Bla, bla, bla... Wielkopolska

[Martuszek]

MurielNie udaje mi się wstawić, ale jak dasz mi maila na prv to Ci dziś wyślę.

Pozdr[/b]

[wloczykij]

no tym razem to nie odpuszczę spotkanka

[Marzin]

Marzin z przyjemnością wyjaśniam: ten wielki otwór jest na okno łukowe 300 cm/ 360 cm - okno to nie jest najdroższym oknem w moim domu, co więcej jest tylko 50 % droższe od moich najmniejszych okien, mimo że ma szybę P4 i ornament. Gdzie jest pies pogrzebany? Ano w okuciach, bowiem to łukowe okno jest oknem stałym, co znacznie "poprawia" jego cenę. Nie wiem dlaczego w naszym narodzie pokutuje przekonanie, że przeszklenia są drogie. Dla przykładu mogę podać również kolosalną różnicę między dwoma drzwiami balkonowymi w salonie i kuchni - oba mają 320 /240, ale te kuchenne są o 10 000 droższe. Wyglądają tak samo, kosztują ... Dla niewtajemniczonych - tę różnicę generuje próg HS.

Osobiście, zważywszy na naszą aurę i stopień nasłonecznienia zachęcam wszystkich do projektowania i wykonywania dużych przeszkleń w naszych domach, oczywiście z uwzględnieniem wytycznych dla domów pasywnych. Duże przeszklenia mam od wschodu do zachodu, a na północy tylko jedno nieduże okienko w łazience. Okna stałe to niewielki wydatek, a jak pięknie wygląda dom i jak poprawia nam się komfort mieszkania w jasnych przestrzeniach, z widokami na ogród.

Pozdrawiam serdecznie WSZYSTKICH WĄTPIĄCYCH

No wszystko ładnie, tylko dlaczego Ty cały czas zaliczasz mnie do narodu w którym to pokutuje przekonanie, że przeszkoelnia są drogie...? To, że buduję mały domek, to nie znaczy że jestem sknerą, tylko to, że na inny nas zwyczajnie nie stać

[brzydlak]

jesli spotkanie wypadnie 17 listopada to ja s zapisuje

[Martuszek]

No wszystko ładnie, tylko dlaczego Ty cały czas zaliczasz mnie do narodu w którym to pokutuje przekonanie, że przeszkoelnia są drogie...? To, że buduję mały domek, to nie znaczy że jestem sknerą, tylko to, że na inny nas zwyczajnie nie stać

 

Marzin wcześniej napisałeś tak "Ostatnio na Strzeszyńskiej był objazd, więc przejeżdżałem obok Twojego domku! Obejrzałem więźbę no i ten wielki otwór okienny z łukiem! Boże, toż to będzie kosztowało tyle co mój stan surowy !"

 

Wobec powyższego ("Wysoki Sądzie ) podtrzymuję swoje wcześniejsze stanowisko i nadal zaliczam kolegę Marzina do tej części narodu, w którym pokutuje przekonanie, że przeszklenia są drogie. Na dowód przytaczam powyżej słowa kolegi Marzina, który tłumaczy się z metrażu domku.

Otóż ja nigdy nie twierdziłam, że duże przeszklenie wymaga dużego domku. Uważam, że stałe okno jest niedrogie, nie kosztuje tyle co stan surowy domku kol. Marzina i nie wiem co ma piernik do wiatraka, czy domek jest duży czy nie.

Marzin - jeżeli zwiększyłbyś przeszklenie ściany o 100 %, to koszt takiego okna nie byłby o 100 % większy, a jeżeli okno byłoby stałe, to koszt byłby równy kosztowi okna rozwieralno-uchylnego o połowę mniejszego. Ćwiczyłam to juz w poprzednim domu i z doświadczenia wiem, że wszystkich okien nie otwieram. Na parterze okno stałe myje się wygodnie, więc nie widzę powodu zakupu wszystkich okien otwieranych. Jest to najlepszy dowód na moją wielkopolską gospodarność i jasno stoję na stanowisku, że każdy buduje dom jaki potrzebuje z wyposażeniem na jakie go stać.

