iga9 18.11.2005 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 W koncu z sukcesem nauczylam sie wstawiac linki i mozna obejrzec nasz projekt KozAnka - dom w groszku 2 jest bardzo funkcjonalny i podobny rozwiazaniem do naszego w daliach 3. Twoj jest przystosowany pod szersza dzialke. Ale w budowie wyjdzie podobnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 18.11.2005 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 Hura,wydałam pierwsze pieniądze na przyszłoroczną budowę-kupiłam dachówkę cementowąw dobrej cenie i część akcesoriów do niej.Wiecie,szkoda że już wydałam kasę ale z drugiej strony TO JUŻ NAMACALNY POCZĄTEK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorotasz 18.11.2005 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 U mnie dla odmiany złe wieśći Okazało się, że działkę przecinają rury melioracyjne (zbieracz) i nie mam za bardzo gdzie nanieść dom na plan . nie obejdzie się prawdopodobnie bez dodatkowych kosztów, tzn przekładanie melioracji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 18.11.2005 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 W koncu z sukcesem nauczylam sie wstawiac linki i mozna obejrzec nasz projekt KozAnka - dom w groszku 2 jest bardzo funkcjonalny i podobny rozwiazaniem do naszego w daliach 3. Twoj jest przystosowany pod szersza dzialke. Ale w budowie wyjdzie podobnie Gratki Czyli pierwszy sukces Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 18.11.2005 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 Dorotasz,a czy to gmina nie powinn pokryć kosztów przeniesienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 18.11.2005 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 Joanna i Janusz a nie boicie sie, że szukanie ekipy za 3-4 misiące to będzie za późno? No chyba , że sie Wam nie spieszy. Zobaczcie jednak, że ekipy do robót na wiosne zamawia się już teraz. Potem będziecie musieli brać takich co zostana bez roboty, wszystko będzie przebrane no i różnie może się okazać. Życzę abyście jednak znaleźli TĄ odpowiednią mamy już kilka namiarów i nie mamy zamiaru czekać do uzyskania pozwolenia na budowę, tylko do czasu aż będziemy miećkonkretne zmiany wyrysowane. Druga sprawa to chcemy zacząć budowę w lipcu, więc wydaje się nam ,że jest jeszcze mały zapasik czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorotasz 18.11.2005 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 Nie, to muszę robić sama i ponosić niemałe koszty. Żeby było ciekawiej, to dostałam mapkę z hipotetycznym przebiegiem tych rurek. Mam na własny koszt ustalić, jak one przebiegają w terenie, bo mogą być spore przesunięcia ( wspaniałe lata 70 kłaniają się). I jak już będzie na pewno wiadomo, gdzie one są, trzeba będzie je przenieść obok budynku . Wkurzyło mnie to strasznie, bo dopiero początek, a ja już mam problemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 18.11.2005 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 W koncu z sukcesem nauczylam sie wstawiac linki i mozna obejrzec nasz projekt KozAnka - dom w groszku 2 jest bardzo funkcjonalny i podobny rozwiazaniem do naszego w daliach 3. Twoj jest przystosowany pod szersza dzialke. Ale w budowie wyjdzie podobnie a my budujemy dom w paprociach 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 18.11.2005 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 Nie, to muszę robić sama i ponosić niemałe koszty. Żeby było ciekawiej, to dostałam mapkę z hipotetycznym przebiegiem tych rurek. Mam na własny koszt ustalić, jak one przebiegają w terenie, bo mogą być spore przesunięcia ( wspaniałe lata 70 kłaniają się). I jak już będzie na pewno wiadomo, gdzie one są, trzeba będzie je przenieść obok budynku . Wkurzyło mnie to strasznie, bo dopiero początek, a ja już mam problemy. może potem będzie już lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 18.11.2005 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 No rzeczywiscie do lipca to jeszcze chwilka czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 18.11.2005 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 A jakie macie plany na przyszły rok? Czy stan surowy otwarty, czy zamknięty, czy już zaczynacie wykańczać, a może ktoś chce się wprowadzić jeszcze przed końcem roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 18.11.2005 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 Ja sobie tak marze zeby zaczac w marcu a a Boze Narodzenie spedzic juz w nowym domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agutek 18.11.2005 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2005 Ja sobie tak marze zeby zaczac w marcu a a Boze Narodzenie spedzic juz w nowym domku Ja dokladnie tak samo. W tej chwilii wynajmujemy mieszkanie, wiec aby uniknac podwojnych kosztow, to bedziemy chcieli wprowadzic sie do nowego domku najszybciej jak sie da! