Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nowi budowniczy


Gość marnia

Recommended Posts

Skorpionek,dzięki za rade, męzuś właśnie zakupił zabawki.

Maluch strasznie sie rozbrykał, wszędzie go pełno, nie wspomne o chęci do zabawy o 3 nad ranem :o

Wciąż nie mam dla niego imienia, miał być Graf, od jego koloru, (zresztą dach też chce grafitowy,ojej mam kota w kolorze 8) ) ale jakoś tak mi coś nie pasuje, a może go zdrobnic na Grafek? :roll:

 

 

A teraz coś na temat pralni i wyjaśnienie dla andzik ...

Otóż, nasz domek będzie malutki (w porównaniu do innych...) przy jego wyborze wiedziałam dokładnie że nie ma spiżarki przy kuchni, czy jakiejś pralni...wiecie tak na prawde, to cieszymy się że w ogóle budujemy. W tej chwili wynajmujemy 35 metrowe mieszkanko, fakt mieszcze się z ledwością, ale teraz wyobraźcie sobie moją reakcje na 120metrów :o :o :o bosko, spizarka już zaplanowana a pranie i suszenie :roll: nie wiem, i szczerze mówiąc nie martwie sie tym :D

Poradze sobie :lol:

 

przepraszam , nie chciałam nikogo urazić swoim wpisem :cry: ja też cieszę sie ,że zaczynam budowę domku bo do niedawna mogłam tylko o tym pomarzyć. Napisałam o spiżarce i reszcie pomieszczeń jakie będą w moim domu bo widzę jakie ''ubytki''teraz są

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W końcy otworzyłam galerię zdjęć budowy Wdzięcznego. :D :D :D

Ale jestem zadowolona.... :D

 

Nawet nie wiecie, :-?

że ja nie wiedziałem, :o

że tyle dowiedzieć się można. :o

To forum, to wiedzy kopalnia. :o

Niewiedziałem że niewiedziałem, ale się tego dowiedziałem i teraz wiem, że trochę wiecej wiem, i wiem, że chcę wiedzieć jeszcze więcej.

 

Naprawdę ciekawe to forum.

 

Edmarciu, szukałem Twoich zdjęć i przy okazji trochę bardziej poznałem forum.

I ... sukces, :D znalazłem twoje zdjęcia.

Działkę masz porażającą. :o Aż mi dech zaparło. :o

I te stare drzewa w barwach jesieni.

Rewelacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzień dobry, dzień dobry... :) zwłaszcza że piątek :D

 

Dziękujemy wszystkim za serdeczne przyjęcie :D od razu można poczuć się swojsko!

 

Ale wczoraj dostaliśmy po uszach od sądu.

Dostaliśmy pismo że nasz wniosek o założenie sprawy o rozgraniczenie działki zostaje zwrócony, bo w ciągu tygodnia od zawiadomienia nas o brakach fromalnych :o we wniosku nie uzupełniliśmy, więc wniosek zostaję zwrócony, co "nie przeszkadza złożyć go ponownie"...dodam tylko, że na decyzję sądu (tzn na wyznazcenie daty rozprawy, pomiarów geodety sądowego itd) czeka się do 6 m-cy...czarna rozpacz.

 

Natomiast, zarzutów sądu nie zabardzo rozumiemy bo:

1. brakowało dowodu opłaty - wniosek opłacono przed jego złożeniem, a dowód dowieziono na drugi dzień po otrzymaniu zawiadomienia o jego braku;

 

2. brakowało podpisu na wniosku - uzupełnienie - jak wyżej;

 

3. Brakowało 2 kopii załączników - dowiezienie jak wyżej.

 

Więc o co chodzi :o :o :o

 

przepraszam za tę wylewność ale musiałam się wyżalić :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola & Kamil,

bierz papiery i jedź do sądu, do sekretariatu. Zapytaj co i jak. Wyjaśnij swoje wątpliwości. Tam też pracują ludzie, a praca w sekretariacie nie musi być szczytem marzeń pracownicy, więc bez nerwów. Stań jak sierotka Marysia, z uśmiechem na twarzy (a może lepiej , żeby to facet był), a wiele da się załatwić. Trzeba poprosić o radę.

To chyba lepsze wyjście niż cała procedura od początku. Nie wiele sie traci, oprócz paru godzin, z dojazdem. I głowa do góry.

 

U mnie to zadziałało w innym urzedzie, gdzie za niedotrzymanie terminu miałabyć kara :evil: :o :o ok. 1800, nawet do ok 50.000 :o :o :o . Nogi się podemną ugieły, gdy usłyszłem co mi grozi. U kobiety śmierć w oczach, już po mnie. Chyba naprawde wyglądałem jak sierotka Marysia, gdyż po paru jąkliwych wyjaśnieniach ,Pani - o dziwo, podała mi kartę A4 (własność urzędu :o ) na którym spisałem moje wyjaśnienie.

Co się okazało??? Karę anulowano od ręki. A zawsze się słyszy, że " to nie od nas zależy". Przepisy itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marnia,

dzięki za dobre słowo.

 

Oczywiście, trzeba jechac do sądu i wyjaśniać cierpliwie. W tym jedyna nadzieja. (Co dziwne sąd nie odesłał nam wszystkich papierów tylko samo zawiadomienie o zwrocie).

 

Problem w tym, że sami nie możemy tego załatwiać - działka jest wciąż własnością rodziców i to rodziców Mojej Drugiej Połówki, więc niestety oni muszą się z tym borykać osobiście....

 

a w jakim to urzędzie takie kary jeśli można spytać :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

 

Ola & Kamil, widzę, że nie jesteście odosobnieni jeśli chodzi o walki z urzędami różnej maśći. :x

 

SĄDY NA MADAGASKAR!!! :evil: :evil: :evil: (i skarbowy też :x :lol: )

 

A tak na poważnie, to Marek ma rację. Czasami trzeba strzelić głupa, walnąć skruchę albo cmoknąć w mankiecik. :lol: To naprawdę działa. Mój mąż jest w tych sprawach ekspertem, więc wiem coś o tym. :wink:

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...