qdlaty 05.07.2006 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Hmmm,styropian FS15 8 cm z felcem będzie mnie kosztował 735 zł brutto.Styrodur ok. 1900 zł. Różnica jest spora.A z luźnych kalkulacji już wychodzi, że zabraknie mi na dach... Q. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bulgaricus 05.07.2006 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Też miałem podobny dylemat finansowy, ale dałem się przekonać. Ponoć styropian będąc narażony w ziemi na ciągłą wilgoć nie spełnia swojej roli izolatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
derifter 05.07.2006 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 To oznacza, że zamiast kupować beton z VAT'em 22% kupujesz wykonanie funamentów z VAT'em 7%. Tyle to rozumiem tylko niby kto ma mi wykonac te fundamenty jak prawdopodobnie bede budowal systemem gospodarczym gdzie raczej nie bedzie faktur VAT za wykonanie. Czyli te opcje chyba moge skreslic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
derifter 05.07.2006 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 A gdzie w Izabeli Derifter sie budujesz? A bo ja wiem jak to nazwac ? Jak wjezdzasz do Izabeli i skrecasz w lewo - jedzie sie ze dwa kilometry i w lewo, widac rozjezdzony ciezarowkami skret, buduje sie tam sasiad dwie dzialki dalej, wlasnie podciagnal do dachu a moj bezposredni sasiad wlasnie przykrywa dach. Dwa domki w budowie i nic wiecej wokol. To juz blisko Michalowka, ciut dalej sa prywatne drogi odchodzace do gotowych juz domkow, prawdopodobnie w ktoryms mieszkasz. Patrzac od siebie na poludniowy wschod widze w odleglosci 200-300 metrow taki stojacy bez dachu surowy dom ok 300 m.kw. do sprzedania co go chce sprzedac za 100.000 PLN jakis gosc co wyjechal do USA a czasowo urzeduja w nim bezdomni jak mi sie zdaje. No i jeszcze sie nie buduje, ale juz buduje sie psychicznie zeby odpalic za miesiac - dwa, tak ma czas moja brygada. Obiecuja skonczyc stan surowy przed zima. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 05.07.2006 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 No i jeszcze sie nie buduje, ale juz buduje sie psychicznie zeby odpalic za miesiac - dwa, tak ma czas moja brygada. Obiecuja skonczyc stan surowy przed zima. Jak za dwa, to proponuję bardzo cisnąć ekipę o terminy od samego początku, albo wybrać takich co wiadomo, że budują szybko. U nas majster wystartował 3 września, do końca października pogoda była jak marzenie ale opier..ał się równo i wyjechał rankiem w Wigilię. W efekcie dom został na zimę tylko z odeskowanym dachem, dechy niezaimpregnowane. Lód stał na poddaszu do wiosny na 10 cm. Popękał mi wieniec pod jedną z murłat. Generalnie miałem pietra. O poprawkach nie było co marzyć - bo majster się ulotnił. Teraz wygląda, że wszystko jest ok, chociaż parę spraw jest nadal do zrobienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 05.07.2006 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Hmmm, styropian FS15 8 cm z felcem będzie mnie kosztował 735 zł brutto. Styrodur ok. 1900 zł. Różnica jest spora. A z luźnych kalkulacji już wychodzi, że zabraknie mi na dach... Też miałem podobny dylemat finansowy, ale dałem się przekonać. Ponoć styropian będąc narażony w ziemi na ciągłą wilgoć nie spełnia swojej roli izolatora. Byłem na tym etapie ciekaw opinii ludzi, którzy już ocieplali fundamenty zwykłym styro - nikt z pytanych nie zgłaszał problemów z przemarzaniem, wybrałem więc tańszą opcję. Majster doradzał położenie styro bez felca, za to w dwóch warstwach na zakład (tak w końcu zrobiłem). Argumentował, że: *) ze względu na przycinanie, część materiału z felcem się marnuje *) może dojść do pękania wypustów w styro po jakimś czasie w wyniku naprężeń i powstają mostki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 05.07.2006 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Czyli jeśli chodzi o ocieplenie fundamentów: gdzie 5 budujących tam 6 opinii Czyli robię na co mnie stać. Dzięki za podpowiedzi. Q. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
