Anna Wiśniewska 02.10.2007 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Aaaa, a z ostatnich osiągnięć mojego dziecka: 1. wyszła mu już pierwsza piątka i ma śliczne 17 ząbków 2. gruszkę schowaliśmy do szafy, bo przy ostatnim katarze Paweł nauczył się pięknie wydmuchiwać nosek do chusteczki - jestem z niego dumna do wypęku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169673 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edyryt 02.10.2007 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Aaaa, a z ostatnich osiągnięć mojego dziecka: 1. wyszła mu już pierwsza piątka i ma śliczne 17 ząbków 2. gruszkę schowaliśmy do szafy, bo przy ostatnim katarze Paweł nauczył się pięknie wydmuchiwać nosek do chusteczki - jestem z niego dumna do wypęku Gratulacje to znaczy że Pawełek dorośleje Dla maluszków zamiast gruszki polecam Fridę, super "urządzenie" kosztuje około 20 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169674 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 02.10.2007 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Aaaa, a z ostatnich osiągnięć mojego dziecka: 1. wyszła mu już pierwsza piątka i ma śliczne 17 ząbków 2. gruszkę schowaliśmy do szafy, bo przy ostatnim katarze Paweł nauczył się pięknie wydmuchiwać nosek do chusteczki - jestem z niego dumna do wypęku Gratulacje to znaczy że Pawełek dorośleje Dla maluszków zamiast gruszki polecam Fridę, super "urządzenie" kosztuje około 20 zł. Znam i stosowałam Ale ostatnio gruszka lepiej się z Pawłem sprawdzała, od fridy uciekał a od gruszki nie Ale to już przeszłość Dzięki za gratulacje Troszkę nam jeszcze rzeczy zostało do dopracowania przed tą dorosłością Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169675 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 02.10.2007 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Aniu nie wszystko naraz, widac że młody jest pojetny i szybko uczy się tego co mu ułatwia żyć trochę wolniej mniej przyjemnych rzeczy, ale to śwaiadczy tylko o jego inteligencji A ze cięzko się zyje pod jednym dachem z mądrymi i mającymy swoje zdanie dziecmi to już inna kwestia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169676 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 02.10.2007 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Aniu nie wszystko naraz, widac że młody jest pojetny i szybko uczy się tego co mu ułatwia żyć trochę wolniej mniej przyjemnych rzeczy, ale to śwaiadczy tylko o jego inteligencji A ze cięzko się zyje pod jednym dachem z mądrymi i mającymy swoje zdanie dziecmi to już inna kwestia oj tak cięzko cięzko Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169677 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 02.10.2007 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 My czekamy na pierwsze ząbki najmłodszego Starszy synek ząbkowanie przeszedł bezboleśnie , ciekawe jak maluszek to zniesie. A jak wasze starsze pociechy przyjęły młodsze rodzeństwo Między moimi dziećmi jest 22 miesiące różnicy ,starszy cieszy sie z braciszka, wszystkim się chwali że ma dzidzie w domu. Jak przyszedł z tatą po nas do szpitala i pierwszy raz zobaczył Remigiuszka miał takie wypieki na policzku jakby dostał nową zabawkę Kiedy Remi płacze przybiega i pokazuje że ,dzidzi płacze Opowiedzcie jak to było u was Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169678 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gogi25 02.10.2007 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Hej mamuśki.Ja mam dwie córeczki i też między nimi jest ro żnica 22 miesięcy. Starsza Martynka ma 2 latka i 8 miesięcy a mlodsza Gabrysia skończyla w czwartek pół roczku. Martyna jest wielką gadulą a Gabryśka juz raczkuje.Dają mi te córy w kość, oj dają.Martynka też bezboleśnie ządkowała, zobaczymy jak będzie z Gabrychą.Póki co dziewczyny dogadują się świetnie. Martyna broni siostry i też wszystkim się chwali że to jej skarbA tak na marginesie to ta starsza córka ostatnio nas z mężem nieźle rozbawiła.Jedziemy calą czwórką samochodem. Pada pytanie: Mamo? Prawda, że tatuś jest bardzo mądry? Odpowiadam: Tak kochanie, tatuś jest mądry. Chwila zastanowienia i Martyna mówi: Jak świnia?Wybuchnęłam wielkim śmiechem i zaczęłąm się zastanawiać skąd u niej takie porównanie. teraz wiem. Wyprowadziliśmy się na wieś a tutaj sąsiad ma krówki, świnki, kurki. Tłumaczę córce, że wszystkie zwierzątka są mądre i że trzeba je kochać i szanować. No i dostaliśmy piękne porównianie.