Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy w Beskidach nikt nie buduje?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dla mnie taki dojazd to kaplica, codziennie???? :cry:

Tak dwa razy w tygodniu - dałoby sie przeżyć!

Pozdro dla uciekinierów z śląka!

 

Pewne doświadczenia dojazdowe już mamy :D :

 

U mnie: 1. praca = 11km (z centrum Bielska na granicę Kóz i Pisarzowic), teraz = 22km (z Sosnowca do Katowic, pod granicę z Chorzowem).

 

Żona to już jest weteran dojazdów: najpierw autobusami z Dąbrowy-G. do Bytomia, a teraz autem z Sosnowca do Zabrza = 37km. Ale 75km to już chyba dla niej za wiele... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A PALIWKO DROŻEJE I DROŻEJE....... :cry:

No... ;)

Przy takich przebiegach to nie tylko paliwko trzeba liczyć, ale i samochód co 2-3 lata przymusowo do wymiany...

 

Wbrew pozorom długie przebiegi są zdrowsze dla silnika auta niż takie krótkie trasy. Szczególnie zimą. Dopiero po dobrych kilku kilometrach silnik się rozgrzewa, ma odpowiednie smarowanie, lepsze spalanie paliwa itd. Nie mówiąc już o korkach i "pyrkaniu" na 1 czy 2 biegu i trzymaniu na jałowym biegu...

...ale fakt że przy długich trasach kilometry lecą i przebieg rośnie w tempie olimpijskim :roll: !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witaj

W Sosnowcu przestało padać gdzieś o 15, teraz nawet się wypogadza.

Zawsze w taką pogodę można się trochę zastanowić nad tym co robimy, czy można to zrobić inaczej, lepiej, taniej....

Budując się "na odległość" tak jak ja, potrzebne są takie dni by wszystko wcześniej sobie zaplanować, lepiej to zrobić w domu niż później miotać się na budowie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

W Sosnowcu przestało padać gdzieś o 15, teraz nawet się wypogadza.

Zawsze w taką pogodę można się trochę zastanowić nad tym co robimy, czy można to zrobić inaczej, lepiej, taniej....

Budując się "na odległość" tak jak ja, potrzebne są takie dni by wszystko wcześniej sobie zaplanować, lepiej to zrobić w domu niż później miotać się na budowie....

 

Pozdrawiam Uciekiniera!

 

A ja spędziłem w Bielsku tydzień (wysyłając uprzednio rodziców do ciepłych źródeł na Węgrzech), chcąc oprócz relaksu z widokiem na góry dokończyć zakup działki itd...

 

...a tu zamiast relaksu - deszcz i w efekcie katar :evil:, z działką nie załatwiłem bo poprzedni właściciel zapadł się pod ziemię, a mój "bezpiecznik" czyli pełnomocnik został wysłany na wspomniane Węgry :lol: - czyli nici, i teraz czeka mnie jutro extra wyprawa do B-B... nic to, babcia się ucieszy bo wnuczkę zobaczy, a przy okazji UM odwiedzę w sprawie podatku rolnego.

Dobrze że chociaż przegląd mojej Skody zrobiłem, bo w B-B ją serwisuję, bo jest dobry spec od Skody, nie ASO i bez cen jak w ASO.

 

Sąsiedzi trawę wycieli i teraz widać naszą działkę-trawa po kolana. Znienawidzą nas zanim się tam sprowadzimy... pora nauczyć się machać kosą :wink: :D

 

Kozbi,

Jak sobie dajesz radę z budową na odległość? Klucz do sukcesu do dobry Kierownik, Inspektor, prawda? Ja będę miał 60-62km na plac... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Yatza

 

Masz rację, trudno tak budować, udało mi się bo mam panią kierownik budowy z wioski w której buduję, tak że jest na budowie zawsze wtedy kiedy potrzeba a czasem zajrzy przy okazji przejazdu. Myślę że bardzo dużo zależy od ekipy która buduje, mam sprawdzoną, zanim ich wybrałem byłem na kilku budowach i przyglądałem się ich pracy. mogę ich polecać z czystym sumieniem że nie zrobią fuszery i nie zniszczą materiału. Mam stan surowy, jak już pisałem w tym roku chcę podłączyć wodę i prąd. Może się uda......

Co do trawy..... nie byłem na działce od dwóch miesięcy więc jak skończysz u siebie to bardzo chętnie pożyczę kosę, oczywiście po przeszkoleniu :lol:

 

 

Gdzie to piękne Twoje upatrzone miejsce ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Yatza

 

Masz rację, trudno tak budować, udało mi się bo mam panią kierownik budowy z wioski w której buduję, tak że jest na budowie zawsze wtedy kiedy potrzeba a czasem zajrzy przy okazji przejazdu. Myślę że bardzo dużo zależy od ekipy która buduje, mam sprawdzoną, zanim ich wybrałem byłem na kilku budowach i przyglądałem się ich pracy. mogę ich polecać z czystym sumieniem że nie zrobią fuszery i nie zniszczą materiału. Mam stan surowy, jak już pisałem w tym roku chcę podłączyć wodę i prąd. Może się uda......

Co do trawy..... nie byłem na działce od dwóch miesięcy więc jak skończysz u siebie to bardzo chętnie pożyczę kosę, oczywiście po przeszkoleniu :lol:

Gdzie to piękne Twoje upatrzone miejsce ?

Pozdrawiam

 

A wystarczy kliknąć na linka poniżej w podpisie, żeby odwiedzić moją mini-stronę na WP... lokalizacja w Bielsku-B Komorowicach Krakowskich... wtedy jeszcze była taka ładna krótka trawka... teraz prawie busz... :lol: szukam już jakiegoś szpeca z kosą spalinową do zrobienia z działki pola golfowego :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Oczywiście oglądałem działkę na stronce, bardzo rogata :lol:

trudno zlokalizować, teraz już wiem.

Kolega wynajął kosiarza, który za wygolenie 30-arowej działki wziął 100zł(?), wydaje mi się że to bardzo mało biorąc pod uwagę fakt że był w tej kwocie koszt paliwa. Kosiarz jest z Dąbrowy i jedyny problem to to, że trzeba mu zapewnić transport. Myślę że w przyszłym tygodniu skorzystam z jego usług......

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Oczywiście oglądałem działkę na stronce, bardzo rogata :lol:

trudno zlokalizować, teraz już wiem.

Kolega wynajął kosiarza, który za wygolenie 30-arowej działki wziął 100zł(?), wydaje mi się że to bardzo mało biorąc pod uwagę fakt że był w tej kwocie koszt paliwa. Kosiarz jest z Dąbrowy i jedyny problem to to, że trzeba mu zapewnić transport. Myślę że w przyszłym tygodniu skorzystam z jego usług......

 

Pozdrawiam

 

Znalazłem profesjonaliste ktory chciał 10-15gr za m2 w zależności od stanu trawy. Ostatecznie dogadałem się z kuzynem kumpla który przyjedzie spod Oświęcimia i przeleci te 1128m2 za 80PLN, czyli jakieś 7gr za m2. Ma kosę żyłkową spalinową Stihla. Tylko mogłoby w sobotę nie padać! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...