaż zimna woda. Małż "przetransportował" mnie dzisiaj rano do przedszkola. Widok nie był za wesoły. W pewnym momenicie był najgorszy odcinek i baliśmy się, że samochód nie pociągnie w tej wodzie (ok. 90cm) no i stanie. Ale że terenowy na dość dużych kołach i z napędem 4x4 udało się . Policja nas jednak "zahaltowała" i ochrzaniła bo droga nadal jest zamknięta. Po naszych błagalnych wyjaśnieniach przepuszczono nas dalej, ale małż nie miał już powrtotu tą samą trasą. Nie mam pojęcia jak przedostał się do pracy w przeciwnym kierunku. Linie niektórych operatorów nie działają i nie mogę się do niego dodzwonić. Po tej stronie miasta mam rodziców więc nie ma problemu. Młody inwestorek siedzi w domu zaopatrzony, tylko ubolewa nad brakiem internetu. Dodam jeszcze, że chociaż słonka nie widać to bardzo się przejaśniło :) :) :) No to idę jeszcze popracować - pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dzisiaj w końcu nie padało, wczoraj jeszcze były przelotne deszcze, ale dzisiaj już wreszcie spokój, aczkolwiek zachmurzone niebo non stop było i baliśmy się strasznie tego deszczu, bo dzisiaj zalewaliśmy garaż, częściowo schody i słupy, także robota znowu ruszyła, tylko żeby znowu nie zaczło lać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...