Olenka717 19.07.2007 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Olenka717 a podajesz jej jakieś środki farmaceutyczne p/biegunce ??? Tak, była leczona w szpitalu i przed smecta, bactrim, gastrolit, lacidofil antybiotyk cedax i jeszcze jakimś ale nie pamiętam nazwy. (O kurcze niezła lista wyszła). Bardzo skuteczna choć przez niektórych bardzo krytykowna coca-cola i słone paluszki ( ale nie wiem ile dziecię ma ). Ja do tego zestawu dorzucam jeszcze węgiel Ania własnie dzisiaj kończy 14 miesiąc, chyba troszkę za mała na coca-colę. Jak do tej pory w miarę zdrowo się trzymała pare razy dopadł ją tylko kataerek. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzycielka74 19.07.2007 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Mój mały miał grypę zołądkową gdy miał rok i 3 mies i ogromną przy tym biegunke nic nie pomagało ani węgiel ani rózne domowe sposoby,skonczyło się na anybiotyku w zastrzykach no i scisłej diecie .Cole też moglismy dawać ...dzis ma dwa latka i wazy 15kg ,a córeczka 5 a waży 18,5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 19.07.2007 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 A czy w tym szpitalu robiono jej posiew?Bo moj PIotruś mając 9 miesięcy też wylądował w szpitalu z biegunką. I okazało się,, że to salmonella. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olenka717 19.07.2007 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Tak robiono posiew i ma bakterię e.coli. I na nią dostała antybiotyk cedax. Czy to bardzo groźne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 19.07.2007 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Mój mały miał grypę zołądkową gdy miał rok i 3 mies i ogromną przy tym biegunke nic nie pomagało ani węgiel ani rózne domowe sposoby,skonczyło się na anybiotyku w zastrzykach no i scisłej diecie .Cole też moglismy dawać ...dzis ma dwa latka i wazy 15kg ,a córeczka 5 a waży 18,5 My na tę grypę padliśmy wszyscy, Paweł nie miał wtedy jeszcze roku. I wtedy właśnie padły te słowa o czekoladzie. Marchwianki za nic nie chciał pić (i wcale mu się nie dziwię ), ale herbatki owszem. Tylko uraz do ryżu mu został i teraz już nie lubi Bactrim wtedy dostał i lacidofil. Biegunka trwała ok 3 tygodni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzycielka74 19.07.2007 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 ...jejciu nie wiem .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 19.07.2007 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Tak robiono posiew i ma bakterię e.coli. I na nią dostała antybiotyk cedax. Czy to bardzo groźne? Ja też nic nie wiem o tej balterii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olenka717 19.07.2007 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 U naszej Ani to już też trzeci tydzień. Na początku podawania antybiotyku było przez trzy dni nawet całkiem dobrze, a teraz znowu się jej pogorszyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 19.07.2007 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Z pewnością bakterie E. coli to paskudztwo. Radziłabym pojechać do dobrego pediatry, najlepiej w szpitalu.Z Wikipedii: Patogeneza [edytuj] Bakterie E. coli, które są nieszkodliwe w jelicie, powodują schorzenia innych układów: 1. gdy bakterie dostaną się do układu moczowego, powodują zakażenia układu moczowego. Są najczęstszą przyczyną tych zakażeń. Gdy bakterie przedostaną się w różny sposób, lecz najczęściej poprzez uszkodzenie ściany przewodu pokarmowego do jamy brzusznej. Rozwój bakterii E. coli powoduje ciężkie schorzenie zapalenie otrzewnej (łac. peritonitis). Często powikłaniem zapalenia otrzewnej może być posocznica i wstrząs endotoksyczny (sepsa) 2. niektóre szczepy E.coli produkują egzotoksynę i czasem powodują zatrucia pokarmowe najczęściej spowodowane spożyciem zakażonego pokarmu. Przebieg schorzenia ma różne nasilenie czasem może być bardzo groźne, ale w większości objawy nie są ciężkie. Szczególnie ciężkie objawy powoduje szczep E. coli O157:H7, który może doprowadzić do zespołu hemolityczo-mocznicowego 1. szczepy enterotoksyczne 2. szczepy enteropatogenne 3. szczepy enteroinwazyjne 4. szczepy werotoksyczne 5. szczepy enteroagregacyjne 3. szpitalne zapalenia płuc 4. zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych u noworodków Kolonie E.coli - hodowla na płytceKolonie E.coli - hodowla na płytce Organizmy młode są szczególnie narażone na zachorowania – przyjmuje się, że około połowa padnięć zwierząt młodych jest spowodowana kolibakteriozami. Wynika to z mniejszej odporności młodzieży. Chorobotwórczość E. coli zależy od jej inwazyjności i możliwości wytwarzania toksyn. Inwazyjne szczepy tej bakterii