Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa WIOSNA 2005


Gość A-g-n-e-s

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kasztanka zycze Ci tego wlasnie w tej kolejnosci. A kiedy powitacie synka na swiecie???

 

termin mam na 8kwietnia

a kiedy bedzie chcial nas zobaczyc to sie okaze :-)))))

 

No to juz koncowka. Super :p A imie juz wybraliscie???

 

Piotruś najprawdopodobnie :D

No to bedzie taki maly Peter Pan :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to co na na szyji?? - oczywiscie pokrywke od kosza na smieci 8) 8) - bo nurkowala w smieciach a potem nie wiedziala jak sie od tego uwolnic - tak jak powiedzialam - miala bardzo trudne dziecinstwo. :wink:

 

Wzielismy jak jak miaa 5 tygodni, ale byla w schronisku od kiedy skonczyla 3 tygodnie i to samiutka tylko ze swoimi siostrzyczkami , BEZ MATKI! Z tego powodu miala potem male "problemy emocjonalne" jak to mowia weterynarze.

Na szczescie kupilismy ja, gdy bylismy jeszcze przed remontem mieszkania wiec nie byllo nam zal jak pogryzla wszystki stare dywany po poprzednich wlascielach... :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tu jestem.

Tylko czasami musze się ukryć ( w pracy jestem znaczy się).

Piesie sliczne.

JA CHCĘ PSA !

Do tego jeszcze: trawnik a na trawniku domek.

 

Tak swoją drogą dlaczego ekipy budowlane są takie dołujące ?

My w końcu wybralismy,ale i tak mamy trochę pietra.

Niby szef solidny,spokojny i śliczności muruje :D ,ale jak się

go nie przypilnuje to .... :evil:

Wypytaliśmy znajomego,u którego ten ekip budował.Czujne oko

inwestora (doszkolonego na Muratorach) wychwyciło parę kwiatków.

A to taras zrobiony jako klasyczny mostek termiczny - kumpel zdążył

i kazał robic po swojemu; cos tam zaczął z wysokoscia stopni i znowu

kumpel go shaltował w odpowiednim momencie.

Włos się jeży na głowie : :evil:

Kurcze jak ktoś do mnie przychodzi ( i płaci :D ) to staram się jak

najlepiej i rzetelniej !!!!

No nic,będę na budowie codziennie i w zasadzie mogę "robić" za herod-

babę.Tylko się muszę podszkolić (na forum).Lecę teraz szukać o izolacji

pionowej piwnic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza tez sporo zniszczen poczynila, do tej pory nie lubi byc sama niestety. Ostatnim dzielm bylo zjedzenie kabla od domofonu. Nudzila sie przeciez :wink:

 

Tia, a nasza wszystko zarla, co tylko spotkala na swojej drodze. Raz nawet na WF nie poszlam bo kochana psinka zjadla mi w nocy moje adidasy...

jej "konikiem" bylo za to wyszukiwanie kabelkow (tzn odrywanie istniejacej listwy) i przegryzanie ich. COdziennie po zajeciach, jak wracalam zaczynalam dzien od laczenia kabli od kablowki - po kilku tyg. nauczylam sie w kilka miniut instalowac koncowki kabali (zenskie i meskie). Po pewnym czasie mloda tyle juz wygryzla ze musialam ciagnac nowy kabel z korytarza ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich! Z radością się przyłączam do Waszego grona! Jeśli wszytko pójdzie po naszej myśli, to też zaczniemy budowę jeszcze tej wiosny lub lata. Obecnie mam już warunki zabudowy, projekt Virgo II z Domusa, na który zdecydowaliśmy się po miesiącach żmudnego poszukiwania projektu idealnego dla naszej działki . Projekt czeka na adaptację, geodeta właśnie opracowuje mapkę do celów projektowych. Niestety sen nam z oczu spędza załatwienie w urzędach wszystkich formalności związanych z infrastrukturą techniczną.

