Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MARKI i okolice ;)


mr718

Recommended Posts

Witam serdecznie,

 

powoli kończę stan surowy :)i bedę miał do sprzedania ok 250 szt stempli. Większość w długości ok. 3-3,20m ale są też dłuższe. Całość do obejżenia przy ul. Kurpińskiego w Markach.

 

pozdrawiam,

Wojtek

602-674-168

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

W Urzędzie Miasta Marki, 8 lipca, został wyłożony do wglądu projekt

Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego- ten

projekt zmieni niektórym „plany życiowe” w miejscach cichej

zabudowy pojawia się.. deweloperzy, myjnie samochodów itp. ….. widziałem ten projekt i są powazne zmiany tam gzie była zabudowa np do 2 kondygnacji są zaminy do 3

czyli .. jesli kupiłeś działkę z np 80% czynnej biologicznie i zapłaciłes za to kasę warta tej działki Oni -masto chca to zmienic wiec działka traci na wartości a co za tym idzie deweloper postawi wszystko co sie da a inny "bizmesmen (nie obrażam) jest gotowy wstawić myjnię "ekologiczną" z nazwy oczywiście- przykład przy Koscuszki

poczytajcie przemyślcie … co dalej- MOŻNA PROTESTOWAĆ ZGODNIE Z LITERĄ PRAWA

pozdro. Czasu jest juz niewiele....

 

link

http://www.marki.pl/portal/index.php?cmd=komunikaty&opt=pokaz&id=247

http://marki.e-mapa.net/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Urzędzie Miasta Marki, 8 lipca, został wyłożony do wglądu projekt

Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego......<ciach> .......MOŻNA PROTESTOWAĆ ZGODNIE Z LITERĄ PRAWA

pozdro. Czasu jest juz niewiele....

 

link

www.marki.pl/portal/index.php?cmd=komunikaty&opt=pokaz&id=247

http://marki.e-mapa.net/

No niestety czas minął. protesty można składać było do 8.8.2010

 

Oj slepota. W sumie sierpień czy wrzesień co za różnica.

Protesty można składać do 8.09.2010. A szczegóły dostępne w BIP'ie

http://bip.marki.pl/pl/bip/wizja/03

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

 

Chciałbym przestrzec przed robieniem zakupów w firmie "Grupa Profil" mieszczącej się w Warszawie przy ul. Radzymińskiej 247A.

Zamówiłem w tej firmie blachodachówkę (około 250m) wraz z rynnami, oknem dachowym, i łatami. Towar przywożono mi na raty. Najpierw łaty i kontrłaty, bo mają za mały samochód żeby weszło wszystko na raz i żeby dekarze mogli już zacząć kryć dach. Okazało się, że zapomnieli o deskach wiatrówkach, ale resztę dowiozą za dwa dni.

Dekarze przybili łaty i zmyli się, bo nie było towaru do dalszej pracy. Za dwa dni, kiedy byłem w pracy otrzymałem telefon, że wiozą resztę. Zapytałem czy jest już wszystko, czyli rynny, okno, wyłaz, itd. Tak, jest wszystko. Rozładowali, żona zapłaciła i pojechali. Okazało się, że nie przywieźli okna, bo się nie mieściło, ( ale kasę za okno już dostali). Po kilku ostrzejszych słowach za godzinę było i okno.

Dwa miesiące później zrobiłem dobudówkę i musiałem zamówić jeszcze 30m blachodachówki a żeby była ta sama blacha ponownie udałem się na Radzymińską 247A.

Zamówienie zostało przyjęte z terminem realizacji do 2 tygodni. Po 2 tygodniach zadzwoniłem do firmy Grupa Profil z zapytaniem o moje zamówienie. Pan stwierdził, że musi zadzwonić do producenta czy już wyprodukowali. Okazało się, że jeszcze nie, trzeba poczekać jeszcze ze 2 tygodnie.

