Bla, bla, bla... Wielkopolska

[natus]

Mam pytanko. Czy byliście już na grzybach? Były, są czy dopiero będą?

Jeśli temat był już poruszany to przepraszam i zmykam szukać, tematu oczywiście .

są, tylko dziś wszyscy już wyruszyli w ich poszukiwaniu...a ja sobie już zupkę grzybową wcinam...

 

Marzin? jakie te drzwi za 2500? ja po obejrzeniu gerdy i KMT skłaniam się ku tym drugim...kurcze 5 tygodni się podobno na te drzwi czeka, a największym problemem dla mnie jest teraz to jaki kolor, żeby mi się z roletami i bramą zgrał...

[Mice]

Mam pytanko. Czy byliście już na grzybach? Były, są czy dopiero będą?

Jeśli temat był już poruszany to przepraszam i zmykam szukać, tematu oczywiście .

Nie wiem jak gdzie indziej, ale u mnie za domem rosną. Właśnie wiągnąłem na kolację zapiekankę z grzybkami

[Olkalybowa]

natus,Mice ale Wam dobrze

Kiedyś, kiedyś jeździłam na grzyby w okolice Kiszewka, ale teraz bliżej mi do Puszczy Zielonki. Nie wiem jednak czy tam warto bo dziś słyszałam opinię o Zielonce,że to grzybowa pustynia .

[świercz1719500624]

natus,Mice ale Wam dobrze

Kiedyś, kiedyś jeździłam na grzyby w okolice Kiszewka, ale teraz bliżej mi do Puszczy Zielonki. Nie wiem jednak czy tam warto bo dziś słyszałam opinię o Zielonce,że to grzybowa pustynia .

jako człowiek z puszczy moge przyznać rację, ale do dziś.... grzyby w puszczy tej o której piszesz dopiero się zaczynają - dziś dwie reklamówki maslaków - o czarnych łepkach na razie można zapomnieć - jeszcze chwila jeszcze moment i będą

[Marzin]

Marzin? jakie te drzwi za 2500? ja po obejrzeniu gerdy i KMT skłaniam się ku tym drugim...kurcze 5 tygodni się podobno na te drzwi czeka, a największym problemem dla mnie jest teraz to jaki kolor, żeby mi się z roletami i bramą zgrał...

 

Drzwi będą takie

Są to Urzędowskiego DZ 404. Ale ponieważ kosztowały ponad cztery patyki (cennik) i nie były dpstępne w sośnie, dogadaliśmy się z naszym stolarzem i zrobi je nam właśnie za te 2,5. Będą z sosny, kolor mam nadzieję będzie taki sam jak okien, bo od ich producenta udało mi się wycyganić dane lakieru.

 

(...) o czarnych łepkach na razie można zapomnieć - jeszcze chwila jeszcze moment i będą

Świerczu, a co to za cudeńka. Jakiś poznański slang? Typu gumówka, kanoldy i dundle...

[Olkalybowa]

świercz dzięki

[natus]

świercz napisał:

(...) o czarnych łepkach na razie można zapomnieć - jeszcze chwila jeszcze moment i będą Oryginalny obraz zostanie pobrany za 2 sekundy

 

Świerczu, a co to za cudeńka. Jakiś poznański slang? Typu gumówka, kanoldy i dundle... Oryginalny obraz zostanie pobrany za 2 sekundy

 

jak to co? czarne lepki to czarne łebki znaczy no te podgrzybki?

 

Marzin fajnie masz z tym stolarzem...a może zrobiłby drzwi takie proste drzwi i dla mnie?

a tak w ogóle to kiedy się wprowadzamy?

i gdzie wcięło Brzydlaka?

[Marzin]

Aaaa, podgrzybki. Dzięki!

 

Odnośnie drzwi, to hmmm..... nie wiem co powiedzieć. Termin zaklepywaliśmy już w maju, stolarz z mojego rodzinnego Drezdenka, więc kawałek drogi. Nie to żebym Ci odradzał Natalia, tylko jakoś "cieńko" to widzę...

 

 

Acidtea!

 

Gokarty mamy zamówione na 12, ale o 12:15 jechać jeszcze nie będziemy, więc przyjeżdżaj.

 

jak ktoś jeszcze chętny, to zapraszamy. Będzie mini Grand Prix.

[jaloska]

No i jak było na gokartach?

Nikt się wrażeniami nie dzieli?

[misiak]

No i jak było na gokartach?

