monieq 11.09.2006 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Cześć będąc ostatnio na swojej pustej jeszcze działce dowiedziałem się, że nasi sąsiedzi z ulicy dochodzącej do Berlinga złożyć do gminy propozycję nazwy swojej ulicy. Czy na naszej ulicy ktoś też działa w tym temacie (pytanie do Moniki i Roberta - wy jesteście częsciej "w terenie")? Pozdrowienia Darek M. Ja byłem w gminie pytać się w tym kierunku. Okazało się ze była zaproponowana nazwa ulicy przylegajac do mojej działki, ale nie ta nasza (Darek i Monika będą wiedziemam nadziejE ). Ta moja to ma być Jaśminowa, zaś ta nasza miała jeszcze nie mieć nazwy. Stąd powiedziałem aw urzędzie że to będzie problem bo ja jak ja, ale moi sąsiedzi nie będą mieli adresu, no i jako kolejna ulica miała dostać nazwe, miał być dołaczona do grana nowo nazywanych ulic. Ale czy jest to nie wiem. Po wtóre poproszono mnie o propozycje jej nazwy, ale niestet z marszu nie mogłem nić jakos cos fojnego wymyslić i sie poddałem ... Propozycje miał wysynąc Urzad. Czesc Wam, tak a propos ulic to osobiscie dzialam w tej sprawie od dawna i podalam kilka propozycji nazw mojej - naszej ulicy juz na poczatku tego roku. A moze to bylo i w zeszlym. Wszyscy nas sie pytali gdzie ta nasza dzialka a my nie wiedzielismy jak tlumaczyc i wyslalismy do rady gimny wniosek o nadanie nazw. A tak swoja droga to niezly ubaw mielismy z moim Tomkiem przy wymyslaniu tych nazw. Mielismy przez chwile pomysl, zeby zaproponowac ulice Chucka Norrisa. W koncu taki ostatnio popularny. Jak sie dowiedzialam, ze pani z rady przyjmuje telefonicznie wnioski to tez zadzwonilam z propozycjami. Moja propozycja nr. 1 byla taka, zeby te nazwy byly jakosc pogrupowane tzn. jesli Jasminowa to reszta tez niech bedzie kwiatowa, jesli jakiegos tam ksiedza, to reszta tez niech bedzie koscielna. Z propozycji przedstawionych w Lokalnej - gazecie -wynikalo, ze jedna ma sie nazywac Jana Pawla II, inna Wenecka, Lema a inna Pszczolki Maji czy czegos tam takiego. No od czapy po prostu. A i tak ponoc te nazwy maja byc nadane od nowego roku bo tak to cos by tam im to w wyborach pokomplikowalo. Czy jakos tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika31 12.09.2006 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Mam pytanko.Muszę poprzerabiać dreny rolnicze, raczej istniejące i działające, bo dosyć sucho. Za projekt takiej przeróbki facet chce 1500,-.Czy cena jest OK? Może macie namiary na wykonawcę? A może i na tańszego "projektanta". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekmatusz 12.09.2006 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Z propozycji przedstawionych w Lokalnej - gazecie -wynikalo, ze jedna ma sie nazywac Jana Pawla II, inna Wenecka, Lema a inna Pszczolki Maji czy czegos tam takiego. No od czapy po prostu. A i tak ponoc te nazwy maja byc nadane od nowego roku bo tak to cos by tam im to w wyborach pokomplikowalo. Czy jakos tak. Fajnie, że zainteresowałaś się nazwą ulicy, ale jak piszesz to i tak będzie wersja urzędników. A jakie nazwy zaproponowałaś? A swoją drogą to nie chciałbym mieszkać przy ul. Pszczółki Maji, ale przy np. Kubusia Puchatka już mógłbym. Pozdrowienia Darek M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ksieciu 12.09.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Mam pytanko. Muszę poprzerabiać dreny rolnicze, raczej istniejące i działające, bo dosyć sucho. Za projekt takiej przeróbki facet chce 1500,-. Czy cena jest OK? Może macie namiary na wykonawcę? A może i na tańszego "projektanta". Mika istotnym pytaniem jest czy w twojej dzialce biegna zbieracze czy saczki, spojrz na mape z naniesionymi kreskami przez Wydzial Melioracji w Otwocku i na opis zalaczony do tej mapy. Ja mialam podobny problem. U mnie na dzialce jest wg tej mapy jeden saczek, ktory notabene konczy sie na mojej dzialce i tez facet z Melioracji chcial mnie