Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zielona Góra, Żary - meldować się!!!


Recommended Posts

W Drzonkowie pod Zieloną Górą trwają od wczoraj targi budowlane. Jeszcze nie byliśmy w tym roku, więc nie wiemy co tam jest, ale w zeszłym roku można było podpatrzeć kilka ciekawych rzeczy, no i zdobyć namiary na firmy. Targi trwają do jutra, czynne od 10 do 18. W zeszłym roku był m.in. pokaz murowania z Porothermu zorganizowany przez szkołę budowlaną. Czasami warto zobaczyć jak to się robi :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

słyszeliście coś o bloczkach z BK Greisel - niemiecki ponoć lepszy od suporexu

 

kupiłem te bloczki na działowki na parter.bloczki bardzo rowne i na pioro-wpust. ogolnie bloczki ok,ale wada jest ze sa wyjatkowo bardzo chłonne i przed klejeniem ich polewałem je woda bo za szybko wypijały wode z kleju,sa tez bardzo miekkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiecie gdzie w Zielonej albo okolicy mozna kupic otoczaki? Potrzebne mi sa takie dosyc duze, bez zadnego odlamka itp. Okazalo sie przy okazji wizyty studniarza i rożdżkarza , ze przez dom biegnie żyła wodna i musimy ja zneutralizowac. Doradzono nam podlozenie pod rogi domu takich kamieni wlasnie, sek w tym ze nie bardzo wiem gdzie ich szukac , raczej trudno o gorskie strumienie w naszej okolicy :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JaMajka

Witaj , my poukładaliśmy pod chudziakiem zwykłe polne kamienie .

Tzn różdżkarz układał fachowo . :D

Teraz różdżka ani nie drgnie .

 

JaMajka, KEEGAN

dzięki za odpowiedź . Zakupiłam klinkier na kominy .

Ładnie to będzie wyglądało , ale oosmos cena - takie sobie wybrałam .

Cóż - marzenia kosztują .

 

Pozdrawiam

 

PS .

Mój P. właśnie mnie poinformował , że potocznie polny kamień nazywany jest otoczakiem ...... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich, musze sie pochwalic, ze wlasnie nasz projekt zostal zlozony w starostwie (po setkach telefonow, mail'i do architekta)!!! dzwonie do pani ktora ma sie zajac rozpatrzeniem naszego wniosku, pytam o to samo co tydzien, juz czekam na odpowiedz, ze niestety nic nie ma a ona do mnie ''tak jest, dzis dostalam, ale nie wiem czy dzisiaj zdaze sie tym zajac''. I tutaj pytanie, myslicie, ze ona chciala to zalatwic od reki? Czy to znaczy, ze na dniach dostaniemy pozwolenie? Juz sie powaznie rozmarzylam, mam nadzieje, ze powrot na ziemie nie bedzie zbyt brutalny! :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zalezy od gminy. u mnie trwalo to krotko, moze jakis tydzien. ale juz szwagier w gminie zielona gora czekal chyba pol roku.

to znalazlam w internecie

jeżeli inwestor spełni określone wymagania, organ administracji architektoniczno - budowlanej w ciągu 65 dni wydaje decyzję o pozwoleniu na budowę (art. 35 ust. 6 Prawa budowlanego). Decyzja o pozwoleniu na budowę ważna jest 2 lata - wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta przed upływem 2 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub budowa została przerwana na czas dłuższy niż 2 lata (art. 37 ust. 1 Prawa budowlanego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za szybka odpowiedz! nasz wniosek zostal zlozony w starostwie w Krosnie Odrzanskim. Normalnie moja kobieca intuicja mi podpowiada, ze bedzie dobrze! tyle sie nameczylismy przy zkupie dzialki (prawie rok czekalismy aby gmina odnowila granice naszej dzialki, zakupionej od gminy w drodze przetargu!!!), ze teraz sobie mysle, ze moze byc tylko dobrze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gogulek my czekalismy najpierw kolo 2 tygodni, ale okazalo sie ze musimy uzupelnic pare rzeczy, jakies pierdulki do poprawienia przez architekta. Mielismy chyba jakas mila pania w gminie bo nie wydala od razu odmownej decyzji tylko kazala doniesc te papierki. Potem czekalismy jeszcze troszke ponad tydzien i juz bylo pozytywnie. Budujemy w gminie Sulechow.

Wiem, ze to niezbyt moralne, ale proponuje moze jakas kawke podrzucic albo bombonierke, zaszkodzic nie zaszkodzi a sprawe moze znaczaco przyspieszyc :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JaMajka

Witaj , my poukładaliśmy pod chudziakiem zwykłe polne kamienie .

Tzn różdżkarz układał fachowo . :D

Teraz różdżka ani nie drgnie .

 

Honia znalazlam jednego kolesia na allegro ktory sprzedaje takie wlasnie ladne otoczaki wyslizgane przez wode, ale z przykroscia musze stwierdzic ze chyba nie potraktowal powaznie mojego zapytania o mozna powiedziec ilosc bardzo detaliczna w liczbie czterech :D No ale nic, przypomnialo mi sie , ze nie tak daleko ode mnie plynie strumyczek smrodka, moze tam cos uzbieram :roll:

A co Wam jeszcze mowil ten rozdżkarz, przyznam ze jestem dosyc specyficznie nastawiona do tego tematu, ale po jego wykladzie na temat chorob zwiazanych z mieszkaniem na zyle raczej nie bede ryzykowac i sprawdzac swoich watpliwosci. Nam kazal odpromienniki wkopac, poszukac tych kamienii i marmurowe odlamki pod posadzke powkladac. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas poukładał około 20-tu kamieni pod całym domem .