mają zdolność wnikania do tkanek i wywoływania odczynów zapalnych, dlatego są przyczyną zapaleń przewodu pokarmowego i posocznic. Szczepy toksynotwórcze produkują w jelitach duże ilości toksyn, prowadząc do enterotoksemii. Są także szczepy o właściwościach inwazyjno – toksynotwórczych, mogące wywołać zarówno tzw. gastroenteritis jak i enterotoksemię. W organizmie zwierząt chorych mogą znajdować się także różne serotypy zarazka. Najistotniejsze w wywołaniu zachorowań są: enterotoksyna, endotoksyna i neurotoksyna. Enterotoksyna działając na śluzówkę jelit w połączeniu z endotoksyną powoduje zapalenie jelit i objawy zatrucia. Neurotoksyna wchłonięta do organizmu z przewodu pokarmowego, prowadzi do wystąpienia charakterystycznych objawów ze strony układu nerwowego oraz przyczynia się do powstania chorób, np. choroby obrzękowej u świń. Szczepy hemolityczne są bardziej chorobotwórcze niż szczepy niehemolityczne. Hemolizyna ma bowiem właściwości toksyny o działaniu nie tylko hemolitycznym, ale także dermonekrotycznym i koagulującym plazmę. Wytrzymałość E. coli na czynniki środowiskowe jest stosunkowo mała. Ginie ona po 20 minutach ogrzewania w temperaturze 60° C, wrażliwa jest na wszystkie znane środki dezynfekcyjne. Jednakże w środowisku o temp. niższej i odpowiedniej wilgotności utrzymuje się miesiącami. W kale o temp. 0 °C może zachować żywotność ponad rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
scur 19.07.2007 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Pierwsze primo to do ilu lat jest jeszcze mama młoda a od ilu już nie? A secondo czy zapisać się można jeszcze ?? Mam 2 wspaniałych dzieciaczków i tylko się wkurzam, że córka coraz bardziej mój wiek zdradza. No cóż, czas leci. Mam 13 letnią ZuZię i 7 letniego Szymka. Jeśli będę mogła pomóc i podpowiedzieć coś młodszym mamom albo po prostu z Wami pogawędzić, będzie mi niezmiernie miło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 19.07.2007 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Anisia ale e.coli zawsze występują w kale... Asia keidyś tez tak miała długo rozwolnienie z biegunka na zmianę.. pomogły leki na drożdzaki i wapno w proszku do popijania... ale leki zawsze podaję po konsultacji z lekarzem .. natomiast cola uratowała nas już nie raz odgazowana można już podać roczniakowi oczywiście w celach leczniczych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaEmi 19.07.2007 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Wiem że pomyślicie że zwariowałamale jak nic nie pomaga - to coca - cola pomoże i nie po 2 - 3 tygodniach lecz po 1-2 dniach. Tak jest z moją małą. Gdy miała żołądkówkę (grypę) to co wypiła to spowrotem. Odwodnieniem i szpitalem to groziło więć w niewielkich ilościach, po łyżecce co 10 minut i się uspokajało. Mogła później już pić coś innego i nie zrzucała. Także jak widzę że jest taka trochę niewyraźna lub mówi że ją brzuszek boli to coca- cola zapobiegawczo i mam spokój, przespaną noc i nie patrzę jak się męczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 19.07.2007 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 PP sorrki że tak prosto z mostu W KK nie chciałam pisać Pokazywałaś tam wczoraj fotki Weronisi i tak na moje oko to mała jest troszkę przegżana i może stąd jest taka marudna. Pamietaj zasadę jesli matce jest gorąco to dziecku jest gorąco tak samo a nawet bardziej, szczególnie w takie upały jak leży w osłonietym wózku. Napewno bym jej założyła cieńszą czapę albo wogóle zrezygnowałam bym z czapeczki do tego lekkie ubranka. Pozdrawiam i mam nadzieję że nie obrazisz się za takie rady TRzymajcie się zdrowo Aga J.G. - swieta racja, w taki upal bez czapki!!! Moje dziecie w te upaly ( co to juz pisalam wczesniej) mialo ok. 2 miesiecy, wszystkie babcie prawdziwe i te okoliczne niemalze sie przezegnywaly na jego widok w wozku A on lezal na pieluszce tetrowej, w body bez rekawow i nogawek, bez zadnej czapki, tylko nozki co wystawaly spod budki na slonce nakrywalam cieniutka pieluszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 19.07.2007 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 PP sorrki że tak prosto z mostu W KK nie chciałam pisać Pokazywałaś tam wczoraj fotki Weronisi i tak na moje oko to mała jest troszkę przegżana i może stąd jest taka marudna. Pamietaj zasadę jesli matce jest gorąco to dziecku jest gorąco tak samo a nawet bardziej, szczególnie w takie upały jak leży w osłonietym wózku. Napewno bym jej założyła cieńszą czapę albo wogóle zrezygnowałam bym z czapeczki do tego lekkie ubranka. Pozdrawiam i mam nadzieję że nie obrazisz się za takie rady TRzymajcie się zdrowo Aga J.G. - swieta racja, w taki upal bez czapki!!! Moje dziecie w te upaly ( co to juz pisalam wczesniej) mialo ok. 2 miesiecy, wszystkie babcie prawdziwe i te okoliczne niemalze sie przezegnywaly na jego widok w wozku A on lezal na pieluszce tetrowej, w body bez rekawow i nogawek, bez zadnej czapki, tylko nozki co wystawaly spod budki na slonce nakrywalam cieniutka pieluszka też popieram, mój Bartek urodził się w niesamowite upały, całe lato takie było. Chodził w cienkim bodziaku, bez rękawków i bez czapki, leżał na przewiewnym bawełnianym wkładzie to wózka, broń panie Boże na kocu . Raz go tak załatwiliśmy, dostał potówek na całym ciele i trzeba go było kąpać w różnych cudach Nie przegrzewać!