Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiosna 2010 - ZACZYNAMY


Recommended Posts

Lidzia mamy plan na koniec czerwca,lipiec może.Mamy już zamówionego kafelkarza i cały towar na łazienki,dlatego chciałabym te wylewki w tym roku,bo najpóźniej do końca grudnia muszę ten towar odebrać.U nas woda jutro będzie skończona,tynki w następny poniedziałek.

Słonka na najbliższy tydzień wszystkim życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hej :)

Gabi, trzymam kciuki, za Wasze tempo - jestem pewna, że ze wszystkim zdążycie na czas.

Dziś widziałam pierwsze krokwie na naszym dachu! :) - super wrażenie. Jak już będzie ten dach, to będzie prawdziwy dom. :D

Zeby jeszcze ta żółta piłeczka chciała pobyć cały tydzień na niebie i poogrzewać nam budowy, to byłoby świetnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I u nas wielkie słońce na niebie, tylko ten wiatr taki ostry...

Czytam i widzę (renata brawo!), że praca u was wre! śpieszcie się śpieszcie, bo zima idzie!!!!

 

U nas wylewki schną! piękne są- równiutkie!!!! mąż zaczyna ocieplać poddasze, a ja zaczyna kupować glazurę i terakotę, bo za około miesiąc wchodzą panowie od kafelkowania.

Zaczynamy WYKOŃCZENIÓWKĘ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurteczka, forum odzyskało dawne walory techniczne! Nie wiem czy zaspałem z tymi zmianami, ale i tak fajnie. U mnie do południa padało, wrrr

Natomiast odezwał się instalator wod-kan, w przyszłym tygodniu podpinamy naszą otwartą, lecz zadaszoną bryłę do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zefirispka my mamy kanalize pod dom podciągniętą ale nie odebrane jeszcze przez wodociągi bo musielibyśmy płacić za wode plus kanalizacja

 

Renata, u nas liczą nieco mniej, ale nie mamy wyjścia. Robimy podpięcie, bo mamy zamiar ogrzewać dom już tej zimy. A wszystko po to, żeby nie czekać z robotą, tylko jechać dalej nawet kiedy będzie mróz. Taka determinacja, to skutek.... bankowego kredytu. Im szybciej zrobimy, tym szybciej będziemy spłacać kredyt, a nie tylko odsetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renata, u nas liczą nieco mniej, ale nie mamy wyjścia. Robimy podpięcie, bo mamy zamiar ogrzewać dom już tej zimy. A wszystko po to, żeby nie czekać z robotą, tylko jechać dalej nawet kiedy będzie mróz. Taka determinacja, to skutek.... bankowego kredytu. Im szybciej zrobimy, tym szybciej będziemy spłacać kredyt, a nie tylko odsetki.

 

My jesteśmy w identycznej sytuacji, dlatego tak "gnamy". Choć i tak ostatnia transza jest przesunięta do wiosny 2011.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zefirispka my mamy podłącz do domu ale bez odbioru odebrali nam tylko wode po co za kanalizacje płacić jak kibelka niet woda idzie w ziemie i w mury .Jeszcze chwilke i będe mieć prąd w domu skrzyneczka jest już na działce ,z nas wszyscy się śmiali ,że pozwolenia na budowe nie posiadamy a załatwiamy media , w domku się nie da mieszkać a media są od złej biedy moglibyśmy mieszkać hi hi .Wsumie jeden pan budowlaniec mieszkał smiał się ,że prąd jest ,woda jest to już luksus.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, "domkowe Skrzaty" :)

Wystarczy, że człowieka nie ma przez 4 dni, to już na następną stronę przelecą... :D

Alleluja! - Są odnośniki do dzienników budowy - chyba coś wielkiego w lesie zdechło - jak mówi moja znajoma :D

 

Ależ się u Was nawyrabiało przez tych kilka dni - robota aż furczy! Super! Gratulacje! Lećcie dalej i dalej tylko zdjęcia wstawiajcie, żeby można było pooglądać. Ja jutro po kilkudniowym wyjeździe gnam pooglądać konstrukcję naszego dachu, bo podobno w piątek ma być już skończona - ciekawa jestem strasznie jak to wygląda. Miałam ochotę obejrzeć sobie dzisiaj dach, ale wracaliśmy po 23.00, więc niewiele byśmy zobaczyli w ciemnościach. Oby do jutra! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie znów cisza, boby pojechały na inną budowę.koszmar! mam nadzieję że to jedyna taka ekipa podczas budowy domu.

 

Współczuje masz nerwy ,u mnie już by wylecieli ,jak im szła robota jak krew z nosa przeszłam rozmowe z właścicielem ,że jak ekipie pracować się nie chce to niech da mi znać jutro co robią czy biorą się za prace czy siedzą nonstop w garażu to był piątek jak im się nie chce to od środy wchodzi kto inny a oni jutro mają się już to nie pojawiać stwierdzili ,że zostają i pracują .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martaibartek jak długo zakładaliście brame .

 

Mój mąż montował bramę po raz pierwszy i to jeszcze bez instrukcji, więc trochę mu zeszło- z 2 czy 3 dni :/ ja mu trochę pomagałam jak trzeba było coś przytrzymać, ale głównie sam wszystko robił.

Brama działa bez zarzutu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...