naciagnac na projekt za 1500 zl wyciecia tego ustrojstwa. Ja jednak poszlam do starostwa (wydz. architektury w naszym halinowskim urzedzie) i zapytalam sie czy do wyciecia takiego saczka potrzebny jest projekt. Pan sie na mnie wymownie spojrzal i powiedzial ze pierwsze slyszy zeby taki projekt byl potrzebny do wyciecia saczka. Kazal go wyciac i zaslepic i tyle Moja sasiadka z dzialki miala jednak w dzialce rowniez zbieracze ktore mialy wchodzic w jej budynek i dala sie namowic na projekt (facet byl mily i wzial od niej 1100 zl) ale po zrobieniu projektu i wstepnym okresleniu kosztow przerobki wyszlo ze musi wydac 30 000,00 zl zeby ten projekt zrealizowac !!! 5 studzienek !!! Horror. Przy kopaniu fundamentow okazalo sie ze zadnego zbieracza w tym miejscu nie ma i nic nie musi przerabiac. Ale 1100 zl Pan zainkasowal Wiec najpierw sprawdz co tam pod ziemia masz i czy na pewno w tym miejscu co ci narysowali a dopiero potem sie martw projektem i wykonawstwem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszkaxs 13.09.2006 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 słuchajcie gdzie w okolicy kupie płyty gips karton Knaufa? dość pilne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ksieciu 13.09.2006 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Pytalam sie o stal. Wykonalam kilka telefonow i znalazlam taniego dostawce: ROZ-BUD w Klembowie-Ostrowek sklad w Lipce.prety fi 12 zebrowane cena 2,56 zl/kg - 12 mb pret - 28,51 zlprety fi 6 gladkie cena 2,70 zl/kg (w szpulach)drut wiazalkowy - 5 zl/kg ceny oczywiscie bruttoTransport do Sulejowka i okolic - 60 zl Zaoszczedzam prawie 1000 zl w porownaniu ze Sledziewskim i ciut wiecej w porownaniu ze Stalbudem w Sulejowku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 13.09.2006 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Z propozycji przedstawionych w Lokalnej - gazecie -wynikalo, ze jedna ma sie nazywac Jana Pawla II, inna Wenecka, Lema a inna Pszczolki Maji czy czegos tam takiego. No od czapy po prostu. A i tak ponoc te nazwy maja byc nadane od nowego roku bo tak to cos by tam im to w wyborach pokomplikowalo. Czy jakos tak. Fajnie, że zainteresowałaś się nazwą ulicy, ale jak piszesz to i tak będzie wersja urzędników. A jakie nazwy zaproponowałaś? A swoją drogą to nie chciałbym mieszkać przy ul. Pszczółki Maji, ale przy np. Kubusia Puchatka już mógłbym. Pozdrowienia Darek M. Jak Starych Dębów jest obok to może Wyrośnietej Brzozy, Młodych Kalin albo Uschniętych Buków? Jeśli Sulejówek ma być cześcią Warszawy to może byłoby dobrze mieć nie występującą w stolicy nazwę co by potem nie było uciążliwych zamian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 13.09.2006 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 słuchajcie gdzie w okolicy kupie płyty gips karton Knaufa? dość pilne. Moniś, ja nie wiem gdzie gips karton bo to jeszcze nie mój etap ale się doczytałem o tych Waszych kratownicach pod wylewki. To jest dla mnie temat na 'za moment', jeśli z Waszej strony to jeszcze aktualne, poproszę chwilę, musze zorientowac się ile i czego potrzebuję. No i ten plastuś do betonu.. niestety data ważności zakończyła się w lipcu, więc jeśli komuś to nie przeszkadza - mam po prostu do oddania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 13.09.2006 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Mam pytanko. Muszę poprzerabiać dreny rolnicze, raczej istniejące i działające, bo dosyć sucho. Za projekt takiej przeróbki facet chce 1500,-. Czy cena jest OK? Może macie namiary na wykonawcę? A może i na tańszego "projektanta". ..Wiec najpierw sprawdz co tam pod ziemia masz i czy na pewno w tym miejscu co ci narysowali a dopiero potem sie martw projektem i wykonawstwem. Mój sąsiad miał dreny w planie domu, kopał fundamenty i kopał, ale się do żadnego drenu nie dokopał. Popieram Ksieciu'a. (jak to się odmienia?