Po kolejnych 2 tygodniach dowiedziałem się, że już jest wyprodukowane, ale to za małe zamówienie i nie opłaca im się jechać tylko po to, bo na paliwo nie zarobią. Trzeba poczekać aż uzbiera się więcej klientów. Nie potrafili powiedzieć ile czasu trzeba czekać i czy wogóle w tym roku zrealizują zamówienie.

Po tygodniu dowiedziałem się, że uzbierało im się więcej zamówień, ale zepsuł się samochód - nalał do diesla benzyny i przejechał jakieś 100 km :-) i stoi teraz u mechanika.

Kilka dni później powiedziano mi, że właśnie rozładowują samochód na placu i chyba ta moja blacha jest, ale pan, z którym rozmawiam nie prowadzi tej sprawy i nie potrafi mi powiedzieć, kiedy dostarczą towar do mnie. Drugi pan - brat tego pierwszego powiedział, że to jest za małe zamówienie i albo muszę zapłacić za transport albo sam odebrać. Przy zamawianiu oczywiście nie było mowy o kosztach transportu. Kiedy wreszcie przypomniałem im, że zamawiałem u nich wcześniej towar na cały dach oraz że obiecywali mi czas oczekiwania około 2 tygodnie a minęło już 6 to przestali mówić kosztach transportu. Powiedzieli, że dziś nie dadzą rady a jutro muszą jechać na mazury i wrócą za dwa dni.

Po 2 dniach zadzwoniłem żeby dowiedzieć się kiedy przywiozą mi towar, stwierdzili, że gdybym zadzwonił rano to by przywieźli, bo cały dzień nic nie robią ale o 15:00 to już za późno bo brat musi iść do lekarza a jutro jadą na mazury i nikt mi tego nie przywiezie.

Przywieźli wreszcie po kilku dniach jadąc z dużym transportem niedaleko mnie, ale okazało się, że nie wszystko. Brakowało trochę folii i kilku elementów rynny. Powiedzieli żebym podjechał za dwa dni do nich to już będą brakujące rzeczy. Za dwa dni nie miałem czasu, więc zadzwoniłem tydzień później, że mogę podjechać po fakturę i brakujące rzeczy. Jeden z panów braci powiedział, że nie obiecuje mi tych brakujących rzeczy, bo mogą być na samochodzie i muszę zadzwonić do jego brata. Brat nie odbierał telefonu a że byłem niedaleko podjechałem do „firmy” panów braci. Okazało się, że obaj bracia siedzą obok siebie więc przerzucanie z jednego na drugiego jest celowe aby zbyć klienta. Brakującego towaru oczywiście nie mieli, jeden powiedział, że miał dla mnie ten towar ale pewnie musiał go komuś wydać.

Poprosiłem o fakturę bo już nie miałem siły i ochoty z nimi dyskutować. Wyliczanie faktyry trwało jakieś pół godziny, wreszcie pan od faktury stwierdził, że muszę dopłacić 200 zł. Powiedziałem, że nie 200 tylko 100 i dopłacę jak będę miał już wszystko co zamówiłem bo za to co otrzymałem już zapłaciłem. Tak ale jemu brakuje 200 (zapomniał, że tą 100 wynegocjowałem przy zamawianiu blachy). No to stwierdził, że tą 100 muszę zapłacić za transport. Po tym tekście zalała mnie krew, powiedziałem, że nie zapłacę za transport, bo przy zamawianiu nie było mowy o kosztach transportu a poza tym transport był przy okazji i po 2 miesiącach od złożenia zamówienia.

Zostałem oskarżony o naciąganie na koszty transportu ale po ostrzejszej wymianie zdań faktura została wydrukowana. Drugi z panów braci obiecał mi, że jutro przywiezie mi resztę towaru. Minął tydzień towaru nie widzę.

Tak więc Szanowni Państwo przestrzegam przed tą „firmą”, niech każdy kto ma zamiar skorzystać z ich usług dobrze się zastanowi czy warto tracić czas i nerwy. Na moich oczach kiedy czekałem na fakturę jeden z panów braci tłumaczył się klientowi, że nie może czegoś znaleźć ale poszuka na spokojnie i oddzwoni a innej pani powiedział, że czas oczekiwania na blachę na garaż to około tygodnia

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ktoś się orientuje czy istnieje "Państwowa" definicja MWE (wielorodzinne ekstensywne) czy jest to nazewnictwo wymyślane i definiowane przez plany zagospodarowania?