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 19.07.2007 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 PP sorrki że tak prosto z mostu W KK nie chciałam pisać Pokazywałaś tam wczoraj fotki Weronisi i tak na moje oko to mała jest troszkę przegżana i może stąd jest taka marudna. Pamietaj zasadę jesli matce jest gorąco to dziecku jest gorąco tak samo a nawet bardziej, szczególnie w takie upały jak leży w osłonietym wózku. Napewno bym jej założyła cieńszą czapę albo wogóle zrezygnowałam bym z czapeczki do tego lekkie ubranka. Pozdrawiam i mam nadzieję że nie obrazisz się za takie rady TRzymajcie się zdrowo Nie ma sprawy Mała chadza w samym body i cienkich skarpetkach. Akurat czapeczkę musiałam jej załozyć, bo wiał mocniejszy wiatr. A najchetniej to bym ją w samym pampersie zostawiła Sylvia.... Nie strasz mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 19.07.2007 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Premium nie straszę po prostu opisuje doświadczenie lepiej sprawdzić raz za dużo nić raz za mało A co do Coli to pomaga ale nam 2 razy nie pomogła - konieczny był szpital i kroplówki- syn wtedy zatruł się raz lodami, raz twarożkiem na koloniach.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 19.07.2007 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 PP sorrki że tak prosto z mostu W KK nie chciałam pisać Pokazywałaś tam wczoraj fotki Weronisi i tak na moje oko to mała jest troszkę przegżana i może stąd jest taka marudna. Pamietaj zasadę jesli matce jest gorąco to dziecku jest gorąco tak samo a nawet bardziej, szczególnie w takie upały jak leży w osłonietym wózku. Napewno bym jej założyła cieńszą czapę albo wogóle zrezygnowałam bym z czapeczki do tego lekkie ubranka. Pozdrawiam i mam nadzieję że nie obrazisz się za takie rady TRzymajcie się zdrowo Aga J.G. - swieta racja, w taki upal bez czapki!!! Moje dziecie w te upaly ( co to juz pisalam wczesniej) mialo ok. 2 miesiecy, wszystkie babcie prawdziwe i te okoliczne niemalze sie przezegnywaly na jego widok w wozku A on lezal na pieluszce tetrowej, w body bez rekawow i nogawek, bez zadnej czapki, tylko nozki co wystawaly spod budki na slonce nakrywalam cieniutka pieluszka Oj co do czapki to też sie nasłuchałam a powiem Wam że 13 lat nie było jeszcze takiej mody na nie przegrzewanie dzieci Na szczęscie ja zawsze stawiam na swoim Co do biegunki to rzeczywiście jest jest gorzka czekolada - zapomniałam bo moje dziewczyny nigdy nie chciały jej jeść Życzę Wam dużo zdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 19.07.2007 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Moja córcia zamieniła się wczoraj w wyjca.... I to zostało jej do dziś PP, jak jest tak kiepsko i nie wiadomo co to polecam takie czopeczki Viburcol N to są specjalne dla takich maluszków w takich sytuacjach gdzie nie wiadomo co jest, dzialaja lekko przeciwbólowo, wyciszająco i uspokajająco. Jesli dobrze pamiętam to nawet są one homeopatyczne. Poleciła mi je kiedyś bardzo dobra pediatra, stosowałam na moim synku (dawały wielką ulgę) i również polecam z pełną odpowiedzialnością. Kilka dni temu była u nas połozna i tez o nich wspominała- ze jakby co to podać. Możesz też spróbować kropelki esputicon lub espumisan. Też dobre... tylko one mają dzialanie typowo na brzuszek. Ale u nas przy płaczu z niewiadomej przyczyny pomagają. Viburcol rulez bezkonkurencyjny Dziewczyny, jak często te czopki można podawać? Jak wy je stosowałyście?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 19.07.2007 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Dziewczyny, jak często te czopki można podawać? Jak wy je stosowałyście?? nie pamiętam już, ale na opakowaniu musi być napisane, to jest chyba lek bez recepty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 19.07.2007 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Hej Mamuśki pokażcie swoje dzieci. No dobra mogę być pierwsza . http://www.olkalybowa.republika.pl/Tomek/tom34.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.