Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiosna 2010 - ZACZYNAMY


Recommended Posts

 

Ważne

Kochani, mam pytanie - może to wyda Wam się śmieszne, ale pomóżcie, proszę. Za tydzień u nas wiecha. Jak Wy to robiliście? Czy imprezowaliście razem z murarzami, czy dawaliście im jakiś alkohol i niech się sami rządzą?

 

Nie, w żadnym wypadku. Żadnego alkoholu, imprez, etc. Sorry, ale to nie te czasy. Zresztą murarzy mieliśmy jakich mieliśmy i puszki piwa bym im nie kupił. Za to ekipę dekarzy, a teraz instalatorów wod-kan, aż miło wspominać. Czysto, porządnie, terminowo. I nie było potrzeby, ba ani nawet zachęty bo coś jeszcze ekstra postawić. Panowie zrobili co trzeba i jak trzeba, a potem spokojnie się rozliczyliśmy. To na czym im zależało, to dobra reklama. A że sobie na nią zapracowali, więc polecam tym znajomym, którzy dopiero zaczynają budowę. To lepsza rzecz, niż oblewanie na budowie.

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Lidzia moi murarze to by chcieli co tydzień imprezy zrobiliśmy 2 razy 1 raz przy wylewaniu fundamentów ostatnia gruszka lała już przed 22 .00 więc zrobiliśmy ognisko kupiliśmy kiełbaski zjadł pan z pompy pan z gruszki ,później chyba przy wieńcach i już koniec bo miałam nerwa na nich a cieśla nie chciał skończyli późno a jeszcze 1,5 godziny jazdy mieli .Jeśli uważasz ,że zasłużyli zrób ognisko i jakieś trunki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zefirispka jak cenowo hydraulik z materiałem i bez dziś ma mąż rozmowe z panem,sąsiad robił 2-3 tygodnie temu płacił z materiałem sporo jak dla mnie 11 tys .My już kupiliśmy materiał oprócz rurek do wody i wszło nam 3000 w tym sporo już do podłogówki.Robisz tynki i wylewki w tym roku?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renata- z hydraulikiem od wnętrza, bo to jeszcze nas czeka umowa jest taka- 100 zł robocizna za punkt ogrzewania czyli kaloryfer i 150 zł za punkt typu umywalka, kibelek etc. Materiały do wyboru: albo on dostarcza sam i wlicza to w cenę usługi, czyli jest tylko 7% vat, albo my zaopatrujemy się sami. Jeszcze nie zdecydowaliśmy jaki wariant, ale chyba ten pierwszy. Cennika na materiały jeszcze nie dopracowałem, więc trudno mi napisać ile pieniędzy zjedzą rury, rurki i kurki.

Przyłącze wodne i kanalizacyjne wyszło nas bardzo drogo. Wszystko przez tzw. przepompownię ścieków. Niestety u nas nie dało się zrobić spadku grawitacyjnego do kolektora ściekowego, wiec trzeba było zrobić z takim właśnie wynalazkiem. Efekt: sama przepompownia to 8,5 tys. Ale co zrobić, nie było wyjścia.

Co do tynków: tak mamy wstępnie umówioną firmę na grudzień. Wtedy chcemy zrobić wylewki i jeśli nie da się wcześniej to również tynki. Wszystko maszynowo. Co do kosztów negocjacje trwają :D

W ciągu miesiąca chcemy rozprowadzić prąd, a potem zakładają nam okna i drzwi.

Jeśli to wypali, to na święta będziemy mieli już do obrobienia poddasze: czyli płyty G-K, ścianki działowe, dokończenie ocieplenia dachu.

Ech, sporo tego jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zefirispka my żeby nie robić przepompowni robiliśmy wysoko fundament teraz musimy nadsypywać ,mąż bał się przepompowni bo jak braknie prądu to klapa .do ciągnięcia mieliśmy 200 metrów na pół z sąsiadem .

 

I tak Wam zazdroszczę. U nas podwyższenie fundamentów nic by nie dało. Po prostu kolektor mamy wyżej niż nasz dom. Nie wiem ile musielibyśmy podnieść fundament, ale kierbud i projektant przyłącza zgodnie twierdzili, że to byłoby absurdalne. Masz rację, my też obawiamy się wyłączenia prądu, albo awarii samej pompy, wiec mamy już zapasową pompę, a w planach jest przydomowy generator prądu. W końcu nie tylko przepompownia, ale piec co, kominek, czy inne rzeczy też wymagają energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Wiedziałam, że można na Was liczyć. :D Jeśli będzie znośna pogoda to upieczemy "na Hiltonie" kiełbaski, może jakieś piwko do tego - np. grzane i wsio i sio :) Nie znam się na tym. Co do częstowania alkoholem murarzy, to mimo, że ja na to patrzę sceptycznie, podobnie jak Ty, Zefirispka, to jednak w stosunku do moich murarzy nie miałabym żadnych obiekcji, bo po pierwsze pracują naprawdę bardzo solidnie (nawet jak majster wiedział, że w piątek nie zdąży z jakimś drobiazgiem to zadzwonił z przeprosinami, a dla nas to mała różnica czy piątek czy poniedziałek), a po drugie przez cały czas trwania prac, czyli od lipca, oni na budowie nie wypili nawet piwa - serio! Dla mnie takie podejście do pracy to rewelacja i to czego oczekuję od kogoś komu płacę, bez skrupułów więc mogę ich spróbować "zepsuć" kilkoma piwami. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w stosunku do moich murarzy nie miałabym żadnych obiekcji, bo po pierwsze pracują naprawdę bardzo solidnie (nawet jak majster wiedział, że w piątek nie zdąży z jakimś drobiazgiem to zadzwonił z przeprosinami, a dla nas to mała różnica czy piątek czy poniedziałek), a po drugie przez cały czas trwania prac, czyli od lipca, oni na budowie nie wypili nawet piwa - serio! Dla mnie takie podejście do pracy to rewelacja i to czego oczekuję od kogoś komu płacę, bez skrupułów więc mogę ich spróbować "zepsuć" kilkoma piwami. :D

