Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wiosna 2010 - ZACZYNAMY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zefirispka u mnie też pieca brak ale tynki robie ,ma być podobno ładny listopad więc będziemy grzać kozą i wietrzyć a w ostateczności wypożyczymy dmuchawy .

 

Też myslelismy o kozie, którą zresztą mamy już od dawna. Tyle, że u nas tynki najwczesniej będą mogły byc zrobione w grudniu (nieszczęsne terminy wykonawców), a poza tym dach będzie nieocieplony. Boimy się, że tynki i wylewki na pddaszu w razie mrozów po prostu popękają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zefirispka ale dachu przed wylewkami i tynkami się nie ociepla bo wełna by ci wszystko wchłoneła i było by już po niej .No my przesuneliśmy tynki od 8,11 miały być od 2.11 ale musieliśmy zmienić hudraulika bo nas zbywał (znajomy ) a stawki normalne 150 za punkt ciągle było jutro jutro nawet budowy nie widział umawiał się i nie przychodził najlepsze ,że polecany na białej liście .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Renata. Pewnie masz rację, o tym nie pomyslałem. No to, pewnie jednak zdecydujemy się na grudniowe tynkowanie.

Co do hydraulika, to u nas była podobna historia. Pierwszy hydraulik zwodził nas 3 tygodnie, nie chciał nawet przyjechac na budowę zobaczyć. Z drugim dogadaliśmy się w ciagu 2 dni. Obaj byli z polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PaniSmith czy to pewne z tym odpływem? co teraz -trzeba będzie pruć chudziaka?

 

Co do tynkowania a wełny to są różne teorie na ten temat. Choć my też (choć mieliśmy w planach i wszystko przygotowane) nie ociepliliśmy góry, bo baliśmy, że wełna wchłonie wilgoć. Ba nawet poczekaliśmy jak wyschną wylewki i dopiero ociepliliśmy.

A mam do was pytanie odnośnie ocieplenia. Jak ocieplacie: wełna aż po szczyt, czy stryszek nie ocieplany?

Mąż dał wełnę aż po szczyt, a oprócz tego między podłogą stryszku, a sufitem poddasza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka,

Smithka, współczuję takiej przyjemności - już wszystko prawie gotowe i trzeba się cofnąć, nie wspomnę już o rozgardiaszu i kosztach - wrrrr! :)

Renatka, to już możesz zaraz dywany rozkładać, skoro będziesz już miała zainstalowany odkurzacz :D

 

U nas dziś mąż ze swoim bratem i tatą walczą z prądem - robią podejście, a to równa się temu, że od rana z łopatami posznurowali na budowę kopać "jamę" - oby tylko w niej nie zostali... http://emotikona.pl/emotikony/pic/2dziura.gif

 

Ścianki już prawie skończone - jeszcze tylko jakaś kosmetyka - muszę polecieć dziś na budowę, bo parę dni "szefowa" nie doglądała tego bajzlu swoim okiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidzia tak tak będe latać na rurach a jak .

Jutro wkracza hydraulik robić wode już się ciesze bo miałam czarne mysli ,że po nocach będziemy z M rozkładac te rury ,co by zdążyć przed tynkami .

Pan wycenił nam punkt po 90 zł mamy 12 punktów wodnych + materiał albo on kupi albo my ale max to 1800 bo rozdzielacze już mamy .Pan powiedział ,że pracuje teraz nad projektem co jak się zdecydujemy też nam zrobi .Miło mnie zaszkoczył bo 0 60 zł tańszy od tego niby znajomego który robił nas w bambuko a zostaje w kieszenie 720 zł .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej, wróciłam :)

 

Niestety liścik do administratora nic nie dał (chyba go nawet nie przeczytał :sick:), więc musiałam sobie radzić sama. Zaczęłam od tego, że zainstalowałam nowszą wersję mojej przeglądarki. I.......udało się! Nareszcie widzę "po ludzku" posty i wiem kto je pisze.

 

Zatem melduję: instalacja elektryczna zakończona, I etap wodn.-kan.-C.O. wykonany; teraz to już zostało oczekiwanie na tynkarza (ponoć od czwratku wchodzi). Hydraulicy spóźnili nam się o miesiąc więc tynki już by były.

 

Widzę, że wy posuwacie z robotą do przodu. Życzę więc wszystkim (i sobie też) jeszcze pogody w tym roku :cool: :bye:

 

Pozdrawiam - Jola http://emotikona.pl/emotikony/pic/0flirt.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, Dziewczyny (i chłopaki :D)

 

Renatko, super, że napisałaś jakie są teraz ceny za hydraulikę - fajnie potem będzie porównać. - dzięki :)

 

Ilonka, masz rację - najgorzej to liczyć na znajomych - ja też wolę czyste układy: jeśli wiem, że mam do czynienia z obcą osobą, to mam komfort psychiczny, że w razie komplikacji, możemy się rozmówić, rozliczyć i rozstać, a z rodziną czy znajomymi zawsze jest ten problem, że powstają kwasy po jednej bądź po drugiej stronie. Też mam taką sytuację, że nie mogę ochrzanić, bo rodzina, a jednocześnie należałoby to zrobić - efekt jest taki, że jestem sfrustrowana, ilekroć mam prosić o pomoc, a obcego poprosić nie mogę, bo z kolei ta osoba będzie urażona, że nie do niej się zwróciłam... takie błędne koło... - życie się to nazywa... :D

 

Jola, fajnie, że jesteś i jeszcze fajniej, że Twój "forumowy" świat stał się piękniejszy :)

 

Dziewczyny kochane, podpowiedzcie mi ile płaciłyście za punkt instalacji elektrycznej...?

 

My dziś zamknęliśmy chatkę na cztery dechy, bo "spusty" to za dużo powiedziane i na ten rok finito! Teraz przez zimę mamy czas na dokonanie wyborów i podejmowanie decyzji... Z panami murarzami spotkamy się przed wiosną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lidzia wiesz to taki znajomy mieszka blisko nas chcieliśmy tak po sąsiedzku ,że fajnie jest się wspierać a tu klops .Nie dość ,że ceny okazuje się kosmos to jeszcze olewka to ja też go olałam i jeszcze ktoś go umieścił na małopolskiej białej liście .

Ja punkt elektryczny robocizna płacić będę 20 zł Kuzyn(płace tylko jemu) robi z moim tatą .Materiały kupowałam sama większość na allegro .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...