derifter 05.07.2006 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Jak za dwa, to proponuję bardzo cisnąć ekipę o terminy od samego początku, albo wybrać takich co wiadomo, że budują szybko. [...] W efekcie dom został na zimę tylko z odeskowanym dachem, dechy niezaimpregnowane. Hmm. Gorale, gosc co mi ich podal mowi ze sa OK. Sam ma byc kierownikiem budowy. Wygladaja rozsadnie, inaczej przeciez bym z nimi nie gadal, ale co bedzie w praniu tego sie przed praniem nie dowiem.Licze ze beda chciec chwycic kase przed zima ale do polowy wrzesnia maja robote. Cisnac to mozna ludzi, ale nie beton zeby szybciej wysechl i to mnie troche martwi, ale mam chec zaczac w tym roku bo za rok moze byc ze mnie nie bedzie stac przy tym wzroscie cen. A zostawic na zime chce deski z papa. Na marginesie: jesli w okolicy kroi sie wniosek o podlaczenie gazu to sie pisze, moze nawet wiecej niz tylko ja, namawialbym tych dwoch sasiadow co juz tam sa. Za to z wywiadu o wodzie wyszlo ze to ok 100 PLN za metr wodociagu co powoduje ze sumaryczny koszt bedzie chyba ciut za wysoki i studnia wyjdzie taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 05.07.2006 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Gorale, gosc co mi ich podal mowi ze sa OK. Sam ma byc kierownikiem budowy. Brałeś pod uwagę zatrudnienie inspektora? Mój kiero był oddzielny od ekipy, ale jak wykonawca coś schrzanił to on niespecjalnie się spieszył żeby mi powiedzieć. Raz nawet mu się wyrwało, że Inwestor nie musi wiedzieć wszystkiego. W końcu tak mnie wkurzył, że wziąłem do kontroli dodatkowego inspektora - i dobrze, bo wynalazł kilka rzeczy, których nie byłem świadom. Sądzę, że jeśli kiero zna się z ekipą to inspektor nadzoru jest niezbędny. mam chec zaczac w tym roku bo za rok moze byc ze mnie nie bedzie stac przy tym wzroscie cen. A zostawic na zime chce deski z papa. Mimo tych wszytskich przygód uważam że jest zupełnie realne zakończenie z sukcesem przed zimą (o ile zima nie przyjdzie za wcześnie ) Jeśli mogę coś doradzić - ja bym (gdybym teraz zaczynał jeszcze raz na jesieni) załatwił drzewo na więźbę możliwie najwcześniej. W trakcie budowy człowiek jest zalatany, załatwia bieżące sprawy których jest od cholery, a potem brak zapobiegliwości się mści. Mnie na końcu zabrakło czasu, brałem drzewo cięte w listopadzie, bardzo mokre, w związku z tym kiepsko zaimpregnowane. Nie dało się na to położyć papy. Mój błąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszkaxs 05.07.2006 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 A gdzie w Izabeli Derifter sie budujesz? A bo ja wiem jak to nazwac ? Jak wjezdzasz do Izabeli i skrecasz w lewo - jedzie sie ze dwa kilometry i w lewo, widac rozjezdzony ciezarowkami skret, buduje sie tam sasiad dwie dzialki dalej, wlasnie podciagnal do dachu a moj bezposredni sasiad wlasnie przykrywa dach. Dwa domki w budowie i nic wiecej wokol. To juz blisko Michalowka, ciut dalej sa prywatne drogi odchodzace do gotowych juz domkow, prawdopodobnie w ktoryms mieszkasz. Patrzac od siebie na poludniowy wschod widze w odleglosci 200-300 metrow taki stojacy bez dachu surowy dom ok 300 m.kw. do sprzedania co go chce sprzedac za 100.000 PLN jakis gosc co wyjechal do USA a czasowo urzeduja w nim bezdomni jak mi sie zdaje. No i jeszcze sie nie buduje, ale juz buduje sie psychicznie zeby odpalic za miesiac - dwa, tak ma czas moja brygada. Obiecuja skonczyc stan surowy przed zima. no my jesteśmy na ostatniej uliczce Izabeli, nasz dom jest teraz w styropiania, a sąsiada taki pomaranczowy z siwym dachem, sąsiadka za siatką to juz Michałówek. u nas jest wodociąg, mamy prąd, podpisalismy umowę na gaz ma byc za 9 m-cy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bulgaricus 05.07.2006 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 To oznacza, że zamiast kupować beton z VAT'em 22% kupujesz wykonanie funamentów z VAT'em 7%. Tyle to rozumiem tylko niby kto ma mi wykonac te fundamenty jak prawdopodobnie bede budowal systemem gospodarczym gdzie raczej nie bedzie faktur VAT za wykonanie. Czyli te opcje chyba moge skreslic.Miałem na myśli, że firma która przywiezie Ci beton wystawi fakturę na "Wykonanie fundamentów", co wcale nie oznacza, że ona je wykona. Ale VAT będzie 7%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
