Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy w Beskidach nikt nie buduje?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No i sie lekko wkur....

Ekspresowe tempo według firmy PUG to bagatela prawie 4 tygodnie :evil:

Ale mapy do celów projektowych mam (jak tak patrze na te kareteczki to cena mnie poraża... ale niech im bedzie)

Co by nie było nam za dobrze do geolog (w warunkach zabudowy mamy taki punkcik) jak na razie opuźnia sie 2 tydzień

 

ech.....

 

teraz wyrys domu na działkę i mozna latać po urzędach

 

a przy okazji jak ktoś sie w Komorowicach Krakowskich stawia niech da cynk... Fajnie było by mieć sąsiadów poznanych na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sie lekko wkur....

Ekspresowe tempo według firmy PUG to bagatela prawie 4 tygodnie :evil:

Ale mapy do celów projektowych mam (jak tak patrze na te kareteczki to cena mnie poraża... ale niech im bedzie)

Co by nie było nam za dobrze do geolog (w warunkach zabudowy mamy taki punkcik) jak na razie opuźnia sie 2 tydzień

 

ech.....

 

teraz wyrys domu na działkę i mozna latać po urzędach

 

a przy okazji jak ktoś sie w Komorowicach Krakowskich stawia niech da cynk... Fajnie było by mieć sąsiadów poznanych na forum

 

Cześć sasq!

W okolicach Komorowic wybudował już domek Przemek.

Zobacz sobie jego wnętrza. Jak dla mnie bardzo ciekawie i ładnie urządzony :)

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=79350&start=0

A odnośnie tych badań geologicznych to ile odwiertów robiłeś i ile cię to kosztowało?

 

Pozdrawiam kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

w zeszłym roku zacząłem budować dom w Bielsku. Stan surowy postawiony, w tym roku mam nadzieję go wykończyć (siebie przy okazji też :wink: ).

 

Cześć Irkos!

Ja już nie mogę doczekać się wykończeniówki :) Przecież to chyba najprzyjemniejszy etap budowy. Wybieranie podłóg, drzwi, kominka :)

Nie martw się. Pewnie nie będzie tak źle :wink:

Pozdrawiam kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj koszmaru ciąg dalszy, wiatr porwał garaż blaszany i wbił go w ścianę domu :cry:

 

isztar to faktycznie nie zazdroszczę

Wiatr jest dzisiaj straszny. Ja chyba wolę burzę z piorunami niż taki hulający wicherek :wink:

Mam nadzieję, że straty nie są duże...

Pozdrawiam kasia

 

A tak na marginesie jaki domek budujesz, tzn. wykańczasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Właśnie kończę wszystkie prace papierkowe i przygotowuję się pomału do etapu budowy stanu surowego. Ekipę budowlaną już wybrałem i jak wszystko dobrze pójdzie w kwietniu zacznę budowę. Mam w związku z tym pytanie, w jaki sposób staraliście się lub staracie obniżyć koszty zakupu materiałów? Czy jest to umowa z jedną hurtownią, czy za każdym większym zakupem dzwonicie do różnych? Jakie hurtownie polecacie a z jakie lepiej omijać szerokim łukiem.

 

Pozdrawiam wszyskich i dziękuję z info.

 

Fiddler

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

przyłączamy się do grupy bielskiej bo...... mamy nadzieję zacząć budowę w tym roku.

Działka jest, projekt jest , w trakcie papierologia i "casting" wykonawców.

I mnóstwo wątpliwości typu jaki materiałł , jakie ściany itp, itd........ :roll: , pewnie każdy to przerabiał.

Pozdrowienia,

 

isztar:

oglądałam Twoje zdjęcia masz śliczny dom i piękne widoki. Wiatr faktycznie hulał niezły, szkoda , że narobił Ci szkód. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Mam w związku z tym pytanie, w jaki sposób staraliście się lub staracie obniżyć koszty zakupu materiałów? Czy jest to umowa z jedną hurtownią, czy za każdym większym zakupem dzwonicie do różnych? Jakie hurtownie polecacie a z jakie lepiej omijać szerokim łukiem.

 

Pozdrawiam wszyskich i dziękuję z info.

 

Fiddler

 

Ja większość materiałów kupowałem i kupuję w Builderze (ul. Wyzwolenia). Największe upusty i świetna obsługa. Poza tym hurtownia przy ul. Monte Cassino (koło restauracji Folwark) - bo dosyć szybko mogę tam dojechać :D . Beton kupowałem na ul. Filarowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powiało troszeczkę. Zaczynałem się już martwić.

 

Isztar: miałem taki sam garaż :cry: niestety też pofrunął w 2002r. Całe szczęście, że nie w dom ani żadnego człeka.

Przeleciał w powietrzu prawie 40 (czterdzieści) metrów. Na zaoranym polu żadnych śladów!

 

Pomyślałem wtedy, co może stać się z moim dachem w przyszłości. I nie spodobało mi się to, co wymyśliłem. Jednak już za późno.

Sadzę ostro drzewa, by troszkę zasłonić, ale to nastąpi dopiero za kilka lat.

 

Pozostaje mieć nadzieje, że takie wichury, to nie za często będą...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...