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciku 19.11.2005 01:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2005 My rowniez mielibyśmy taki plan, ale technicznie pewnie sie nie da. Otóz dom ma czekac na nasz powrót z zagranicy gotowy w stanie surowym zamknietym. Planujemy wrócić jesienią i wtedy dopiero robić reszte , wiec na Święta nie ma szans choćby z tego względu , ze wylewki musza trochę schnąć. Pewnie wprowadzimy się dopiero na wiosnę. Istnieje też mniej optymistyczny wariant - mianowicie, że wrócimy do Polski dopiero wiosna 2007, wtedy wprowadzimy sie pewnie jesienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 19.11.2005 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2005 Istnieje też mniej optymistyczny wariant - mianowicie, że wrócimy do Polski dopiero wiosna 2007, wtedy wprowadzimy sie pewnie jesienią. No ale wtedy na swieta zdarzycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 19.11.2005 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2005 My chcemy w przyszłym roku zrobić stan surowy otwarty, a w 2007 wykończyć i przeprowadzić się. Wydaje się to nam dość realne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 19.11.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2005 Ja też chcę marzec i Swięta.Jestem gotowa wprowadzić się nawet do takiego nie całkiem wykończonego,jakoś się przecież przeżyje.I nie gonią mnie koszta bo mieszkam teraz w domu którego z pewnością nie zdążę sprzedać do końca przyszłego roku.Chwilowo zostałyby w nim dzieci/bardzo stare dzieci/ a ja już bym chciała do mojej Kornelii. Oj,pewnie że to niezbyt miłe na samym początku ponosić nieprzewidziane koszty ale zobaczysz,per aspera ad astram. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal_m 19.11.2005 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2005 Witam, my tez chcielismy zaczac od marca, tylko ze sprawdzone, polecone ekipy sa juz pozajmowane. Wstepnie umowilismy sie z ekipa gorali od poczatku maja, podobno stan surowy otwarty ma byc gotowy na poczatek lipca, wiec moze termin swiat Bozego Narodzenia bedzie realny. Dodatkowo w cenie robia podbitke kladziona na krokwie a nie standardowo pod, calkiem fajnie to wyglada.Problem jak zorganizowac wszystkie zakupy/ekipy. Orientujecie sie moze co warto zamawiac duzo wczesniej a co sie kupi zawsze bez problemow, slyszalem, ze wiezbe powinno sie juz zamawiac, tak co by to czerwca dobrze wyschla, ale czy cos jeszcze? czy na wiosne bedzie taniej czy drozej? Co z kolejnymi ekipami, wszelkiej masci instalatorow (z drugiej strony skad mam miec pewnosc, ze w lipcu ten dom rzeczywiscie bedzie juz stal). Mysle, ze to nie tylko moje rozterki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 19.11.2005 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2005 Ja mam dokladnie takie same rozterki jak rafalm! Coz tu juz zamawiac - i o co chodzi z ta wiezba? Rozumiem , ze zamawiamy a oni ja nam zeskalduja az do czasu, kiedy bedzie kladzona? I czy to prawda, ze zima materialy sa tansze? Moze warto juz zabrac sie za zakupy? A co do terminow - nam tez marza sie juz swieta na przyszla zime w nowym domu, ale jeszcze nie wybralismy ostatecznie ekipy i nie wiem kidy zaczniemy... W razie czego na 100% wiosna:) Musi tylko byc wykonczona laienka i zrobiona kuchnia to sie wprowadzamy Co prawda kosztow nie mamy, bo mieszkamy z tesciamy - ale zawsze milej na swoim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kayak 19.11.2005 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2005 My tez najchetniej przyjelibysmy wariant swiateczny Tez wynajmujemy i chcielibysmy sie przeprowadzic jak najszybciej. Czas pokaze Wole sie nie nastawiac super optymistycznie, bo szkoda by bylo skonczyc z depresja Zaczynam lapac stresa- wy juz macie porezerwowane ekipy cztery m-ce wczesniej. Nasz projekt sie dopiero adaptuje Ja na razie zbieram namiary na ekipy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.