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 13.09.2006 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 ..no i teraz jesteśmy "Forumowicze na wybiegu". Że niby jak w ZOO? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszkaxs 13.09.2006 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Artur jutro policze ilosc dokladnie tych sztuk i wysle Ci smsem, takze mozesz przyjechac nawet jutro i sobie po prostu wziac, to nie jest jakies strasznie duze, zmiesci sie do auta bo sie da zwinąć., a w ogóle to jesli ktos mysli o ocieplaniu poddasza w tym roku to radze sie zaopatrzyc w welne, bo tej lepszej nie ma w calej Warszawie, produkcja w rockwoolu wstrzymana i zamówienia sa na listopad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika31 13.09.2006 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Mam pytanko. Muszę poprzerabiać dreny rolnicze, raczej istniejące i działające, bo dosyć sucho. Za projekt takiej przeróbki facet chce 1500,-. Czy cena jest OK? Może macie namiary na wykonawcę? A może i na tańszego "projektanta". Mika istotnym pytaniem jest czy w twojej dzialce biegna zbieracze czy saczki, spojrz na mape z naniesionymi kreskami przez Wydzial Melioracji w Otwocku i na opis zalaczony do tej mapy. Ja mialam podobny problem. U mnie na dzialce jest wg tej mapy jeden saczek, ktory notabene konczy sie na mojej dzialce i tez facet z Melioracji chcial mnie naciagnac na projekt za 1500 zl wyciecia tego ustrojstwa. Ja jednak poszlam do starostwa (wydz. architektury w naszym halinowskim urzedzie) i zapytalam sie czy do wyciecia takiego saczka potrzebny jest projekt. Pan sie na mnie wymownie spojrzal i powiedzial ze pierwsze slyszy zeby taki projekt byl potrzebny do wyciecia saczka. Kazal go wyciac i zaslepic i tyle Moja sasiadka z dzialki miala jednak w dzialce rowniez zbieracze ktore mialy wchodzic w jej budynek i dala sie namowic na projekt (facet byl mily i wzial od niej 1100 zl) ale po zrobieniu projektu i wstepnym okresleniu kosztow przerobki wyszlo ze musi wydac 30 000,00 zl zeby ten projekt zrealizowac !!! 5 studzienek !!! Horror. Przy kopaniu fundamentow okazalo sie ze zadnego zbieracza w tym miejscu nie ma i nic nie musi przerabiac. Ale 1100 zl Pan zainkasowal Wiec najpierw sprawdz co tam pod ziemia masz i czy na pewno w tym miejscu co ci narysowali a dopiero potem sie martw projektem i wykonawstwem. Księciu Dziękuję za odzew. Na planie mam po prostu linię ciągłą przez całą działkę i tyle. W opisie nie ma na ten temat nic albo ja nie rozumiem co tam jest. Poniżej przepiszę co mi tam naskrobali: 1.Ponieważ drenaże rolnicze nie spełniają wymogów tech. stawianych drenażom obiektów i działek bud. występujące na działce elementy urządzeń drenarskich należy przebudować. 2.Przebudowa powinna być wykonana na podst. Dokumentacji Technicznej uzgodnionej w Inspektoracie. 3.Roboty przewidziane do wykonania w Dokumentacji należy realizować pod uprawnionym nadzorem. 5.O odbiorze końcowym należy powiadomić Inspektorat. Jednocześnie pragniemy Panią poinformować, że na przebudowę rurociągów drenarskich należy uzyskać pozwolenie wodnoprawne. I co wy na to? Bo ja nie wiem na czym stoję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ksieciu 13.09.2006 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Popieram Ksieciu'a. (jak to się odmienia?) Albo Ksiecia albo Agnieszke Mika zadzwon do wydzialu melioracji w Otwocku i popros szanownego pana zeby ci powiedzial co to za dreny, czy to sa zbieracze czy saczki i czy 'ta kreska' konczy sie na Twojej dzialce czy idzie dalej ? U mnie wyraznie w pkt. 2 pisma jest napisane ... na dzialce znajduje sie koncowy odcinek saczka drenarskiego i jego usuniecie nie bedzie mialo wplywu na tereny przylegle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mika31 13.09.2006 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Popieram