W moim długim wywodzie o otworach okiennych wskazałam na możliwość uzyskania efektu estetycznego i ergonomicznego w postaci dużych przeszkleń małym kosztem - tj. rezygnując z okuć poprzez wstawienie okien stałych. Wydaje mi się to dobrą wskazówką dla wszystkich, którzy chcą miec w domu przeszklenia i szanują wydane złotówki. Jeżeli nadal uważasz, że ma to związek z budowaną powierzchnią domu, to bardzo mi przykro. Podałam również dla przykładu koszty jakie generują dodatki typu hs. W tej sytuacji moje największe okno nie jest oknem najdroższym, co pragnęłam podkreślić, a właśnie to okno zwróciło Twoją uwagę i podejrzenie co do wycokiej ceny.

Pozdrawiam serdecznie i życzę nam mniej nerwów

 

ps. przeanalizowałam również problem mycia rolet w oknach stałych - rolety są wyciągane od wewnątrz, więc serwis rolet zapewnia mnie, że nie ma problemu, żeby wyciągnąc taką roletę raz do roku i umyć, w ramach serwisu właśnie.

[Marzin]

Martuszek - ale ja to wszystko rozumiem, naprawdę nie trzeba mi tego tłumaczyć. Okno masz piękne, duże, a to porównanie z kosztem mojego stanu surowego to wiesz, taki żarcik. I wiem też, że te duże przeszklenia nie muszą kosztować fortuny. Ja jestem tylko facetem. Na analizowanie tematu okien poświęciłem mniej niż miesiąć, ale np centralne ogrzewanie poprzedziły półroczne studia. Studia on-line

 

Ponieważ Brzydlak i Martuszek 10-go być nie mogą, zgłaszam wniosek formalny, żeby spotkać się 17-go.

 

Trzeba odkopać wątek spotkań grupowych.

 

Piszta, kto będzie, a ja będę to notował TUTAJ

[Martuszek]

Oho To wiele wyjaśnia! Kolejny raz sie okazuje, że kobiety to "królewny" a faceci "wojownicy". Marzin dotkąłeś sedna sprawy - nad oknami ślęczałam 6 miesięcy, nad centralnym ani godziny - ma działać! Jedyne co, to ze względu na aranżację wnętrz wrysowałam hydraulikowi gdzie będzie podółogówka a gdzie nie. Dużo czasu mi to nie zajęło A okna? cóż - mój najdelikatniejszy punkt na tej budowie, dopieszczany i szlifowany. Nawet właściciel firmy od okien jest przerażony moim zaangażowaniem. Nawet nie wpadłabym na to, że frezy można mieć wykonane w standardowej cenie okna, bez dopłaty

Ale jako Wielkopolanka musiałam bronić stanowiska, że każda wydana przeze mnie złotówka na okna jest wydana gospodarnie tzn jakość i cena.

 

Niemniej jednak tym samym rozpoczęłam na forum Muratora agitację - Rodacy, róbcie duże przeszklenia, czerpcie ze słońca ile się da, wpuszczajcie światło do swoich domów i liczcie w portfelu ile to kosztuje !

 

[/b]

[brachol]

Niemniej jednak tym samym rozpoczęłam na forum Muratora agitację - Rodacy, róbcie duże przeszklenia, czerpcie ze słońca ile się da, wpuszczajcie światło do swoich domów i liczcie w portfelu ile to kosztuje !

 

[/b]

tak tylko co poczac potem z takim przeszkleniem podczas lata jak jest 30 stopni?

[Martuszek]

[/b]brachol

tak tylko co poczac potem z takim przeszkleniem podczas lata jak jest 30 stopni?

