mbz 21.06.2008 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 Hmm, nie wiem, co Wam doradzic, moj synek sam zostawil smoczka, jak mial rok i miesiac, a i wczesniej bral go tylko do samego zasniecia - potem wypluwal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.07.2008 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 witam i ja jestem mamą prawie 5 latka chcemy się tak wybudować, by synek poszedł do szkoły, która jest blisko naszej obecnie jeszcze działki, w przyszłosci domu mamy wiec 2 lata by się tam wprowadzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.07.2008 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 I ja chyba mogę do Was dołączyć. Jestem mamą 6 letniej Dominiki, 4 letniej Patrycji i maluszka w brzuszku, który jak się okazało na USG też jest dziewczynką. Także mój mąż będzie miał niezły babiniec. A tak bardzo chciałam mieć synka... więc do ... czterech razy sztuka !? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.07.2008 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 Cześć dziewczyny Doradźcie. Chcę powoli odzwyczaić Weronikę od piersi. A co za tym idzie - muszę zacząć podawać jej mleko. I nie wiem, czy ma być modyfikowane, czy zwykłe. Część osób doradza jedno, część drugie... A ja jestem w kropce Jak to u Was wyglądało? Jeśli przeszłyście na mleko modyfikowane, to jakiej firmy? Będę wdzieczna za wszelkie sugestie ja od razu (nawet po akceptacji lekarki prowadzącej) dałam mleko z kartonu, z marketu Mały miał wtedy 6 miesiecy, ja poszłam do pracy - Mały nie cierpiał mleka modyfikowanego i kaszek nie jadł też jedzenia ze słoiczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 01.07.2008 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 Mamuśki drogie co myślicie o kukurydzianych chrupkach kontra biszkopty, bo mnie raczej te drugie przekonują bardziej pozdr jak był mały, dawałam rozdrobnine do mleka ewentualnie same w rączce trzymał - tylko zawsze ktoś był obok - żeby dziecko za dużo do buzi nie wzięło naraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 02.07.2008 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 malemu chyba wychodza tzw. zeby oczne-kly czy jak je zwa, trojki.placze dwa dni z malymi przerwami.spi kiepsko.ma apetyt ale nie moze nic do buzi wziac tak go boli.nawet smoka niechce o dziwo.ogolnie daje rade nawet spiac godzine-dwie dziennie.ale martwie sie czy to na pewno zeby i jak dlugo to potrwa.tu ci lekarze i tak dadza mu nurofen wiec nawet nie ide.ale jak sie nic nie zmieni to bede musiala.daje mu panadol dla dzieci,zelem mu dziasla smaruje.ale na razie jest obolaly i smutny....napiszcie czy macie jakies doswiadczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 02.07.2008 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 przestanie boleć, gdy ząbki się przebijau nas pomagał nurofen, masaż dziąsełek maścią z apteki - taką zwykłą, nie pamiętam nazwyewentualmnie gryzak zimny życzę, by ząbki szybko się wybiły u nas na ząbki był zawsze katarnie było gorączki, biegunki, prawie bez bólu - z tym, ze Małemu zawsze wychodziły ząbki hurtem - 2 bądź 4 na raztylko ciagle by mintosił coś w buzi dziasełkamipomagała twarda skórka chleba - piętka - ale trzeba było być obok dziecka, by tej miękiej części nie połknął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 02.07.2008 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 wlasnie te 11 zebow tak mu jakos wyszlo fajnie,zawsze cos pomietosil,pogryzl.teraz pierwszy raz widze ze sie slini, placze,goraczkuje nie je nie spi i nawet nie da dziaselek czasem dotknac.ach te zeby.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
didaii 03.07.2008 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 U nas są już wszystkie jedynki, dwójki, trójki i czwórki I cieszę się ogromnie, że na razie spokój i już nic nowego nie wyłazi. Wreszcie wyspać się mogę Najbardziej pomagał nam dentinox i ciepłe mleczko w nocy W sumie najgorzej było przy czwórkach. A teraz siedzimy do września sami w domku, bo mąż wyjechał do Niemiec do pracy i okropnie nam smutno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 04.07.2008 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 a wiec u nas to nie bylo przez zabki.maly ma virusa- tzw. dlonie-stopy-usta.dlatego goraczkowal.ma