Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grupa zaczynających na wiosnę '06


Gość Monika $ Seba

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Na mojej budowie dopiero zaczeli(10 czerwca) a już dziś zaczynają wieźbę dachową- przyjechała z kilku dniowym poślizgiem ale dotarła. Natomiast cegła k3 którą zamówilismy prosto z cegielni miała być kilka tyg. wcześniej pan sie z nami umawiał na konkretny dzień potem cisza to my za telefon a pan no że nie przywiezie bo mu sie lepszy kurs trafił i że może za tydzień i tak kilka razy aż tu nagle przyjechały palety doszczętnie zniszczonej cegły -masakra i teraz zobaczymy czy pan wymieni bo jak nie to go tu opublikuje ku przestrodze innych-a ten pan ogłasza sie gdzie tylko moze z tą tanią i "dobrą"cegiełką zdjecia oczywiście mam jako dowód. Czekam teraz na odpowiedź tego pana. Czy Wy mieliscie podobne przypadki?

 

Witam,

 

U mnie w trakcie trwania budowy zdarzyły się dwa przypadki, kiedy to przywieźli mi uszkodzony materiał. Szczęśliwie uprzedziłem ekipę, aby w takim wypadku nie pozwoliła rozładować towaru no i transport wracał do hurtowni. Należności regulowałem zawsze po dostawie więc nie miałem kłopotu z wymianą towaru na nowy.

 

pozdrawiam :p

 

 

Darek

No właśnie a u mnie ekipa choć super to w tym temacie się nie wykazała dała dopiero znać jak dostawca odjechał i zaczeli rozpakowywać ten gruz(tzn.cegiełkę) zrobiłam zdjęcia tej cegiełki i wysłałam do cegielni teraz czekam na odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mojej ekipy tynkarzy ( zreszta branej z forum muratora nikt nie przebije). Spóźnili się tydzień ok, ale, że w poniedziałek mieli zaczynać tynkować a zaczęli raczej tankować: jeden: 2,3 promila a drugi ponad 1 promil, 3 trzeźwy. Najlepszy numer, że przywióxł ich szef, który stwierdził, że w poniedziałek w tej branży to normalne. Na początku czerwca wziął zadatek w kwocie ponad 2000 i nie wiem czy odda, czy będę musiała zakładać mu sprawę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mojej ekipy tynkarzy ( zreszta branej z forum muratora nikt nie przebije). Spóźnili się tydzień ok, ale, że w poniedziałek mieli zaczynać tynkować a zaczęli raczej tankować: jeden: 2,3 promila a drugi ponad 1 promil, 3 trzeźwy. Najlepszy numer, że przywióxł ich szef, który stwierdził, że w poniedziałek w tej branży to normalne. Na początku czerwca wziął zadatek w kwocie ponad 2000 i nie wiem czy odda, czy będę musiała zakładać mu sprawę.

 

i ty im dałaś zaliczkę??? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kolejny etap za mną. Mam już tynki wewnętrzne. :D

A jakie tynki, za ile z metra i czy wszystko ok zrobili jak tak to poproszę ślicznie o namiar.

Ja mam wieźbę skończoną niestety ekipa która miała wejść teraz z daszkiem nawaliła-tzn.firma z Żyrardowa u której miałam brać kompletną usługę najpierw czekałam miesiąc na wycenę a teraz okazało się że ci Panowie co są zatrudniani przez tą firmę nic nie wiedza o tym moim terminie wczesniej zarezerwowanym ze oni dopiero maja wolny termin na listopad-czyli szok -więc tak nieuczciwy sprzedawca mnie wrobił-szok i musiałam wziąść nowa na którą niestety muszę poczekać do sierpnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

To prawda, że niekiedy sprawy toczą się nie tak jak chcemy. My w hurtowni kamieni zamówiliśmy konkretne płyty marmurowe ( sami je wybieraliśmy) i niestety w trakcie przeładunku i transportu do sąsiedniego zakładu kamieniarskiego płyty im potrzaskały ( przynajmniej tak twierdzą). Ja osobiście myślę, że niechybnie sprzedali je komuś innemu, chociaż były zarezerwowane i opłacone. Niestety w chwili obecnej nie mają na składzie tak ładnych płyt ( chodzi nam przede wszystkim o sposób użyłowienia) i z niecierpliwością czekamy na nowe dostawy, a czas nieubłagalnie płynie!!!!