derifter 07.07.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Brałeś pod uwagę zatrudnienie inspektora? Mialem jednego ale powiedzial ze nie ma mocy przerobowych. Jesli sie jaki nawinie to pogadam, ale jest rowniez pewna wada: Co spec to inny poglad na kazdy detal. Im wiecej ludzi tym wiecej dyskusji. A czesto tak jest ze nie ma jednej konkretnej odpowiedzi. Tak ze z tym - zobaczymy co zycie przyniesie. Poradzcie mi w innej sprawie - kominow: Mysle o dwoch alternatywnych sposobach ogrzewania, w zaleznosci co akurat bedzie tansze. Czytalem ze kominy do opalania weglem czy drzewem musza byc odporne na temperature, zeby wytrzymaly zapalenie sie sadzy. Z kolei do ogrzewania olejowego czy gazowego maja byc odporne na kwasy wiec maja stalowe rury wewnatrz. Czyli podsumowujac - albo albo .... Na co sie nastawiac ? Co myslicie o kominach Schindla ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 07.07.2006 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Poradzcie mi w innej sprawie - kominow: Mysle o dwoch alternatywnych sposobach ogrzewania, w zaleznosci co akurat bedzie tansze. Czytalem ze kominy do opalania weglem czy drzewem musza byc odporne na temperature, zeby wytrzymaly zapalenie sie sadzy. Z kolei do ogrzewania olejowego czy gazowego maja byc odporne na kwasy wiec maja stalowe rury wewnatrz. Czyli podsumowujac - albo albo .... Na co sie nastawiac ? Wymuruj zapasowy przewód, lepsze to niż przerabianie komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
derifter 07.07.2006 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Wymuruj zapasowy przewód, lepsze to niż przerabianie komina. Mowia ze myslenie nie boli ale widac ze nie kazdemu wychodzi. Wiem ze musze sie troche podszkolic jesli chodzi o te branze. Ano - szkole sie... Dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 07.07.2006 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Mowia ze myslenie nie boli ale widac ze nie kazdemu wychodzi. No masz babo placek. I teraz nie wiem czy to była samo- czy niesamo- krytyka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 07.07.2006 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Panowie, Wy się kłócicie, a mój majster znowu się na mnie obraził Tym razem, że chcę mieć wymazaną dysperbitem ścianę fundamentową, a On zawsze klei styropian i dopiero styropian smaruje. To tak fajnie, jak ja czyszczę konto na jego wypłatę, o On się zachowuje jak dziecko w piaskownicy i nie chce ze mną rozmawiać, bo uraziłem jego dumę. Q. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 07.07.2006 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Panowie, Wy się kłócicieeee, do kłótni to jeszcze daleko a mój majster znowu się na mnie obraził Tym razem, że chcę mieć wymazaną dysperbitem ścianę fundamentową, a On zawsze klei styropian i dopiero styropian smaruje. To tak fajnie, jak ja czyszczę konto na jego wypłatę, o On się zachowuje jak dziecko w piaskownicy i nie chce ze mną rozmawiać, bo uraziłem jego dumę. Jest taka książka "Jak współżyć z trudnymi ludźmi"... A swoją drogą to ciekawe co wg niego izoluje ten dysperbit. Chyba siatkę na styro.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qdlaty 07.07.2006 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Najgorzej,że nie ma z Nim merytorycznej rozmowy. Wychodzi z założenia, że taki gówniarz nie będzie go pouczał.I tyle. Q. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 07.07.2006 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Wiesz co, powiedz mu żeby Ci na podpisał rękojmię na 10 lat, że jak wilgoć wlezie w mury to wypłaci koszty remontu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszkaxs 07.07.2006 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Panowie, Wy się kłócicie, a mój majster znowu się na mnie obraził Tym razem, że chcę mieć wymazaną dysperbitem ścianę fundamentową, a On zawsze klei styropian i dopiero styropian smaruje. To tak fajnie, jak ja czyszczę konto na jego wypłatę, o On się zachowuje jak dziecko w piaskownicy i nie chce ze mną rozmawiać, bo uraziłem jego dumę. Q. u nas było najpierw czernienie, ale nie dysperbitem bo zjada styropian tylko Izohanem WL, który słuzył jednoczesnie za niby klej, dopiero na to folia kubełkowa, której w zasadzie moglłoby nie byc, a wyżej czyli nad poziomem gruntu bedzie zaciągnięte siatką i klejem pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.