natus 16.03.2007 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Dzięki Podtrzymujecie mnie na duchu, to powiedzcie mi jeszczcze co z takimi rzeczami jak folia, dysperbit, papa itp. to po prostu w najbliższej hurtowni jakiejś? I co stosowaliście jako podkładki dystansowe do zbrojenia -dziś przyjeżdża WC -zamówiłam stal na poniedziałek rano i gruchę po południu- chcą zalewać wszystko tego samego dnia bo u mnie może nóg w tym szczerym polu dostać -beton B20 208 netto/m3 -za stal już powiązaną w kosze, pociętą i pogiętą na te fundamenty i słup 2200 brutto z transportem (a mój majster niby po wielkich negocjacjach za 2700 znalazł...) Poza tym mam dylemat z tymi fundamentami...kierownik mówi, żeby nie wykładać folią-argument, że woda i tak się zawsze przedostanie między ławę, a tę folię i będą ciągnąć wilgoć, ja z kolei w tych wszystkich poradnikach widzę folię... i bądź tu mądry człowieku:) Powiedzcie, to już tak do końca będzie? bo jeśli tak, to muszę chyba jakiś permanentny urlop sobie załatwić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzin 16.03.2007 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Dzięki Podtrzymujecie mnie na duchu, to powiedzcie mi jeszczcze co z takimi rzeczami jak folia, dysperbit, papa itp. to po prostu w najbliższej hurtowni jakiejś? I co stosowaliście jako podkładki dystansowe do zbrojenia -dziś przyjeżdża WC -zamówiłam stal na poniedziałek rano i gruchę po południu- chcą zalewać wszystko tego samego dnia bo u mnie może nóg w tym szczerym polu dostać -beton B20 208 netto/m3 -za stal już powiązaną w kosze, pociętą i pogiętą na te fundamenty i słup 2200 brutto z transportem (a mój majster niby po wielkich negocjacjach za 2700 znalazł...) Poza tym mam dylemat z tymi fundamentami...kierownik mówi, żeby nie wykładać folią-argument, że woda i tak się zawsze przedostanie między ławę, a tę folię i będą ciągnąć wilgoć, ja z kolei w tych wszystkich poradnikach widzę folię... i bądź tu mądry człowieku:) Powiedzcie, to już tak do końca będzie? bo jeśli tak, to muszę chyba jakiś permanentny urlop sobie załatwić Folię, dysperbit, styropian brałem w tej samej hurtowni co siporex. Przy okazji można było coś tam jeszcze utargowac, bo większe zakupy. Dystanse też kup, betonowe. Nie za bardzo jest ułozyć zbrojenie zaraz na gruncie. U mnie Bratki połozyli na cegłach.... A majster to pewnie chciał przy okazji stali na miseczkę ryżu zarobić. Tak to już jest. Mi jeden na wycenie CO chciał na wszystkim troszeczkę! O nie, tak to nie ma. Pracy u mnie nie dostanie. Ja fundamenty lałem w folię, ale wtedy miałem w głowie jeden wielki chaos. Dzień wcześniej wyczytałem na forum że tak powinno się robić. Tylko nie wziąłem jednego pod uwagę. Na tym forum są też mądrale, które się nie znają ale rad udzielają. Więc potem okazało się, że ta folia to za bardzo potrzebna nie była. Przez to dłużej schły ławy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzydlak 16.03.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 '' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzydlak 16.03.2007 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 '' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 16.03.2007 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 odnośnie folii to brzydlak ma świętą racje. ale mam nadzieje że dysperbit na izolacje pionowe bedzie natus niezła cena za beton! gdzieś ty taką znalazła ? a na fundamenty na izolacje pionową wystraczy w zupełności tylko dyperbit pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 16.03.2007 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Dlaczego wszyscy piszą o folii w kontekście fundamentów, przecież chodzi tylko i wyłącznie o ławy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 16.03.2007 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 natus, gdzie taki tani beton? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 16.03.2007 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Halo, ceny i namiary to proszę na forum głównym Zaraz będe musiał przeszukiwać 3 fora Wlkp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzydlak 16.03.2007 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 '' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 16.03.2007 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Racja, ku temu zmierza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzydlak 16.03.2007 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 '' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 16.03.2007 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Halo, ceny i namiary to proszę na forum głównym Zaraz będe musiał przeszukiwać 3 fora Wlkp Tak tak masz racje!!! tu raczej tylko bla bla bla.....!