Ksieciu'a. (jak to się odmienia?) Albo Ksiecia albo Agnieszke Mika zadzwon do wydzialu melioracji w Otwocku i popros szanownego pana zeby ci powiedzial co to za dreny, czy to sa zbieracze czy saczki i czy 'ta kreska' konczy sie na Twojej dzialce czy idzie dalej ? U mnie wyraznie w pkt. 2 pisma jest napisane ... na dzialce znajduje sie koncowy odcinek saczka drenarskiego i jego usuniecie nie bedzie mialo wplywu na tereny przylegle... Jeszcze raz dziękuję. Jutro dzwonię. Załączam jeszcze mapkę z drenami może coś wyjaśni. To niebieskie to dreny na mojej działce. http://www.slesh.one.pl/grafika/mapka_z_drenami.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monieq 13.09.2006 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Popieram Ksieciu'a. (jak to się odmienia?) Albo Ksiecia albo Agnieszke Mika zadzwon do wydzialu melioracji w Otwocku i popros szanownego pana zeby ci powiedzial co to za dreny, czy to sa zbieracze czy saczki i czy 'ta kreska' konczy sie na Twojej dzialce czy idzie dalej ? U mnie wyraznie w pkt. 2 pisma jest napisane ... na dzialce znajduje sie koncowy odcinek saczka drenarskiego i jego usuniecie nie bedzie mialo wplywu na tereny przylegle... Jeszcze raz dziękuję. Jutro dzwonię. Załączam jeszcze mapkę z drenami może coś wyjaśni. To niebieskie to dreny na mojej działce. http://www.slesh.one.pl/grafika/mapka_z_drenami.pdf Ten jeden to chyba po pijaku robili My tez mamy dreny ale jakos tak sensownie rownolegle do siebie leza i rownolegle do frontu dzialki, domek sie miedzy nimi miesci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monieq 13.09.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Pytalam sie o stal. Wykonalam kilka telefonow i znalazlam taniego dostawce: ROZ-BUD w Klembowie-Ostrowek sklad w Lipce. prety fi 12 zebrowane cena 2,56 zl/kg - 12 mb pret - 28,51 zl prety fi 6 gladkie cena 2,70 zl/kg (w szpulach) drut wiazalkowy - 5 zl/kg ceny oczywiscie brutto Transport do Sulejowka i okolic - 60 zl Zaoszczedzam prawie 1000 zl w porownaniu ze Sledziewskim i ciut wiecej w porownaniu ze Stalbudem w Sulejowku. Polecam tez zadzwonic do Replina. Ja tam kupowalam i cene mieli dobra. W bliskiej okolicy ceny stali sa malo konkurencyjne. Fi 6 gladkie, walcowka - moj wykonawca chcial prostki nie w szpuli, wiekszosc skladow ma w szpuli a z prostkami jest problem. A tak pisze bo dla mnie to tam bylo wszystko jedno czy to szpula czy prostka a jednak trzeba na to zwracac uwage. Co do nazw ulic, Kraftz, to wlasnie w rozmowie z Pania z Rady Gminy zaznaczylam, ze moze wybrac takie nazwy co by ich nie zmieniac gdyby Sulejowek zostal wlaczony do W-wy. Pani powiedziala, ze nic z tego nie bedzie bo jakas tam liste iles tysiecy ludzi musialoby podpisac. Takze bynajmniej nie beda brali tego pod uwage dajac nazwy ulicom. Cos mi sie wydaje, ze Ci co piastuja jakies funkcje urzednicze lub polityczne w naszej wiosce to w ogole nie sa zainteresowani przylaczeniem do stolicy. A jeszcze musieliby sie wladza podzielic lub ja oddac i co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ksieciu 14.09.2006 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Monieq ja tez glosowalam przecil przylaczeniu do Wawy a najwiekszym argumentem na nie jest centralny podzial podatkow w Wawie i wyplacanie potem wg ilosci mieszkancow a nie potrzeb. W Sulejowku jest zbyt wiele do zrobienia jeszcze zeby pogodzic sie na spokojnie ze zmniejszeniem budzetu i finansowaniem mostow i drog warszawskich z moich podatkow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 14.09.2006 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Artur jutro policze ilosc dokladnie tych sztuk i wysle Ci smsem, takze mozesz przyjechac nawet jutro i sobie po prostu wziac, to nie jest jakies strasznie duze, zmiesci sie do auta bo sie da zwinąć., a w ogóle to jesli ktos mysli o ocieplaniu poddasza w tym roku to radze sie