 

Można:

1. założyć sobie szyby pochłaniające nadmiar ciepła i odbijające światło;

2. spuścic rolety;

3. włączyć GWC

4. standardowo - zamurować otwory okienne lub budować bunkier od początku

 

Brachol sprawdź uczciwie ile dni w roku jest u nas ponad 30 stopni C ... Nie zyjemy na Sycylii. Jeżeli mamy nawet 1 upalny miesiąc, to pozostałe 4 są ledwo ciepłe, a przez resztę 7 pada deszcz, śnieg, albo po prostu jest szaro. Nadmiar ciepła to nie problem w naszym klimacie. Stąd takie rachunki za gaz i prąd

[brachol]

Brachol sprawdź uczciwie ile dni w roku jest u nas ponad 30 stopni C ... Nie zyjemy na Sycylii. Jeżeli mamy nawet 1 upalny miesiąc, to pozostałe 4 są ledwo ciepłe, a przez resztę 7 pada deszcz, śnieg, albo po prostu jest szaro. Nadmiar ciepła to nie problem w naszym klimacie. Stąd takie rachunki za gaz i prąd

dni z upalnych w naszym klimacie rzeczywiscie nie jest zbyt duzo (chociaz jak dla mnie i tak za duzo) ale w sumie wystarcza zeby zniechecic do przebywania w domu. A co dorachunkow to odnosze wrazenie ze duza ilosc przeszklen raczej podnosi rachunki niz je obniza (pomijam roznice w cenie m2 sciany i szyby)

[Marzin]

Aktualna lista na spotkanko:

 

Martuszek

Brzydlak

Misiak

Marzin

Atka 13

Mąż Atki

Włóczykij

Włóczykijowa familia

 

A reszta to co sobie wyobraża? He?

[brzydlak]

wielkie przeszklenia sa boskie jak ma s za nimi piekne widoki i nie posiada s wscibskich sasiadow woalalabym zeby moi sasiedzi nie ogladali codziennie jak sobie poguje w salonie, albo jak s zapominam i maszeruje rano czy wieczorem po chacie z golym tylkiem zreszta wcale nie musza byc wscibscy. wystarczy ze okna sa usytuowane na lini ich wzroku przy jakiejs naturalnej sciezce np z salonu do kuchni- ja tak mam a wcale nie intersuje mnie co oni tam porabiaja

 

a swoja droga to kaske tez na takie cuda trzeba miec wszystkie moje okna nie kosztowaly razem 10 tys a Martuszek pisala ze jedno okno od drugiego jest o tyle drozsze ale kazdy ma taki domek na jaki go stac.

 

Martuszek- zycze Ci zawsze romantycznej pogody bo na padajacy deszcz czy snieg tez milo popatrzec. nie musi zawsze swiecic slonce zeby bylo pieknie

[misiak]

jesli spotkanie wypadnie 17 listopada to ja s zapisuje

 

mi tez ten termin bardziej pasuje bo 10 odpada

wiec ustalamy date spotkania na 17 listopada !!!! (godzin wieczorne)

teraz kwestia miejsca i ilosci chętnych jak narazie jest 8 osób !!!!

[Martuszek]

Jestem za - 17 listopad, godziny koniecznie wieczorne. A że dochodzi piwo grzane i wino to dzieciaki zostawiam w domu

Nie widze propozycji co do miejsca, osobiście proponuje zarezerwować piwnicę w Republice Róż - nie drogo i fajnie - Plac Kolegiacki. Może będą lepsze propozycje niż moja? Na 10 osób to spokojnie może być Cafe Soho na Wronieckiej, ale mam nadzieję, że ktoś jeszcze dopisze się do listy.

[Marzin]

Jestem za - 17 listopad, godziny koniecznie wieczorne. A że dochodzi piwo grzane i wino to dzieciaki zostawiam w domu

Nie widze propozycji co do miejsca, osobiście proponuje zarezerwować piwnicę w Republice Róż - nie drogo i fajnie - Plac Kolegiacki. Może będą lepsze propozycje niż moja? Na 10 osób to spokojnie może być Cafe Soho na Wronieckiej, ale mam nadzieję, że ktoś jeszcze dopisze się do listy.

 

Nie no, jakie Cafe??? No chyba że mają tam browar i Pepsi

[misiak]

Jestem za - 17 listopad, godziny koniecznie wieczorne. A że dochodzi piwo grzane i wino to dzieciaki zostawiam w domu

Nie widze propozycji co do miejsca, osobiście proponuje zarezerwować piwnicę w Republice Róż - nie drogo i fajnie - Plac Kolegiacki. Może będą lepsze propozycje niż moja? Na 10 osób to spokojnie może być Cafe Soho na Wronieckiej, ale mam nadzieję, że ktoś jeszcze dopisze się do listy.