takie plamki na raczkach i stopach.i pewnie w buzi ale ciezko dojrzec.lekarz powiedzial ze to potrwa ok. tygodnia.dostal antybiotyk.odpukac juz wczoraj zaczal jesc i pic.a dzis rano wstal pelen usmiechu.wiec jednak warto bylo pojsc do lekarza.tak cos czulam ze to nie zabki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.07.2008 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 zdrówka życzę a co oznacza tzw. dlonie-stopy-usta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 04.07.2008 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Ja też nigdy o dłoniach-stopach-ustach nie słyszałam. Aga, co to? U nas przepuklina pępkowa Tomcio zaplastrowany, kładę go często na brzuszku, co ślicznie łagodzi nam też kolki Mam nadzieję, że szybko minie. Macie jakiś doświadczenia z taką przepukliną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.07.2008 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 nie znam się na przepuklinie ani na kolkach - Mały pozwolił mi to ominąć ale zdrówka i wam życzymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 04.07.2008 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 brzmi to strasznie ale to choroba odzwierzeca.gdzies czytalam w internecie ze to jakis rodzaj pryszczycy.brrrrrrrr.ale to chodzi o cos innego.nie mialam czasu wczoraj poczytac.cieszylam sie ze maly odzyskuje apetyt i zaczyna smiac sie jak wczesniej.pisze sie to po angielsku jakos: hand-foot-mouth Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.07.2008 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 brzmi to strasznie ale to choroba odzwierzeca.gdzies czytalam w internecie ze to jakis rodzaj pryszczycy.brrrrrrrr. czyli coś wirusowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 04.07.2008 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 tak wirus.znalazlam opis:Hand-foot-and-mouth disease (Choroba rąk, stóp i ust; pryszczyca)Choroba rąk, stóp i ust jest schorzeniem wirusowym samoistnie ustępującym, które wywołuje infekcja wirusem Coxsackie A i B. Obserwowana u dzieci i dorosłych. Krótki 3-6 dniowy okres inkubacji bez zapowiedzi, po którym występuje gorączka, zapalenie gardła, bolesność błon śluzowych w ustach, suchy kaszel, ból głowy, złe samopoczucie oraz ewent. biegunka i bóle stawów. Choroba bardzo zaraźliwa, występuje zazwyczaj w okresie letnim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.07.2008 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 nie znałąm tego mam naszieję, ze osobiscie też nie poznamy duzo zdrówka wciąż życzymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolka 08.08.2008 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Witam Kochane Mamy ))) Chcę się podzielić z wami swoimi doświadczeniami ))) może się przydadzą )) bo mnie nikt nie powiedział (((( mianowicie mój synek się urodził duży ( 4,930 ) siłami natury i mało tego podwinął rączkę podczas porodu. Jako maluszek ciągle płakał , a nie miał żadnych kolek , pediatra mówiła że wszystko jest ok , praktycznie na moją usilną prośbę wypisała mi skierowanie do neurologa. Idąć myślałam że mi powie ,, czego głupio matako chcesz , wszystko jest w porządku,, a ona nie , pyta mi się czy bedę przyjezdżać na rehabilitację !!!! Mały miał przykurcz mięśni i asymetię (( Już od trzech i pół tygodnia chodzimy na masaże i gimnastykę ) efekt był już po trzech zabiegach )) teraz ma skończone 7 miesięcy i powoli bierze się do raczkowania , a nawet próbuje wstawać w łóżeczku )) zupełnie inne dziecko , samo siedzi i się bawi )) a przedtem ciągle na rękach bo płacz i płacz (( i o dwa miesiące za pózno bo dziecko jak skończy 4 miesiące już można ćwiczyć )) przynosi to ulgę maluszkowi i oczywiśćie rodzicom )) więc warto czasem się upomnieć u pediatry , bo nie są skorzy tak sami z siebie , nio chyba że wada jest widoczna (( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga1401 08.08.2008 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 Karolka zycze dalszych sukcesow.ano wlasnie tak jest nieraz z tymi lekarzami.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 13.09.2008 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2008 Czesc Mamusie Oj,dawno tu nikt nie zagladal Jak tam Mamy przedszkolakow i pierwszoklasistow??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.