zaopatrzyc w welne, bo tej lepszej nie ma w calej Warszawie, produkcja w rockwoolu wstrzymana i zamówienia sa na listopad O! To sie wietnie składa bo chciałem w listopadzie ocieplać W tygodniu nie dam rady. Będę w sobotę, a Wy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forum_user 14.09.2006 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Co do nazw ulic, Kraftz, to wlasnie w rozmowie z Pania z Rady Gminy zaznaczylam, ze moze wybrac takie nazwy co by ich nie zmieniac gdyby Sulejowek zostal wlaczony do W-wy. Pani powiedziala, ze nic z tego nie bedzie bo jakas tam liste iles tysiecy ludzi musialoby podpisac. Takze bynajmniej nie beda brali tego pod uwage dajac nazwy ulicom. Cos mi sie wydaje, ze Ci co piastuja jakies funkcje urzednicze lub polityczne w naszej wiosce to w ogole nie sa zainteresowani przylaczeniem do stolicy. A jeszcze musieliby sie wladza podzielic lub ja oddac i co? Monieq ja tez glosowalam przecil przylaczeniu do Wawy a najwiekszym argumentem na nie jest centralny podzial podatkow w Wawie i wyplacanie potem wg ilosci mieszkancow a nie potrzeb. W Sulejowku jest zbyt wiele do zrobienia jeszcze zeby pogodzic sie na spokojnie ze zmniejszeniem budzetu i finansowaniem mostow i drog warszawskich z moich podatkow. qrde, to jest skandal, jakie podpisy? Czy oni wszyscy mają mózgi z błota? Wystarczy żeby jeden z drugim urzędas wziął do łapy plan Warszawy i sprawdził czy nazwa się nie powtarza. Mnie się wydaje, że pomysł przyłączenia to właśnie gdzieś od urzędników gminnych wyszedł. Referendum było całkiem sprawnie przeprowadzone, nikt nic nie blokował, nie negował. Słyszałem, że procedura przyłączeniowa została już uruchomiona. Jeśli to prawda to najwyraźniej urzędowi zależy na szybkim załatwieniu sprawy. Władzą warto się dzielić kiedy to przynosi zysk. A radny warszawski ma wyższą dietę niż radny Sulejówka. Co więcej - w Warszawie obowiązuje ryczałt czyli faktycznie radnym wypłaca się regularną pensję a w Sulejówku ponoć dieta wypłacana jest za obecność na posiedzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monieq 14.09.2006 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Monieq ja tez glosowalam przecil przylaczeniu do Wawy a najwiekszym argumentem na nie jest centralny podzial podatkow w Wawie i wyplacanie potem wg ilosci mieszkancow a nie potrzeb. W Sulejowku jest zbyt wiele do zrobienia jeszcze zeby pogodzic sie na spokojnie ze zmniejszeniem budzetu i finansowaniem mostow i drog warszawskich z moich podatkow. Ja akurat nie glosowalam. Ale moje zdanie jest takie, ze jak spojrze na ten Sulejowek to wiocha na maxa. Bloto, kurki i kogutki. I jesli porownam to np. z Jozefowem, w ktorym obecnie i od 5 lat mieszkam, to wcale mi sie nie chce wyprowadzac. Jozefow to metropolia w porownaniu z Sulejowkiem. Ciekawa jestem dlaczego roznice sa tak diametralne skoro miejscowosci wydaja sie podobnej wielkosci. Moge sie mylic i wydawac pochopne sady ale moim zdaniem, to jak wyglada miejscowosc to kwestia gospodarzenia, wlasciwego lub nie. A w Sulejowku, wydaje mi sie, troche z tym dobrym gospodarzeniem na bakier. Znam przyklady tego, ze pieniazki sa marnowane, brak kontroli np. nad jakoscia wykonanych robot. A czy jestesmy pewni, ze wszystkie podatki w 100% trafiaja do budzetu Sulejowka? A moze do Minska Maz i sa potem rozdzielane wg ilosci mieszkancow? Najlepiej byloby, zeby kasy starczylo i na rozwoj Sulejowka i na finansowanie drog i mostow w Warszawie, bo tymi drogami jezdze i mostami, albo raczej jezdze czasem a przez wiekszosc czasu pelzne w slimaczym tempie. Chyba nie ma zlotego srodka a pani z rady gminy, z ktora rozmawialam, moze nie wiedziala o referendum. Biedaczka, moze zdrzemnela sie na moment tak jak ja z materialami na moj domek i teraz wszystko drozsze. Ciekawe czy burmistrz wie, ze bylo referendum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.