Czy ktoś z Was może mi udzielić informacji, jakie koszty są po mojej stronie w przypadku uzyskania tychże uzgodnień? Czy ktoś z Was starał się o dofinansowanie z gminy na budowę kanalizacji?

Wiem, że nasza gmina Bytom uzyskała dotację z Funduszu Spójności na rozbudowę kanalizacji sanitarnej i ściekowej na ten rok, poza tym zostały już wcześniej podjęte stosowne uchwały dotyczące programu pod nazwą " Kompleksowa poprawa gospodarki wodno-ściekowej na terenie Gminy Bytom" i z tego dokumentu wynika, że w budżecie miasta na ten rok są przewidziane środki na budowę kanalizacji w obrębie ulic w dzielnicy, w której zamierzamy się budować. Tak więc widzimy w tym jakąś szanse dla siebie.

Natomiast mamy jeszcze jeden poważny problem. Jest taki gość, który sprzedał nam ziemię i ponieważ prowadzi od wielu lat firmę budowlaną, proponuje nam rolę inwestora zastępczego m. innymi w zakresie uzyskania pozwolenia na budowę. Powołując się na długoletnie kontakty z urzędem próbuje nas do tego przekonać, oczywiście za niemałe pieniądze. Obawiamy się tego gościa, bo nie wiemy, jak dobre są te kontakty w urzędzie i czy jeśli mu odmówimy, to czy będzie w stanie jakoś blokować nasze działania w kierunku uzyskania pozwolenia na budowę. On sobie wymyślił sprzedając nowym 14 inwestorom działki budowalne, że nakłoni nas do budowy systemem deweloperskim, na co my absolutnie nie chcemy się zgodzić. Jego celem jest zarobienie na naszej niewiedzy grubej kasy. Jesteśmy przekonani, że taniej byłoby, gdybyśmy sami o wszystko się starali i zakładaliśmy, że będziemy budować dom systemem gospodarczym z nadwyżek finansowych, czyli

wtedy kiedy nam pasuje, a nie wtedy kiedy ktoś nam mówi, co i jak i namawia do pośpiesznych, nieprzemyślanych decyzji. Wymyślił sobie nawet, że podpiszemy pełnomocnictwo, żeby mógł nas reprezentować przed urzędami -w formie aktu notarialnego, tylko że nie godzi się na szczegółowe określenie zakresu tego pełnomocnictwa, tylko chce mieć pełnomocnictwo ogólne. Trochę mi ta sprawa brzydko pachnie.

Napiszcie , co otym wszystkim sądzicie. Może ktoś z Was ma podobne doświadczenia?

Pozdrawiam serdecznie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Enya ja tam doświadczenia w takich pełnomocnictwach nie ma, ale jeśli do mnie by należala decyzja na nic takiego bym się nie zgodziła.

Gdybym chciała budować systemem deweloperskim to odrazu bym szukala takiego rozwiazania. Uważam że po to się kupuje osobną działkę żeby budować samemu i samemu kierować budową.

To tylko moje przemyślenia. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Aga! Dzięki za komentarz. No my też jesteśmy tego samego zdania, ale jesteśmy pełni obaw. Może przedstawie sytuację dokładniej.