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169679 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 02.10.2007 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Witaj gogi25 A tak na marginesie to ta starsza córka ostatnio nas z mężem nieźle rozbawiła. Jedziemy calą czwórką samochodem. Pada pytanie: Mamo? Prawda, że tatuś jest bardzo mądry? Odpowiadam: Tak kochanie, tatuś jest mądry. Chwila zastanowienia i Martyna mówi: Jak świnia? Wybuchnęłam wielkim śmiechem i zaczęłąm się zastanawiać skąd u niej takie porównanie. teraz wiem. Wyprowadziliśmy się na wieś a tutaj sąsiad ma krówki, świnki, kurki. Tłumaczę córce, że wszystkie zwierzątka są mądre i że trzeba kochać i szanować. No i dostaliśmy piękne porównianie..[/b] Fajne porównanie Moje dzieci przepadają za sobą młodszy piszczy jak widzi Tobiaszka , Mój starszy synek jeszcze nie mówi, dopiero zaczyna ale jak na razie ma swoje określenia na przedmioty czy zwierzęta. Skończył 2 lata w lipcu , Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169680 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elf zip 02.10.2007 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Witam! Czy ktoś ma doświadczenia z "koszmarami sennymi" u dzieci? Moja Jagódka budzi się w nocy z krzykiem, coś od siebie odpędza, broni się i nie mogę jej dobudzić ... i od jakiegoś miesiąca się buntuje...mój aniołek http://www.suwaczek.pl/cache/eb4f465e18.png Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169681 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 02.10.2007 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Witaj elf zip Nie bardzo wiem jak Ci pomóc , mojemu synkowi raz sie coś takiego przytrafiło obudził sie w środku nocy z niewiarygodnym płaczem nie mogłam go uspokoić i pokazywał na jedno miejsce w pokoju i mówił że tam stoi, be , ciągle pokazywał w jedno miejsce nawet bał sie tam spojrzeć , ciarki mnie przeszły po plecach ale na pewno kogoś lub coś moje dziecko wtedy widziało. Może spróbuj przestawić dziecku łóżeczko w inne miejsce. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169682 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elf zip 03.10.2007 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 wow! mnie też ciarki przeszły jak to przeczytałam to jak historia o duchach.... moje maleństwo śpi z nami - jeszcze!!!! (mamy 20mpokój w którym jest wszystko więc łóżeczko się nie zmieściło...) kiedyś - gdzieś - czytałam o takich zaburzeniach snu, ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie ... (jak ktoś wie to niech mi podpowie-proszę) pamiętam tylko, że wtedy dzieci wyglądają fizycznie na obudzone, ale ciągle śpią i budzących je rodziców traktują jak "te straszne potwory" które im sie akurat śnią... kiedy się kończy bunt 2latka??? albo raczej jak długo może trwać.... znajoma mnie straszy,że to się skończy, jak się dziecko wyprowadzi z domu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169683 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 03.10.2007 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 wow! mnie też ciarki przeszły jak to przeczytałam to jak historia o duchach.... moje maleństwo śpi z nami - jeszcze!!!! (mamy 20mpokój w którym jest wszystko więc łóżeczko się nie zmieściło...) kiedyś - gdzieś - czytałam o takich zaburzeniach snu, ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie ... (jak ktoś wie to niech mi podpowie-proszę) pamiętam tylko, że wtedy dzieci wyglądają fizycznie na obudzone, ale ciągle śpią i budzących je rodziców traktują jak "te straszne potwory" które im sie akurat śnią... kiedy się kończy bunt 2latka??? albo raczej jak długo może trwać.... znajoma mnie straszy,że to się skończy, jak się dziecko wyprowadzi z domu ELF cos w tym stylu.... z tym,. ze sa okresy wyciszenia tegoż buntu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169684 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elf zip 03.10.2007 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 http://photos6.nasza-klasa.pl/dev17/0/004/492/0004492823.