brzuzens 31.05.2007 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 To my nie mieliśmy problemów z wyborem miejsca na ziemi Oboje z żoną pochodzimy z Wołomina, więc wybór był jasny... Tak się fajnie złożyło, że udało nam się kupić działkę dokładnie w połowie drogi (z dokładnością do kilku metrów) między domem jednych i drugich rodziców - także wnuczki będą miały tak samo blisko do jednej i drugiej babci :D. Ale faktycznie, same poszukiwania działki to masa czasu i wyjeżdżonej benzyny. Szukaliśmy pół roku, zanim trafiła się nasza okazja. Pozdrawiam Brzuzens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sloneczny_slonecznik 31.05.2007 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 My też dłuuugo szukaliśmy działki (zjeździliśmy 100-tki kilometrów) chcieliśmy aby była to działka w otulinie lasu a blisko Warszawy. Wreszcie padło na Kobyłkę A Kobyłka to prawie same lasy Ps. Wasz domek jest śliczny Pozdrawiam żona Krzycha ja mieszkam obecnie przy rezerwacie Grabicz, może jesteśmy sąsiadami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sloneczny_slonecznik 31.05.2007 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Jak wszyscy się przedstawiają to i my. Jesteśmy młodym małżeństwem, bo dopiero 1,5 rocznym, mieszkamy w Kobyłce u rodziców. Dęcyzję o budowie domu pojęliśmy od razu po ślubie i przez prawie rok szukaliśmy odpowiedniej działki. Dzięki temu poznaliśmy lepiej okolice Kobyłki i Wołomina. Mieliśmy wiele trudności zanim znaleźliśmy tę właściwą działkę. Ostatecznie kupiliśmy plac z rozpoczętą budową - postawione były same mury bez dachu. Projekt nam się podobał, więc decyzję podjęliśmy od razu. Budujemy Dom w bluszczu z garażem dwustanowiskowym - obecnie mamy już ukończony dach i wstawione okna, a ogrodznie jest prawie ukończone. Zdjęcia naszego domku: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=101712&highlight= Prozdrawiam całą grupę Edyta bardzo ładny jest ten domek ! gratuluję chciałabym podpytać o koszty ogrodzenia możesz napisać ile kosztować będzie jedno przęsło ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzuzens 31.05.2007 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 ja mieszkam obecnie przy rezerwacie Grabicz, może jesteśmy sąsiadami? No prawie Z nami prawie jesteście sąsiadami, my też przy rezerwacie, tylko po drugiej stronie lasu Pozdrawiam Brzuzens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 31.05.2007 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 ja mieszkam obecnie przy rezerwacie Grabicz, może jesteśmy sąsiadami? No prawie Z nami prawie jesteście sąsiadami, my też przy rezerwacie, tylko po drugiej stronie lasu Pozdrawiam Brzuzens WIELKA szkoda, do rezerwatu to mamy spory kawałek Czy ten rezerwat to jeszcze istnieje? Czy tylko nazwa "rezerwat" została? Kiedyś podobno można było usłyszeć setki rechoczących żab i tysiące śpiewających i krzyczących ptaków? A teraz? Pozdrawiam żona Krzycha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzuzens 01.06.2007 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 WIELKA szkoda, do rezerwatu to mamy spory kawałek Czy ten rezerwat to jeszcze istnieje? Czy tylko nazwa "rezerwat" została? Kiedyś podobno można było usłyszeć setki rechoczących żab i tysiące śpiewających i krzyczących ptaków? A teraz? Pozdrawiam żona Krzycha Hej, nie wiem czy rezerwat nadal istnieje... tablic o wejściu do rezerwatu już nie widuję. Z żabami i ptakami to prawda, mało tego... w zimie na ulicę przychodziły w poszukiwaniu jedzenia dziki Można było wyjść rano i poczęstować je ziemniaczkiem Pozdrawiam Brzuzens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 01.06.2007 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 w zimie na ulicę przychodziły w poszukiwaniu jedzenia dziki Można było wyjść rano i poczęstować je ziemniaczkiem :o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gunni 01.06.2007 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 Witam grupę wołomińską! Cieszę się, że trafiłam na ten wątek. Patrząc na Wasze osiągnięcia, to myślę sobie, że budowa domu nie jest dla mnie tak nierealna, jak początkowo sądziłam. Może mi się nawet udać Dopiero zaczynam, walczę z papierami a chciałabym wbić pierwszą łopatę na jesieni 2007. Od zawsze mieszkam w Wołominie i podobnie jak Brzuzens, nie ciągnęło mnie w inne okolice. Działkę znalazłam w Rasztowie (okolice Klembowa). Może ktos z Was zamierza zacząć budowę w tym rejonie również na jesieni? Jeżeli tak, to proszę o kontakt na priva. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę sukcesów "na polu bitwy". Gunni[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 01.06.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 Witam grupę wołomińską! Cieszę się, że trafiłam na ten wątek. Patrząc na Wasze osiągnięcia, to myślę sobie, że budowa domu nie jest dla mnie tak nierealna, jak początkowo sądziłam. Może mi się nawet udać Dopiero zaczynam, walczę z papierami a chciałabym wbić pierwszą łopatę na jesieni 2007. Od zawsze mieszkam w Wołominie i podobnie jak Brzuzens, nie ciągnęło mnie w inne okolice. Działkę znalazłam w Rasztowie (okolice Klembowa). Może ktos z Was zamierza zacząć budowę w tym rejonie również na jesieni? Jeżeli tak, to proszę o kontakt na priva. