Wiosna 2010 - ZACZYNAMY

[zefirispka]

I to plus "dodatni", my niestety jesteśmy z tych "ziemniaków", którzy mają za mokro na jakiekolwiek prace :/

[Renatamama3]

U nas dziś panowie kończą szalunek na wieniec i układają zbrojenie jutro zalewamy piątek ,sobota zasypujemy fundamenty ,a jak droga wytrzyma tą gruche z betonem i piasekiem cieżarówy to lejemy chudy beton a jak nie to chłopaki będą murować ściany a potem zalejemy,jak przeschnie jeszcze bardziej.

 

 

 

 

Pani Smith też mi sie takie szafki podobają od dawna ale jeszcze są pod znakiem ? Myślałam ,że mąż zrobi lubi takie prace a drzwiczki myśleliśmy kupić w K.Zebrzydowskiej .

[PanPaniSmith]

renatamama też u nas w pierwszej wersji mąż miał robić sam szafki, ale jak widzę jak tym chłopakom idzie murowanie, to zastanawiam się czy to ma sens.. Przecież oni takie szafki to w jeden dzień zrobią na całą kuchnię.. najwyżej wykończeniem mąż się zajmie, bo jeszcze nie wiemy czy płytki, czy sam klinkier, czy może obrobimy tynkiem (czy czym to się robi) na półokrągłe, bo i takie widziałam i są chyba najładniejsze.. tyle, że najwięcej pracy wymagają..

 

super, że udalo wam się doprowadzić do zalewania - trzymam kciuki żeby droga wytrzymała!

[jolapp2]

Dziewczyny mogę Wam tylko pozazdrościć krzątających się ekip murarskich. Nie mam pojęcia kiedy u nas znów ruszymy do przodu. Wody gruntowe są tak wysoko, że odpompowywanie nic już nie daje i wokół fundamentów stoi woda Wyobraźcie sobie, że posiane wzdłuż płotu kwiatki wzeszły i przetrzymały powódź. Siewki stoją równiutko jak wojsko wzmocnione "żurem", w którym się skąpały

 

http://lh6.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/S_v08vBsj8I/AAAAAAAABbw/QkRZpXOEbqE/27.jpg

[Klodziki]

U mnie też stoi woda gruntowa i ta deszczowa która napadała, nie wiem kiedy ruszę dalej, a zapowiadają jutro kolejne silne opady i wichury

[PanPaniSmith]

u nas też jest tak, że co noc pada, czasmi bardzo. Ale w ciągu dnia jest wiatr albo słońce i trochę schnie.. Ziemia jest bardzo mokra.. ALe już wydaje się byc lepiej każdego dnia..

[gk]

..... a jak nie to chłopaki będą murować ściany a potem zalejemy,jak przeschnie jeszcze bardziej.

my tak właśnie zrobiliśmy i jest w tym jeden plus- piasek lepiej się ubije, szczególnie po opadach deszczu- nam osiadł jakiś cm a ubijany był zagęszczarką warstwowo! W tamtym tygodniu położyliśmy chudziak i jest ok:D

U nas narazie tak...doszły już nadproża nad garażem i drzwiami tarasowymi, dzisiaj szalują strop:D

 

[PanPaniSmith]

kawał dobrej roboty! Brawo!

[zefirispka]

Podziwiam i szczerze zazdroszczę. U nas też nie najgorzej, prace ruszyły, stan zero coraz bliżej. Powoli przymierzam się do wyprowadzenia kanalizacji i wody powyżej posadzki.

[PanPaniSmith]

u nas w piątek przyjeżdża więźba

[yuka]

Ojej, jak fajnie!!!

My w poniedziałek lejemy chudziak:)

[PanPaniSmith]

czy to prawda że beton podrożał?

[yuka]

U nas nie:D. Rano M. był w betoniarni, jest jak było, nic nie mówili, że ma drożeć

[gk]

stal niestety podrożała-ale akurat jej ceny często sie zmieniają

[PanPaniSmith]

my już całe szczęście jesteśmy za tym etapem. Kupiliśmy stal w całości w marcu

beton na wieniec ekipa zmiesza sama, więc też nie będziemy kupować (zamawiać gruszki)..

Do SSO została nam jeszcze tylko więźba, akcesoria dachowe (bez dachowki) i cegła na kominy

[Renatamama3]

my tak właśnie zrobiliśmy i jest w tym jeden plus- piasek lepiej się ubije, szczególnie po opadach deszczu- nam osiadł jakiś cm a ubijany był zagęszczarką warstwowo! W tamtym tygodniu położyliśmy chudziak i jest ok:D

U nas narazie tak...doszły już nadproża nad garażem i drzwiami tarasowymi, dzisiaj szalują strop:D

 

http://img441.imageshack.us/img441/3854/dscn3128.jpg

 

Właśnie tak musimy chyba zrobić bo dziś wozili piach jutro jeszcze styropian na ocieplenie fundamentów ,mąż dzwonił ,że droga to już rozjechana wsumie nie ma dnia keidy nie pada dziś dopiero było w 100 % słonecznie.

[Renatamama3]

Gratuluję pięknych murów.

[Renatamama3]

a beton chyba zdrożał zamawialiśmy na wieniec w innej betoniarni niż na fundamenty ,bo tamci mieli zawalone terminami przez te deszcze ,do tej co na wience zamawialiśmy odpadli na początku bo byli drodzy 225 za m3 a teraz oni mieli tylko wolny termin zawołali 230 zł za m3 .

[PanPaniSmith]

a ja dziś kupowałam grys. Cena za tonę 63zł, za transport.. 120zł..

[GabrysiaBP]

U nas narazie tak.........