 

Nie było problemu , bo kamienie wykopywaliśmy na własnej ziemi .

Zresztą z wykopów pod fundamenty .

 

A kto Wam to robi ??? Może dać namiary na mojego różdżkarza i sobie pogadasz z nim ?????

 

Ja przyznaje jakoś nie bardzo wzięłam sobie problem żyły wodnej do serca ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trche mnie dziwi ze ludzie wierza w jakies zyły wode,układanie kamieni itp...i jeszcze za to płaca.

w ziemi nie ma zył wodnych sa tylko warstwy przepuszczalne i nie przepuszczalne ziemi i tam moze byc woda lub nie...ale to sa płaszczyzny a nie jakies podziemna strumyki.radze poczytac troche o geologi ziemi a nie wykłady czarownikow naciagaczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gogulek my czekalismy najpierw kolo 2 tygodni, ale okazalo sie ze musimy uzupelnic pare rzeczy, jakies pierdulki do poprawienia przez architekta. Mielismy chyba jakas mila pania w gminie bo nie wydala od razu odmownej decyzji tylko kazala doniesc te papierki. Potem czekalismy jeszcze troszke ponad tydzien i juz bylo pozytywnie. Budujemy w gminie Sulechow.

Wiem, ze to niezbyt moralne, ale proponuje moze jakas kawke podrzucic albo bombonierke, zaszkodzic nie zaszkodzi a sprawe moze znaczaco przyspieszyc :wink:

 

swieta racja, moralne czy nie, bombonierka nie zaszkodzi!!! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My wybralismy z pcv Oknoplastu z Krakowa. Jestesmy wlasnie na etapie zamawiania. Jesli moge cos podpowiedziec , bo mamy znajomego ktory byl szefem fabryki okien i odradzal drewniane, trzeba je konserwowac co pare lat a i tak sie wypaczaja.

Jesli jednak sie zdecydujecie to jest niedaleko Slawy firma stolarska gdzie robia piekne okna za normalne ceny, a naprawde starannie i dobre gatunkowo. Kolezanka wstawiala ostatnio takie duze z brazylijskiego drewna i pieknie wygladaja,sa bardzo gladkie w dotyku . To link do strony :

 

http://johnwaldemar.pl/kontakt.html

 

Robia tez drzwi i schody .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Falubazy :)

:D

 

Przyszła wiosna i pora brać się za robotę.

Mamy z żonką działkę w Nowym Kisielinie i chcemy powoli ruszyć z budową, ale ...

Wcześniej - papierologiaaaa i tak trafiłem na to forum w poszukiwaniu w sieci odpowiedzi na nurtujące nas pytania a mianowicie:

chcemy kupić gotowy projekt z kolekcji muratora M42aL

http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=556

i adoptować go u lokalnego architekta

Macie możej jakiegoś sprawdzonego, niedrogiego architekta no i oczywiście geodetę?

A może jakieś rady dla początkującego inwestora ?

Będę wdzięczny za wszystko, co pomoże w przejściu przez to biurokratyczne piekło....

pozdrawiam

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj na forum Zelofx! rad jest wiele, ale najwazniejsza to sie nie poddawac !

architekta ci nie polece, bo za duzo sie za nim naganialam, geodete mielismy OK, ale byl z Krosna. My jeszcze nie mamy pozwolenia na budowe, papiery leza w starostwie od wczoraj ale wciaz mamy nadzieje zaczac pod koniec marca. Wiem, ze przebrnac przez ta cala papierologie to nie latwa sprawa. Czasami bedziesz mial wrazenie, ze kazdy krok do przodu to zaraz dwa do tylu, beda lepsze i gorsze dni ale trzeba wierzyc, ze sie uda ! pelno forumowiczow sie buduje, wiec zawsze jest nadzieja, ze te wszystkie papiery mozna jakos zalatwic!

pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Googulek :)

 

Własnie wróciłem od architekta, który wycenił swoją robotę tj projekt zagospodarowania, adaptację projektu, projekt 3 przyłaczy na ok 2500 zł plus geodeta do wytyczenia mapki do celów projektowych w cenie ok 550

Bierze na siebie cała papierologie łacznie z pozwoleniem na budowę. Podobno ma utarte ścieżki i twierdzi, że uwinie się z tym " w trymiga"

 

No nie wiem... rozejrzę się jeszcze

Architekt i tak będzie potrzebny, geodeta też....

 

Aha..

pokazałem wybrany projekt architektom i zostałem skutecznie zniechęcony. Ponoć droga budowa i wyższe koszty eksploatacji parterówki od domku z poddaszem.

 

W tej chwili realnie bierzemy budowę wcześniej wybranej alternatywy : domu Oliwka

http://www.projekty.ign.com.pl/index.php?p=detail&id=182&opcja=opis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...