Bla, bla, bla... Wielkopolska

[jjsod]

Właśnie wyjęłam termometr mojemu najstarszemu, środek lata a jego boli głowa i ma 38.2 C. To fatum jakieś. Może się wykuruje w trzy dni. Wtedy też mi dzieci chorowały. Byleby nie przeszło to na najmłodszą bo jak nic znów dwa tygodnie siedzenia w domu. Przecież teraz nie ma sezonu grypowego, normalnie to mi się gadać nie chce, skrzydełka opadają

nasz był chory w zeszłym tygodniu - niedziela 38st ale potem już bez gorączki tylko katar i kaszel - tak że w czwartek już był najzdrowszy z całej rodziny... bo oczywiście nam "sprzedał" - mieliśmy skopany weekend - ale już jest ok - więc może to taka krótka wersja - oby...

dużo zdrowia dla całej trójki dzieciaczków - i pozostałych forumowiczów również

[brzydlak]

''

[jaloska]

jaloska - mam nadzieje ze Tw tunele przetrwaly deszcz

 

Byłam dziś w Kicinie, tunele przetrwały, nawet nie ma w nich prawie wody.

 

Wszystko fajnie tylko dlaczego ja buduję domek dla Barbi?

[Marzin]

 

Wszystko fajnie tylko dlaczego ja buduję domek dla Barbi?

A ile ma on metrów użytkowej?

[brzydlak]

''

[wloczykij]

witam!

Mnie też męczy przeziębienie, ale się nie daje. U mnie budowa co prawda z przerwami ale się posuwa. Teraz jestem na etapie myślenia: A) co dalej po stanie surowym otwartym B) dam radę wprowadzić się jeszcze w tym roku, czy już nie...

[jaloska]

 

Wszystko fajnie tylko dlaczego ja buduję domek dla Barbi?

A ile ma on metrów użytkowej?

 

Mały to on nie jest - 148 m2 powierzchni mieszkalnej + 40 m2 pomieszczeń typu spiżarka, schowek, pralnia, garderoba, strych.

[misiak]

 

Mały to on nie jest - 148 m2 powierzchni mieszkalnej + 40 m2 pomieszczeń typu spiżarka, schowek, pralnia, garderoba, strych.

 

i to ma byc domek dla brabi ??

 

ja mam użytkowej 134 i co mam powiedzieć ze dom jest dla mrówek ?

 

optycznie w każdej fazie budowy to sie zmienia mi jak zrobili lawy i scianke fundamentowa dom wydawał sie bardzo spory i juz myślałem ze majstry coś skopały ale po pomiarach okazało sie ze jest ok

jak juz byly sciany a nie bylo sufitu domek wydawal sie bardzo maly ale jak jest juz sufit jest dla mnie ok i mi to wystarcza

 

cos za duzo tych osob nie ma chętnych na to spotkanie !

[krys1]

Chciałam odwołać swoją obecność na grilu. Nie z powodu dzieci, bo po nocy wszystko im przeszło i generalnie są zdrowe. Właśnie zapowiedziała swój przyjazd do mnie moja mama i oczywiście w niedzielę. Moja mama rzadko do mnie przyjeżdża bo nigdzie jej się nie podoba poza miejscem zamieszkania oczywiście. A mi nie wypada jej odmówić lub zmieniać termin, bo mama ma już swoje lata, i przez cały tydzień dogląda działkę, cmentarz, więc wolne ma tylko w niedziele. Naprawdę, chciałam się z wami spotkać bo przez te trzy lata jak tu mieszkamy nie udało nam się nawiązać nowych znajomości. Na naszym osiedlu ludzie też tylko: dom-praca-dom. Szczerze, jest mi smutno bo to już drugi raz nie wypala mi spotkanie no i ta kawa z Misiakiem...............http://www.cosgan.de/images/more/bigs/c023.gif

[Mice]

Krys1, kto teraz koło mnie usiądzie

Ale sytuacja klarowna, może na grille "stanosurowo-zamknięte" się załapiesz

[Marzin]

Kurcze, chyba będę lał po dupskach, tych co nie przyjadą!

[jaloska]

Misiak, ja wcale nie uważam, że mam za mały dom, raczej nawet mógłby być ciut mniejszy - czyli mieć dwustanowiskowy garaż, ale nie mieć tych metraży nad nim.... Mam fajny parter - taki o jakim marzyłam, ale jego konsekwencją jest pietro, które mogłoby byc ciut mniejsze. Dom miał metraż mniejszy gdy miał niską (56 cm) ściankę kolankową i czterospadowy dach. Zeby się nie czołgac na piętrze podnieślismy ściankę do 90 cm i zmienilismy dach na dwuspadowy (robilismy projekt indywidualny wzorując sie na Faworycie z Mgprojekt) i wtedy powierzchnia użytkowa mocno poszła w górę.

Póki co wykopane fundamenty, jak piszecie, dają złudzenie, że wszystko jest takie małe.

 

ps. Ja juz raz potwierdzałam swoją obecność w niedzielę.

[krys1]

Krys1, kto teraz koło mnie usiądzie

pewnie jakaś laska...............

Kurcze, chyba będę lał po dupskach, tych co nie przyjadą!

No, to może być przyjemne.............., to ja już się zapisuję, chyba, że zapowie się teściowa i znów kicha

............póki co wykopane fundamenty, jak piszecie, dają złudzenie, że wszystko jest takie małe....

Też mi się wydaje, że dopiero przy otynkowanych ścianach widać dopiero przestrzeń.

[Pyrgon]

witam!

Mnie też męczy przeziębienie, ale się nie daje. U mnie budowa co prawda z przerwami ale się posuwa. Teraz jestem na etapie myślenia: A) co dalej po stanie surowym otwartym B) dam radę wprowadzić się jeszcze w tym roku, czy już nie...

 

Włóczykij jak tam co się dzieje - jak czytam w dzienniku murarze sobie poszli?! Dlaczego - za mało im płacą?Na jakim jesteś etapie? U mnie idzie całkiem szybko - od 5 tygodni od rozpoczęcia kopania mury dochodzą do stropu Po tych paru tygodniach mam wrażenie że nasz wykonawca jest OK, stąd z tym większym zaciekawieniem czytam Twój dziennik...

[Marzin]

Zaczynam się już gubić, kto będzie na grillu, a kto nie.

 

Tutaj lista, jak jest błąd to proszę o info:

 

1. Natus

2. Świercz + żona + 1,5D

3. jola.d

4. jaloska

5. Martuszek + mąż + 2D

6. Mice + ?

7. Altariela + mąż

8. jjsod + mąż + 1D

9. Misiak + żona +1D

10. Marzin + żona + 0,5D

11. Celt + żona + 1D

 

Jakieś 24 osoby.

[celt]

Dopisuje się czyli:

 

celt + żonka + 1D

 

Mapka z dojazdem sie znajdzie?

[Martuszek]

Jeszcze raz poTwwierdzam - będę ja oraz mąż i 2 dzieci.

Mapkę Rokietnicy widzę, ale gdzie w tej Rokietnicy to nadal nie wiem.

Może na maila [email protected] ktoś mi wrzuci

Pozdr

M

[Marzin]

Hej ludziska.

 

własnie wprowadziłem aktualizacje!

 

Mapka dojazdu będzie na 100% Myślę, że jutro.

[świercz1719500624]

czy ktoś dzwonił juz w sprawie pogody???

[Mice]

czy ktoś dzwonił juz w sprawie pogody???

Dzwoniłem, niestety z Samoobrony mają lepszego negocjatora i mówią, że susza jest

Trza jakąś zrzutę zrobić to może wodę zakręcą