Nie pasuje mi w studium dla mojej okolicy połączenie określenia ekstensywna i dopuszczalna minimalna powierzchnia biologicznie czynna tylko 30%. To raczej gęsto będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

i to jest zagrożenie.... można jeszcze się wypowiadać w UM każdy głos jest ważny....nie pienie się, ale tam chcą zrobić ta ścianę bloków jak na Białołece

jeśli ktoś kupił działkę np 10 lat temu i zastosował się do ówczesnych zasad dużo straci... prosze sobie przeliczyć po prostu ile kasy zainwestowaliśmy w ekologiczne płuca MAREK.

 

Developer jest zainteresowany tylko zyskiem postawi zasiedli i odejdzie kanazlizy brak prądu tez wody jak naj bardziej (jeszcze) i ta ściana bloków korki i jeszcze raz infrastruktura która nie da rady a raczej będzie niewygodnie żyć. (no i ta postępująca pauperyzacja z czasem)

 

Można nadmienić ze terminie późniejszym okolice lasku (moje) tez sa zagrożone Tyle kasy poszło w warunki żeby się dostosować ustawienie domu itp a teraz będą brukować wszystko na potęgę kostka, stawiać byle jakie robotnicze bloczki (bez obrazy) i jeszcze na beszczela może jakaś myjnię w środku postawią tak żeby było "czuć", że sie żyje na wsi pod stolicą.

Stawiam tezę jak myślicie (pytanie retoryczne) co kieruje autorami pomysłu.....

dbałości o jakość w gminie? Białołeka to idealny przykład jak nie należy robić,

bliskość centrum na zakupy?

chcą zaistnieć w historii miasta?- na pewno to będzie się pamiętać ile razy człowiek wstanie i będzie z tym żyć.

lokalny patriotyzm? Ta ostatnia teza jest trafna napływ ludzi w te okolice zwiększy naszą populacje ponad przybyło nas….według UM no i przybędzie….samochodów

wybory samorządowe? chyba raczej nie ilość głosów jeszcze nie wprowadzi się

popularność tak to to.. chyba

No dobra to może jeszcze my zarobimy na tym. Macie pomysły? SPA, przedszkole, nocny sklep (Y)

 

Najbardziej ZASANAWIAJACy JEST.. brak zainteresowania ludzi z Marek POŁUDNIOWYCH to takie POLSKIE.....

przy tej ilości szamb itp woda z naszych studni będzie kaloryczna i zdrowa ale developer (POLSKI) jak ruszy z inicjatywą to aż się boję pomyśleć jaki będzie elokwentny… no cóż raz się żyje. (no chyba wodociagi stana na wysokosci zadania bez pomocy UE)

Konkludując te 30% to szaleństwo –przesadzili ale może dobrze że „nie ZŁOTA44” a może jakiś Minister a gwiazda rocka się wprowadzi na te 30%..

o rany czas do roboty

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Najbardziej ZASANAWIAJACy JEST.. brak zainteresowania ludzi z Marek POŁUDNIOWYCH to takie POLSKIE.....

pozdro

No to ja sobie wypraszam :-P, bo pisemko z protestem już jest gotowe w 99 %.

Jak ktoś chce to niech skorzysta z gotowca i również składa protest. Pisemko oczywiście dotyczy mojego najbliższego rejonu i wymaga jeszcze kilku drobnych korekt ale...

Dotyczy: Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Marki

 

 

Po zapoznaniu się z projektem „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Marki” wyłożonym do wglądu

 

zgłaszamy protest

 

do rozwiązań zmiany struktury przestrzennej proponowanej w projekcie „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Marki” zmieniających dotychczas obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego południowej części miasta Marki, zatwierdzonego Uchwałą nr XXXIX/174/97 z dnia 22 kwietnia 1997r. Rady Miejskiej w Markach (Dz. Urz. województwa warszawskiego nr 25 poz. 79) a obejmującego obszar ograniczony ulicami Kordeckiego-Wołodyjowskiego-Kościuszki-Zagłoby.