 

pozdrawiam :p

 

Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój - jest masakra. Nie moge znalezc zadnej ekipy od wykonczeniowki za wrzecien. Jedyna, ktora moze sie podjec zawowlam 20 tys. za wykonczenie pod klucz samego parteru :cry: Inni wykonawcy zajecie - ceny tez chyba nie najnizesze:

5 zł za m/2 malowanie

18 zł/m2 podwiszanego sufitu z g-k

 

Plytkarza wcale nie moge znalezc. Jestem zalamana. Nie mam szans na przeprowadzke w grudniu. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kolejny etap za mną. Mam już tynki wewnętrzne. :D

A jakie tynki, za ile z metra i czy wszystko ok zrobili jak tak to poproszę ślicznie o namiar.

Ja mam wieźbę skończoną niestety ekipa która miała wejść teraz z daszkiem nawaliła-tzn.firma z Żyrardowa u której miałam brać kompletną usługę najpierw czekałam miesiąc na wycenę a teraz okazało się że ci Panowie co są zatrudniani przez tą firmę nic nie wiedza o tym moim terminie wczesniej zarezerwowanym ze oni dopiero maja wolny termin na listopad-czyli szok -więc tak nieuczciwy sprzedawca mnie wrobił-szok i musiałam wziąść nowa na którą niestety muszę poczekać do sierpnia.

Niestety nie mogę Ci służyć pomocą, bo u mnie buduje firma. Mam umowę do stanu deweloperskiego i tylko jeżdżę na "inspekcje". Tynki są piękne, gładkie jak lodowisko. Po tym, co mam teraz w bloku to cudo. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premium gratulacje a gdzie dziennik? 8)

 

No właśnie ja sama nawet nie wiem... :lol: Jakiś czas temu miała baaardzo wielką ochotę go napisać - ale wraz z nadejściem upałów zaprzestałam tej czynności...

 

Chyba się zmobilizuję w niedługim czasie :wink: Nauczę sie wklejać zdjecia i w ogóle :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

habibi77 wszyscy na forum jak jeden maz pisza zeby nie dawac zadatkow. A ty utopiles az 2 tys! :o Nie dawaj nikomu wiecej!

 

 

Teraz to wiem, facet ogłasza sie na forum, zadatek dałam na początku czerwca, nie podaruję mu tej kasy, pojdzie z torbami w sadzie. Wiem, że jest więcej osób oszukanych przez p. Śmietankę z firmy TOP MIX, więc niech nie myśli, że mu się upiecze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja się włączę :D

 

Wczoraj wylali nam ławy, a dziś zaczynaja murowanie fundamentów.

 

Słuchajcie, mam taki dylemat - kiedy wylewać chudziak? Kierownik i hydraulik mówią, że lepiej najpierw ściany nośne, w międzyczasie polewać piasek wodą (ten w środku domu), żeby lepiej osiadł. Potem dopiero chudziak. Wiem, że druga szkoła jest taka, że po wymurowaniu ścian fundamentowych zasypywanie i zalewanie chudziaka, a dopiero potem murowanie ścian nośnych.

 

Jak wy robicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas wylali chudziak przed murami-wydaje mi sie ,że dobrze to zrobili ,ubijali piasek najpierw jednego dnia,potem polali woda a na drugi dzien jeszcze raz mocno ubijali ,trzeciego dnia wylano chudziak-mysle ,że jest to dobre rozwiazanie(pod warunkiem ,że dobrze zrobione)ponieważ potem łatwo postawic szalunki do murowania-bez podkładania czegos tam aby sie nie zapadały szalunki w piasek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chudziaka nie mam, a stawiam ściany.

W sumie sam nie wiem czemu, ale tak mi bardziej pasuje. ;)

A piasek wsypywany w fundamenty był zagęszczany warstwowo??

Jeśli tak to chudziaka można wylać.

Jeśli nie to samo polewanie wodą raczej nie wystarczy.

W takim przypadku to chyba bym się jednak wstrzymał z wylewaniem

i próbował to jakoś lepiej zagęścić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...