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169685 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elf zip 03.10.2007 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 To moja buntowniczka... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169686 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dosia13 03.10.2007 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 kiedy się kończy bunt 2latka??? albo raczej jak długo może trwać.... znajoma mnie straszy,że to się skończy, jak się dziecko wyprowadzi z domu chyba niestety znajoma ma rację mój ma siedem lat i widzę, że to się nie kończy a raczej rzekłabym zmienia formę adekwatną do wieku a co do koszmarów sennych też to przechodziliśmy ale widzę, że chyba już z tego wyrasta choć też podejrzewam różne "rzeczy" które praktykowałam na sobie i mam swoje teorie na ten temat ale nie będę o nich pisać bo wyjdę na jakąś nawiedzoną można ewentualnie sprawdzić cieki (żyły) wodne w domu, ma tutaj swoje uzasadnienie zmiana umiejscowienia łóżeczka w pokoju ( u nas na jakiś czas pomogło) generalnie z wiekiem te nocne emocje opadają, bynajmniej tak jest u nas Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169687 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionek1975 03.10.2007 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Opiszcie mi na czym polega ten bunt dwulatka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169688 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 03.10.2007 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Paweł ma rok i siedem miesięcy i bunt się u niego zaczyna, choć widzę, że ostatnio tak jakby ucichł, może się przyczaił? U nas polega to na głuchnięciu na polecenia i prośby, sprawdzaniu jak daleko można się posunąć, robieniu rzeczy zakazanych patrząc prosto w moje oczy z miną "ciekawe, jak mama zareaguje tym razem" i nagminnym próbowaniu decydowania o sobie. Ale jak już pisałam, Paweł chyba zobaczył, że NIC nie działa bo mama i tak swoje i jakby się (tfu, tfu ) uspokoił. Z koszmarami sennymi jak na razie nie mieliśmy do czynienia - na całe szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169689 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krys1 03.10.2007 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 O, jaki fajny klub. Można się zapisać? Mam troje dzieci. Piotruś lat 6, Marcin 4, Ania 1. I wszystkie chore na to samo, jakieś wirusowe zapalenie gardła. Ale gdzie się nie ruszyć tam wszyscy kaszlą, chyba coś "wisi" w powietrzu. A może ma ktoś sposób jak utuczyć sześciolatka. Mimo, ze ciągle je, to wygląda jakbym go głodziła Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169690 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 03.10.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 O, jaki fajny klub. Można się zapisać? Mam troje dzieci. Piotruś lat 6, Marcin 4, Ania 1. I wszystkie chore na to samo, jakieś wirusowe zapalenie gardła. Ale gdzie się nie ruszyć tam wszyscy kaszlą, chyba coś "wisi" w powietrzu. A może ma ktoś sposób jak utuczyć sześciolatka. Mimo, ze ciągle je, to wygląda jakbym go głodziła mój 7latek do grubych też nie należy...no i dobrze wcale się nie martwie tym... martwię się bardziej tym, że je w koło to samo ..boje się o jakąś awitaminozę ... co do młodego to właśnie... nie wiem jak on to zrobił ...ale zmienił mi tapetę w komórcę...uwaga na spadajace płatki śniegu ...prorok jaki czy co?...zima blisko? tfu tfu tfu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169691 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elf zip 03.10.2007 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Opiszcie mi na czym polega ten bunt dwulatka. najbardziej efektowne sceny to rzucanie się na chodnik i uderzanie głową o podłoże nas to na szczęście nie dotyczy, ale właśnie wracamy z przychodni i przez pół drogi moje dziecko wyło, że nie chce iść do domu tylko do sklepu po ptasie mleczko!!!!! Pierwszy raz to zrobiła - mam nadzieje, że to się nie powtórzy......... od tygodnia jesteśmy chore, więc to może efekt zamknięcia i odizolowania Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/280379-klub-mlodych-mam/page/46/#findComment-8169692 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.