 

Nie no, jakie Cafe??? No chyba że mają tam browar i Pepsi

 

cos sie wymyśli

 

albo będzie to spokojny pub albo pub-o dyskoteka

[Martuszek]

Brachol napisał: "dni z upalnych w naszym klimacie rzeczywiscie nie jest zbyt duzo (chociaz jak dla mnie i tak za duzo) ale w sumie wystarcza zeby zniechecic do przebywania w domu. A co dorachunkow to odnosze wrazenie ze duza ilosc przeszklen raczej podnosi rachunki niz je obniza (pomijam roznice w cenie m2 sciany i szyby".

 

 

Domy pasywne to domy energooszczędne. Widziałeś dom pasywny z niewielkimi okienkami???????????

Jak już pisałam, istotne jest wykonywanie przeszkleń od południowego-wschodu do połóudniowego zachodu, a unikanie od północy. Informacje o tym jak budować dom pasywny znajdziesz m.in. w nowym nr "Zbuduj dom".

Ja starałam się czerpać z idei domów pasywnych już na etapie projektowania budynku (ustawienie względem stron świata, przeszklenia, wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła, wełna na ocieplenie), choć w 100 % dom mój pasywny nie jest, bowiem miałam jeszcze na względzie osobiste upodobania estetyczne. Myślę jednak, że należy czerpać z natury ile się da i wszystkim taki trend polecam.

Firma, która wykonuje mi okna wykonuje równiez okna w krajach skandynawskich - tam przeszklone są całe ściany i tylko styki narożników stanowią słupy nośne. Jak wiadomo klimat tam surowszy, a chyba nie można zakładać, że to głupie narody i chcą marznąć, albo płacić za dogrzewanie

[Martuszek]

Nie no, jakie Cafe??? No chyba że mają tam browar i Pepsi

 

No mają piwo grzane, piwo zimne, wino...

Nie wiem co potrzebujesz jeszcze. Pod Aniołem już było i chyba ten lokalik się przeżył. Republika jest o tyle fajna, że ma 2 poziomy, a na dole wygodne fotele. Nie mówie jednak, że to idealne miejsce. W końcu, i na szczęście nie jestem organizatorem No ale pomóc chciałam, więc zastanowiłam się gdzie można w dogodnej cenie usiąść w większej grupie i pogadać. Zawsze możesz zaprosić nas do Brovarii na pewno pogadamy (a usiądziemy jak stoliki zabukujesz 3 dni wcześniej, oczywiście ceny też wyższe) i nie jest to Cafe, a browar najlepszy w Poznaniu

Jak dla mnie też może być.

[areq]

jesli spotkanie wypadnie 17 listopada to ja s zapisuje

 

mi tez ten termin bardziej pasuje bo 10 odpada

wiec ustalamy date spotkania na 17 listopada !!!! (godzin wieczorne)

 

Pozwolę się nieśmiało włączyć w dyskusję i pragnę zauważyć że 17.11 jest mecz Polska-Belgia i choć nie wszyscy się tym interesują to być może nie byc miejsc w knajpach oraz męska część Waszego spotkania może nie dojechać :)

Pozdrowienia dla grupy budujących od wybudowanego.

[Altariela]

jesli spotkanie wypadnie 17 listopada to ja s zapisuje

 

mi tez ten termin bardziej pasuje bo 10 odpada

wiec ustalamy date spotkania na 17 listopada !!!! (godzin wieczorne)

 

Pozwolę się nieśmiało włączyć w dyskusję i pragnę zauważyć że 17.11 jest mecz Polska-Belgia i choć nie wszyscy się tym interesują to być może nie byc miejsc w knajpach oraz męska część Waszego spotkania może nie dojechać :)

Pozdrowienia dla grupy budujących od wybudowanego.

A właśnie się miałam zapisać Ale wobec powyższego ten termin odpada dla mnie, muszę mężowi pomóc kibicować