 

Lidia, masz naprawdę szczęście, którego Ci serdecznie zazdroszczę. To znaczy, że z Polski nie wyemigrowali wszyscy prawdziwi murarze.

Pozostaje mi zatem życzyć Ci udanej imprezy i .... bon appetit ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My przez tą długość ,spadki ,trzeba było przez to, też głęboko kopać mieliśmy zrezygnować z kanalizacji, firmy chciały 35 -40 tys ale znaleźliśmy za 16 tys ,mieliśmy zastosować oczyszczalnie ale się udało trafiliśmy na tańszą firme .

 

U nas koszt prac przyłączeniowych (robocizna + materiały + przepompownia + rozwalenie drogi, a potem jej ponowne zaasfaltowanie) w całości, czyli i podpięcie do wodociągu i poprowadzenie kanalizacji z budynku to równe 20 tys. Za to eksploatacja będzie tańsza niż szambo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zefirispka dzięki :)

Mój Maliniaczek z Polski nie wyjechał, bo trochę już za dużo latek ma na karku. :D Może w innym wypadku już by go tu nie było. Poza tym jeździ samochodem jako kierowca, więc pić i tak by nie mógł... Jeśli już murarze zażyczą sobie typową wiechę, to mam nadzieję, że zorganizuje sobie kierowcę...

A'propos Twoich fhancuskich życzeń, to postaham się jeść tę kiełbasęęęę upieczonąą na Hiltonie tak, żeby to było eleggancką, naphawdęę, oui! :D

 

Jolapp, przepraszam Cię bardzo, czy Ty sugerujesz, że jesteśmy nienormalni, a inne grupy, owszem, wszystko mają tam gdzie trzeba??? :D :D :D

Dziewczynko, uważaj co mówisz, bo Ci admin pogrozi paluszkiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolapp, przepraszam Cię bardzo, czy Ty sugerujesz, że jesteśmy nienormalni, a inne grupy, owszem, wszystko mają tam gdzie trzeba??? :D :D :D

Dziewczynko, uważaj co mówisz, bo Ci admin pogrozi paluszkiem...

 

Wiesz Lidia_G wydaje mi się, że moja wypowiedź nie sugerowała czyjejkolwiek nienormalności http://emotikona.pl/emotikony/pic/0swoon.gif Nasza grupa jest O.K. Po prostu mam fatalny widok wchodząc do grupy, natomiast dzienniki, porady itp... po otwarciu mają widok dużo czytelniejszy. Najbardziej mnie wkurza, że nie widzę avatarków i nie wiem kto pisze. Muszę wejść w profil aby zajarzyć kto to. A admina się nie boję bo on ma nam pomagać a nie grozić paluszkiem:rolleyes:

 

Pozdrawiam - Jola http://emotikona.pl/emotikony/pic/0flirt.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolapp, ma nadzieję, ze nie odebrałaś serio tego, co napisałam... :D Co do widoków, to u mnie wszystko jest ok. Widzę wszystkich tak, jak trzeba i "odbiór" mam taki, jak w innych grupach. Może przyczyna jest to, że dawno tu nie wchodziłaś i coś się "rozregulowało"...? Na początku, zaraz po zmianach dokonanych na forum, wszyscy mieli totalny misz-masz, potem stopniowo wszystko wracało do normy. Żarty żartami, ale może faktycznie skontaktuj się z adminem... Za ok. 2 m-ce dostaniesz odpowiedź, a w trzecim coś tam Ci poprawią :D

 

A tak w ogóle, to serdeczne gratulacje z okazji tego, że "Cię wydrukowali" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas wiechowe było do 2 czy 3 nad ranem :) śpiewy przy grillu i ciekawe gadki :) super było :) a to wszystko dla tego, że mieliśmy dokładnych, sumiennych i uczciwych murarzy no i baaardzo sympatycznych, a więc chciałam,aby nas wspominali równie dobrze jak my ich.

 

U nas na budowie wygładzanie ścian. Mąż ciężko pracuje. Możliwe, że na początku listopada wejdą spece od glazury i terakoty :)

Jola wydrukowali cię? kurcze muszę kupić muratora :) GRATULUJĘ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...