 

Powody protestu:

 

  1. Zgodnie z załączoną mapą 2.2_środowisko.pdf omawiany obszar jest oznaczony jako „obszary potencjalnego zagrożenia powodzią” oraz „tereny podmokłe”. Drastyczne zmniejszenie minimalnej powierzchni biologicznie czynnej (z 60% na 30%) na tym terenie w przypadku dojścia do zalania będzie skutkowało wielokrotnie dłuższym okresem odpływu wód oraz spowoduje zwiększenie poziomu wód zalewowych. Efektem będą zdecydowanie większe zniszczenia spowodowane powodzią.
    Dodatkowo zwiększenie zagęszczenia zabudowy znacząco zmniejszy parowanie powierzchniowe i może spowodować podniesienie poziomu wód gruntowych. Wnioskujemy o pozostawienie dla obszaru ograniczonego ulicami Kordeckiego-Wołodyjowskiego-Kościuszki-Zagłoby minimalnej powierzchni biologicznie czynnej na niezmienionym poziomie 60%.
     

  2. Zgodnie z załączoną mapą 2.6-wod-kan.pdf omawiany obszar leży w „strefa sanitarnej ochrony pośredniej ujęcia wody dla wodociągu miejskiego”. Mając na uwadze stopień zaawansowania budowy kanalizacji i brak planów oraz projektów kanalizacji dla większości obszaru położonego na południe od ul. Kościuszki zmniejszenie minimalnej powierzchni biologicznie czynnej z 60% do 30% zwiększa ryzyko skażenia wód przez większą ilość szamb nowo budowanych obiektów.
    Wnioskujemy o pozostawienie dla obszaru ograniczonego ulicami Kordeckiego-Wołodyjowskiego-Kościuszki-Zagłoby minimalnej powierzchni biologicznie czynnej na niezmienionym poziomie 60% oraz wykreślenie możliwości budowy domów wielorodzinnych.
     

  3. Zmniejszenie powierzchni biologicznie czynnej przyczyni się do zagęszczenia zabudowy, a bez zmiany infrastruktury drogowej w niedalekiej przyszłości do paraliżu komunikacyjnego. (Tak jak ma to miejsce na sąsiedniej Białołęce, gdzie osiedla: Lewandów Park, Derby, czy Derby II sparaliżowały ul. Głębocką, Ostródzką oraz zdominowały dotychczasową jednorodzinną zabudowę.) Stan dróg na obszarze Marek południowych - w przeważającej części gruntowych – z powodu zwiększonej ilości samochodów poruszających się po tym obszarze zmieni się ze złego na katastrofalny.
    Wnioskujemy o pozostawienie dla obszaru ograniczonego ulicami Kordeckiego-Wołodyjowskiego-Kościuszki-Zagłoby minimalnej powierzchni biologicznie czynnej na niezmienionym poziomie 60% oraz wykreślenie możliwości budowy domów wielorodzinnych.
     

  4. Omawiany w „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Marki” w rozdziale 1.3 Stan ładu przestrzennego i wymogów jego ochrony wskazuje na potrzebę uporządkowania jednorodnego charakteru i standardu przestrzennego między innymi dla obszarów wolnostojącej zabudowy jednorodzinnej bez przemieszania z zabudową jednorodzinną i małymi domami wielorodzinnymi. Dotychczas w tym rejonie zabudowa była ujednolicona. Pomimo obowiązywania planu zagospodarowania przestrzennego dopuszczającego niską zabudowę wielorodzinną wszystkie obecnie stojące w tym obszarze domy są to domy jednorodzinne bądź bliźniacze.
    Wnioskujemy, aby z planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru ograniczonego ulicami Kordeckiego-Wołodyjowskiego-Kościuszki-Zagłoby wykreślić możliwość budowy domów wielorodzinnych.