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altariela 16.03.2007 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 No i klapa. Nie robimy fundamentów. Dzisiaj w mojej okolicy przejeżdżała grucha i zakopała się po osie. Nienawidze już tej działki Akcja przeniesiona zapewne na maj/czerwiec, bo wcześniej to nie wierzę że będzie ponad 2 tygodnie słonecznej pogody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzydlak 16.03.2007 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 '' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altariela 16.03.2007 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Po pierwsze: potrzebowałabym gruzu na 300 metrów drogi Po drugie: musiałabym osuszyć najpierw niezłe bajorko które zrobiło się w leju po robotach budowlanych przy kładzeniu kanalizy Po trzecie: musiałabym utwardzić ziemię, która w niektórych miejscach zapadła się na kilkadziesiąt cm (również po robotach przy uzbrajaniu terenu). Po czwarte: w ciągu najbliższego pół roku będą tam kłaść jeszcze prąd, więc i tak rozryliby tą zrobioną drogę Tak więc taka zabawa to nie na moją kieszeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brzydlak 16.03.2007 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 '' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altariela 16.03.2007 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Dzięki za słowa otuchy Oooooo, właśnie zauważyłam: dzisiaj mija rok jak dołączyłam do forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola.d 16.03.2007 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Po pierwsze: potrzebowałabym gruzu na 300 metrów drogi Po drugie: musiałabym osuszyć najpierw niezłe bajorko które zrobiło się w leju po robotach budowlanych przy kładzeniu kanalizy Po trzecie: musiałabym utwardzić ziemię, która w niektórych miejscach zapadła się na kilkadziesiąt cm (również po robotach przy uzbrajaniu terenu). Po czwarte: w ciągu najbliższego pół roku będą tam kłaść jeszcze prąd, więc i tak rozryliby tą zrobioną drogę Tak więc taka zabawa to nie na moją kieszeń Łącze się z wami w bólu doskonale wiem w jakiej sytuacji się znajdujecie... a może jakimś rozwiązaniem byłoby (tak jak u mnie) lanie betonu z gruchy w łychę catepilara i on dalej w fundament ... tylko to 300m jest trochę dużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 16.03.2007 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 No i klapa. Nie robimy fundamentów. Dzisiaj w mojej okolicy przejeżdżała grucha i zakopała się po osie. Nienawidze już tej działki Akcja przeniesiona zapewne na maj/czerwiec, bo wcześniej to nie wierzę że będzie ponad 2 tygodnie słonecznej pogody Qrde, boję się, że u mnie będzie podobnie, co prawda tylko 30m drogi do samej działki ale jest tak miękki czarnoziem, że jak jest mokro to pode mną się lekko zapada, a ostatnio samochodem wjechałem sobie do garażu i wyjechać nie mogłem Altariela, trzymam kciuki za szybkie schnięcie, u mnie też zadyma z wodą bo mam tak wysoko, że musiałbym chudziaka i ławy lać do wody Zobaczymy co badania geotechniczne powiedzą ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Altariela 16.03.2007 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Łącze się z wami w bólu doskonale wiem w jakiej sytuacji się znajdujecie... a może jakimś rozwiązaniem byłoby (tak jak u mnie) lanie betonu z gruchy w łychę catepilara i on dalej w fundament ... tylko to 300m jest trochę dużo Też mi ta myśl przemknęła, ale tak jak mówisz, po pierwsze daleko, a po drugie dziś tą gruchę co się zakopała musieli odciążyć i taką łychą właśnie to wozili, ale ta kopara też się zakopywała, więc już odpuściliśmy sobie. Ja nawet miałam pomysł żeby może beton w betoniarce na te fundamenty robić, ale majster uświadomił nam, że wtedy i tak nie wjedzie ciężarówka z piaskiem do betonu no i wróciliśmy do punktu wyjścia A tak bardzo chciałam zamieszkać w tym roku w swoim domku No ale nic to, nie można się załamywać, w końcu inni mają jeszcze gorzej Tak czytając wasze posty, widzę że problemy "wodne" w tym roku idą łeb w łeb z problemami "zaopatrzeniowymi" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.