Nikt się wrażeniami nie dzieli?

bo z forum nikogo nie było

byłem ja, Marcin no i moi znajomi 9 osób na tor wchodzi max na ta chwile 10 osób

 

jazda była na maxa

może fotki wstawimy

[natus]

Spoko Marzin, jakoś dam radę, zwłaszcza, że wymyśliłam, że zabiję deskami to wejście dopóki nie dostanę drzwi normalnych

[Wciornastek]

mam je głupio i bezsensownie wysokie,a na szerokość chyba 100 (kompletna ignorancja ) chyba uderzę w gerdę,ale pojadę jeszcze sprawdzić jak to wygląda...

 

Skąd ja to znam już prawie wpadłam w rozpacz bo te robione na miarę powalały cenowo i w końcu oświecenie Łapawa - mają stronkę netową ceny jak najbardziej do przyjęcia jedyna wada lub zaleta to że drewniane. Druga sparwa że jeśli w kształcie drzwi coś chcesz zmienić np brak łuczka (tak ja u mnie) to nie wpływa to na cenę.

 

 

PS. Bylam wczoraj na grzybach pod Obornikami na trasie na Wałcz (no i w niedzielę w południe) i kiepsko. jest w lesie sucho i zimne noce. W sumie dwie kuszki i koszyczek podgrzybków. Ale pogoda piękna i wspaniały piknik w lesie

[Marzin]

No i jak było na gokartach?

Nikt się wrażeniami nie dzieli?

 

Kurde! Było czadowo!

 

Misiak, masz już jakieś foty? Jak tak to dawaj na maila!

[krys1]

A ŚWIERCZOWI urodził się ANTOŚ. Lećcie szybko do jego dziennika składać gratulacje....

[andzik.78]

hej hej witam Wielkopolan . Jest ktoś z okolic Kalisza??/

[Marzin]

hej hej witam Wielkopolan . Jest ktoś z okolic Kalisza??/

 

Cześć. Tutaj większość z okolic Poznania, ale co to ma za znaczenie. Zapraszamy do spamowania!

 

Krys1, czytałem dziennik świercza. Nie było kolorowo, ale na szczęście wszystko dobre co dobrze się kończy. Teraz nasza kolej

[Martuszek]

Marzinie i Misiaku

Mam takie swoje - czyli nieobiektywne zupełnie - aczkolwiek możliwe, że trafne spostrzeżenia, dlaczego ludzie z Forum nie przyszli na gokarty.Otóż, ludzi na forum łączy budowa i obawiam się, że ludzie budujący mają mało czasu na przyjemności, a jak już je mają, to jeszcze muszą nadrabiać zaleglości towarzyskie wśrod przyjaciół spoza forum, a nawet rodziny - zwłaszcza w niedzielę. Jakby to była pogadanka o budowaniu, to pewnie tez bym przyszła, ale na prawdę z ciężkim sercem gonię własny ogon i muszą co chwila wybierać i rezygnowac z wolnego niegdyś czasu.

Zgadzać się z powyższa teorią nikt nie ma obowiązku. Tak sobie a muzom foilozofię roztaczam.

[świercz1719500624]

A ŚWIERCZOWI urodził się ANTOŚ. Lećcie szybko do jego dziennika składać gratulacje....

[Marzin]

Marzinie i Misiaku

Mam takie swoje - czyli nieobiektywne zupełnie - aczkolwiek możliwe, że trafne spostrzeżenia, dlaczego ludzie z Forum nie przyszli na gokarty.Otóż, ludzi na forum łączy budowa i obawiam się, że ludzie budujący mają mało czasu na przyjemności, a jak już je mają, to jeszcze muszą nadrabiać zaleglości towarzyskie wśrod przyjaciół spoza forum, a nawet rodziny - zwłaszcza w niedzielę. Jakby to była pogadanka o budowaniu, to pewnie tez bym przyszła, ale na prawdę z ciężkim sercem gonię własny ogon i muszą co chwila wybierać i rezygnowac z wolnego niegdyś czasu.

Zgadzać się z powyższa teorią nikt nie ma obowiązku. Tak sobie a muzom foilozofię roztaczam.

Martuszku, Twoje spostrzeżenia sa jak najnardziej trafne. Oprócz tego, że ludzie są zajęci budowami, to nie koniecznie musi im się podobać warkot malutkich bolidów i zapach spalin. Jednych to kręci i powoduje gęsią skórką, innych nudzi i może doprowadzić do wymiotów (te spaliny ) Mimo braku obecności ze strony forumowiczów, imprezkę zaliczamy do bardzo udanych i już planujemy następną!

[Acidtea]

Marzin i Misiak,

 

sorry, wypadł mi wyjazd służbowy. Dowiedziałem się w piątek wieczorem

 

Piszę się na następny termin, byle nie w niedzielę za 1,5 tygodnia