Jeszcze jakieś konkretne argumenty, które można by wykorzystać ktoś podrzuci? U mnie planują zmienić MU (mieszkanio-usługowe) na MWE (mieszkaniowe wielorodzinne ekstensywne)

Zastanawia mnie zasadność E w nazwie, skoro zmieniają z 60% na 30% powierzchnię biologicznie czynną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziękuję, dziękuję :-)

Podpowiedz może swoją argumentację (bo zakładam, że protest już złożyłaś).

Ja się jeszcze wstrzymuję do piątku ze złożeniem pisma, bo może wpadnie jeszcze jakiś dodatkowy pomysł.

Nie znalazłem nigdzie definicji co znaczy ekstensywny, ale patrząc na zabudowę po drugiej stronie Zagłoby to raczej zabudowa "luźna"

Więc jeszcze jeden pkt szykuję. Trzeba tylko w ładne słówka ubrać. Chyba, że się mylę co do znaczenia słowa ekstensywny

 

  1. Zastosowanie w nazwie MWE ekstensywnej sugeruje zabudowę „luźną” nie da sie tego osiągnąć przy pow biol czynnej na poziomie 30%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się jeszcze podparła obowiązującą "Strategią rozwoju Marek do roku 2020", czy jak ten dokument się nazywa. Wynotowałam sobie to:

 

Skuteczne i efektywne rozwiązywanie problemów społeczno-gospodarczych, ekologicznych oraz przestrzennych MIASTA MARKI w celu:

 zapewnienia coraz lepszych warunków zamieszkania, obsługi i wypoczynku jego mieszkańców,

 aktywnej ochrony walorów i zasobów ekologicznych oraz poprawy stanu środowiska przyrodniczego,

 tworzenia jak najlepszych warunków dla rozwoju istniejących i lokalizacji nowych podmiotów gospodarczych,

 wzrostu rangi Miasta w otoczeniu,

nie może być oparte na metodach prób i błędów, obliczone na szczęśliwy przypadek, bądź też odbywać się na podstawie nie ukierunkowanych na przyszłość decyzji bieżących. (str.2)

 

ZASADA 2 - zrównoważonego rozwoju, czyli „uznawanie nadrzędności wymogów ekologicznych w stosunku do procesów rozwoju społeczno-gospodarczego i zagospodarowania przestrzeni gminy”. Innymi słowy, dalszy rozwój gminy nie może dokonywać się „kosztem” środowiska przyrodniczego, a więc musi respektować oszczędną produkcję i konsumpcję oraz gospodarkę terenami, a także uwzględniać przyszłościowe konsekwencje ekologiczne podejmowanych dzisiaj decyzji. Zachowanie istniejących zasobów ekologicznych oraz dobry stan czystości środowiska przyrodniczego jest jednym z podstawowych warunków podnoszenia jakości życia mieszkańców gminy. Takie postępowanie jest zgodne z zapisami Konstytucji RP i innych ustaw oraz wymogami Unii Europejskiej. (str. 3)

 

ZASADA 3 - partycypacji społecznej, czyli „uspołecznienie procesu zarządzania rozwojem gminy”. Chodzi tu o włączanie, w prace planistyczne i realizacyjne dotyczące dalszego rozwoju gminy, jak najszerszego grona mieszkańców i reprezentantów społeczności lokalnej (organizacje pozarządowe) oraz lokalnych przedsiębiorców.

Głównym motywem opracowania dokumentu pt. STRATEGIA ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU MIASTA MARKI DO 2020 roku była potrzeba stworzenia merytorycznych podstaw do prowadzenia długookresowej, kompleksowej i zrównoważonej polityki rozwoju MIASTA MARKI zmierzającej do:

• ochrony cennych walorów i zasobów środowiska przyrodniczego oraz doprowadzenie jego stanu czystości do standardów Unii Europejskiej,

• promowania ekologicznych kierunków i form w wybranych - a istotnych dla zrównoważonego rozwoju Miasta - sferach i obszarach aktywności mieszkańców (produkcja, usługi, mieszkalnictwo, rekreacja i wypoczynek, zagospodarowanie przestrzenne) (str. 4)