Była sobie jedna duża działka, z której w wyniku podziału geodezyjnego powstało ich 14. Znalazło się 14 potencjalnych inwestorów, w tym gronie także my, którzy chcieli zrealizować marzenie o własnym domu na własnych warunkach. Po podpisaniu warunkowej umowy notarialnej kupna działki, która jest na prawach użytkowania wieczystego, czekamy cierpliwie aż w ciągu już teraz 2 tygodni gmina wypowie się w sprawie chęci bądź rezygnacji z prawa pierwokupu. Wszystko wskazuje na to, że gmina nie jest zainteresowana pierwokupem, tak więc w przeciągu 2 tygodni podpiszemy ostateczną umowę kupna. Ponieważ jest nas tak spora grupa inwestorów, to sprzedający wymyślił sobie, że jego firma zrobi na nas złoty interes. Deklaruje chęć przejęcia roli inwestora zastępczego i sugeruje nam jak ma wyglądać cały ten teren po zagospodarowaniu. Niektóre pomysły wydają się być warte przemyślenia, np. wspólny wjazd na teren posesji, jedna brama wjazdowa na pilota, monitoring, ale takie pomysły i nam przyszły już wcześniej do głowy.Wymyślił sobie, że dzięki nam zrealizuje swoje niedoszłe przedsięwzięcie pod nazwą osiedla domów jednorodzinnych, lecz każdy z nas ma inną koncepcję na dom czy swoją działkę. Ponieważ działka nie jest uzbrojona, to pojawił się poważny problem infrastruktury technicznej.Ponieważ nie mamy dużej wiedzy na temat uwarunkowań miejscowych i rządzących w gminie zwyczajów,jesteśmy skłonni na tym etapie współpracować, do momentu uzyskania pozwolenia na budowę. Może to znacznie skrócić czas i może w tym momencie warto wydać trochę kasy na tego rodzaju pełnomocnictwo, o którym wcześniej pisałam. Może ktoś ma doświadczenia w podobnej sprawie bądź słyszał o czymś takim. Ile tak na prawdę płaci się w praktyce takiemu pośrednikowi?

Natomiast nie mamy najmniejszego zamiaru przekazywać w jego ręce całej inwestycji, bo mu nie ufam. Nie jesteśmy tego rodzaju inwestorami, których stać na wydanie lekką ręką paruset tysięcy. Poza tym nie oddam mu satysfakcji z budowy własnego domu. Nie po to czytam od deski do deski Muratora i ine czasopisma branżowe od 4 lat, żeby teraz z tej wiedzy nie skorzystać.

Przydałby się jakiś mądry prawnik, który by nam pewne kwestie wyjaśnił.

A miało być tak pięknie :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :D

 

Mam nadzieję, ze przyjmiecie mnie do swojego grona :D Budowę planujemy, ja Bóg da i urzędy pozwolą :evil: , w kwietniu, moze w maju :roll: . Jak do tej pory nikt nam kłód pod nogi nie rzucał a wrecz przeciwnie - szczęscie nas nie opuszcza. Nie musielismy się czekać na WZ, bo gmina ma warunki zabudowania przestrzennego :D , po przejrzeniu setek a moze nawet tysiecy projektów, zdecydowaliśmy sie na projekt indywidualny. I tu miłe zaskoczenie :lol: Znaleźliśmy architekta, który nie dosc, ze robi projekty tanio (za wszytsko zapłacimy dosłownie 2 stówny wiecej niz za pr. typowy, jego adaptację i zmiany :o :lol: ) to jeszcze lata po urzedach i jak trzeba z nimi sie użera :p . Kolejna miła niespodzianka - człowiek, od którego kupowalismy działkę był przekonany, ze są na niej przyłącza li tylko pradu. ha, ha - okazało się jednak, ze działka ma też wode i kanalizacje, tylko ta druga nie opłacona jescze w komitecie. No, zważywszy na to, ze szykowaliśmy się na płacanie komitetowi 5 tyś zł (1000 za prad, po 2 tys za wode i kanalizację) a zapłaciliśmy tytlko 2000 za kan. to duuuuzaaa niespodzianka :D Kolejna spotkała nas w ZE, nie potrzebujemy pozwolenia i warunków na przyłaczenie sie do sieci. Wszytsko co potrzeba zostało wydane na rzecz komitetu :o To samo z kanalizacją i wodą :D Super!!! (mam nadzieję, że jakies nic sie w tym wzgledzie nie zmieni, bo mimo, że papiery mamy prawie w rekach to jeszcze sie boję, ze sie komuś cos odwidzi i zdanie zmieni :-? :roll: :lol: ).