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę sukcesów "na polu bitwy". Gunni[/b] Witam Trzymam kciuki i życzę powodzenia w załatwianiu "papierków" Pozdrawiam żona Krzycha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sloneczny_slonecznik 01.06.2007 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 w zimie na ulicę przychodziły w poszukiwaniu jedzenia dziki Można było wyjść rano i poczęstować je ziemniaczkiem :o z tymi dzikami to prawda a żab już prawie nie słychać ptaki owszem, a wiewiórki biegają po naszych drzewach na podwórku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sloneczny_slonecznik 01.06.2007 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 Witam grupę wołomińską! Cieszę się, że trafiłam na ten wątek. Patrząc na Wasze osiągnięcia, to myślę sobie, że budowa domu nie jest dla mnie tak nierealna, jak początkowo sądziłam. Może mi się nawet udać Dopiero zaczynam, walczę z papierami a chciałabym wbić pierwszą łopatę na jesieni 2007. Od zawsze mieszkam w Wołominie i podobnie jak Brzuzens, nie ciągnęło mnie w inne okolice. Działkę znalazłam w Rasztowie (okolice Klembowa). Może ktos z Was zamierza zacząć budowę w tym rejonie również na jesieni? Jeżeli tak, to proszę o kontakt na priva. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę sukcesów "na polu bitwy". Gunni[/b] witaj ! my budujemy w okolicach klembowa, ale z drugiej strony Klembów ma bardzo dobrego wójta, generalnie gimna jest prężna byliśmy tam 2 razy, wszystko załatwiliśmy od ręki z papierkami w Wołominie też nie było żadnych kłopotów powodzenia !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sloneczny_slonecznik 01.06.2007 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 Hej, nie wiem czy rezerwat nadal istnieje... tablic o wejściu do rezerwatu już nie widuję z ostatniego spaceru pamiętam jakąś tablicę, chyba przy leśniczówce są jakieś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sloneczny_slonecznik 01.06.2007 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 my wczoraj zamówiliśmy terrivę w Leśniakowiźnie koszt 9500zł, trzeba czekać 2,5 tygodnia do tego jeszcze beton, bierzemy z Radzymina drewno na więźbę zakupiliśmy w lutym jak skończymy stan surowy zaczniemy myśleć o wjeździe i ogrodzeniu chcemy też nawieźć trochę ziemi, by zrównać teren działki z drogą, ale jeszcze chcemy w gminie zapytać czy tak można, czy potrzeba jakichś pozwoleń itd., mamy już zamówionego kolegę do tynkowania na przyszły rok, a także hydraulika i elektryka nasz plan to wprowadziś się jesienią 2008 .......zobaczymy czy to się uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 01.06.2007 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2007 w zimie na ulicę przychodziły w poszukiwaniu jedzenia dziki Można było wyjść rano i poczęstować je ziemniaczkiem :o z tymi dzikami to prawda a żab już prawie nie słychać ptaki owszem, a wiewiórki biegają po naszych drzewach na podwórku Wiem, że prawda Tak tylko sobie pomyślałam , że gdybym ja "takiego osobnika" spotkała to szybciej bym uciekła niż poczęstowała go ziemniaczkiem Pozdrawiam żona Krzycha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sloneczny_slonecznik 06.06.2007 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2007 Witajcie !!! oto krótka historia z naszej budowy .....panowie z firmy przywieźli elementy stropu terrivanajpierw poprosili o kawę, potem poszli do sklepu kupić piwo, wypili je i po godzinie, bardzo powoli wzięli się za rozładunek .... po czym wieczorem zadzwonił ich szef, że mamy mu dopłacić za rozładunek, bo zeszły się na tym 2 godziny, a on planował 1/2 godzinyna szczęście rozmawiał z nim teściu, który widział całą sytuację i wszystko mu opisał ......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 11.06.2007 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 No to hop! troszkę do góry ten nasz wątek U nas ze stropem TERIVA też było wesoło. Co prawda było to już jakiś czas temu, ale miło Zamówiliśmy terive i okazało się, że sporo "garów" zostało, więc przyjechali, niepotrzebne "gary" zabrali i kasę oddali Teraz czekamy na więźbę. Co dobrego u Was słychać? Jakieś postępy na budowach? Brzuzens co u Ciebie? Pozdrawiam żona krzycha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzuzens 12.06.2007 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Brzuzens co u Ciebie? Pozdrawiam żona krzycha Hej, u nas brak postępów. Tynkarze zapowiadają się około 20 czerwca dopiero, więc poza nieustającymi porządkami nic się nie dzieje. Jak już się coś wydarzy, nie omieszkam zawiadomić Pozdrawiam Brzuzens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzycha16a 12.06.2007 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 Brzuzens co u Ciebie? Pozdrawiam żona krzycha Hej, u nas brak postępów. Tynkarze zapowiadają się około 20 czerwca dopiero, więc poza nieustającymi porządkami nic się nie dzieje. Jak już się coś wydarzy, nie omieszkam zawiadomić Pozdrawiam Brzuzens U nas też czekanie i porządki O! widzę, że doczekaliśmy się 2 strony...no to jest nadzieja, że będzie i 3 i 4 i .... Pozdrawiam żona Krzycha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sloneczny_slonecznik 13.06.2007 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2007 A ja proszę o zdjęcia !!!! zdjęcia domków, płotów itd .... ja nie mam jak wkleić zdjęć, bo klikam z pracy a w domu nie mam komputera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzuzens 13.06.2007 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2007 A ja proszę o zdjęcia !!!! zdjęcia domków, płotów itd .... ja nie mam jak wkleić zdjęć, bo klikam z pracy a w domu nie mam komputera hmmm, zdjęcia... bałaganu nie będę fotografował Jak coś uwiecznię to wkleję. A co do Twoich argumentów... patrząc na godziny wysyłania postów, to większość z nas klika z pracy - w czym problem wklejać zdjęcia będąc w pracy? Pozdrawiam Brzuzens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.