Obowiązujące plany miejscowe i pozostałe projekty planów zawierają wspólny, uporządkowany system przepisów regulujących zasady zabudowy i zagospodarowania terenów oraz logiczny i oparty na jednej, całościowej koncepcji schemat przeznaczeń terenów. Wynika to zresztą z oparcia projektów tych planów na wcześniejszej koncepcji zagospodarowania całego obszaru Miasta. Wydzielanie obszarów poszczególnych planów następowało wtórnie - zależnie od potrzeb oraz prawnych i technicznych możliwości ich uchwalenia. Planowane przeznaczenie terenów tworzy prostą strukturę przestrzenną Miasta:

 wydzielenie dużych, chronionych kompleksów leśnych,

 rozmieszczenie usług ogólnomiejskich wzdłuż Al. J. Piłsudskiego, z zaznaczeniem tradycyjnego podziału na rejon Marek, Pustelnika i Strugi,

 koncentracja dużych obiektów handlowych na południu, przy granicy Warszawy,(str. 14 )

 skupienie zagospodarowania przemysłowo-technicznego na obszarze dzielącym rejon Marek i Pustelnika - w centrum obszaru Marek, po zachodniej stronie Al. J. Piłsudskiego,

 skupienie zabudowy wielorodzinnej po północnej stronie kanału Markowskiego,

 przeznaczenie wszystkich pozostałych terenów pod zabudowę jednorodzinną (z tym, że na obrzeżach - jednorodzinną ekstensywną) z niewielkim udziałem terenów rekreacji i sportu.(str. 15)

 

Stan zagospodarowania przestrzennego (SŁABE STRONY MIASTA MARKI

CZYNNIKI OGRANICZAJĄCE I HAMUJĄCE

JEGO DALSZY ROZWÓJ

SPOŁECZNO-GOSPODARCZY):

 Chaotyczna struktura przestrzenna w wielu rejonach Miasta - nieład urbanistyczny, przemieszanie różnym przeznaczeniu i gabarytach, dominująca rola Al. Piłsudskiego (droga krajowa Nr 8).

 Wyspowo rozrzucona, mieszkaniowa zabudowa wielorodzinna nie tworzy logicznej kompozycji, podobnie jak tereny przemysłowe i wyrobiska surowców budowlanych dewastujących tereny miejskie i leśne.

 Brak miejskiego centrum (lub centrów) Miasta. Poza dominującą nad układem miasta osią komunikacyjną drogi Nr 8 Warszawa-Białystok, brak jest czytelnych założeń urbanistycznych, a zwłaszcza placów miejskich.

 Zbyt dynamicznie postępujące zagospodarowanie przestrzenne Miasta i nie nadążający za nim rozwój infrastruktury technicznej i komunikacyjnej.

 

 

U nas (Skrzetuskiego) planowana zmiana jest dramatyczna - z 80 na 30%, z dwóch kondygnacji do 4 (jak się ktoś uprze, przy płaskim dachu), w najlepszym wypadku do 3,5.

 

Mi w tej wstępnej wersji pisma brakuje bardzo istotnego argumentu: spadku wartości działek z wybudowanymi już domami jednorodzinnymi.

Nikt nie chce mieszkać w domu stojącym wśród bloków nawet, jeśli są to stosunkowo niskie bloki i o małej liczbie mieszkań.

 

Poza tym dlaczego przy zmianie poprzedniego planu zagospodarowania decydentom nie przyszło do głowy, że skoro jest blisko w-wa to może by bloki? To jest plan z 97 r., nie jakiś przedpotopowy. Nie można zmieniać zdania co chwila bez ważnego uzasadnienia:

 

http://www.nieruchomosci.beck.pl/index.php?mod=m_aktualnosci&cid=34&id=757

 

I jeszcze taki link

 

http://muratordom.pl/eksperci/pytania/budowa-domu-letniego-na-terenach-zagrozonych-powod/17371/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...