 

W poniedziałek/wtorek projekt idzie do instalatorów i jesli marudzic nie będziemy za tydzień będzie skończony :D Hip hip hurra :lol: A potem juz tylko (?) pozwolenie na budowę :D Nasz arch twierdzi, ze w dwa, trzy tygodnie powinnismy je otrzymać. oby sie nie mylił. tak czy siak mamy znajomą, która moze sie "nami" zaopiekować i popędzic kogo trzeba zebysmy Bóg wie ile nie czekali :p

 

Zaczynamy robic kolejne rozeznanie wśród producentów ceramiki (bo z tego na 99% bedziemy budować), hurtowników, w składach budowlanych. Mamy o tyle dobrą sytuacje, ze nie musimy sie martwić o transport. Prawie własny mamy :wink: (no, za paliwo musimy zapłacić i flaszke kierowcy :wink: ).

 

Objawił nam sieteż nagle i przypadkowo dawno nie widziany znajomy, który drzwi ze Stolbudu moze "załatwić" a być moze okna też :wink: :roll:

 

No, duuużooo szczęscia mamy i oby ono trwało. Oby trwało. Bo musimy ten dom nasz wybudować jak najszybciej i choćby nawet na linoleum sie wprowadzic. Byle szybko, bo nam sie powierzchnia życiowo-mieszkaniowa kurczy drastycznie :-? (mieszkamy z moimi rodzicami, w domu, zajmujemy 1 pokój - 25m2 i kuchnię - 14m2, a jest nas piecioro, z czego troje dzieci w wieku wczesnoszkolnym [sztuk jeden], przedszkolnym [sztuk jeden] i niemowlecym [sztuk jeden] :wink: ).

 

Jak tylko snieg stopnieje zaczynay grodzić działkę. Teraz szukamy dostwcy ogrozeń betonowych, najlepiej kolorowych (bo tak mamy zamiar ogrodzić dwa boki sąsiadujące z innymi działkami; na nasze nieszczescie nie mamy bezposrednich sasiadow :-? ]). jak ktoś ma namiary na niedrogie "betony" to ja plis, plis, plis... o info.

 

pozdruffka z bialych Kielc

 

Wiola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Enya

Popieram AgęJG .Nie pakuj się w pełnomocnictwa itp.Wizja osiedla

z monitoringiem ,bramą itp. jest ładna ale droga.

mnie osobiście takie osiedla kojarzą się z gettem.

Monitoring zastąp WłASNYM czujnym psem :D

Nie bardzo wiem na jakich zasadach nastepuje sprzedaż działek .Może najpierw przejdź do urzędu.To nic nie kosztuje-

a nie sądzę,żeby w urzędzie tak od razu rzucano kłody pod nogi.

Witaj Wiolontela.

Pytanie o ogrodzenie betonowe rzuc na forum świętokrzyskim,od nas

może cię zjeść transport.Tylko uważaj ! Ostatnio na formu ogrodzenie betonowe uznano jako przejaw KICZU :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie o ogrodzenie betonowe rzuc na forum świętokrzyskim,od nas

może cię zjeść transport.Tylko uważaj ! Ostatnio na formu ogrodzenie betonowe uznano jako przejaw KICZU :wink:

 

 

Transport mamy własny to może by nie zjadł? :lol: :wink:

 

Dla mnie betonowe też kiczowate ale cózpoczac jak kasy mało a do ogrodzenia wszytskie cztrey boki działki? Niemałej, dodam :roll: Tak sobie wymysliłam, ze dwa boki, od strony sąsiadów betonami ogrodze a z czasem zasłonią je iglaki albo inne "warzywo" :wink: Pozostale dwa boki (bo działka jest narożna) ogrodzimy.... jeszcze nie wiem czym ale chciałabym drewnem. Takimi surowymi dechami, nioheblowanymi. Mmmm...jak mi się to podoba :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...